trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569431 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3300 dnia: Luty 25, 2010, 10:17:43 pm »
A Ty mu uwierzyłeś? Wyraźnie przecież było powiedziane, że to oddzielnia historia. Nie ma szans, żeby robić kontynuację czegoś, co trwa i trwać będzie jeszcze przynajmniej kilka lat. Zarówno twórca oryginału jak i twórcy kontynuacji mieliby związane ręce. Fillery to fillery. Zapychają. Nic więcej. Chcesz mi powiedzieć, że gdy Bleach się skończy, maksymalną mocą Ichigo będzie jego maska, którą nosił jeszcze przed walką z Ulquiorrą? Co z rogami? Dlaczego Hollow ciągle w nim szaleje? Dlaczego Hinamori jest taka wesolutka i zachowuje się jak gdyby nigdy nic? Dlaczego nic, kompletnie nic, nie zmieniło się tam w postaciach? Dlaczego nie wybrali kapitanów na puste miejsca? Dlaczego gdy w fillerze z Amagaiem Ichigo założył maskę, Yamamoto był taki zaskoczony? Czyżby Ichigo całą walkę z Aizenem i jego bandą wytrwał nawet nie używając mocy Hollowa? O tak, rzeczywiście, kontynuacja pełną gębą  :roll:

P.S.
Sprawdziłem. W pierwszym odcinku z Amagaiem narrator nie mówi nic o kontynuacji. Wręcz przeciwnie. Mówi wyraźnie, że po tym jak Ichigo pokonał Inoue, na chwilę pauzują opowieść, żeby pokazać nam inną historię, a do akcji wrócą później.
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2010, 10:22:18 pm wysłana przez Dino »

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3301 dnia: Luty 25, 2010, 11:07:32 pm »
Jedną z głównych zasad jakie wyrobiłem sobie oglądając anime,na drugim miejscu po tym żeby fillerów najlepiej nie oglądać,jest ze jeśli filler się już ogląda to nie szukając  w nim sensu.Na przykład spójrzmy na  taki Dragon Ball który wcale skomplikowanej fabuły nie miał więc fillery ,teoretycznie,powinno robić się łatwo :w czwartym movie widzimy Goku zmieniającego się w "Super Saiyanina" który nijak nie przypomina tego co widzimy potem w anime i walczy ze złym nameczaninem,w mandze potem wyraźnie jest powiedziane ze wszyscy nameczanie są dobrzy,jedynym wyjątkiem był Piccolo i tylko dlatego ze wychował się wśród ludzi.
Fillery Bleacha nie maja sensu z prostego powodu.Pomijając Ichigo i jego ekipę bardzo wiele postaci to nie wiadome.Np.W drugim filmie widzimy jak zamaskowany napastnik atakuje Kyoraku,sama walka nie jest pokazana a potem widzimy Kyoraku w szpitalu.Czemu nie widać samej walki?Bo do niedawna w samej mandze Kyoraku nie był pokazany jak walczy i autorzy filmu nie wiedzieli jak to pokazać.Takich przypadków można by namnożyć wiele.     
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3302 dnia: Luty 25, 2010, 11:23:36 pm »
Co do tego dziwnego SSJ w kinowce to wziął się stąd, że kinówka powstała kiedy w mandze była już mowa o SSJ ale samej przemiany Toriyama jeszcze nie narysował. Stąd takie dziwne cuś im wyszło.

Ale wróćmy do Bleacha. Dokładnie jak mówi Zeromus, w tych fillerach nie ma co dopatrywać się sensu. One nie mają nic wspólnego z zasadniczą historią. Jedynym z dotychczasowych trzech dużych fillerów Bleacha, jaki można traktować w ogóle jako część historii (ale tylko anime, nie mangi) jest filler z Bounto, bo tylko on był wpleciony w fabułę, pozostawiając po sobie pozostałości na resztę serii (jak te pluszaki Urahary). Amagai i Muramasa to całkowicie oddzielone od samej serii historyjki i tyle.

A z walką Kyouraku w drugim filmie to, o ile dobrze pamiętam, nie było chyba tak że jej nie pokazali. Walki chyba nie było, Kyouraku zauważył tych złych, został znokautowany z zaskoczenia i tyle.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3303 dnia: Luty 26, 2010, 12:45:05 am »
Co do tego dziwnego SSJ w kinowce to wziął się stąd, że kinówka powstała kiedy w mandze była już mowa o SSJ ale samej przemiany Toriyama jeszcze nie narysował. Stąd takie dziwne cuś im wyszło.

Wiem.Dlatego był to dobry przykład by nie szukasz sensu w fillerach.Same filmy DB lubię,mniej lub bardziej,wszystkie 13 ale nie należy szukasz w nich jakieś logiki względem głównej serii właśnie z takich powodów.

Fillery z Bounto były faktycznie jedynymi będącymi częścią reszty anime.Pozostałe są alternatywne.Przynajmniej tak wynika z tego co słyszałem bo samych fillerów nie oglądam.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3304 dnia: Luty 26, 2010, 11:21:42 am »
Znalazłem coś takiego:
Spoiler: pokaż
Cytuj
Pod naporem różnorodnych pytań, Kubek-sensei dał kilka wskazówek. Potwierdził znaną już kiedyś informację odnośnie tego, że w przyszłości Isshin odegra bardzo ważną rolę (co utwierdza mnie w tym, że był on członkiem Dywizji 0, lub miał z nią coś wspólnego), oraz rzucił hintem na temat pewnego szczegółu, o którym pewnie wielu już zapomniało.
Pamiętacie dwóch wisielców, których znalazł Mayuri w labolatorium mojego ukochanego Szayela? No to owi denaci (chyba?), skrywają ważny klucz do całej historii. Nie powiem, brzmi to interesująco.
Chociaż osobiście byłem przekonany, że te ciała należą do Dordoniego i "tej_co_walczyła_z_Ishidą" (w końcu Szayel wysłał po nich oddział, oraz sylwetki wyglądają bardzo podobnie). Ale zobaczymy, co z tego będzie.

Niestety nie mam dostępu, do przetłumaczonego całego wywiadu.
EDIT
Aha- po arcu, który mamy obecnie, będzie jeszcze jeden, a po nim dostaniemy, cytuję "Isshin mini-arc". Huh, Wybielacz zdecydowanie jeszcze trochę potrwa. Ale rozwinięcia historii jednej z najbardziej barwnych postaci, jaką jest ojciec Ichigo, bardzo, ale to bardzo się cieszę.
Cytuj
- Arrancar arc definitywnie kończy się w lato, a wtedy rusza mini-arc, który będzie wstępem do kolejnego, dużego arc. Konstrukcja tej wypowiedzi, biorąc pod uwagę wcześniejsze info o Isshinie daje jasny obraz tego, że zobaczymy najpewniej "Isshin Gaiden", a potem arc, w którym odegra on dużą rolę.
Co ciekawe, mianem Arracar arc Kubo określił wszystkie wydarzenia od zakończenie się sagi SS.
Zostało więc jakieś ~20 chapów na dokończenie wojny, czyli Hiraki vs Aizen, coś tam z Ginem, Wonder, Yammizilla i kapitanowie, pozostali w HM, Ichi & Unohana etc. W takim razie tempo powinno być dość szybkie.

Co o tym myślicie?

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3305 dnia: Luty 26, 2010, 01:10:31 pm »
Co o tym myślicie?
Ciekawe rzeczy prawicie przyjacielu.
Spoiler: pokaż
Jesli to prawda zostało nam raptem kilka chapterków, na rozwiązanie sprawy Żelmena, a następnie, być może wkroczy oddział zero i VL.
No nic 20 chapków zleci jak z bicza strzelił i jeśli faktycznie pojawi się Isshin Gaiden, to bedzie już pewne co bedzie dalej.
Chyba, że Kubo Tits..e Tite, specjalnie nakręcił sytuację, albo zmienił zdanie i fabułę.  :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3306 dnia: Luty 26, 2010, 01:54:42 pm »
Chyba, że Kubo Tits..e Tite, specjalnie nakręcił sytuację, albo zmienił zdanie i fabułę.  :p
Jedno jak i drugie bardzo możliwe.  ;-)

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3307 dnia: Luty 26, 2010, 02:10:40 pm »
Kolejny Gaiden? Jak dla mnie bomba. Swoją drogą zastanawiam się czy Isshin widział shikai Aizena. Bo jeśli nie to Ichigo nie jest już jedyną nadzieją SS. A skoro może być z oddziału 0 to na pewno jest silniejszy od większości kapitanów.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3308 dnia: Luty 26, 2010, 02:14:01 pm »
Nie wiem co przyszło Tite do głowy by oficjalnie ogłaszać co będzie w rozdziałach których jeszcze nie narysował.Pachnie mi to robieniem "smaków" fanom celem nakręcenia sprzedaży.
Nie ogłosił poza tym nic czego uważny czytelnik by się nie domyślił.O tych dwóch ciałach w laboratorium Szayela nie zapomniałem nigdy a to ze ojciec Ichigo będzie ważną,i potężną, postaciom było tajemniczą poliszynela.Niemniej nie powinien nigdy potwierdzać ani dementować fanowskich podejrzeń bo to zabija sens czytania mangi.    
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3309 dnia: Luty 26, 2010, 03:06:42 pm »


O tych dwóch ciałach w laboratorium Szayela nie zapomniałem nigdy
Pewnie kto na bieżąco jest z bleachem o tym nie zapomniał, ale temu poświecono chwilkę o wiele mniej niż opowiastce o VL. Więc dziwne by było gdy by to naprawdę było to jakimś kluczem do historii. hmmmmmmmm w sumie jakim kluczem co takiego jest w bleachu głównego do otwarcia?

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3310 dnia: Luty 26, 2010, 05:23:05 pm »
Więc dziwne by było gdy by to naprawdę było to jakimś kluczem do historii. hmmmmmmmm w sumie jakim kluczem co takiego jest w bleachu głównego do otwarcia?
? O_o

Gaiden z Isshinem przyjmę z otwartymi rękoma. Ciał w laboratorium Szayela także nigdy nie zapomniałem, i prawdę mówiąc liczyłem na coś z nimi wtedy, kiedy Mayuri pojawił się żeby przygotować Gargantę. W każdym razie o tym że aktualna akcja kończy się latem, po czym będzie krótki i kolejny długi arc, było wiadomo już od jakiegoś czasu.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3311 dnia: Luty 26, 2010, 05:26:35 pm »

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3312 dnia: Luty 26, 2010, 07:26:47 pm »
Na początku Mayuri twierdził, że nie jest w stanie otworzyć garganty, a potem otworzył ją dla Ichigo i Unohany. Może te ciała naprowadziły go na jakiś sposób.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3313 dnia: Luty 26, 2010, 08:20:23 pm »
Jakoś nie bardzo mi się widzi, żeby akurat te ciała miały z tym coś wspólnego. Ciała raczej będą miały jakąś inną rolę, mam nadzieję, że istotną.

Ale co?
Nevermind. Zastanawiałem się tylko, o co chodziło w tym zdaniu z kluczem i otwarciem, bo nie do końca załapałem.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3314 dnia: Luty 26, 2010, 09:20:40 pm »

Nevermind. Zastanawiałem się tylko, o co chodziło w tym zdaniu z kluczem i otwarciem, bo nie do końca załapałem.
No.  ;-) Teraz wiem w którą stronę sprawa idzie. Klucz miałem na myśli jako te ciała (było powiedziane że te ciała będą kluczem w historii), a otwarcie miałem na myśli co one mogę w nieść do historii co nowego mogą odkryć w bleachu.