Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569431 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2625 dnia: Wrzesień 19, 2009, 08:58:31 pm »
Po zabiciu espady na pewno shinigami i vizardzi wezmą się za Aizena. Więc albo Aizen będzie walczył ze wszystkimi, albo zwieje, albo znalazł inny sposób na stworzenie klucza. Ewentyalnie znajdzie jakiś sposób aby przenieść się do prawdziwej Karakury.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2626 dnia: Wrzesień 19, 2009, 09:10:28 pm »
Zapomniałeś Hollow o jeszcze jednej opcji(a może i nie) natomiast:
espada prawie wybita zostaje jedna sprawna(nr.3) w sumie, plus aizen,tousen,gin i wonder(o ile żyje). Czyli mamy piątkę tak jakby a co ciekawe tych walczących z nimi jest 9 na poziomie kapitańskim(vizardzi i yamamoto) bez większych uszczerbków do tego można doliczyć vice kapitanów oraz to resztę w ciężkich stanach którzy zapewne wykonają może jeszcze parę desperackich ataków. I teraz co się nam nasuwa hmmmmmm? to że na kazdo zło postać przypada po parę tych dobrych więc zamiast te kilka osób stać i kibicować mogli się już od dawna zając aizenem i ginem jak by chcieli na czele z yamamoto.

Offline DektiV

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2627 dnia: Wrzesień 19, 2009, 09:23:15 pm »
Poruszyłeś pewny denerwujący schemat w Bleachu, rozumiem uczciwa walka 1vs1, ale nie jeśli to jest walka o byt świata, dziwne trochę że tyle osób pasywnie się przygląda... Najbardziej prawdopodobna wydaje mi się opcja, że gdy wszyscy źli dostaną w tyłek, Aizen z Ginem i Tousenem, oraz z nierozłącznym ironicznym uśmiechem na ustach, wycofa się, a po kilku epach okaże się że ma w zanadrzu inną bandę złych ludzi...

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2628 dnia: Wrzesień 19, 2009, 09:38:41 pm »
Aizen z Ginem i Tousenem, oraz z nierozłącznym ironicznym uśmiechem na ustach, wycofa się, a po kilku epach okaże się że ma w zanadrzu inną bandę złych ludzi...
Oraz zapomniałeś dodać....ironicznym uśmiechem i tekstem "to wszytko było zaplanowane"..........
Ale w sumie gdzie on ma uciekać? Prosto pod nogi jeszcze większej gromadki truskawki?

Myślę że kocioł wyszedł i trzeba wielkiej zręczności od tite by w miarę logicznie wyjść i wyjaśnić to sytuacje.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2629 dnia: Wrzesień 19, 2009, 09:40:27 pm »
Jeśli padnie Srark, który jest silniejszy od Halibel to i z nią nie będą mieli problemów. Teraz już zapomnieli o walce jeden na jednego. Ze Starkiem walczą Love, Rose i Kyouraku. Z Halibel Lisa Hyori i Toshiro, a z Tousenem Komamura i Hisagi.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2630 dnia: Wrzesień 20, 2009, 12:47:29 am »
...i tylko jeden WonderWisse jak zawsze jest inny i jako jedyny walczy jeden na jeden z Machiro.Przynajmniej będzie walczył jeden na jeden do momentu jak nie zacznie wygrywać i ktoś mu "honorowo" nie wbije miecza w plecy jak Starrkowi który zdołał uszkodzić swoich dwóch przeciwników.


''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2631 dnia: Wrzesień 20, 2009, 04:05:44 pm »
Znając życie to z WonderWissem będzie jeszcze walczył Kensei jeśli sama Machiro zacznie przegrywać.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2632 dnia: Wrzesień 20, 2009, 04:44:48 pm »
Kensei na mocnego wygląda ale aż taki mocarz to znowu nie jest.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2633 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:28:27 pm »
Swoją drogą to z Machiro też musi być nie zły mocarz.WonderWisse wziął kapitana Ukitake na strzał a ona jak na razie daje sobie świetnie radę samemu.Te pięć godzin w masce już przy pierwszym załozeniu chyba nie były na pokaz.

Ap ropo Ukitake to mam tylko nadzieję ze i on nie wskoczy naglę na ring i nie zacznie masakrować.Po pierwsze i tak jest już dużo walczących a po drugie w tej bitwie było już dość dużo zmartwychwstań.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2634 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:39:56 pm »
Swoją drogą to z Machiro też musi być nie zły mocarz.WonderWisse wziął kapitana Ukitake na strzał a ona jak na razie daje sobie świetnie radę samemu.
Może spałem na tej lekcji ale kiedy ona sobie z nim dawała świetnie radę? O ile pamiętam widzieliśmy tylko jedno kopnięcie Mashiro (tam jest "sh" a nie "ch" ale to tak na marginesie) w Wondera i nic więcej. Ładnie mu wtedy przywaliła ale ja bym z tego jeszcze żadnych wniosków nie wyciągał.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2635 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:43:35 pm »
Wiesz jak to jest...
Wiec spodziewajmy się i także ukitake.

Może spałem na tej lekcji ale kiedy ona sobie z nim dawała świetnie radę? O ile pamiętam widzieliśmy tylko jedno kopnięcie Mashiro (tam jest "sh" a nie "ch" ale to tak na marginesie) w Wondera i nic więcej. Ładnie mu wtedy przywaliła ale ja bym z tego jeszcze żadnych wniosków nie wyciągał.
No racja ale pod czas gdy go kopnęła on tworzył cero i w sumie myślałem że to po niej już ale jednak się przebiła wiec coś już można o niej powiedzieć no i wonder to nie taki pierwszy z brzega arrancar.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2636 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:49:19 pm »
Może spałem na tej lekcji ale kiedy ona sobie z nim dawała świetnie radę? O ile pamiętam widzieliśmy tylko jedno kopnięcie Mashiro (tam jest "sh" a nie "ch" ale to tak na marginesie) w Wondera i nic więcej. Ładnie mu wtedy przywaliła ale ja bym z tego jeszcze żadnych wniosków nie wyciągał.
Ukitake nawet nie zauważył ciosu od którego padł zatem to co robiła Mashiro uznam póki co za przejaw potęgi.Ale nigdzie ,zdaje mi się, nie napisałem ze od razu musi ona z Wonderem wygrać.WonderWisse jeszcze ani nie wyciągnął miecza z pochwy ani tym bardziej nie uwolnił prawdziwej formy zatem  wiele może się jeszcze zdarzyć.Żadnych wniosków zatem nie wyciągam.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2637 dnia: Wrzesień 20, 2009, 09:59:14 pm »
WonderWisse jeszcze ani nie wyciągnął miecza z pochwy ani tym bardziej nie uwolnił prawdziwej formy zatem  wiele może się jeszcze zdarzyć.Żadnych wniosków zatem nie wyciągam.
To samo można powiedzieć o niej. W końcu ma do dyspozycji shikai, bo wieżyc mi się nie chce że bankai ma nawet jeśli miała 100lat trenigu.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2638 dnia: Wrzesień 21, 2009, 05:50:40 pm »
A może byc jeszcze taka sytuacja (co przy inteligencji Wonrera jest prawdopodobne), Wonder, owszem porusza się cholernie szybko, atakuje szybko itd., itp., lecz gdy przeciwnik dochodzi z nim do zwarcia, to Wonder przyjmuje na "klatę" wszystkie ciosy, a następnie sam odpowiada potężniejszym atakiem.
Czyli daje sobie mo...twarz obić, ale jak komuś przypie..to nie ma co zbierać.

Inaczej tok rozumowania Wondera :
- Ty mi bum, to ja ci bumbum

Czy coś takiego. 
A to cero co Wonder zrobił, to jak dla mnie on po prostu ziewał. xD
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2639 dnia: Wrzesień 22, 2009, 06:17:04 pm »


Jak widać : D Ja zamówiłem jakoś w sobotę prenumeratą i już jest ^^ Tylko czekać na listonosza ^^