Bleach

[Zeromus]

Do tego Aizen walczy bez bankai, a przecież mówili, że na bankai zyskuje się ok 10 razy więcej mocy.

Nie każdy.Np.Tousen pozbawiał swoim bankaiem przeciwnika wszystkich zmysłów ale nie zyskiwał więcej mocy niż posiadał normalnie.

[Jackal]

Nie każdy.Np.Tousen pozbawiał swoim bankaiem przeciwnika wszystkich zmysłów ale nie zyskiwał więcej mocy niż posiadał normalnie.

Tzn. może nie tyle chodzi co o poziom siły reitatsu a zdolność/wielkość  bankaia np. jak napisałeś moc  bankai tousena na pewno przewyższa  10-krotnie to w schikai. Tak jak i doktorka jego reitatsu się nie zwiększa, ale jego bakai jest 10 krotnie większe i silniejsze niż schikai. Nie wiem czy jasno się wyraziłem, ale chodzi mi o to że np. jak ktoś ma siłowe bankai to wtedy rośnie/zwiększa się jego siła jeśli np. trucizna to ona się wzmaga itd.

[minilol]

Nowy odcinek całkiem, całkiem chociaż nadal jeszcze akcja trochę stoi, ale ważne, że to już nie powtórki Swoją drogą to ciekawi mnie ile chapterów mangi mieści się w 1 odcinku anime? Liczył ktoś?

[Jackal]

Graficznie nareszcie mi się podoba i żeby nie te przerywniki w walce to był  bardzo fajnie

[Zeromus]

Po pół rocznej przerwie anime wróciło do wydarzeń z mangi a ja wróciłem do anime.Nowy opening o.k. ale jest jednym wielkim spoilerem.Ja czytałem mangę więc mnie to nie przeszkadza ale mnóstwo ludzi którzy mangi nie czytają mogą uznać inaczej.Fragment z Harribel to czysty fanserwis.Ending również dobry.

Graficznie odcinek bardzo dobry.Pół odcinka to filler ale dobry.Zamiast wymyślać jakieś nie stworzone wydarzenia niewiele z całą historią mające wspólnego rozwinięto walkę drużyny Ichigo z hollowami na pustyniach Hueco Mondo której w mandze poświęcono kilka stron.Pojawia się nowy hollow który walczy z Renjim i Sado.Walka jest niezła,widać planowanie i łączenie sił,a przeciwnik broni się i oddaje ciosy czego często zapominają robić hollowy w mandze.Po pierwszym odcinku jestem optymistycznie nastawiony do ciągu dalszego. 

[Jackal]

Ciekawe co to wyjdzie aizen się chciał przemieniać. Kapelusznik wpadł strzelił z laski czy tam czegos i po krzyku. Walka 3 na 2. Aizen już praktycznie wogule nie ma szans.
Teraz mam pytanie czy za tydzień ma nie być chaptera?

[Hollow]

Fajny ten nowy rozdział. Może jest mało walki, ale wyjaśnienia czym jest Hogyoku bardzo mi się podobają. Może Aizen jest w stanie założyć coś w rodzaju maski hollowa tylko, że na całe ciało.

[Jackal]

To samo pomyślałem. To by mi wyglądało jak wtedy co ichigo walczył z swoim wewnętrznym hollowem i po jego wygranej opadła z niego ta skorupa.

[Hollow]

4 tom już dostępny w Polsce. Będę miał co czytać w weekend majowy.

[ashel]

Ciekawi mnie co jest pragnieniem serca Aizena i w jaką istotę miało go zmaterializować Hougyoku.

[Hollow]

Pragnieniem było zostać bogiem, albo stać się silniejszym niż bóg. Właściwie teraz kiedy ma już przebudzony ten kamień to może być niezniszczalny.

[matej00]

I

Pragnieniem było zostać bogiem, albo stać się silniejszym niż bóg. Właściwie teraz kiedy ma już przebudzony ten kamień to może być niezniszczalny.

Niezniszczalny czy nie, i tak skończy sie tak że Ichigo stanie się jeszcze bardziej nakoksowany i zniszczy niezniszczalne ;P Bo przecież celem Truskawki jest sklepać żelusia to mu Hougyoku to zmaterializuje

[Hollow]

Szkoda, że jeszcze nikt sobie nie zażyczył aby Hougyoku i Aizen przestało istnieć. to by załatwiło sprawę bez problemu.

[Zeromus]

Jak teraz nad tym myślę to pytanie Aizena do Ichigo  z początku walki "czy ty naprawdę chcesz mnie pokonać?Czy dałem ci jakiś powód byś mnie nienawidził?" nabiera teraz sensu.Możliwe ze bał się ze Hougyoku zmaterializuje mu to pragnienie.Wtedy dziwiłem się co mu się zebrało na takie dziwaczne gadki.Nadal zastanawia mnie jednak jak to się stało ze Aizen, mając hougyoku, nie znalazł Vasto Lorde choć chciał ich znaleźć.

Swoją drogą wie ktoś co dzieje się z Dino?Już chyba 3 tygodnie nie pisze w tym temacie a to do niego niepodobne. 

[Jackal]

Swoją drogą wie ktoś co dzieje się z Dino?Już chyba 3 tygodnie nie pisze w tym temacie a to do niego niepodobne. 

Też nad tym myślałem, prawdopodobnie nie ma nic do napisania "tutaj" 
Co mnie trochę dziwi.(prędzej mnie zastanawiało czemu wogule tu nikt nie pisał)