Bardzo wciągnął mnie Half-Life, Alien vs. Predator 2 pod względem fabularnym. Wszystko mi się tam właściwie podbało. Był tam scenariusz, który zmuszał gracza do ciągłego siedzenia przy kompie.
Quake 2(mam wszystkie oficjalne wydane singleplayerowe dodatki i swojego czasu to się tylko w niego zagrywałem), którego przechodziłem kilka razy. Na najwyższym poziomie trudności jest super
System Shock 2... który oferuje 3 klasy postaci i tak jakby 3 różne mozliwe przejścia gry.
ostatnio pykam w R6: Raven Shild. to mój pierwszy kontakt z tą grą i bardzo mi się spodobała. wciąga
Call of Duty i ostatnio COD: UO, którego męcze na hardzie (czy jak to tam się zwie). Najbardziej realistycznie zrobione IMHO gry o IIWŚ.
Medale mnie tez wciągnęły... ale więcej miodności miały te z PSXa
np. ta z PieCa, gdzie akcja działa się w Afryce to ogólnie poracha
i dla mnie król FPS z PS2 "Time Spliters 2", gdzie w samemu można się było zagrywać godzinami...