Panowie, troszke zle do tego podchodzicie, oczywiscie kobieta w zbroi to cos zadko spotykanego, i jest duza przeszkoda w szramkach, jednakrze jesli kobieta chce- ja osobiscie nie widze przeciwskazan.
kobieta w zbroi, naprzeciw ciebie na turnieju- szczerze mial bym opory, ale w koncu bym trzepnal- ale tak lekko, aby zaliczyli a nie by "krzywde" zrobic... za to po walce, chetnie z taka niewiasta bym pogwarzyl
jedyny problem dla kobiety w zbroi to turniej Lilii- hehe