Niestety, nie miałem jeszcze okazji poznać bliżej pierwotnych "SW" od Marvela, ale kiedyś, jak się okazja trafi, poznam je z radością.
Niejako dla uzupełnienia wrzucę tu jeszcze link do innego forum z rozpiską czytania komiksów gwiezdnowojennych od "Dark Horse'a":
http://star-wars.pl/Forum/Temat/22212http://star-wars.pl/Forum/Temat/22230#682034Rozpiska jest, o ile mogę się zorientować, całkiem niezła. Jest jeden zawijas chronologiczny (cofnięcie się w pewnej chwili wstecz), ale nie wpływa to na jakość czytania i pozwala lepiej się oswoić osobom nie do końca obeznanym z Expanded Universe (zaczynamy bowiem od serii
Republic, która nie dość, że od pewnego momentu jest świetna, to wymaga jedynie znajomości filmów, a konkretnie prequeli).
To jednak, co mnie urzekło w tym temacie, to szczery i niekłamany entuzjazm, z jakim główna postująca pochłania kolejne komiksy i się o nich wypowiada. Normalnie aż miło to czytać - świeży powiew i miła odmiana od różnych forumowych wojenek. Znam większość historii, o których mowa, więc naprawdę z ogromną przyjemnością mi się to czytało.
Żeby już wrzucić wszystko do jednego posta: szczerze polecam fanom GW, miłośnikom gier fabularnych, ale też i osobom, które z żadną z tych rzeczy nie mają nic wspólnego jedną z najśmieszniejszych rzeczy, które ja osobiście znam w internecie, czyli webkomiks "
Darths and Droids". Dzieje się on w świecie, w którym "Gwiezdne wojny" są nie kultową serią filmów SF, a kampanią do gry RPG wymyśloną przez pewnego Mistrza Gry dla jego grupy przyjaciół. Dialogi graczy podłożone pod ujęcia z filmów sprawiają, że historia idzie w dziko nieprzewidywalnych kierunkach, niektóre postaci całkiem zmieniają charaktery, a efekt jest naprawdę komiczny*
Uznałem, że to dobry moment na polecenie
D&D, bo twórcy doszli parę dni temu do końca Epizodu VI, więc teraz można poznać w całości wszystkie 6 filmów / kampanii (od 1 sierpnia biorą się za
Łotra 1).----------------------------------
*Przynajmniej mnie się tak wydawało, może dzięki znajomości GW. Jak to mówią w internetach, YMMV - ale hej! To jest za darmo! Najwyżej ochrzanicie mnie, że mam nerdowskie poczucie humoru