Autor Wątek: Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...  (Przeczytany 8024 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gomrri

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« dnia: Styczeń 14, 2003, 08:03:27 pm »
Ostatnio zabrałem się za tworzenie krasnoludzkiej armii na 2200 punktów... ale jakoś cierpię na brak dobrych pomysłów a do tego ograniczają mnie zasoby moich figurek. Oto czym aktualnie dysponuje:

lord
thane (bsb)
2xrunesmith
deamon slayer
dragon slayer

gyro
flame cannon
stone thrower
cannon
cannon

20 warriors - shields & CG
20 warriors - shields & CG
20 rangers z CG (mogę ich wystawić jako wojowników z dwuręczniakami)
20 miners z CG (lub 20 dwuręczniaków)
15 crossbows z CG
12 thunderes z CG

Macie jakieś pomysły na armię skonstruowaną z tych figurek :?:
Uważacie, że słuszna sprawa usprawiedliwia nawet wojnę. A ja wam mówię, że dobra wojna usprawiedliwia każdą sprawę!" Fredrich Wilhelm Nietzsche

Offline PhoboS

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 14, 2003, 09:39:01 pm »
Kilka uwag... ( chociaz sie tak nie znam wcale :P )
- Warriorsi chyba lepiej jak beda mieli 2 reczne bronie ( i tak atakuja ostatni przez Inicjatywe )
- Katapulta ? A to nie jest pomylka ?

Do czego ta armia ma sluzyc ? Chyba nie za proste punkty ? Bo jak narazie to ja widze totalny rozjazd... a gdzie regimenty ktore zablokuja jazde ? Gdzie Ironsi czy Hammerersi ? A gdzie DOBRA artyleria ? Moze bolce ? Organki ? Aha... Deamon Slayer ? To chyba tez nie jest za dobry pomysl...
lol: Blind Guardian :lol:
:lol: Generał Krasnoludzki :lol:

Offline Gomrri

Przecież to nie jest armia!!!
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 14, 2003, 10:02:52 pm »
Wypisałem tylko jakie mam figurki :!:  Chcę zrobić armię na 2200 punktów korzystając właśnie z nich (bo innych aktualnie nie mam  :( ) Nie muszą się tam znaleźć wszystkie, które wymieniłem... Czekam na propozycje armii złożonych z tych modeli (na 2200)...

Wojownicy z tarczami to dla mnie podstawa - w walce AS3+ (a to przecież core :!: ) dodajmy to tego WS4 i T4 :) Kosztują 9p (jeden) a IB 13 :!:  Tacy core'wi chłopcy są świetni w przyjmowaniu szarży - 20 w 5 szeregach + sztandar a do tego cholernie ciężko ich zabić... Rzadko zdarza się żeby ktoś próbował szarżować w przód czegoś takiego jakąkolwiek kawalerią (a moja w tym głowa żeby tylko w przód mógł szarżować  :D ) IB nie mam figurek i nie lubię tego regimentu ze względu na wysoki koszt punktowy (jak już mówiłem wojownik za 9p jest dużo lepszym wyjściem)... A Hammerers - też nie mam figurek ale i tak bym nie wystawił - 14p za jednego kolesia z AS5+  :!: Wiem, wiem - stubborn - ale jakoś nauczyłem się obywać bez niego i nie opierać armii na 2 klocach po 400p każdy (+bohaterowie) tylko na znacznie większej ilości regimentów za niecałe 200p (za 20 wojowników)

Apropos dobrej artylerii - chcesz zaliczyć do niej 6edycyjne organki :?:  Działo z rune of forging rządzi... i katapulta z rune of accuracy & penetrating :) Flame cannon też czasem może namieszać :D  

Nie myślałem w sumie o Pogromcy Demonów... Zastanawiam się nad wrzuceniem Pogromcy Smoków - z magiczą bronią: zawsze atakuje pierwszy & +1At... To mu daje 4 ataki z siłą 4 lub więcej i to zawsze zadane jako pierwsze w HtH :D Może spokojnie zatrzymać nawet wielki regiment wroga i co turę wycinać 3 przeciwników, którzy nawet nie zdążą mu oddać :D
Uważacie, że słuszna sprawa usprawiedliwia nawet wojnę. A ja wam mówię, że dobra wojna usprawiedliwia każdą sprawę!" Fredrich Wilhelm Nietzsche

Offline jachu_ka

Re: Przecież to nie jest armia!!!
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 14, 2003, 11:14:10 pm »
Cytat: "Gomrri"
Wojownicy z tarczami to dla mnie podstawa - w walce AS3+ (a to przecież core :!: ) dodajmy to tego WS4 i T4 :) Kosztują 9p (jeden) a IB 13 :!:  Tacy core'wi chłopcy są świetni w przyjmowaniu szarży - 20 w 5 szeregach + sztandar a do tego cholernie ciężko ich zabić... Rzadko zdarza się żeby ktoś próbował szarżować w przód czegoś takiego jakąkolwiek kawalerią (a moja w tym głowa żeby tylko w przód mógł szarżować


hmmm... dziesieciu Black Knightsow z Wraithem i Hell Bannerem (zeby nie bylo, ze  kosmosu przyklad- mam taki oddzial) wpada Ci na przod i z sejwa 3+ robi Ci sie 5+... zdajesz feara na trzech kosciach odrzucajac najnizsza...taka ekipa ma US 22, wiec jak polejesz to uciekasz... i Cie zlapia... do tego terror... zwyklymi bronmi nic nie zrobisz kawalerii a jesli character w oddziale nie ma magicznej broni to zapomnij, ze cokolwiek zrobi- po to jest wraith... tyle mojego :)

alem sie nawielokropkowal ;)

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Vlad

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 14, 2003, 11:47:56 pm »
Cytuj
hmmm... dziesieciu Black Knightsow z Wraithem i Hell Bannerem (zeby nie bylo, ze kosmosu przyklad- mam taki oddzial) wpada Ci na przod i z sejwa 3+ robi Ci sie 5+... zdajesz feara na trzech kosciach odrzucajac najnizsza...


chyba chodzi Ci o Screaming Banner? bo po co dwa razy terror...

Offline jachu_ka

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 15, 2003, 07:49:18 am »
oczywiscie- moj blad- Hell Bannera nawet nie mozna dac zwyklemu sztandarowcowi (za duzo punktow).
BTW co o takim oddziale myslisz? oryyginalnie byl zmontowany zeby nie wszystkie moje Knighty biegaly z Banner of Barrows, ale coraz bardziej mi sie zaczyna podobac :D

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Falki

Re: Przecież to nie jest armia!!!
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 15, 2003, 10:38:17 am »
Cytat: "jachu_ka"

hmmm... dziesieciu Black Knightsow z Wraithem i Hell Bannerem (zeby nie bylo, ze  kosmosu przyklad- mam taki oddzial) wpada Ci na przod i z sejwa 3+ robi Ci sie 5+...

Z save'a 3+ robi się 6+, przynajmniej jeśli chodzi o szarżę Wightów. Pytanie brzmi, czy oni trafią wystarczająco dużo ataków, bo średnio wchodzi połowa, czyli 2-3, do tego jeden trafiony atak Wraitha... Myślę, że szansa na pogonienie Warriorów atakując samodzielnie od frontu jest niska (bo mają +4 CR na wstępie, a Wighty mają +2). Wszystko zależy od przewagi liczebnej - jak jej nie masz, to nie widzę tej walki.
I nie mówcie mi, że nie da się zdać strachu (nawet na 3 kościach). Jak Generał będzie w 12" to będzie formalność - w końcu ile tych szóstek może wypaść?

Offline Fluffy

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 15, 2003, 10:45:32 am »
Istotnie, Screaming banner niekoniecznie musi sie zwrócić przy walkach z krasnalami.. Ale władować do ww oddziału Black Knightów mocnego vampira i sprawa rozwiązana. Przynajmniej ja tak to widze.. Takie coś przejedzie się spokojnie po biednych krasnalach.. =) Wiem, nic nowego nie powiedziałem =)
rzepis na battlowe ciasto: k3 szklanek mąki, d6 jajek, klocek masła i na 4+ szklanka mleka. Zabełtac, zamieszać, włozyć do piekarnika na 4 tury, wyjąć, powąchac i pokłócić się, że jajek powinno być d6+2 bo ciacho nie wyszło..

Offline jachu_ka

Re: Przecież to nie jest armia!!!
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 15, 2003, 10:56:38 am »
Cytat: "Falki"
Myślę, że szansa na pogonienie Warriorów atakując samodzielnie od frontu jest niska (bo mają +4 CR na wstępie, a Wighty mają +2). Wszystko zależy od przewagi liczebnej - jak jej nie masz, to nie widzę tej walki.


BK maja unit strength 22 (11x2) a krasnale 20 (20x1) czyli jesli zabija 2 bez strat wlasnych to krasnale uciekaja automatycznie od feara, zgadza sie?

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Falki

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 15, 2003, 10:58:59 am »
Cytat: "Fluffy"
Istotnie, Screaming banner niekoniecznie musi sie zwrócić przy walkach z krasnalami.. Ale władować do ww oddziału Black Knightów mocnego vampira i sprawa rozwiązana. Przynajmniej ja tak to widze.. Takie coś przejedzie się spokojnie po biednych krasnalach.. =) Wiem, nic nowego nie powiedziałem =)

Jak ty będziesz miał "wampiura" w oddziale, to przeciwnik może mieć Lorda z takimi runicznymi przedmiotami, że nawet Blood Dragon długo będzie z nim walczył (chyba że masz Killing Blowa, a przeciwnik - pecha). Oni się zneutralizują, i walkę rozstrzygną "zwyklaki" ;-)

Screaming Banner się nie zwróci, lepiej dokupić dwóch kolejnych Wightów, jedynym sprawdzającym się bannerem jest Ward 5+, choć przy kawalerii tez nie zawsze działa.

Offline Fluffy

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 15, 2003, 11:01:43 am »
Racja, ewentualnie zastosować Banner of Barrows, na korzyść zwyklaków =)
rzepis na battlowe ciasto: k3 szklanek mąki, d6 jajek, klocek masła i na 4+ szklanka mleka. Zabełtac, zamieszać, włozyć do piekarnika na 4 tury, wyjąć, powąchac i pokłócić się, że jajek powinno być d6+2 bo ciacho nie wyszło..

Offline jachu_ka

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 15, 2003, 11:04:45 am »
jak bedzie BoB to ne bedzie feara na trzech kosciach... a ten oddzial montowalem z zamiarem siania paniki w szeregach wroga...

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline Fluffy

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 15, 2003, 11:06:09 am »
A tak może troszkę nie na temat.. Nie uważasz, ze tworzenie jednostek BK w liczbie 10+ jest chyba stratą punktów? Owszem, powinni oni być jednostką przełamującą, nie lepiej jednak stworzyć dwa mniejsze oddziałki?
rzepis na battlowe ciasto: k3 szklanek mąki, d6 jajek, klocek masła i na 4+ szklanka mleka. Zabełtac, zamieszać, włozyć do piekarnika na 4 tury, wyjąć, powąchac i pokłócić się, że jajek powinno być d6+2 bo ciacho nie wyszło..

Offline Falki

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 15, 2003, 11:07:11 am »
Cytat: "Fluffy"
Racja, ewentualnie zastosować Banner of Barrows, na korzyść zwyklaków =)

Stosowanie tych Bannerów jest OK, ale nie ma chyba rzeczy, która bardziej wkurza, jak wyrzucone w błoto 45-50 punktów, które przez całą grę nie przyniosły żadnego zysku.

Offline Fluffy

Potrzebna pomoc krasnoludzkich dowódców...
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 15, 2003, 11:09:59 am »
Cięzko powiedzieć, żeby sztandar magiczny na podstawowej jednostce w armii nie przynosił zadnego zysku. Chyba że cała jednostka nie dojedzie do walki, ale to już rozmawiamy o 300+ punktach =)
rzepis na battlowe ciasto: k3 szklanek mąki, d6 jajek, klocek masła i na 4+ szklanka mleka. Zabełtac, zamieszać, włozyć do piekarnika na 4 tury, wyjąć, powąchac i pokłócić się, że jajek powinno być d6+2 bo ciacho nie wyszło..

 

anything