Ciekawe pytanie. Mówiąc open source miałem na myśli to,że każdy może z obliczeń, dokumentacji skorzystać, zrobić sobie własny, wykorzystać rozwiązania. Nie znam się dokładnie na licencjach, ale chyba to podchodzi pod GNU (oczywiście jeśli coś podobnego istnieje na rynku technicznym). Tak czy inaczej, warto to sprawdzić.
Co do programów, które używamy - nie są one darmowe, mamy dostęp na uczelni. Odbiorcom dokumentacji nie są one oczywiście potrzebne. Do obejrzenia rysunków 3d wystarczy na przykład zainstalować darmową przeglądarkę. AutoCADa ma wiele inżynierów, a rysunki będą też dostępne w jpgach.
Zasadniczo nie wymagamy, by ktoś wychwalał NRG
, ale byłoby miło, gdyby, korzystając z naszej pracy, zaznaczył, kto się tym zajmował. Nie jest to jednak warunek konieczny. Co najwyżej uśmiech w naszą stronę.
Jeśli ktoś się na tym zna, niech powie, pod jaką licencję podchodzmy.
Pozdrawiam robotycznie. Do końca projektu zostały już tylko 3 m-ce.