Temat egzystuje pod znamiennym hasłem poezja śpiewana nie jest napisane POLSKA POEZJA ŚPIEWANA... dlatego też dobrzeby było gdyby wprowadzić małe urozmaicenie jak mawiał Aphra-Behn "Urozmaicanie jest sednem przyjemności" dlatego tez gadki typu "jestem pjur metalem i wszystko poza nim to barchło"... tacy ludzie tylko mnie dobijają
...
Osobiście z pozji śpiewanej połskiej polecam "Przesłanie" Zbigniewa Herberta, mimo iż wiosen nie nastukało mi zbyt wiele to jest ona naprawę pięknym kawałkiem polskiej poezji wykokanej przez artysów wysokiej klasy...
Z zagranicznych moim bohaterem ( o czym wileokrotnie napominałem) jest Jaromir Nohavica. Ten czech z Ostarawy jest niesamowity. Charyzma i energia tyrskająca ze sceny, mimo wielu tragedii zyciowych... koncert który odbył się w kwietniu w czasie 25 PPA nadal zywo tkwi mi w pamięci...
po pólrocznej przerwie od Nowej Gildii
Pzdr.