Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 570974 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2895 dnia: Listopad 07, 2009, 01:08:36 pm »
Znawcy moi ulubieni  ;-) wiecie może jak się nazywa ten kawałek z bleacha puszczany w smutnych itd momentach ? szczególnie często był puszczany na początku taki fortepianowy.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2896 dnia: Listopad 07, 2009, 04:26:16 pm »
Chodzi Ci chyba o Never Meant To Belong z pierwszego osta.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2897 dnia: Listopad 07, 2009, 05:26:08 pm »
Tak to to dzieki  ;-)

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2898 dnia: Listopad 08, 2009, 06:59:45 pm »
Ciekawą opcją było by jakby Ichigo oślepił się aby nie móc zobaczyć uwolnionego miecza Aizena. To była by z pewnością trudna decyzja ale i najracjonalniejsza (ale bleach ostatnimi czasy nie jest racjonalny) oczywiście po wygranej walce Inoue przywróciła by mu wzrok. Problem polega jednak na tym że walczyć jako ślepiec jest bardzo trudno. Prawdopodobnie będzie jednak tak że Ichigo zobaczy shikai lecz jakoś zdoła go pokonać ;d
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2899 dnia: Listopad 08, 2009, 11:01:53 pm »
Ciekawą opcją było by jakby Ichigo oślepił się aby nie móc zobaczyć uwolnionego miecza Aizena.
Hah, ludzie już teraz rzucają Matrixem i wybrańcem a co dopiero po czymś takim xD A najlepiej to by było gdyby Ichigo się oślepił a bankai Aizena polegałby na stworzeniu tysięcy jego klonów, które obstawiłyby całą Karakurę i w środku tego Ichigo lałby się z Aizenem xD

Ale tak serio to też kiedyś myślałem o takim oślepieniu ale raczej w to wątpię.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2900 dnia: Listopad 08, 2009, 11:10:24 pm »
Albo inaczej bankai czy coś moze polegac na tym że każdy widzał by aizena w każdym i  wtedy ichigo np. ichigo widzi dwóch aizneów no i poswieca ta drugo osoby by zabic go :P

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2901 dnia: Listopad 09, 2009, 09:23:09 am »
Albo inaczej bankai czy coś moze polegac na tym że każdy widzał by aizena w każdym i  wtedy ichigo np. ichigo widzi dwóch aizneów no i poswieca ta drugo osoby by zabic go :P
Tak to by mógł zrobić już dawno. Tylko że ktoś musiał by widzieć jego shikai. Przypuszczam że najprawdopodobniej jego bankai będzie polegał na tym samym co shikai tylko że zahipnotyzowany będzie mógł zostać każdy na jakimś obszarze bez względu czy widzi czy nie, ale to tylko przypuszczenia bo Aizen kiedyś mówił że z rekrutował Tousen'a dlatego że jego moc na niego nie działa.
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2902 dnia: Listopad 09, 2009, 10:09:22 am »
A ja cały czas sobie obstawiam, że bankai Aizena nie będzie miało wiele wspólnego z psychicznymi mocami shikai tylko będzie służyło do walki. Bo na dobrą sprawę, gdyby było psychiczne, to o ile mogłoby być lepsze od shikai? Jak dla mnie to ta umiejętność już jest wystarczająco potężna, bankai więc może będzie bardziej do bezpośredniej naparzanki.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2903 dnia: Listopad 12, 2009, 08:14:11 pm »
W nowym rozdziale wydaje się czemu Ichigo tylko zadrapał Yammiego-walczył z 50% mocy.Yammi jest po prostu żałosny,zabieg zrobienia z niego numeru zero był jakąś pomyłką,przeciwnicy Dosłownie się z nim bawią.Od strony batalistycznej bleach sięgnął już dna po czym uderzył w nie mocno i przebił się niżej,no chyba ze ktoś lubi jednostronne walki wtedy będzie O.K.
Przez ostatnie kilkadziesiąt walk tylko Allon,Ulquiorra,WonderWisse i Barragan potrafili walczyć,poza tym shinigami regularnie masakrowali swoich przeciwników.Prawdopodobnie niedługo ta historia ujrzy albo finał albo wejdzie na zupełnie nowe tory(po walczę z Aizenem) więc doczytam już,nie jako z rozpędu,do końca ale ten cały bleach przestał mi się już zupełnie podobać.   
 
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Bleach
« Odpowiedź #2904 dnia: Listopad 12, 2009, 08:18:06 pm »
więc doczytam już,nie jako z rozpędu,do końca ale ten cały bleach przestał mi się już zupełnie podobać.  
 

Właśnie, ja też już z rozpędu czytam a walki "przewijam".

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2905 dnia: Listopad 12, 2009, 08:42:43 pm »
A ja mam mieszane uczucia co do tego chaptera, no, właściwie co do walki z Yammim bo część z Ichigo i Unohaną mi się podoba. Druga część... no cóż. Z jednej strony oczywiście Yammi to kompletny żal, zrobienie z niego numeru zero to całkowite nieporozumienie. To po prostu głupie i nie fajne. Z drugiej strony jednak przyjemnie czytało mi się małą wymianę zdań między Byakuyą Kenpachim, bardzo mi się razem podobają (bez żadnych podtekstów oczywiście, yaoi mówię twarde i zdecydowane nie ^^). No i widok ich atakujących razem jest mega. Szkoda tylko że okoliczności są takie jakie są, ech. Skoro Tite już tak zaczął się lubować w bezsensie to niechby nawet wymyślił jakąś głupią wymówkę dla Yammiego na to że cały czas daje się obijać jak ostatnia lama, i tchnął go wreszcie kosmiczną mocą, która rzeczywiście pasowałaby do jego rangi w Espadzie. Mam gdzieś jak, byle wreszcie coś się zaczęło : /

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2906 dnia: Listopad 12, 2009, 09:23:51 pm »
opieram Zeromusa, szczególnie ten moment o przebiciu dna mi się spodobał :)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2907 dnia: Listopad 12, 2009, 09:45:44 pm »
Co tu mówić podpisuje pod tym co powiedział Dino. Bleach zaczął mnie zasmucać sromotnie od momentu 3 espady potem już było tylko gorzej.

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2908 dnia: Listopad 12, 2009, 09:59:32 pm »
co racja to racja... u mnie tak samo,  żadnego wątku-nawet miłosnego Tite nie zrobil ;/
Ale pozwole sobie wrócić do ichigo vs aizen...Ja mam taką głupią teorie(może już została poruszona-jak tak to wale spam :P)....Tousen-przez nikogo niedoceniany i nielubiany przez wszystkich (włącznie ze mną), pokaże żę coś potrafi...może nie od razu zabije Aizena, lecz pomoże truskawce. De facto jest ślepy więc ma takie same szasne przeciwko Aizenowi jak Ichigo.
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2909 dnia: Listopad 12, 2009, 10:09:13 pm »
Co więcej tousen pomimo że nie najsilniejszy to najpotężniejsza broń przeciwko aizenowi. Ciężko powiedzieć że ma takie same szanse jak ichigo ichgo to nic w porównaniu z tousenenm przecież touzen nie jest w żadnym stopniu narażony na moc aizena a ichigo owszem i to bardzo nawet jego zdolności nic tu nie wprowadzą a toueena jak najbardziej.

 

anything