gildia.pl

Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) => Komiksy europejskie => Wątek zaczęty przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 01:19:05 pm

Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 01:19:05 pm
A ja myślałem Mefisto, że Ty jesteś fanem głównie Kasprzaka (patrząc też na naszą rozmowę o Yansie na MFK) a widzę że masz Rosińskiego cały majdan we chałupie  ;-)

Ros & Kas są obaj u mnie na najwyższym stopniu podium  ;-)
Ponieważ zawsze bardzo interesowała mnie ich współpraca przy "Prawie Ardelii" zapytałem
w tym roku tego pierwszego jak to wyglądało pod względem technicznym - Grzesiek roześmiał
się i powiedział, że :"...Zbyszek miał straszliwie niewdzięczne zadanie (...) suma sumarum narysował wszystko to, co ja chciałem  :badgrin: " .

I za to właśnie ich lubię  :D

A majdan jest faktycznie spory, choć znam lepszych "frików" na punkcie obu w/w
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 14, 2009, 01:47:29 pm
Ponieważ zawsze bardzo interesowała mnie ich współpraca przy "Prawie Ardelii" zapytałem
w tym roku tego pierwszego jak to wyglądało pod względem technicznym - Grzesiek roześmiał
się i powiedział, że :"...Zbyszek miał straszliwie niewdzięczne zadanie (...) suma sumarum narysował wszystko to, co ja chciałem  :badgrin: " .

Jak przy Prawie Ardelii? A ja myślałem że Rosiński rysował pierwsze pięć Yansów absolutnie sam! Dopiero Planeta Czarów miała być rysowana "razem". Zresztą do dzisiaj nie dowiedziałem się ile w Planecie Czarów jest Kasprzaka a ile Rosińskiego...
Tymczasem na gildii myslą że Planeta Czarów (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/yans/6) to tylko Rosiński a dopiero Dzieci Nieskończoności (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/yans/7) były rysowane przez obu panów.

To jak to niby było? Rosiński malował z Kasprzakiem od 5, 6 czy 7 części?...oto jest pytanie!
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: graves w Styczeń 14, 2009, 02:22:36 pm
Jak przy Prawie Ardelii? A ja myślałem że Rosiński rysował pierwsze pięć Yansów absolutnie sam!
Kasprzak się wprawiał tym albumem. Któryś z nich opowiadał, że rysowali wspólnie i potem kazali zgadywać wydawcy, który kadr kto rysował. To była wprawka przed przejęciem serii, a zarazem pokazanie, że się do tego nadaje. Oficjalnie był to komiks Rosińskiego - a zakulisy tego albumu jakie są wiadomo ze spotkań z rysownikami.
Tytuł: Odp: Yans Kasprzaka
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 03:04:11 pm
Kasprzak się wprawiał tym albumem. Któryś z nich opowiadał, że rysowali wspólnie i potem kazali zgadywać wydawcy, który kadr kto rysował. To była wprawka przed przejęciem serii, a zarazem pokazanie, że się do tego nadaje. Oficjalnie był to komiks Rosińskiego - a zakulisy tego albumu jakie są wiadomo ze spotkań z rysownikami.

Co ciekawe w moim francuskim wydaniu Lombardu w "Loi D'Ardelii" na ostatnim kadrze jest parafka Rosińskiego i Duchateau, zaś obok napis:"Cooperation:Kasprzak", zaś zarówno w wydaniu Komiksu-Fantastyki, jak i Egmontu ten kadr nie ma żadnego podpisu.

Tak przy okazji to w wydaniach Lombardu wykryłem jeszcze kilka ciekawych różnic z wydaniami polskimi, z których najistotniejsza dotyczy chyba okładki "Ostatniej Wyspy" - w wydaniu francuskim widać na niebie jeszcze jeden dodatkowy statek (!), którego w polskim wydaniu po prostu nie ma - wrzucę kiedyś zdjęcie z obiema okładkami...

Kasprzak z Rosińskim rysowali wspólnie Prawo Ardelii. Planeta Czarów to całkowicie samodzielne dzieło Kasa, nazwisko "Rosiński" na okładce, które faktycznie widnieje nawet na 'Dzieciach nieskończoności", a chyba i na "Obliczu Potwora" to zabieg czysto marketingowy - żeby ludzie nie "zapomnieli" kto stworzył serię...

Nie uwierzę, żeby było stać Antykwariat Górniczy i to w dodatku Mały  :badgrin: na odkupienie takiej kolekcji, a wierzcie mi, że K.U. choćby miał trawę jeść to nie oddałby za grosze  :D
Ale załóżmy, że MAG odkupił od K.U. te wszystkie plansze i komiksy. Znam wielu  antykwariuszy, którzy wszystko co kupują za więcej niż 1 zł zawsze sprawdzają , czy jest kompletne, niezniszczone itp. a zwłaszcza jak wystawia się to na sprzedaż w internecie. Ta ściema z niby niezauważonymi autografami to jedna z ulubionych K.U. - lubi pościemniać, że niby się nie zna itp....

K.U ma na Allegro bana  głównie za komentarze - podobne jak komiksPRL acz bardziej wysublimowane. Mnie osobiście zwisa co sprzedaje i na jakim koncie. Z tego co wiem nigdy nikogo nie oszukał, a to, że sprzedaje  w kosmicznych cenach to Jego sprawa.
Wszelkie dywagacje nt aukcji  Jorosiaka to zwykły komentarz i świetne kojarzenie faktów przez  Mefisto76.
Myślę, że czas zakończyć temat aukcji  Jorosiaka są o wiele ciekawsze rzeczy  :D

O, widzę, ze ktoś zaznajomiony w temacie, miło mi ;-)
Chyba nie powinniśmy robić panu K.U. bezpłatnej reklamy - teraz te ceny nie robią żadnego wrażenia, ale wtedy to było jakby Ryzyko kosztowało jakieś 1500 zł.

Zgadzam się jednak z tym, ze zawsze z nowego konta sprzedawca opisywał, że owe plansze 'tato kiedyś tam od kogoś dostał w pracy"  :badgrin:

Faktycznie wystarczy na temat aukcji jarosiaka - niech mu Bozia da zdrowie  8)

A odnośnie strony komiksu PRL - Barański i Poloch to jedno, ale on ma nawet ZYGMUNTA WRóBLEWSKIEGO!  :badgrin: :badgrin: :badgrin:
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 14, 2009, 03:12:22 pm
A w Świecie Komiksu pisali kiedyś (przy okazji premiery odcinkowej Planety Czarów) że komiks był tworzony wspólnie. Chyba też chcieli się wylansować nazwiskiem Rosiński albo sami nie wiedzieli i pisali głupoty. Przeglądam sobie Prawo Aredlii i ja tam żadnego Kasprzakopodobnego kadru nie widzę  ;-) Może dopiero potem poszedł w "swoją stronę". Wcześniej miał za plecami Rosińskiego  :lol:
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 03:24:17 pm
Przeglądam sobie Prawo Aredlii i ja tam żadnego Kasprzakopodobnego kadru nie widzę  ;-) Może dopiero potem poszedł w "swoją stronę". Wcześniej miał za plecami Rosińskiego  :lol:

Ja tam mam odwrotnie - mało już widzę Rosińskiego, ale to chyba siła sugestii :)

Rzuć okiem Death na ten kadr (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/d5.jpg) - Czy gdyby nie było dedykacji nie przeszłoby Ci przynajmniej przez myśl, że to mógł Grzesiek rysować?  :doubt:

A całkowicie w swoją stronę to on uważam poszedł dopiero w "Halloween Blues", gdzie nie ciągnie już się za nim 'brzemię Yansa"...
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 14, 2009, 03:40:11 pm
Rzuć okiem Death na ten kadr (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/d5.jpg) - Czy gdyby nie było dedykacji nie przeszłoby Ci przynajmniej przez myśl, że to mógł Grzesiek rysować?  :doubt:

Hmmm....dla mnie ten kadr wygląda absolutnie jak Kasprzak. U Rosińskiego byłoby więcej brudu (wiesz chyba co mam na myśli), kresek maźniętych tak jakby od niechcenia. Kasprzak rysuje bardzo-że tak powiem-czyste rysunki. Ładnie to wygląda w Yansie (z kolorami Grazy?). Taki Rosiński jak zaczął spuszczać z tonu w Thorgalu (i te bazgroły stawały się naprawdę bazgrołami) to miał szczęście że wziął Grazę żeby mu położyła kolory bo bez nich byłaby dopiero tragedia. Kurcze w sumie fajnie ten Kasprzak rysuje. Szkoda, że miał pecha trafić na momentami nawet beznadziejne scenariusze Duchateau. Gdyby seria trzymała poziom z pierwszych 5-6 albumów na pewno całość serii leżałaby teraz na półce jako jedna z moich ulubionych ale trudno. Już po Yansie  :-?
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Maciejaszek w Styczeń 14, 2009, 03:51:39 pm
A w Świecie Komiksu pisali kiedyś (przy okazji premiery odcinkowej Planety Czarów) że komiks był tworzony wspólnie. Chyba też chcieli się wylansować nazwiskiem Rosiński albo sami nie wiedzieli i pisali głupoty.
Coś Ci się pomyliło.
Na stówę w ŚK pisali tak jak wcześniej podsumował Mefisto.
 Od planety czarów Yansa przejął Kas solo. Na kilku kolejnych albumach nazwisko Rosińskiego było na okładce wyłącznie w celach marketingowych.

Planeta czarów w ŚK była publikowana w odcinkach, bez ściemy że to rysunki Rosińskiego.
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 03:52:36 pm
Hmmm....dla mnie ten kadr wygląda absolutnie jak Kasprzak.

W sumie masz rację, to nie był najlepszy przykład - Kasprzaka zawsze zdradzą usta - ma tę swoją manierę, którą u jego kobiet akurat bardzo lubię... :)
Faktem jest, że scenariusze może i nie zapadają w pamięć tak jak pierwsza piątka, jak to ktoś kiedyś
trafnie napisał:'Bez Valsary'ego to już nie było to...' , ale rysunkowo są moim zdaniem OK. 
Dośc powiedziec, ze chyba sam Kas miał dość, skoro ostatni Yans, czyli 'Amazonki' leżą już kilka lat w szufladzie i najprawdopodobniej nigdy się nie ukażą...

Mimo wszystko - uważam, ze szkoda.
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kingpin w Styczeń 14, 2009, 03:55:36 pm
a może wznowienie całości Yansa w jednym tomie i HC? :badgrin:
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 14, 2009, 04:10:33 pm
Coś Ci się pomyliło.
Na stówę w ŚK pisali tak jak wcześniej podsumował Mefisto.

Sprawdziłem. Pisze tak:
Cytuj
W latach 88-90 ukazało się pięć albumów: (...) Scenarzystą wszystkich był Duchateau a rysownikiem Rosiński. Od 6 części cyklu-tej którą prezentujemy na łamach ŚK-komiks jest rysowany przez innego polskiego artystę, Grzegorza (WOW!) Kasprzaka

No dobra ale o tym że Ardela miała cokolwiek wspólnego z Kasprzakiem to nie wiedziałem a w ŚK też nic nie napisali...

Faktem jest, że scenariusze może i nie zapadają w pamięć tak jak pierwsza piątka, jak to ktoś kiedyś
trafnie napisał:'Bez Valsary'ego to już nie było to...' , ale rysunkowo są moim zdaniem OK. 

Tak rysunkowo jest dobrze (ja tam wolałem rysunki Rosińskiego ale to już kwestia gustu) a może nawet bardzo dobrze  :)

a może wznowienie całości Yansa w jednym tomie i HC? :badgrin:
Tak, ale tylko tomy 1-5  :)
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Maciejaszek w Styczeń 14, 2009, 05:02:01 pm

No dobra ale o tym że Ardela miała cokolwiek wspólnego z Kasprzakiem to nie wiedziałem a w ŚK też nic nie napisali...

O tym chyba było w pierwszym wydaniu prawa ardeli
jeszcze w komiksie - fantastyce.
Tytuł: Yans
Wiadomość wysłana przez: Jarek Obważanek w Styczeń 14, 2009, 05:41:07 pm
Tu (http://wrak.pl/index.php3?strona=albumyiserie1&t=004) pisali i tu (http://www.bedetheque.com/serie-207-BD-Hans.html#31285) też. ;)
Tytuł: Odp: yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 14, 2009, 07:28:50 pm
Daj spokój Mefisto. Nie wiem o co Ci chodzi.
Przecież gołym okiem widać, że stan jest BDB. Ja bym nawet powiedział "jak nowy, raz czytany". :doubt:

A może on jest w ogóle nieczytany od roku, w którym się ukazał, tylko go Incal wysłał i źle zabezpieczył przesyłkę :)

Wracając jeszcze na moment do tematu Yansa - to zaobserwowana przeze mnie różnica (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Yans.jpg) na okładce francuskiej wersji i ten brak podpisów w wersji polskiej (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/SN856903.jpg), który trudno jakoś racjonalnie wytłumaczyć...
Tytuł: Odp: yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 15, 2009, 12:07:53 pm
Wracając jeszcze na moment do tematu Yansa - to zaobserwowana przeze mnie różnica (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Yans.jpg) na okładce francuskiej wersji i ten brak podpisów w wersji polskiej (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/SN856903.jpg), który trudno jakoś racjonalnie wytłumaczyć...

Trzeba będzie zapytać Rosińskiego o ten obiekt. Ale to też może nic nie dać, wątpię żeby Pan Grzegorz pamiętał jakąś tam okładkę z Yansa wydanego laaaataaaa temu  ;-)

Aż boję się pomyśleć co to za obiekt :) the Truth is Out There (http://www.wfu.edu/~popekl/art/x-files1.jpg)
Tytuł: Odp: yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 15, 2009, 02:18:12 pm
Trzeba będzie zapytać Rosińskiego o ten obiekt.

Ten obiekt, a raczej jego brak, to moim zdaniem techniczna niedoróbka Egmontu - nachodziłoby na logo serii, to go usunęli, ot co...
Tytuł: Odp: yans
Wiadomość wysłana przez: graves w Styczeń 15, 2009, 06:40:09 pm
Wracając jeszcze na moment do tematu Yansa - to zaobserwowana przeze mnie różnica (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Yans.jpg) na okładce francuskiej wersji
O czym w zasadzie rozmawiamy :roll: Niewiele widzę na tym rysunku. Szukałem okładek w necie i nic nie widzę,  (http://www.decitre.fr/gi/72/9782803604272FS.gif)na prawdę (http://www.amazon.com/gp/product/images/2803604272/ref=dp_image_0?ie=UTF8&n=283155&s=books).
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 15, 2009, 06:56:10 pm
Więc może to nie polskie wydania mają "wadliwe" okładki tylko album Mefisto lub też właśnie to wydanie które on posiada...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 15, 2009, 08:36:21 pm
 Sami jesteście wadliwi, a najbardziej Wasze oczy  8)  :)

 Specjalnie dla Ciebie Graves i dla Ciebie Death - jak już NA TYM (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Yans11.jpg) zdjęciu nie zobaczycie
różnicy, to już jej nie zobaczycie...

Graves - dziwna sprawa, bo na Twoich skanach faktycznie tego dodatkowego elementu na okładce nie ma... A cóż to ja za wydanie dorwałem???  :?: :?: :?:

 
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Styczeń 15, 2009, 08:48:04 pm
żartuję, macie rację, aparat mam kiepskawy, to i ciężko mi przekazać o co mi chodzi  :evil:

Przecież to ja nie potrafię robić zdjęć, już to kiedyś ustaliliśmy  ;-)

Specjalnie dla Ciebie Graves i dla Ciebie Death - jak już NA TYM (http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Yans11.jpg) zdjęciu nie zobaczycie
różnicy, to proponuję wizytę u dobrego okulisty  ;-)

Nie no, ja już widziałem ten obiekt na poprzednim zdjęciu. Widzę że jest w Twoim egzemplarzu. Chodzi mi o to że może właśnie on jest tylko na tym egzemplarzu (fabryczny błąd?) lub tylko w tym wydaniu tego komiksu. Na fotach które zapodał Graves ich nie było.

Swoją drogą ten obiekt tak jakby nie pasuje do tego obrazka. Tak jakby jego obecność nie była zamierzona...
Niezłe z tego "Z Archiwum X". Naprawdę mam ochotę się dowiedzieć jaka jest prawda o tym obiekcie 626. (http://starzaki.eu.org/~disney/filmy/stich.gif) :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Styczeń 15, 2009, 09:06:18 pm
mucha nabździła

mefisto czy mozesz podac jakis sklep w ktorym mozna kupic sobie planete czarow w orginale? (ewentualnie po niemiecku). dzis doznale ciezkiego szoku gdy zobaczylem na allegro ten komiks za 130zl.

dzieki i pzdr
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Styczeń 16, 2009, 05:15:07 am
 
 Nie wiem dlaczego Planeta jest taka droga - to jedyny Yans, którego nie mam - kiedyś wysłałem swój egzemplarz znajomemu z Francji i do tej pory nie uzupełniłem tego braku...

 Niestety nie wiem, gdzie mozna ją dostać w oryginale - tzn. na Rue Dante w Paryżu widziałem ją w każdym sklepie, w Virgin na Polach Elizejskich też  :) Czasem ktoś tam rzuci na allegro, ale najtaniej dostać te 3 zeszyty śWIATA KOMIKSU, gdzie była drykowana w odcinkach...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Kwiecień 13, 2012, 01:37:22 pm
Czy słyszał ktoś o mającym pojawić się w tym roku integralu?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: yurek1 w Listopad 01, 2012, 06:51:30 am
Czy słyszał ktoś o mającym pojawić się w tym roku integralu?
Podpisuję się pod pytaniem. Czy pojawiło się coś nowego? Będzie, nie będzie?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Maj 24, 2013, 12:29:45 pm
Ponoć ma być w Kolekcji Grzegorza Rosińskiego w 2014r.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Julek_ w Lipiec 11, 2013, 07:32:07 pm
... jak tylko Francuzi przyślą materiały :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: CD Jack w Sierpień 03, 2014, 10:15:12 pm
Tak wygląda polska okładka wydania zbiorczego (http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/yans/yans-wydanie-zbiorcze1), którego pierwszy tom już we wrześniu:
(http://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/yans/yans-wydanie-zbiorcze1/okladka-600.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Sierpień 05, 2014, 08:22:49 am
A tak będzie wyglądał komplecik(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/710363ea1963.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/710363ea1963.jpg.html)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 05, 2014, 12:00:55 pm
Pierwszy tom na pewno kupię, co do drugiego się zastanawiam, jeżeli kupię to tylko dla Prawa Ardelii (pewno i tak cały integral będzie można kupić taniej niż pojedynczy komiks od egmontu).
Trzeciego nie zamierzam kupować, dla mnie Yans jest przykładem (obok Thorgala) jak bardzo komiks może stracić poziom.
Liczyłem, że pierwsze 5 albumów ukarze się w jednym integralu, miał być w Kolekcji G. Rosińskiego.

Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Szczoch w Sierpień 05, 2014, 12:39:09 pm
Liczyłem, że pierwsze 5 albumów ukarze się w jednym integralu, miał być w Kolekcji G. Rosińskiego.

Czyli części Rosińskiego rozbili na dwa tomy, aby zapewnić sprzedaż drugiemu  :doubt: Ja tak jak Kolega TePe: pierwszy prawie na pewno, drugi - raczej nie, trzeci - na pewno nie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Sierpień 05, 2014, 12:48:39 pm
Czyli części Rosińskiego rozbili na dwa tomy, aby zapewnić sprzedaż drugiemu  :doubt:
Pewnie wymóg licencyjny. Co nie zmienia faktu, że takie zachowanie może napędzać sprzedaż kolejnych tomów.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Sierpień 05, 2014, 01:32:15 pm
YANS to Yans czyli seria skladająca się z 12 częsci i naturalnym podziałem jest na 3 tomy po 4 albumy. Rozgraniczanie na rysowników w takim przypadku nie ma sensu, bo to nie Rosiński wydaje swoje komiksy tylko Lombard który ma prawa do całej serii. Ja np. nie bawię się w kupno kilku zeszytów z danej serii, które mi się szczególnie podobają tylko chcę mieć całą kolekcję choć do pewnych tomów mogę rzadziej zaglądać. To, że wielu może uważać , że seria po 5-tym tomie leci w dół i pozostałe tomy są im niepotrzebne nie oznacza, że wielu się kontynuacja podoba (choć jest słabsza) i chcą mieć całość serii. Najlepszym przykładem byłby Kapitan Żbik, który był na przestrzeni kilku lat był tworzony przez różnych scenarzystów i rysowników ale dalej jest to KŻ.
Ktoś jednak wpadł chyba na wydanie 5-tomowe samego Rosińskiego bo znalazłem coś takiego...gdzie nie ma w autorach Kasa
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d25044ae56e3.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/d25044ae56e3.jpg.html)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 05, 2014, 04:16:55 pm
Dalej pozostanie naglącym pytaniem, czy w integralach znajdzie się opowiadanie Wieża Rozpaczy. Jak wszystko o Yansie, to wszystko!
http://www1.hansenet.de/~darkk/komiksy/_nowele/y_wr_00.html
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: adro w Sierpień 05, 2014, 06:54:37 pm
Ja raczej wezme wszystkie integrale, ladnie to wyglada :razz: .
Misiokles no chyba ukaza sie wszystkie komiksy z yansem
pzdr
 
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 05, 2014, 08:27:40 pm
Ktoś jednak wpadł chyba na wydanie 5-tomowe samego Rosińskiego bo znalazłem coś takiego...gdzie nie ma w autorach Kasa
Taki tom chętnie bym kupił pomimo złotego Yansa na okładce.
Dalej pozostanie naglącym pytaniem, czy w integralach znajdzie się opowiadanie Wieża Rozpaczy. Jak wszystko o Yansie, to wszystko!
To jest pytanie!
A ja mam inne: Pomiędzy jakimi albumami dzieje się akcja Wieży rozpaczy?
Pytam bo nie czytałem.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Sierpień 05, 2014, 08:41:12 pm
Między 1 a 2.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 05, 2014, 08:51:29 pm
Między 1 a 2.
To jak będzie to w 1 integralu.

Po akcji z formatem Trylogii Nikpola pozostaje mi tyko mieć nadzieję, że zbiorczy Yans nie będzie wyglądał jak książeczka do nabożeństwa...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Sierpień 05, 2014, 10:02:21 pm
Wieża rozpaczy będzie w 1 integralu!
Fragment tekstu z Gildi:
"Pierwsza część trzytomowego wydania zbiorczego zawiera pasjonującą, opartą o wspomnienia autorów i ilustrowaną dokumentami opowieść o okolicznościach powstania tej niezwykłej serii, krótki samodzielny komiks o Yansie pt. Wieża Rozpaczy, a także cztery pierwsze pełnometrażowe epizody: Ostatnia wyspa, Więzień wieczności, Mutanci z Xanai, Gladiatorzy."
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Sierpień 07, 2014, 07:36:05 pm

Dalej pozostanie naglącym pytaniem, czy w integralach znajdzie się opowiadanie Wieża Rozpaczy. Jak wszystko o Yansie, to wszystko!
http://www1.hansenet.de/~darkk/komiksy/_nowele/y_wr_00.html




Poza "Wieżą rozpaczy" przydałyby się jeszcze:


"Cztery kroki w chmurach" - dwuplanszówka
"Niesamowite przygody kosmicznego agenta" z Yansem jest jedna strona


Nie mówiąc o okładkach, takich jak np. ta:
(http://lejournaldetintin.free.fr/images/1988/n649.jpg)


albo taka:


(http://lejournaldetintin.free.fr/images/1993/hello174.jpg)


no, było jeszcze kilka innych...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Sierpień 07, 2014, 09:50:18 pm
Tintin miał więcej okłądek z Yansem, a jest jeszcze jakieś jednoplanszowe opowiadanie.
Les aventures mystérieuses et rocambolesques de l’agent spacial[/size] to cykl jednoplanszówek, których głównym bohaterem był tytułowy agent kosmiczny. Przy czym jego rola jest dość bierna, głównie po prostu przelatuje swoim statkiem z jednej do drugiej lokalizacji, razem z detektywem Ric'iem Hochetem. Każdą planszę rysuje inny rysownik, który stawia na drodze agenta swoich bohaterów. Rosiński narysował dwa odcinki tego cyklu - jeden z Thorgalem, drugi z Hansem. Dodam jeszcze, że swoje odcinki mieli też: Cubitus, Ian Kaledine, Buddy Longway, Aria, Tetfol, Papilio, Alain Chevallier, Hugo, Vasco, Bruce J. Hawker, Bernard Prince, Rork oraz Tintin. W sumie było ich ok 60. [/color][/size]Quatre pas dans les nuages to epizod przygotowany z okazji 40-lecia Tintina (postaci, nie magazynu). W tym odcinku Hans i Orchidea są na księżycu i obserwują lądującą rakietę, z której wychodzi właśnie Tintin. Z tego co kojarzę to nawiązuje do wydarzeń z albumu "Spacer po Księżycu".
[/color]
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Sierpień 25, 2014, 07:22:44 pm
Ktoś jednak wpadł chyba na wydanie 5-tomowe samego Rosińskiego bo znalazłem coś takiego...gdzie nie ma w autorach Kasa
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d25044ae56e3.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/d25044ae56e3.jpg.html)

Kolega ma ten skórzany, niemiecki album, ładne cacko, tylko 424 egzemplarze, z czego do dystrybucji przekazano jedynie 377.

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/SN852251_zpsdc220578.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/SN852251_zpsdc220578.jpg.html)

Les aventures mystérieuses et rocambolesques de l’agent spacial - to cykl jednoplanszówek, których głównym bohaterem był tytułowy agent kosmiczny. Przy czym jego rola jest dość bierna, głównie po prostu przelatuje swoim statkiem z jednej do drugiej lokalizacji, razem z detektywem Ric'iem Hochetem. Każdą planszę rysuje inny rysownik, który stawia na drodze agenta swoich bohaterów. Rosiński narysował dwa odcinki tego cyklu - jeden z Thorgalem, drugi z Hansem...

Ciekawa rzecz, jak ktoś nie widział, to w historii z Thorgalem Rosiński narysował samego siebie i van Hamme'a.

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Obraz103_zpse8163baa.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/Obraz103_zpse8163baa.jpg.html)

no, było jeszcze kilka innych...

No, całkiem sporo innych, obawiam się, że wiele nas ominie...

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Obraz104_zps95e06713.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/Obraz104_zps95e06713.jpg.html)

... tak ze strony Rosińskiego ...

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Obraz105_zps4d5fd177.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/Obraz105_zps4d5fd177.jpg.html)

... jak i Kasa...

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/kas_kolor_3_zpsb8345428.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/kas_kolor_3_zpsb8345428.jpg.html)

Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Garf w Sierpień 29, 2014, 06:20:52 pm
Bossu wrzucał wcześniej francuskie okładki integrali, a na reklamie z ostatniego numeru "Star Wars Komiks" pokazano ich polskie wersje:

(http://i61.tinypic.com/2hgvc4l.jpg)

Niestety brak dokładnej daty wydania trzeciej części.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 04, 2014, 03:21:29 pm
I jeszcze odcinek "Niesamowitych przygód kosmicznego agenta" z Yansem:

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/Zdj1190cia-0415_zps69f2cc81.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/Zdj1190cia-0415_zps69f2cc81.jpg.html)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: pokia w Wrzesień 06, 2014, 12:57:49 pm
Bossu wrzucał wcześniej francuskie okładki integrali, a na reklamie z ostatniego numeru "Star Wars Komiks" pokazano ich polskie wersje:

(http://i61.tinypic.com/2hgvc4l.jpg)

Niestety brak dokładnej daty wydania trzeciej części.

Pewnie będzie 4 miesiące po drugim tomie. Szkoda, że takich materiałów nie wrzucają do sieci, tylko pojawia się to wszystko, tak mimochodem w różnych miejscach...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 09, 2014, 07:14:19 pm
I jeszcze odcinek "Niesamowitych przygód kosmicznego agenta" z Yansem:

Chyba jest tylko jeden :) ten drugi byl z Thorgalem

off topic: jest tam tez jedna plansza z Rorkiem :) i nie ma tej planszy nawet w tym Integralu...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Wrzesień 10, 2014, 03:11:09 pm
Przed chwilą otworzyłem paczkę z gildii z m.in. integralem Yansa.  Świetne wydanie. Papier offsetowy, podobnie jak w wydaniach albumowych Egmontu.  Kolory moim zdaniem ciut bardziej wyraziste.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Wrzesień 10, 2014, 03:13:17 pm
Przed chwilą otworzyłem paczkę z gildii z m.in. integralną Yansa.  Świetne wydanie. Papier offsetowy, podobnie jak w wydaniach albumowych Egmontu.  Kolory moim zdaniem ciut bardziej wyraziste.
A ja wczoraj napisałem coś takiego (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35977.msg1269984.html#msg1269984) odnośnie wydania :) Może komuś się przyda jeśli jeszcze nie wiem czy kupić ten komiks / to wydanie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 10, 2014, 08:34:00 pm
A ja wczoraj napisałem coś takiego (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,35977.msg1269984.html#msg1269984) odnośnie wydania :smile: Może komuś się przyda jeśli jeszcze nie wiem czy kupić ten komiks / to wydanie.
Wieczna rozpacz?...czy Wieża Rozpaczy
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 10, 2014, 09:44:53 pm
Wieczna rozpacz?...czy Wieża Rozpaczy
Wieczna rozpacz?
Czyżby chodziło o ten offsetowy papier?  :badgrin:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 10, 2014, 10:52:17 pm
A mnie się podoba ten integral Yansa, choc za samym komiksem nie przepadam. Naprawde nie wiem czemu czepiacie sie tego offsetu. Moim zdaniem reprodukcja barw jest fajna i nie trzeba czytac pod roznymi dziwnymi katami z powodu rozblyskow zwieciadlanych (specular reflections), jakt to ma miejsce w przypadku kredy. Nie wspomne juz nawet o tym, ze integral jest lekki, co dla mnie tez ma niebagatelne znaczenie od czasu mojej pierwszej lektury Incala, w trakcie ktorej nadmiernie naprezony biceps rozerwal mi bardzo kosztowną koszulke Star Wars z Mistrzem Yodą.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 11, 2014, 11:37:52 am
ze integral jest lekki, co dla mnie tez ma niebagatelne znaczenie od czasu mojej pierwszej lektury Incala, w trakcie ktorej nadmiernie naprezony biceps rozerwal mi bardzo kosztowną koszulke Star Wars z Mistrzem Yodą.
ha ha ha...miałem to samo przy Halloween Blues....cegła waży pewnie z 3kg
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Wrzesień 11, 2014, 02:46:29 pm
No i dodam jeszcze, że ten Yans jest klejony, a nie porządnie szyty (z materiałem pod grzbietem).
Szczerze mówiąc, poważnie się zastanawiam, czy kupić drugi integral,
bo moim zdaniem to wydanie tylko udaje solidny egzemplarz.
Halloween Blues, mimo że waży swoje, to pod względem jakości wydania jest z dwie klasy lepszy
(HC, kreda, szyty).
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 11, 2014, 02:54:14 pm
Halloween Blues mimo, że ciężki pod względem jakości wydania...

Doprawdy trudno byłoby mi wyobrazić sobie ładniejsze wydanie Halloween Blues.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Wrzesień 11, 2014, 02:55:15 pm
A "Halloween Blues" ma być kontynuowany czy to już raczej porzucona seria?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Wrzesień 11, 2014, 02:57:46 pm
Nie porzucona, po prostu skończona i zamknięta.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Wrzesień 11, 2014, 02:59:45 pm
7 tomów tworzy bardzo fajnie pomyślaną całość. Przez wszystkie tomy ciągnie się poboczny wątek z pewnym duchem, który ma bardzo fajne zakończenie w siódmym albumie.

Ekskomunika dla Egmontu za klejonego Yansa. :biggrin:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Wrzesień 11, 2014, 03:10:16 pm
Doprawdy trudno byłoby mi wyobrazić sobie ładniejsze wydanie Halloween Blues.
Mi też, miałem na myśli jego wagę.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: oligator1975 w Wrzesień 11, 2014, 03:18:14 pm
Doprawdy trudno byłoby mi wyobrazić sobie ładniejsze wydanie Halloween Blues.
No i dodam jeszcze, że ten Yans jest klejony, a nie porządnie szyty (z materiałem pod grzbietem).
Szczerze mówiąc, poważnie się zastanawiam, czy kupić drugi integral,
Integral Yansa JEST SZYTY, nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: piotrassss w Wrzesień 11, 2014, 04:02:03 pm
Napisałem tylko, że nie jest PORZĄDNIE szyty (brak tego materiału pod grzbietem),
to że jest także klejony też się zgadza. Nikogo nie wprowadzam w błąd.
Nigdzie nie napisałem, że brak jest szwów. Czytaj proszę ze zrozumieniem.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 11, 2014, 04:06:17 pm
Wprowadzasz. Zgodnie z prawdą jest (nieporządnie) szyty i podklejany.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: skil w Wrzesień 11, 2014, 04:52:12 pm
Wieczna rozpacz?
Czyżby chodziło o ten offsetowy papier?  :badgrin:

Zawsze mnie śmieszy, że się ludziom wydaje, że kreda to jest lepszy papier niż offset, mimo że w wielu przypadkach jest dokładnie odwrotnie. Bo się błyszczy jak psu jajca?
Nie widziałem papieru w Yansie, ale życzyłbym sobie, żeby Egmont i inni wydawcy wydawali mniej na tandetnej kredzie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 11, 2014, 05:00:21 pm
Nie wspomne juz nawet o tym, ze integral jest lekki, co dla mnie tez ma niebagatelne znaczenie od czasu mojej pierwszej lektury Incala, w trakcie ktorej nadmiernie naprezony biceps rozerwal mi bardzo kosztowną koszulke Star Wars z Mistrzem Yodą.
ha ha ha...miałem to samo przy Halloween Blues....cegła waży pewnie z 3kg
No, nareszcie ktoś normalny na tym forum. Pytanie tylko czy jesteś z tych Szarych, czy też może, tak jak ja, z tych Zielonych?

A tak zupełnie przy okazji, to będę niewymownie wdzięczny, jeśli któraś z osób narzekających na brak kredy w integralu Yansa wyjaśni mi, w czym błyszcząca kreda jest lepsza od zastosowanego tutaj papieru matowego? (Pomijając rzecz jasna argumenty plemienne rodem z Zimbabwe, że fajnie jest jak się błyszczy, bo lubimy szkiełka, koraliki i w ogóle świecidełka, bo to skarb jest przecie, a jak kto tego nie rozumie to niech głupot nie plecie.)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 11, 2014, 05:32:42 pm
Na kredzie biel jest bielsza niż na offsecie. Ja nie mam nic przeciwko offsetowi, bo prostu podaję fakt.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: radef w Wrzesień 11, 2014, 05:35:49 pm
Na kredzie biel jest bielsza niż na offsecie. Ja nie mam nic przeciwko offsetowi, bo prostu podaję fakt.
Nie zawsze. To zależy od offsetu, bo może to być offset prawie idealnie biały jak np. w nowej edycji Asteriksa lub też offset żółkawy jak w wielu książkach czy też niebieskiej edycji Asteriksa.
Jedynym i nie podważalnym faktem jest to, że zawsze na offsecie kolory są trochę bardziej stonowane.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 11, 2014, 06:30:30 pm
Dzieki za odpowiedzi, ale jesli pozwolicie, to jeszcze troche złośliwie podrążę temat.
Na kredzie biel jest bielsza niż na offsecie. Ja nie mam nic przeciwko offsetowi, bo prostu podaję fakt.
A co z czernią? Jeśli na kredzie biel jest bielsza, to może równocześnie czerń jest jaśniejsza (za sprawą glossy reflections), a zatem mniej czarna, aniżeli na papierze matowym, czyż nie?
Jedynym i nie podważalnym faktem jest to, że zawsze na offsecie kolory są trochę bardziej stonowane.
Nie żebym porywał się na podważanie faktu, który jak twierdzisz jest niepodważalny. Zapytam jedynie, co należy rozumiec pod użytym przez Ciebie pojęciem "stonowanych kolorów" oraz czy jesli "kolory są bardziej stonowane" to to jest wada, czy zaleta?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 11, 2014, 06:58:32 pm
Właśnie przeglądam sobie tego Yansa, dzisiaj rano kurier dostarczył, i muszę przyznać, że ten offset mimo początkowych obaw zdaje egzamin pięknie. Ten rodzaju papieru sprawdza się świetnie do drukowania takich starszych komiksów tworzonych tradycyjnie tuszem i farbom. Minus to brak szycia stron i oczywiście cena (ta okładkowa, rzecz jasna). Skoro zrezygnowano z droższego szycia i świecącej jak psy jajca kredy to powinna być niższa o jakieś 20, 25 złocisza. Ogólnie nie żałuję zakupu i polecam niezdecydowanym.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Wrzesień 11, 2014, 07:44:28 pm
Skoro zrezygnowano z droższego szycia i świecącej jak psy jajca kredy to powinna być niższa o jakieś 20, 25 złocisza. Ogólnie nie żałuję zakupu i polecam niezdecydowanym.
Offset może być droższy od kredy. Może też nie pasować do danej kreski i odwrotnie. Np. Sin City na kredzie wygląda jakieś sto razy lepiej, niż w pierwszym wydaniu. A takich Fistaszków na kredzie bym nie chciał. Nasza Księgarnia daje bardzo dobry papier offsetowy, który pasuje do tego komiksu. Różnie to bywa.

Yansa miałem nadzieję przeczytać na papierze z Thorgali w HC. Nic się nie świeci jak psu jajca. Ktoś napisał, że papier w nowym Yansie jest jak ze starych Egmontów. No to jestem na nie, bo pamiętam jak niedawno czytałem na takim Podróżników i plansze nie wyglądały tak dobrze jak bym chciał i pamiętam stare Thorgale. Na papierze, na którym drukują Thorgale obecnie Yans wyglądałby świetnie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 11, 2014, 09:23:54 pm
Co do papieru....najlepszy jest do sracza....jednemu pasuje gładki, innemu z f**kturką inny woli makulaturowy..na kredzie to się trochę ślizga ale też da radę. Lepszy dobry offset niż np. jak w Bruce Hawkerze mięciutka kreda która leci przez palce podczas czytania. Strasznie nienaturalnie wygląda też Szninkiel z II wydania, normalnie tak się papier świeci- oczywiście kreda- że się prawie nie da czytać normalnie. Z tego co zrozumiałem to Francuzi mają taki sam papier więc nie narzekajmy.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 12, 2014, 05:57:56 pm
Cóż, wyglada na to, że nie doczekam się odpowiedzi pana Misioklesa w kwestii "mniej czarnej czerni" oraz pana Radefa na temat niepodważalnego faktu "stonowanych kolorow". Szkoda. Nie pozostaje mi zatem nic ninego, jak poznacac sie nad Bosssu, za to, że nie chce sprzedac Asteriksów w HC za 5 zł od sztuki. Naprawde swietne forum...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 13, 2014, 10:53:15 pm
Stawiam pifko :lol:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 14, 2014, 07:26:15 am
Cóż, wyglada na to, że nie doczekam się odpowiedzi pana Misioklesa w kwestii "mniej czarnej czerni" oraz pana Radefa na temat niepodważalnego faktu "stonowanych kolorow". Szkoda. Nie pozostaje mi zatem nic ninego, jak poznacac sie nad Bosssu, za to, że nie chce sprzedac Asteriksów w HC za 5 zł od sztuki. Naprawde swietne forum...

Gdyż nie jestem ekspertem, powiedziałem to co zauważam - na kredzie [dla mnie] biel jest bardziej bielsza i to lubię. Czerń płowieje i tu i tu a po latach  ładniej mi wygląda bielszy komiks niż zszarzałe zeszytówki. Przepraszam, że nie jestem znawcą na każdy temat. Hellboy lepiej mi się czyta na offsecie (stare wydania) niż na kredzie (nowe) bo bardziej pasuje do mrocznego klimatu, z kolei część kredowych wydań mnie zachwyca jakością wydania. Czyli nie mam zdania i opinię wydaję dopiero mając dany komiks w ręku, gdyż pewnie wszystko zależy od konkretnej drukarni.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 15, 2014, 04:13:58 am
Gdyż nie jestem ekspertem, powiedziałem to co zauważam - na kredzie [dla mnie] biel jest bardziej bielsza i to lubię. Czerń płowieje i tu i tu a po latach  ładniej mi wygląda bielszy komiks niż zszarzałe zeszytówki. Przepraszam, że nie jestem znawcą na każdy temat. Hellboy lepiej mi się czyta na offsecie (stare wydania) niż na kredzie (nowe) bo bardziej pasuje do mrocznego klimatu, z kolei część kredowych wydań mnie zachwyca jakością wydania. Czyli nie mam zdania i opinię wydaję dopiero mając dany komiks w ręku, gdyż pewnie wszystko zależy od konkretnej drukarni.
OK, rozumiem. Ale bardziej chodziło mi o to, że intensywne i nierozproszone odbicia swiatla od powierzchni papieru kredowego nie tylko powoduja - jak zreszta slusznie zauwazyles - ze biel jest bielsza, ale rowniez to, ze czern (ktora przeciez jest najbardziej "czarna" wlasnie wtedy, gdy nie nastepuja od powierzchni żadne obicia swiatla, tzn. cialo pochlania cale nadchodzace doń swiatlo) jest mniej czarna. Z kolei papier matowy ma to do siebie, ze mocno rozprasza docierajace doń swiatlo, mniej wiecej rownomiernie we wszystkich kierunkach. Dlatego natezenie swiatla odbitego w danym kierunku jest w tym przypadku znacznie mniejsze niz w przypadku kredy, co powoduje, że recepcja bieli jest "mniej biala", zas czerni "bardziej czarna" anizeli w przypadku kredy.


P.S.  No nie!!! Nawet nie wiedzialem, ze jestem znawca na temat interakcji swiatla z papierami!!! Normalnie usiadlem i paluchy same mi zaczely przebierac po klawiaturze jakby nimi zawladnął Flux jakis, czy cos. Zaczynam sie siebie bać....
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 15, 2014, 09:26:07 am
Papier w Yansie jest spoko, bardziej bym sie przyczepił do grzbietu- jakiś taki "lelawy". Fajniej się go czyta niż integral Hawkera bo tamten normalnie leciał przez palce- papier za cienki albo coś w tym stylu. Porównując wydania na kredzie Sznikiela (II wydanie z kolekcji Rosińskiego) na jakimś super ekstra kredowym papierze ze starym dobrym pierwszym wydaniem Orbitowskim to faktycznie aż się niemiło tą kredę czyta- jarzy po oczach jak w słoneczny dzień.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 16, 2014, 09:13:25 pm
Pytanie może głupie, ale... czy wasze egzemplarze zaczynają się także nowelką Wieża Rozpaczy idiotycznie wstawioną na początek zamiast - jak chronologia nakazuje - po pierwszym regularnym tomie?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 17, 2014, 05:47:50 am
W kazdym tomie nowela rozpaczy jest w innym miejscu w zaleznosci od wyniku losowania (just kidding) :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Komediant w Wrzesień 17, 2014, 07:29:27 pm
U mnie nie ma wcale. No nic, będzie w drugim albo trzecim tomie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 17, 2014, 07:46:00 pm
Pytanie może głupie, ale... czy wasze egzemplarze zaczynają się także nowelką Wieża Rozpaczy idiotycznie wstawioną na początek zamiast - jak chronologia nakazuje - po pierwszym regularnym tomie?
U mnie jest natomiast na koncu...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Wrzesień 17, 2014, 07:48:22 pm
a ma ktoś jeszcze do góry nogami... w sumie ciężko w Wieży stać na głowie, nic dziwnego, że Yans podjął szybko decyzję...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 17, 2014, 07:49:55 pm
a ma ktoś jeszcze do góry nogami... w sumie ciężko w Wieży stać na głowie, nic dziwnego, że Yans podjął szybko decyzję...
Obrocilem komiks i jest do gory nogami i trzeba czytac w szyku azjatyckim!!! UNIKAT!

EDIT: A tak serio, potwierdzam "wieza rozpaczy" poprzedza tom. 1.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 18, 2014, 08:48:20 pm
Wieże rozpaczy wrzucili na początek bo to bardziej dodatek do tych tekstów o twórcach, do całości serialu nie pasuje.
Ktoś mi kiedyś błędnie napisał, że akcja tej historii dzieje się pomiędzy tomem 1 a 2 co nie może być prawdą, zakończenie Wieży i początek 2 tomu nie kleją się zupełnie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Wrzesień 19, 2014, 12:28:53 pm
WIEŻA jest na początku ponieważ to ten komiks ukazał się chronologicznie jako pierwszy, tzn mimo że był już ukończony tom 1 to w Spirou czy Tintinie puścili ten krótki one-shot przed opublikowaniem tomu 1. I tyle. W integralu wydawca chciał zachować chronologiczną kolejność wydawanych komiksów, przez co fabularnie się to rozjeżdża strasznie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 19, 2014, 09:23:16 pm
WIEŻA jest na początku ponieważ to ten komiks ukazał się chronologicznie jako pierwszy, tzn mimo że był już ukończony tom 1 to w Spirou czy Tintinie puścili ten krótki one-shot przed opublikowaniem tomu 1. I tyle. W integralu wydawca chciał zachować chronologiczną kolejność wydawanych komiksów, przez co fabularnie się to rozjeżdża strasznie.
cholera! przez tyle lat byłem przekonany, że "Wieża..." poszła po "Ostatniej wyspie". sprawdziłem - masz rację, było tak:
18.03.1980 w nr 8 Super Tintina (małoformatowej edycji specjalnej) ukazuje się "Wieża rozpaczy"
5.05.1980 w nr 256 Tintina (w Belgii był to nr 32/1980) puszczają pierwszy odcinek "Ostatniej wyspy"


Nie zmienia to faktu, że "Wieża..." była chyba na szybko pisana 'na kolanie', Duchateau był wtedy redaktorem SuperTintina, więc pewnie chciał tam wrzucić taką 'reklamówkę' swego nowego dzieła; chyba zbyt długo nie myślał nad scenariuszem..... No i przy wydaniu zbiorczym pojawił się taki zonk; po prostu nie ma dobrego miejsca na tego szorta w głównym ciągu historii Yansa. Wydawca powinien wstawić słowo komentarza na ten temat, nie byłoby tyle hałasu (a może coś napisał? nie wiem, nie mam jeszcze tego tomu).


A przy okazji... czy na str. 5 "Wieży..." w dalszym ciągu Rhama pyta Yansa "Czy uwieżysz?..." - on już wtedy chyba myślał o tej całej wieży :)

Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 19, 2014, 09:38:00 pm
ciekawe czy doczemam sie kiedys polskiej edycji Hansa bez zmienionego tytulu :P
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 19, 2014, 09:48:49 pm
ciekawe czy doczemam sie kiedys polskiej edycji Hansa bez zmienionego tytulu :P
z tego, co pamiętam, zmiana na Yansa była pierwszym z wielkich pomysłów syna G.Rosińskiego. Wcześniej mieliśmy jeszcze Jana - przybysza znikąd.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 19, 2014, 10:22:43 pm
No i przy wydaniu zbiorczym pojawił się taki zonk; po prostu nie ma dobrego miejsca na tego szorta w głównym ciągu historii Yansa. Wydawca powinien wstawić słowo komentarza na ten temat, nie byłoby tyle hałasu (a może coś napisał? nie wiem, nie mam jeszcze tego tomu).


I jest powiedziane we wstępie. Jeśli dobrze pamiętam to jest tak jak mówisz, ta historia powstała, żeby rozleklamować Yansa i dać Rosinskiemu fuchę na czas kiedy Van Hamme porzucił na jakiś czas pisanie  Thorgala i zajął się innym projektem. Mówią też o tych problemach z continuity. Ogólnie to "Wieże..." należy traktować bardziej jako taki bonus/ciekawostkę niż integralną część uniwersum Yansa.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 06:31:35 am
Co do zmiany ksywki z Hansa na Yansa, to chodzi o Hansel i Gretel/Jas i Malgosia? Stad "spolszczona" wersja ksywki?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Wrzesień 20, 2014, 07:48:33 am
Co do zmiany ksywki z Hansa na Yansa, to chodzi o Hansel i Gretel/Jas i Malgosia? Stad "spolszczona" wersja ksywki?
Raczej Hansa Klossa...Polakom raczej słabo by przypadł do gustu kolejny "agent" z niemieckim imieniem, stąd zmiana na Jana..a raczej Yana
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Wrzesień 20, 2014, 08:01:05 am
ciekawe czy doczemam sie kiedys polskiej edycji Hansa bez zmienionego tytulu :P
Ja zastanawiałem się czy ten zabieg nie będzie miał miejsca właśnie przy tych integralach.
Z drugiej strony chyba każdy z nas tak się przyzwyczaił do Yansa, że głupio byłoby czytać komiks o Hansie ;)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 09:50:19 am
Raczej Hansa Klossa...Polakom raczej słabo by przypadł do gustu kolejny "agent" z niemieckim imieniem, stąd zmiana na Jana..a raczej Yana
Ale w dossier pisza o tym, ze autor wymyslij imie Hansa bazujac na Jasiu i Malgosi (Hanselu i Gretel). Tak sobie pomyslalem, ze skoro U nas to Jas, to od Jasia-Jana-Yansa juz daleko nie jest. Hans Kloss byl pozytywnym polskim bohaterem, wiec nie wiem czemu mialby nie przypasc do gustu Polakom.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 20, 2014, 09:58:50 am
gdzieś czytałem, że nie chodzi nawet o Hansa Klossa, ale generalnie o podświadomą (lub świadomą lecz na co dzień ukrywaną) niechęć do Niemców (w niektórych kręgach znanych jako "Szwaby" lub "szkopy"), którą wykazuje (lub raczej jak mam nadzieję wykazywała w latach 80-tych gdy to imię zamieniono) znaczna część narodu polskiego


A to, że inspirował się autor Jasiem i Małgosią o ile może (acz nie musi) tłumaczyć wybór "Yans" to absolutnie nie ma nic wspólnego z powodami samej zamiany...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: radef w Wrzesień 20, 2014, 10:00:27 am
Według mnie o chodzi o to, tylko że imię "Hans" kojarzy się bezpośrednio Niemcami, a w przypadku imienia "Yans" już czegoś takiego nie ma.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 10:34:41 am
Według mnie o chodzi o to, tylko że imię "Hans" kojarzy się bezpośrednio Niemcami, a w przypadku imienia "Yans" już czegoś takiego nie ma.
No wlasnie w dossier, o tym nie pisza, albo sie nie doczytalem. Ciekaw jestem czy naprawde ta zmiana byla podyktowana niechecia do Niemcow, czy to tylko nadinterpretacja i domysly.

EDIT: wg tego wywiadu potweirdza sie Wasza wersja: http://www.komiks.gildia.pl/wywiady/andre-paul-duchateau, wg Wikipedii tez.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 20, 2014, 10:39:56 am
już wiem gdzie to czytałem - na wikipedii we wpisie o Yansie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Yans

ale skoro wiem to z WIkipedii, to raczej nie można za to ręczyć, że tak właśnie było...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: DarekŻory w Wrzesień 20, 2014, 11:10:22 am
Co kupił byś komiks w latach 80 o tytule HANS!!! haha. Oczywiście, że względy polityczne i nasza niechęć do Hansów wpłynęły na zmianę tytułu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 11:16:48 am
Co kupił byś komiks w latach 80 o tytule HANS!!! haha. Oczywiście, że względy polityczne i nasza niechęć do Hansów wpłynęły na zmianę tytułu.
Jasne, ze bym kupil, mialem jeno 9 lat kiedy sie pierwszy Yans pokazal na naszym rynku. Dla mnie nie istnialy IIWS, Niemcy i niechec do tej nacji itp. Ale moja miara nie ma co porownywac, chodzi mi o obiektywne wzgledy zmiany nazwy :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 20, 2014, 11:30:19 am
już wiem gdzie to czytałem - na wikipedii we wpisie o Yansie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Yans (http://pl.wikipedia.org/wiki/Yans)

ale skoro wiem to z WIkipedii, to raczej nie można za to ręczyć, że tak właśnie było...
a ja byłem pewien, że pisał o tym Parowski z okazji druku (w odcinkach, w czerni i bieli :) "Więźnia wieczności" w Fantastyce. A jednak tych Niemców też musiałem sobie jakoś 'dorobić' we własnym mózgu. w każdym razie, coś w takim myśleniu było wtedy słuszne.
(http://i.imgur.com/V2owsde.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: DarekŻory w Wrzesień 20, 2014, 11:47:54 am
Jasne, ze bym kupil, mialem jeno 9 lat kiedy sie pierwszy Yans pokazal na naszym rynku. Dla mnie nie istnialy IIWS, Niemcy i niechec do tej nacji itp. Ale moja miara nie ma co porownywac, chodzi mi o obiektywne wzgledy zmiany nazwy :smile:


Mama by ci nie pozwoliła heheh
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 11:54:10 am

Mama by ci nie pozwoliła heheh
Cale szczecie nad kupnem komiksow sprawowoal piecze duzo starszy brat : ) Jakby byl Hans to by tez kupil, w koncu to KOMIKS (Fantastyka) byl.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 20, 2014, 05:06:26 pm
Przeczytałem integral i mam pytanie do tych co mają pierwsze wydanie Egmontu "Więźnia wieczności": Czy w tym wydaniu też jest plansza nr. 30 bis?
Wydaje mi się, że Komiks Fantastyka jej nie zawierał.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Wrzesień 20, 2014, 05:32:14 pm
Przeczytałem integral i mam pytanie do tych co mają pierwsze wydanie Egmontu "Więźnia wieczności": Czy w tym wydaniu też jest plansza nr. 30 bis?
Wydaje mi się, że Komiks Fantastyka jej nie zawierał.


Nie ma. Sam nie zwróciłem na to uwagi.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Wrzesień 20, 2014, 05:41:12 pm
Nowa plansza? A mógłby ktoś wrzucić zdjęcie? Chyba jednak zainteresuję się tym nowym wydaniem, mimo że mam stare. Tego krótkiego komiksu też nie mam.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 20, 2014, 06:31:08 pm
Rzeczywiscie jest dodatkowa plansza. Nie wiem czy w wydaniu Egmontu byla, ale nie mam jej na pewno w wydaniu z KOMIKS fantastyka.

Nowa plansza? A mógłby ktoś wrzucić zdjęcie? Chyba jednak zainteresuję się tym nowym wydaniem, mimo że mam stare. Tego krótkiego komiksu też nie mam.
(http://i60.tinypic.com/2yttxtt.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Tiall w Wrzesień 20, 2014, 08:43:57 pm
nie było
plansza ukazała się w "Tintinie",  a w wersjach albumowych już nie i od lat była rarytasem (nie nie wnoszącym do fabuły)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 20, 2014, 08:57:50 pm
Coś mnie natknęło, że nieparzysta ilość stron jest w tym tomie...
Pamiętam, że podobną radochę sprawiły dodatkowe (wcześniej publikowane tylko w Świecie Młodych) kadry w Kajku i Kokoszu: Skarby Mirmiła, Cudowny lek, Dzień śmiechały i Festiwal czarownic.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 20, 2014, 09:44:19 pm
Co do kwestii niemieckiej...
Z tą wersją Wikipedii może być coś na rzeczy, ale zaryzykowałbym wcale niezbyt karkołomne stwierdzenie, że te obawy o zły odbiór imienia Hans w latach 80. to była bardziej kwestia tego, że to Parowski czy Rosiński mieli z tym większy kłopot niż osoby, które miały być odbiorcami tego pierwszego polskiego wydania. To za Gomułki, jeszcze do końcówki lat 60. wciąż trwało utrzymywanie silnych antyniemieckich haseł propagandowych. Apogeum było w okolicach rocznicy 1000 lat państwa polskiego (wersja a'la PZPR), czyli 1000 lecia chrztu Polski (wersja a'la kościół katolicki). Obaj panowie - Rosiński, Parowski - wtedy byli w latach około studenckich, więc szczególnie "narażeni" na ataki propagandy. I to im już ponad dekadę później mogło się wydawać, że odbiór Hansa będzie "skażony" przez to imię.
A tymczasem... (jak słusznie zauważono już wcześniej na tym forum) nad pozytywnym Hansem, też od końca lat 60. (co jest rechotem historii), pracował już dzielnie Stasio Mikulski, a przez całe lata 70. wujek Gierek bardziej zajmował się korzystaniem z dobroci kapitalistycznej waluty (na kredyt of course), więc nie chciał już tak kąsać złych (w odróznieniu od tych dobrych z DDR) Niemców. No i wyrosło pokolenie, które na początku lat 80. już miało inne podejście do II WŚ. Ale ziarno zasiane wcześniej wydało swoje owoce.
To taka drobna hipoteza.
A swoją drogą to Yans wyszedł tak bardziej kosmicznie :badgrin: - przecież jako Jan (tak pojawił się w Swiecie Młodych w 1984) to nie brzmiał chyba aż tak dobrze.
W Fantastyce to w którym był roku? (Nie pamiętam, a do piwnicy teraz łazić nie będę...)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 20, 2014, 10:44:01 pm
Ja rozumiem, ze w latach 80 komiks pod tytulem Hans pewnie by sie nie sprzedal. Ale come on, mamy rok 2014. Jeszcze ktos sie boi dzisiaj zlego Hansa?

Pamietam, ze jak czytalem Yansa w Fantastyce, to bardziej mi sie to imie podobalo, ale problem jest w tym, ze takie imie w ogole nie istnieje, a to sie troche kloci z sensem pierwszego tomu (potem to juz raczej bez roznicy) :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 20, 2014, 11:04:08 pm

Ja rozumiem, ze w latach 80 komiks pod tytulem Hans pewnie by sie nie sprzedal.

oczywiście, że by się sprzedał.

Pamietam, ze jak czytalem Yansa w Fantastyce, to bardziej mi sie to imie podobalo,
a mnie nie
problem jest w tym, ze takie imie w ogole nie istnieje, a to sie troche kloci z sensem pierwszego tomu (potem to juz raczej bez roznicy) :smile:
Hans to imię, które również nie istnieje w jęz. francuskim, więc to chyba niewiele ma do rzeczy. Natomiast zmiana dziś, po prawie 30 latach to cokolwiek marny pomysł; trochę tak, jak gdyby z Kubusia Puchatka zrobić na powrót Winnie....
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 21, 2014, 05:55:05 am
Pamietam, ze jak czytalem Yansa w Fantastyce, to bardziej mi sie to imie podobalo, ale problem jest w tym, ze takie imie w ogole nie istnieje, a to sie troche kloci z sensem pierwszego tomu (potem to juz raczej bez roznicy) :smile:
MI sie Yans bardzo podobalo i nie wyobrazam sobie, zeby mial wyjsc u nas Hans :)
A tak na marginesie skoro Hans to skrot od Hansen, to Yansen jak najbardziej istnieje (nazwisko) - http://www.filmweb.pl/person/Louis+Yansen-84548. Nie wspominajac juz o Jansenie :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 21, 2014, 07:10:06 am

Hans to imię, które również nie istnieje w jęz. francuskim, więc to chyba niewiele ma do rzeczy. Natomiast zmiana dziś, po prawie 30 latach to cokolwiek marny pomysł; trochę tak, jak gdyby z Kubusia Puchatka zrobić na powrót Winnie....

Bardzo proszę o nie trywializowanie problemu "Kubusia Puchatka" poprzez stawianie go w jednym rzędzie z jakimiś nieistotnym Hansem-Yansem, ponieważ z Kubusiem Puchatkiem sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Winnie jest bowiem na ogół używane jako zdrobnienie żeńskiego imienia Winifreda, ale też czasem (rzadko) używane jako zdrobnienie męskiego Winston. Dlatego narrator w rozmowie z Krzysiem na temat imienia misia jest skonsternowany:

When I first heard his name, I said, just as you are going to say, "But I thought he was a boy?"
"So did I," said Christopher Robin.
"Then you can't call him Winnie?"
"I don't."
"But you said---"
"He's Winnie-ther-Pooh. Don't you know what 'ther' means?"
"Ah, yes, now I do," I said quickly; and I hope you do too, because it is all the explanation you are going to get.

(Dodatkowo mamy jeszcze tutaj to tajemnicze "ther".)

Tłumaczenie Winnie-ther-Pooh jako Kubuś Puchatek pochodzi od Ireny Tuwim, ale choc u nas w Polsce ugruntowane, to jednak nie jest zbyt szczęśliwe, ponieważ, przede wszystkim, nie oddaje problemu płci misia. Wydaje się, że o wiele bardziej zgodne z intencją Millne'a jest nowsze tłumaczenie Moniki Adamczyk-Grabowskiej z roku 1986, w którym imię Winnie-ther-Pooh tłumaczone jest jako Fredzia Phi-Phi, jednakże odwołania do niego następują poprzez zastosowanie formy męskiej (np. Fredzia Phi-Phi podskoczył radośnie).

Widac zatem jak na łapie podskakującego Phi-Phi, że problem Hansa-Yansa jest niczym wobec problemu imienia misia.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Wrzesień 21, 2014, 07:17:03 am
jestem po zbiorczym yansie. ppier offsetowy wg mnie pasuje do tej serii idealnie, kreda mogłaby wszystko zepsuć. wydanie fajne, rzeczywiście komiks nie jest przymocowany do grzbietu i dziwnie to wygląda - to jest chyba szyte ale okładek trzyma się tylko wyklejka?


czytając ten komiks przeżyłem po raz kolejny piękne rozczarowanie. tak jak w przypadku rorka - zapamiętałem te komiksy zupełnie inaczej. oczywiście siła nostalgii jest nie do przecenienia. no i ta wieża rozpaczy, którą mam wycięttąz super boom. aż się łezka kręci.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 21, 2014, 07:20:58 am
Ale nie sposób chyba nie zgodzić się z opinią, że Jan brzmi cokolwiek słabiej niż Yans lub Hans?
A on wyszedł tylko w Komiksie Fantastyka, czy też w Fantastyce? Kurka, nie pamiętam..
W Fantastyce był na pewno short sf Kasprzaka (może nawet i ze dwa), ale Yans to raczej już tylko Komiks-Fantastyka?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 21, 2014, 09:01:45 am
Ale nie sposób chyba nie zgodzić się z opinią, że Jan brzmi cokolwiek słabiej niż Yans lub Hans?
A on wyszedł tylko w Komiksie Fantastyka, czy też w Fantastyce? Kurka, nie pamiętam..
W Fantastyce był na pewno short sf Kasprzaka (może nawet i ze dwa), ale Yans to raczej już tylko Komiks-Fantastyka?
Dla mnie Jan nie brzmi słabiej niż Yans, wręcz przeciwnie.
"Więzień wieczności" po raz pierwszy w Polsce był wydawany w czarno-białych odcinkach w magazynie Fantastyka (wstęp, który wkleiłem kilka postów wstecz jest właśnie stamtąd).
[/size]Bardzo proszę o nie trywializowanie problemu "Kubusia Puchatka" poprzez stawianie go w jednym rzędzie z jakimiś nieistotnym Hansem-Yansem, ponieważ z Kubusiem Puchatkiem sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Winnie jest bowiem na ogół używane jako zdrobnienie żeńskiego imienia Winifreda, ale też czasem (rzadko) używane jako zdrobnienie męskiego Winston. Dlatego narrator w rozmowie z Krzysiem na temat imienia misia jest skonsternowany: When I first heard his name, I said, just as you are going to say, "But I thought he was a boy?""So did I," said Christopher Robin."Then you can't call him Winnie?""I don't.""But you said---""He's Winnie-ther-Pooh. Don't you know what 'ther' means?""Ah, yes, now I do," I said quickly; and I hope you do too, because it is all the explanation you are going to get.(Dodatkowo mamy jeszcze tutaj to tajemnicze "ther".)Tłumaczenie Winnie-ther-Pooh jako Kubuś Puchatek pochodzi od Ireny Tuwim, ale choc u nas w Polsce ugruntowane, to jednak nie jest zbyt szczęśliwe, ponieważ, przede wszystkim, nie oddaje problemu płci misia. Wydaje się, że o wiele bardziej zgodne z intencją Millne'a jest nowsze tłumaczenie Moniki Adamczyk-Grabowskiej z roku 1986, w którym imię Winnie-ther-Pooh tłumaczone jest jako Fredzia Phi-Phi, jednakże odwołania do niego następują poprzez zastosowanie formy męskiej (np. Fredzia Phi-Phi podskoczył radośnie). Widac zatem jak na łapie podskakującego Phi-Phi, że problem Hansa-Yansa jest niczym wobec problemu imienia misia. [size=78%]
Problem Puchatka jest bardzo złożony i ma o wiele większy bagaż czasowy zaszłości, ale zazwyczaj porównania robi się do bardziej wyrazistych przykładów; Kubuś chyba takim jest.
A na Fredzię Phi Phi się nie zgadzam. O ile Fredzia jeszcze może być, to 'phi phi' absolutnie nie! ...ale to temat na inną dyskusję, na pewno nie w dziale Yansa/Hansa/Jana.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 21, 2014, 09:31:53 am
Czyli jednak starość nie radość, skoro nie pamietam, że był w Fantastyce wcześniej niż w Świecie Młodych.  :sad:
A Jan a Yans versus Hans to wiadomo - subiektywna sprawa.
Mam niejasne poczucie, że ten wywód Kukiego o wyższości dociekań nad Winnie był jednak nacechowany ironią. (Zaraz pewnie wyprowadzi mnie z błędu).
Może potrzebny nowy watęk - o tłumaczeniach właśnie? Sprawdzę w wyszukiwarce, czy juz nie był uruchomiony.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 21, 2014, 10:09:15 am

Czyli jednak starość nie radość, skoro nie pamietam, że był w Fantastyce wcześniej niż w Świecie Młodych.  :sad:


W Świecie Młodych był wcześniej (fragmenty tomu 1), później w Fantastyce (tom 2), a potem już edycja w Komiks-Fantastyce (tomy 1-4) + Komiksie (tom 5).

Mam niejasne poczucie, że ten wywód Kukiego o wyższości dociekań nad Winnie był jednak nacechowany ironią.
Ja mam niejasne poczucie, że wywód o wyższości był nacechowany wyższością.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Tiall w Wrzesień 21, 2014, 10:12:41 am
dorzuciłbym jeszcze, że po francusku "H" w imieniu Hans czytane jest inaczej niż po polsku
dlatego nikt we Francji nie mówi na Hansa tak, jak my byśmy to robili
tym lepiej chyba, że jest to Yans...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 21, 2014, 11:59:31 am

Mam niejasne poczucie, że ten wywód Kukiego o wyższości dociekań nad Winnie był jednak nacechowany ironią. (Zaraz pewnie wyprowadzi mnie z błędu).
Wyprowadzam z błędu - zero ironii.
dorzuciłbym jeszcze, że po francusku "H" w imieniu Hans czytane jest inaczej niż po polsku. dlatego nikt we Francji nie mówi na Hansa tak, jak my byśmy to robili. tym lepiej chyba, że jest to Yans...
Bardzo trafne spostrzeżenie. Francuzi nie potrafią wymawiać "h", zatem dla nich Hans, to chyba taki jakiś "A'ns"?

Tak czy owak, mnie też się wydaje, że Yans to najlepsze co moglo przytrafic sie Hansowi. Przybysz znikąd aby byc calkowicie anonimowy musi miec nijakie (czytaj: jak najbardziej pospolite) imie, a imieniem takim jest w niderlandzkiej Belgii pewnie Hans, zas polskiej Polsce jego odpowiednik - Jan. Problem w tym, ze imiona te sa pospolite teraz, natomiast fabula komiksu ma miejsce w przyszlosci. Jak wiadomo jezyk ewoluuje, w tym i imiona, zatem mozna zalozyc, ze dziejszy "Jan" wyewoluowal w rownie pospolitego w przyszlosci "Yansa".

I to by było na tyle (Oto Shadoki). 
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 21, 2014, 12:12:22 pm
Ten Yans to dodatkowo może mieć klimat etranżerski - znaczy mógł mieć w PRL-u, i jeszcze można snuć analogie do kosmiczniczego Ijona Tichego z twórczości Lema.


Pociągnąłbym temat pewnej Misi, ale do tego trzeba by otworzyć nowy wątek o tłumaczeniach. Może wskazane byłoby spotkać sie w pół drogi i ogłosić narodziny Misi Puchatek? Sądzę, że należy podrzucić te rozważania dzielnym humanistom zgłębiającym zawiłości gender studies. :badgrin:

A dokładnie w którym roku był w Fantastyce? Na sieci jest (niby) spis treści numerów, ale ograniczono się w opisach jedynie do opowiadań i powieści. Li tylko ze scanu okładki można się dowiedzieć, że jest jakiś nowy komiks, ale już nie opisano jaki..
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Wrzesień 21, 2014, 02:21:05 pm
W Fantastyce, to chyba nigdy nie był, tylko w Fantastyce-Komisk (1988)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: oligator1975 w Wrzesień 21, 2014, 02:26:27 pm
W Fantastyce, to chyba nigdy nie był, tylko w Fantastyce-Komisk (1988)
Był czarno -biały po 4 str co miesiąc.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 21, 2014, 05:27:06 pm
No to drogą dedukcji mamy wynik, że należy przejrzeć Fantastyki z lat 1985-1987. Gdzieś miałem pdf'y rozdawane prenumeratorom - chyba doszli do tych roczników.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Wrzesień 21, 2014, 09:10:38 pm
Był czarno -biały po 4 str co miesiąc.


Na 99%, że Yansa nie było w Fantastyce.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wrzesień 21, 2014, 09:17:28 pm
Był chyba drugi tom.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 21, 2014, 09:18:49 pm

Na 99%, że Yansa nie było w Fantastyce.
więc był na 1%, fakt, że na gazetowym papierze, w 2 jedynie słusznych kolorach, po kilka stron co miesiąc...... to w zasadzie tak, jakby go nie było. masz rację!
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Wrzesień 21, 2014, 09:32:01 pm
Rzeczywiście był. Drugi tom Yansa był drukowany od sierpnia 1986.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 21, 2014, 09:40:38 pm
No to pozamiatne! Dobra robota - a tucoRamirez rules.
I nawet wiem dlaczego tego nie pamiętałem. Ach, co to był za rok szkolny.  :badgrin:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Wrzesień 21, 2014, 10:12:01 pm
No dobra Niewierni Tomasze, byłem w piwnicy.......
(http://i.imgur.com/E9hwy9O.jpg)
(http://i.imgur.com/SsMMZQc.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: chmiel w Wrzesień 22, 2014, 06:23:19 am
Starcek - w "Fantastyce" puszczali pełnometrażowy komiks Kasprzaka (i bodajże Krzepkowskiego): "Człowiek bez twarzy"
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 06:25:46 am
Tak, wiem - nawet gdzieś już tutaj określiłem go podle/niesłusznie mianem shorta.  :sad: Głowy nie dam czy potem nie trafił do jednego z żółtych albumów KAW-u. Do "Ognia nad tajgą" albo tego drugiego.. co nie pamiętam tytułu.  :lol:  Ale równie dobrze nigdzie potem już się nie pojawił.


Ba, ten "Człowiek bez twarzy" nawet nie trafił na łamy leksykonu Ruska.


VIVA Tuco!!!
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 22, 2014, 07:03:35 am
Tak, wiem - nawet gdzieś już tutaj określiłem go podle/niesłusznie mianem shorta.  :sad: Głowy nie dam czy potem nie trafił do jednego z żółtych albumów KAW-u. Do "Ognia nad tajgą" albo tego drugiego.. co nie pamiętam tytułu.  :lol:  Ale równie dobrze nigdzie potem już się nie pojawił.

W pierwszym numerze "Fantastyki" - nawet przed Funkym, który ukazal sie dopiero w drugim - na końcu jest owszem komiks Kasprzaka, ale ma tytuł "Eksponat AX" i to on trafił potem do "Ognia nad Tajgą". "Człowiek bez twarzy" był sporo później.

Tak przy okazji to mam ten pierwszy UNIKALNY numer Fantastyki z 1982 roku do odstąpienia, jakby ktoś był chętny - zapraszam :)   
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 22, 2014, 07:07:57 am
może to jest coś, czym mógłby się zainteresować Ongrys? jak myślicie?
ja wszystko Kasprzaka biorę w ciemno i z pocałowaniem ręki...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 22, 2014, 07:14:39 am
może to jest coś, czym mógłby się zainteresować Ongrys? jak myślicie?
ja wszystko Kasprzaka biorę w ciemno i z pocałowaniem ręki...

Eksponat AX ma ledwie kilka stron. A "Człowiek bez twarzy" to ulubiony komiks samego Kasprzaka - oprócz "Fantastyki" wychodził też w odcinkach w magazynie "KKK".   
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: fragsel w Wrzesień 22, 2014, 07:19:44 am
jako osoba w gorącej wodzie kąpana napisałem do Ongrysa. zobaczymy co odpowiedzą...



EDIT:
Cytuj
Witam. Ten komiks (a właściwie antologia różnych komiksów Kasprzaka) już dawno jest na liście. Jednak na razie wydawnictwo wciąż zajmuje się pozycjami, które są wcześniej. Może kiedyś przyjdzie kolej i na Kasprzaka...


No więc uzbrajam się w cierpliwość....
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Wrzesień 22, 2014, 08:40:59 am
Albo zebrać najlepsze komisky z Relaxa - np. shorta Pohla Spotkanie, Rosińskiego Najdłuższą podróż i te historyczne, Wróblewskiego Wywiadowce XXwieku i Vahanare. Coś tam by jeszcze się znalazło.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 22, 2014, 09:00:55 am
Gdzieś w okolicach 2001 r. do takiego projektu - pod roboczym tytułem "The Best of Relax" - przymierzało się wydawnictwo Muza. W dalszej kolejności przewidywany był album "The Best of Jerzy Wróblewski".
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 09:04:35 am


Tak przy okazji to mam ten pierwszy UNIKALNY numer Fantastyki z 1982 roku do odstąpienia, jakby ktoś był chętny - zapraszam :smile:
Ale to nie ten z mojej piwnicy?   :lol: Ja do swojego mogę dorzucić 25 kompletnych roczników..  :oops:


Hmm, byłoby trochę roboty z prawami, ale skoro Prószyński wydaje zbiorczego Kovala - mogliby zrobić taki album zbierający wszystkie komiksy, które pojawiły się u nich na łamach. NF jest przecież kontynuatorem Fantastyki. Wyszłaby z tego wcale ładna antologia...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 22, 2014, 09:10:38 am
A pamięta ktoś komiks Aleksandra Ogazy "Mars'77"? Również był publikowany na łamach "Nowej Fantastyki". Nie doczekał się zapowiedzianej kontynuacji. Jakoś jak dotąd nie miałem okazji czytać tego w całości, ale z różnych stron słyszałem, że w fabule coś szwankowało. Może mimo wszystko również warto byłoby go przypomnieć... Poniżej przykładowa plansza z tego komiksu:

(http://talentsreview.com/userimgt/150/m771.jpg/585x830-m771.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: nexus6 w Wrzesień 22, 2014, 09:18:44 am
Graficznie fajnie to wygląda.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 10:00:41 am
Pierwsze co widzę to solidne inspiracje twórczością Williama Vance'a.  :badgrin:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Wrzesień 22, 2014, 10:00:46 am
Wygląda rewelacyjnie. Stare, dobre SF.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 10:25:37 am
Warto podpytać przy okazji Macieja Parowskiego czy dostawali do redakcji sporo propozycji komiksów do wydania. Bo byle czego jednak nie zamieszczali, więc jeśli tak - to mieli dobre sito.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 22, 2014, 10:34:55 am
Maciej Parowski będzie gościem tegorocznego MFK (z okazji dziesięciolecia "Czasu Fantastyki"). Szykuje się zatem szansa by wypytać go o to i owo. A póki co w zbiorze jego tekstów "Małpy Pana Boga: Obrazy" zamieszczono komiks z "NF" pt. "Naród wybrany" (scen. wspomniany; rysunki - Jarosław Musiał).
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 11:18:55 am
Już cierpię: 3.10 nie mogę, 4.10 brat ma ślub a 5.10. Kurka, toż to niedziela - więc pewnie program będzie akurat nie dla mnie. Jak żyć?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 22, 2014, 11:29:40 am
Albo zebrać najlepsze komisky z Relaxa - np. shorta Pohla Spotkanie, Rosińskiego Najdłuższą podróż i te historyczne, Wróblewskiego Wywiadowce XXwieku i Vahanare. Coś tam by jeszcze się znalazło.
Właśnie, z Relaxu wznowiono tylko to co wyszło później z KAWu w albumach (Gucek i Roch, Zamach na Milusia Christy i Zdradzona czarodziejka), a było tam kilka całkiem ciekawych komiksów.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 11:38:19 am
Słowem sprawa czeka na wydawcę pokroju Ongrysa - zdolnego do prawie detektywistycznej pracy w poszukiwaniu właścicieli praw autorskich do tych komiksów.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Wrzesień 22, 2014, 11:44:42 am
Słowem sprawa czeka na wydawcę pokroju Ongrysa - zdolnego do prawie detektywistycznej pracy w poszukiwaniu właścicieli praw autorskich do tych komiksów.
Dobrze, że wydają komiksy Wróblewskiego, według mnie został on przez długi czas niesłusznie pomijany a spuścizna po nim jest ogromna.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Wrzesień 22, 2014, 11:52:32 am
TePe: "(...) według mnie został on przez długi czas niesłusznie pomijany (...)"
 
To chyba nie do końca tak było. Chętni do publikowania jego dorobku owszem byli -  np. Muza (obok "Żbików" Polcha zamierzali wydawać także te Wróblewskiego) i Egmont (T. Kołodziejczak przynajmniej dwukrotnie stwierdził wprost, że z miejsca wydałoby komplet Binio Billa). Problemem były niejasności w kontekście praw autorskich. Spadkobiercy jakiś czas temu się odnaleźli więc teraz jest już łatwiej.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 22, 2014, 12:58:27 pm
To chyba nie do końca tak było. Chętni do publikowania jego dorobku owszem byli -  np. Muza (obok "Żbików" Polcha zamierzali wydawać także te Wróblewskiego) i Egmont (T. Kołodziejczak przynajmniej dwukrotnie stwierdził wprost, że z miejsca wydałoby komplet Binio Billa). Problemem były niejasności w kontekście praw autorskich. Spadkobiercy jakiś czas temu się odnaleźli więc teraz jest już łatwiej.

Dokładnie tak było, a nie że nikt nie chciał Wróblewskiego wydawać. Ja najbardziej życzyłbym sobie właśnie Vahanarę i Wywiadowcę z kolorami z "Relaxu", a jakby ktoś dorzucił tam pomimo starych wydań z KAWu "Czarną różę" i "Fortunę Amelii", to szczęście byłoby pełne. 
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 22, 2014, 07:38:20 pm
To ja jeszcze pare slow o Hansie-Yansie. Jak bylem maly (tzn jak sie Yans w Fantastyce ukazywal), to kompletnie nie chcialem czytac komiksu o bohaterze ktory ma na imie Hans, dlatego zmiana imienia na bardziej fantastyczne, nieistniejace Yans uznalem za switeny pomysl.

Problem w tym, ze to rozwala koncepcje tego komiksu. Przypomnijcie sobie, jak to sie zaczyna: czlowiek ubrany w stroj z lat 80 (czyli wspolczesny dla autorow) pojawia sie na pustyni lodowej, nie pamieta kim jest, jak sie tam znalazl, powtarza tylko: -Mam na imie Hans. Z takim bohaterem kazdy moze sie latwo identyfikowac, budzisz sie na kacu nie wiadomo gdzie, widzisz jakies dziwne stwory dookola, klasyczne fantasy.

Spotykaja go ci straznicy jadacy na stworach i stwierdzaja, ze jego stroj wskazuje na okreslony okres, ale jego kod genetyczny nie odpowiada zadnemu z Hansow tamtej epoki. Czyli mozemy domniemywac, ze maja takie dane i na wyciagniecie reki moga sobie sprawdzic kod genetyczny kazdego czlowieka z dowolnej epoki - czad.

Ale jesli zmieni sie imie na Yans - to cala ta powyzsza scena nie ma sensu, bo takie imie jak Yans nie istnieje, wiec co oni tam sprawdzali? I caly zabieg z przeniesieniem zwyklego czlowieka w fantastyczna scenerie jak kula w plot, bo skoro bohater ma na imie Yans, to zakladamy ze on jest tak samo fantastyczny jak cala reszta towarzystwa. Wiec ogolnie zmiana imienia, choc pozornie atrakcyjna, zmienia sens tego, co chcial powiedziec autor.

Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 22, 2014, 07:58:22 pm
Nie jestem na 100% pewny, ale Yans to chyba imię niemieckie, które nadal jest w użyciu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Wrzesień 22, 2014, 08:03:10 pm
Nie jestem na 100% pewny, ale Yans to chyba imię niemieckie, które nadal jest w użyciu.

Miałeś chyba na myśli imię "Jens".
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 22, 2014, 08:08:36 pm
Miałeś chyba na myśli imię "Jens".
Jens to popularne imie dunskie i finskie :) A tak poza tym to ichnia wersja Johannesa, Johna i Jana :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 22, 2014, 08:09:58 pm
Miałeś chyba na myśli imię "Jens".

A no widzisz. Zgadzam się.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Wrzesień 22, 2014, 08:21:38 pm
Jens to popularne imie dunskie i finskie :smile:

W Niemczech też się czasem zdarza, np. Jens Voight czy Jens Weissflog.

A tak poza tym to ichnia wersja Johannesa, Johna i Jana :smile:
To powinno być mi szczególnie bliskie :smile: Ja z niemieckich imion lubiłem "Carsten". Takie nietypowe. No i jeszcze "Horst" dosyć ciekawe.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Wrzesień 22, 2014, 09:09:16 pm

To ja jeszcze pare slow o Hansie-Yansie. Jak bylem maly (tzn jak sie Yans w Fantastyce ukazywal), to kompletnie nie chcialem czytac komiksu o bohaterze ktory ma na imie Hans, dlatego zmiana imienia na bardziej fantastyczne, nieistniejace Yans uznalem za switeny pomysl.

Problem w tym, ze to rozwala koncepcje tego komiksu. Przypomnijcie sobie, jak to sie zaczyna: czlowiek ubrany w stroj z lat 80 (czyli wspolczesny dla autorow) pojawia sie na pustyni lodowej, nie pamieta kim jest, jak sie tam znalazl, powtarza tylko: -Mam na imie Hans. Z takim bohaterem kazdy moze sie latwo identyfikowac, budzisz sie na kacu nie wiadomo gdzie, widzisz jakies dziwne stwory dookola, klasyczne fantasy.

Spotykaja go ci straznicy jadacy na stworach i stwierdzaja, ze jego stroj wskazuje na okreslony okres, ale jego kod genetyczny nie odpowiada zadnemu z Hansow tamtej epoki. Czyli mozemy domniemywac, ze maja takie dane i na wyciagniecie reki moga sobie sprawdzic kod genetyczny kazdego czlowieka z dowolnej epoki - czad.

Ale jesli zmieni sie imie na Yans - to cala ta powyzsza scena nie ma sensu, bo takie imie jak Yans nie istnieje, wiec co oni tam sprawdzali? I caly zabieg z przeniesieniem zwyklego czlowieka w fantastyczna scenerie jak kula w plot, bo skoro bohater ma na imie Yans, to zakladamy ze on jest tak samo fantastyczny jak cala reszta towarzystwa. Wiec ogolnie zmiana imienia, choc pozornie atrakcyjna, zmienia sens tego, co chcial powiedziec autor.

Xionc, Twój post tak mną wstrząsnął, że postanowiłem narazic się na kontakt z tym obmierzlym fenomenem zwanym przez Was dumnie rzeczywistoscia i wylazlem z mojej wanny do deprywacji sensorycznej, aby katowac sie tym nieciekawym, nieudanym i jeszcze-duże-innych-pejoratywnych-przymiotników-zaczynających-się-od-"nie" Yansem. Po wymuszonej 2 min. pobieżnej lekturze zauważyłem, co następuje:

1. Yans rzeczywiscie pojawia sie w ubraniu, ktore moze byc ubraniem z lat 80., ale to jeszcze nie dowodzi, że Yans pochodzi z tego okresu - po prostu ma takie ubranie na sobie.
2. Nikogo w Miescie nie dziwi, ze Yans ma na imię Yans - pada nawet pytanie o kod genetyczny "współczesnych Yansów" (a nie - jak napisales - z dowolnej epoki), na podstawie czego mozna domniemywac, ze w Miescie jest to imie popularne albo kazdy moze miec tam dowolnie na imie, poniewaz dla wladzy istotny jest tylko nr id obywatela.
3. Jak pokazano w albumie 2, a zasyganlizowano w na koncu albumu 1, origin Yansa umiejscowiony jest w przyszlosci wzgledem czasu Miasta; nie chciało mi sie czytac dalej, ale pewnie Yans jest oldschoolowym ubraniu wzgledem czasu Miasta, poniewaz z dalekiej przyszlosci powedrowal najpierw do dalekiej przeszlosci (np. lata 80.) i nastepnie powedrowal do sredniej przyszlosci czyli Miasta.
4. I co najważniejsze, 1. plansza albumu 2. zawiera kadr, na ktorym jest monitor wyswietlajacy info o Yansie-Hansie, mowiace m.in., ze to jest agent o imieniu Yansen, zas Yans to jego pseudo.

No to wracam do mojej ukochanej wanny. Żegnam. [plum!]
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: xionc w Wrzesień 22, 2014, 09:32:41 pm
Ad 1. b. slusznie, bo jak sie potem okazuje, jest wlasnie tak jak piszesz, chodzilo mi o poczatkowa identyfikacje czytelnika, a nie o opowiadanie calej fabuly
Ad 2. na pewno jest tak jak piszesz, jak wspomnialem czytalem to w latach 80-tych, wiec moglem cos przekrecic
Ad 3. patrz punkt 1
Ad 4. to by sie nawet trzymalo kupy, ale imie Yansen tez nie istnieje :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: starcek w Wrzesień 22, 2014, 09:50:30 pm
Ad 4. to by sie nawet trzymalo kupy, ale imie Yansen tez nie istnieje :smile:
Jak nie istnieje, gdy się informacja rzekomo wyświetla?
Gdy Kuki wypłynie z wanny pewnie tu pizgnie Leibnizem.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Wrzesień 22, 2014, 10:09:56 pm
Ad 4. to by sie nawet trzymalo kupy, ale imie Yansen tez nie istnieje :)

W dalekiej przyszłości przecież może istnieć. Obserwując choćby zmiany zachodzące na przestrzeni lat w naszym języku można przypuszczać, że za te kilkaset lat takie imię może powstać. Biorąc jeszcze pod uwagę to całe miasto-państwo, które w komiksie opisane jest jako jedyna osada na Ziemi, w której osiedlili się ocalali po apokalipsie nuklearnej, można wnioskować, że ludzie tam mieszkający pochodzili z różnych stron świata, mówili różnymi językami, reprezentowali różne kręgi kulturowe, zamknięcie ich wszystkich w jednym miejscu musiało chyba w końcu doprowadzić do powstania nowej kultury i języka i powstania nowego imienia - Yans.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: janjedlikowski w Wrzesień 22, 2014, 10:30:04 pm
Czy ktoś wie coś może na temat planszy 30bis do tomu Więźień wieczności? Opublikowali to kiedyś gdzieś, ktoś ją widział?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Garf w Wrzesień 22, 2014, 10:33:07 pm
Ja chyba widziałem. W tym wątku (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,29992.msg1272717.html#msg1272717), parę stron wcześniej  :wink:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Wrzesień 23, 2014, 06:17:17 am
Ad 4. to by sie nawet trzymalo kupy, ale imie Yansen tez nie istnieje :smile:
Juz pisalem wczeniej, ze istnieje takie nazwisko, wiec moze byc i imie: http://www.filmweb.pl/person/Louis+Yansen-84548
EDIT: Yansen czyli syn Yana. W komiksie jest agent Hansen, ale nie ma nazwiska, wiec to moze byc jego imie lub nazwisko. Zatem Yansen, w skrocie Yans jest OK.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Wrzesień 23, 2014, 12:43:23 pm
To ja jeszcze pare slow o Hansie-Yansie (...) Problem w tym, ze to rozwala koncepcje tego komiksu. Przypomnijcie sobie, jak to sie zaczyna: czlowiek ubrany w stroj z lat 80 (czyli wspolczesny dla autorow) pojawia sie na pustyni lodowej, nie pamieta kim jest, jak sie tam znalazl, powtarza tylko: -Mam na imie Hans. Z takim bohaterem kazdy moze sie latwo identyfikowac, budzisz sie na kacu nie wiadomo gdzie, widzisz jakies dziwne stwory dookola, klasyczne fantasy.

Ale jesli zmieni sie imie na Yans - to cala ta powyzsza scena nie ma sensu...

Ja mam DOKŁADNIE ODWROTNIE - jak po latach dowiedziałem się, że zmienili w Polsce Hansa na Yansa, to uznałem to za zbawienie.
"Yans" moim zdaniem pasuje idealnie do klimatu tego komiksu - jakie to ma znaczenie czy takie imię istnieje, czy nie?
A jak słyszę "Hans" to ja już widzę tylko Kapitana Klossa :smile:

(http://i88.photobucket.com/albums/k183/Magic76/olo349_zps81fbf818.jpg) (http://s88.photobucket.com/user/Magic76/media/olo349_zps81fbf818.jpg.html)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Październik 27, 2014, 09:19:17 pm
Wg. informacji z strony Egmontu, trzeci integral Yansa wraz z dodrukiem pierwszego, planowane są na marzec/kwiecień.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Październik 27, 2014, 09:39:14 pm
Super wiadomość, przegapiłem zakup pierwszego tomu i od jakiegoś czasu oczekiwałem takiego komunikatu :wink:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Październik 27, 2014, 09:57:38 pm
Ciekawa strategia Egmontu, że robienie dodruku zajmuje im pół roku (ludzie na Świeta będą sobie robić prezenty w postaci tomu 2 hehe). No i trzeba pogratulować rozeznania rynku, że wypuścili ilość która im się po półtora miesiąca prawie w całości wyprzedała (tak, tak, wiem, nie do końca wyprzedała, bo jest jeszcze trochę na allegro w okolicach ceny okładkowej).
Nie wiem, zamiast takie hity bazujące na sentymencie wydawać jednak trochę taniej traktując to jako inwestycję w bazę klientów i licząc, że część osób dzięki temu powróci do komiksów to ładują 100 zł ceny okładkowej, co dla osób spoza "środowiska" jest abstrakcyjną sumą.

Z drugiej strony... reklamę komiksowi z lat 80. zrobił tani jak barszcz Funky Koval... w sumie dlaczego się pod to nie podpiąć :wink:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Październik 28, 2014, 11:23:44 am
Ciekawa strategia Egmontu, że robienie dodruku zajmuje im pół roku (ludzie na Świeta będą sobie robić prezenty w postaci tomu 2 hehe). No i trzeba pogratulować rozeznania rynku, że wypuścili ilość która im się po półtora miesiąca prawie w całości wyprzedała (tak, tak, wiem, nie do końca wyprzedała, bo jest jeszcze trochę na allegro w okolicach ceny okładkowej).
Nie wiem, zamiast takie hity bazujące na sentymencie wydawać jednak trochę taniej traktując to jako inwestycję w bazę klientów i licząc, że część osób dzięki temu powróci do komiksów to ładują 100 zł ceny okładkowej, co dla osób spoza "środowiska" jest abstrakcyjną sumą.

Z drugiej strony... reklamę komiksowi z lat 80. zrobił tani jak barszcz Funky Koval... w sumie dlaczego się pod to nie podpiąć :wink:
1.Funky to polski komiks a Yans chyba nim nie jest? Prawa do niego pewnie ma Lobard albo ktoś inny tak więc dochodzą na pewno sprawy licencyjne.
2. Kwestia druku Funky pewnie u nas a Yans w kooperacji zachodniej
3. Na 1-kę na pewno patrząc na forum skusi się większa liczba osób bo późniejsze tomy nie każdemu podchodzą więc jak najbardziej słuszna polityka aby po 2-ce dodrukować zorientować się kto faktycznie kupi komplet 3-części. Nie sztuka wydawać każdy tom w innym nakładzie.
4. Nie ma co płakać nad ceną bo wychodzi 25zł za album czyli normal
5. Yans to nie Kajko czy Asteriks, że można nadrukować do bólu a później sprzedawać po marketach.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Październik 28, 2014, 09:04:54 pm
Ciekawa strategia Egmontu, że robienie dodruku zajmuje im pół roku (ludzie na Świeta będą sobie robić prezenty w postaci tomu 2 hehe).

A czemu nie? Jak ktoś kupił pierwszy tom, to prezent w postaci dwójki byłby chyba interesujący, nie uważasz?

No i trzeba pogratulować rozeznania rynku, że wypuścili ilość która im się po półtora miesiąca prawie w całości wyprzedała (tak, tak, wiem, nie do końca wyprzedała, bo jest jeszcze trochę na allegro w okolicach ceny okładkowej).

Nie sprzeda się, jest do dupy - za wysoki nakład!!!
Sprzeda się, jest do dupy - za mały nakład!!!
mack3 nie przesadzasz trochę? Po co robić dodruk zaraz po wyprzedaniu? Lepiej trochę poczekać, zainteresowanych będzie przybywać, na rynku pierwszy integral będzie osiągał większą cenę, będzie popyt... A potem dodruk i znowu interes będzie się kręcił :wink:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Październik 29, 2014, 08:23:36 am
Ciekawa strategia Egmontu, że robienie dodruku zajmuje im pół roku (ludzie na Świeta będą sobie robić prezenty w postaci tomu 2 hehe).

Są jeszcze na świecie ludzie, którzy zamiast pod każdą rzeczą widzą bylejakość, krętactwo, matactwo i złodziejstwo, mają w sobie na tyle empatii, że potrafią zobaczyć inne, normalne wyjaśnienie.

Egmont ma podpisane umowy z daną drukarnią. Egmont wydaje kilka tytułów miesięcznie, które drukarnia mu systematycznie drukuje. Drukarnia oprócz Egmontowych zamówień realizuje inne. A więc aby zamówić dodruk, trzeba się wstrzelić w wolny termin drukarni. Ten jest za ok. pół roku.

Co jest nie tak z moim punktem widzenia?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Grudzień 10, 2014, 06:27:18 pm
Zbiorczy Yans #2 i jak dla mnie ogromna szkoda - brak tłumaczenia jednoplanszówki w załączonych dodatkach (16. strona dodatków).
Chyba będę musiał usiąść z translatorem... :?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 10, 2014, 08:51:21 pm
No to teraz zastanawiam się, czy kupować, czy ryzykować i czekać na drugie wydanie tego tomu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: vision2001 w Grudzień 10, 2014, 09:03:37 pm
No to teraz zastanawiam się, czy kupować, czy ryzykować i czekać na drugie wydanie tego tomu.
Jeśli będzie drugi tom i jeśli będzie to dodatkowe tłumaczenie to wg mnie poczekaj :) ale ważne jest to: jeśli...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 12, 2014, 05:57:40 pm
Patrząc na to jak schodzi, to chyba będzie. W takim arosie już (a może chwilowo) nie ma, a jeszcze ze 2 dni temu mieli 25 sztuk.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: radef w Grudzień 12, 2014, 06:05:38 pm
Pewnie tylko chwilowo nie ma w Arosie.pl, często się zdarza, że tuż po premierze może gdzieniegdzie brakować jakiegoś komiksu, ze względu, że nie wszystkie transze zostały wysłane do hurtowni.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 12, 2014, 06:09:39 pm
Ja planuję kupić 2 tom dopiero po gwiazdce, myślicie, że do tego czasu będzie jeszcze dostępny?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kris1982 w Grudzień 12, 2014, 06:52:28 pm
W Arosie,Bonito i Liderii już nie ma ale nie wiem czy to czasem nie chwilowy brak.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Dembol_ w Grudzień 12, 2014, 06:58:48 pm
Ja planuję kupić 2 tom dopiero po gwiazdce, myślicie, że do tego czasu będzie jeszcze dostępny?
Patrząc na to jak szybko wyprzedał się tom pierwszy pospieszyłbym się.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 12, 2014, 07:34:47 pm
W Arosie,Bonito i Liderii już nie ma ale nie wiem czy to czasem nie chwilowy brak.

Patrząc na to jak szybko wyprzedał się tom pierwszy pospieszyłbym się.

Panowie, nie straszcie, chcecie powiedzieć, że Yans zejdzie szybciej od Batmana :oops:?! W przyszłym tygodniu jakoś kupię sobie Mroczne Zwycięstwo w Arosie, a Yansa planowałem kupić później, bo wiadomo - gwiazdor :D i nie trzeba już martwić się co komu kupić i za ile.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 12, 2014, 08:36:42 pm
Patrząc na to, ile jeszcze jest Batmana i na fakt, że tom pierwszy Yansa zszedł w miesiąc, to zdecydowanie kupowałbym Yansa. No chyba, że chcesz zaryzykować i czekać na drugie wydanie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Grudzień 12, 2014, 09:08:28 pm
A wiecie, to był druk w kooperacji. To teraz może nie być dodruku. Lepiej kupować szybko. Po parę sztuk, na handel. A już trochę osób kupiło na Allegro tom 1. za 130-150 zł.
Tak piszę, bo nie zdążyłem kupić tomu 1., a im szybciej się wyprzeda, tym szybciej dodrukują i będę mógł kupić. Bo jak się coś sprzedaje w miesiąc, to ja jestem spokojny o dodruk.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 12, 2014, 09:09:15 pm
może drugi integral podzieli losy planety czarów? ja już mam, kupiłem w bonito.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 12, 2014, 09:48:05 pm
A wiecie, to był druk w kooperacji. To teraz może nie być dodruku. Lepiej kupować szybko. Po parę sztuk, na handel. A już trochę osób kupiło na Allegro tom 1. za 130-150 zł.
Tak piszę, bo nie zdążyłem kupić tomu 1., a im szybciej się wyprzeda, tym szybciej dodrukują i będę mógł kupić. Bo jak się coś sprzedaje w miesiąc, to ja jestem spokojny o dodruk.

Skoro w kwietniu ma być dodruk pierwszego tomu to wątpię, żeby E zrobił taką wyj***ke i nie wydał pozostałych.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: adro w Grudzień 12, 2014, 10:14:19 pm
tak mnie nastraszyliscie z tym znikajacym nakladem yansa, ze bez wahania grabnalem ten integral :biggrin: :razz:
pzdr
Ps tez mialem poczekac do swiat :lol:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 12, 2014, 11:08:45 pm
Ach tam, najwyżej kupię za pełną cenę w srajpiku.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Grudzień 13, 2014, 09:30:19 am
Drugi tom właśnie dotarł do mnie. Świetna robota.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Belzebiusz w Grudzień 16, 2014, 04:30:20 pm
z newslettera Gildii:

Yans tom 2 - nakład u wydawcy i naszych dostawców się skończył, zatem kto pierwszy ten lepszy...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 16, 2014, 05:16:33 pm
z newslettera Gildii:

Yans tom 2 - nakład u wydawcy i naszych dostawców się skończył, zatem kto pierwszy ten lepszy...
Założę się, że Yans, podobnie jak Thorgal, ma "nieskończone nakłady" i jeśli się nawet nakład skończył, to jest to tylko stan przejściowy.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Grudzień 16, 2014, 05:29:19 pm
To świadczy tylko o tym jak dużym sukcesem okazało się wznowienie Yansa. Oby tak dalej.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: maximumcarnage w Grudzień 16, 2014, 05:30:41 pm
To świadczy tylko o tym jak dużym sukcesem okazało się wznowienie Yansa. Oby tak dalej.

A znasz nakład?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 16, 2014, 05:33:50 pm
Dobre pytanie. Na postawie szybkości "zejścia" szacuję, że nakład był porównywalny z twardym Sandmanem 7.


EDIT: A tak swoją drogą, to, jak dla mnie, sytuacja robi się nieco niezdrowa z tymi komiksami. Rozumiem jeszcze, że ekstremalnie szybko schodzą niewielkie nakłady tak niszowego wydawnictwa jak S.Lain, ale w przypadku Egmontu, to dziwne jest jakieś.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 16, 2014, 05:57:00 pm
Magia Rosińskiego zadziałała, wyraźnie zbyt ostrożnie oszacowali wzięcie jakie będzie miał Yans i nakład był zdecydowanie za mały.
Patrzę na Arosa i wychodzi na to, że nie tylko Yans się kończy. Dzisiaj zeszły ostatnie sztuki Dziewczyny z Panamy, Tatsumi też na dniach się u nich skończy. Tak więc kupować jeśli ktoś nie ma, bo nie wiadomo jak będzie z dodrukami (Tatsumiego podobno ma nie być).
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: burberry w Grudzień 16, 2014, 06:28:31 pm
Ktoś wyżej pisał, że Yans t. 1 wznowienie w przyszłym roku w kwietniu - czy to jest gdzieś potwierdzone? Niestety nie załapałem się ;-) podobnie z Sandmanem, ale tu akurat nie rozumiem, dlaczego 7 tom tak szybko zszedł - zmniejszyli nakład? Pozostałe są wciąż dostępne.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Spheres w Grudzień 16, 2014, 06:33:56 pm
Magia Rosińskiego zadziałała, wyraźnie zbyt ostrożnie oszacowali wzięcie jakie będzie miał Yans i nakład był zdecydowanie za mały.
Patrzę na Arosa i wychodzi na to, że nie tylko Yans się kończy. Dzisiaj zeszły ostatnie sztuki Dziewczyny z Panamy, Tatsumi też na dniach się u nich skończy. Tak więc kupować jeśli ktoś nie ma, bo nie wiadomo jak będzie z dodrukami (Tatsumiego podobno ma nie być).

masz rację :)
co do yansa, jedynki nie wziąłem jak była, a tyle razy w literackiej miałem już w schowku ale zawsze wybierałem coś innego ( co niektóre są do dzisiaj więc trzeba było zmieniać priorytety)
no ale na dwójkę bez jedynki się nie skuszę też, jak ładnie się sprzedadzą to zrobią i dodruk dwójki
więc zbiorę swoje integrale z rocznym prawie opóźnieniem :)

swoją drogą tylko się cieszyć, że komiksy mają takie zainteresowanie - egmont będzie ich wydawał więcej :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 16, 2014, 06:42:05 pm
Ktoś wyżej pisał, że Yans t. 1 wznowienie w przyszłym roku w kwietniu - czy to jest gdzieś potwierdzone?

Kołodziejczak napisał w odpowiedziach na alei, że będzie: "Yans – ukaże się 3. tom i dodruk pierwszego (zapewne kwiecień)" Liczę również na dodruk tomu 2 z poprawieniem błędów pierwszego wydania.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: burberry w Grudzień 16, 2014, 06:43:14 pm
Dzięki za odpowiedź. Wszystko jasne.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Grudzień 16, 2014, 06:44:14 pm
podobnie z Sandmanem, ale tu akurat nie rozumiem, dlaczego 7 tom tak szybko zszedł - zmniejszyli nakład?
Szybko zszedł z dyskontów i sklepów z większymi zniżkami, gdyż wciąż jest dostępny z 10% upustem na stronie Egmontu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: mummu w Grudzień 16, 2014, 08:05:03 pm
Moja niczym niepodparta teoria.
Większość nakładu idzie do Empiku, tam poleżakuje i wróci w za pare miesięcy jako dodruk
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Grudzień 16, 2014, 09:17:02 pm
Wypowiadam się jako osoba, która nie czytała Yansa, ani tym bardziej go nie kupiła (miałem inne pozycje priorytetowe, ale zamierzam skorzystać z dodruku). Moim zdaniem jedynym wytłumaczeniem jest niższy nakład (od np. nowego DC). Nigdy nie uwierzę, że standardowy nakład Egmontu wyprzedałby się w takim czasie, nawet przy magii nazwiska Rosiński.

Więc apele typy kupujcie, bo zabraknie!!! traktują z przymrużeniem oka, wiadomo prędzej czy później wszystkie tomy będą dostępne. Egmont być może planował taką akcję, szybka wyprzedaż pierwszego tomu miała spowodować paniczną lawinę zamówień kolejnych.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Grudzień 16, 2014, 09:25:35 pm
Na miejscu Egmontu też wypuściłbym w świat mniejszy nakład tomu drugiego w porównaniu z tomem 1. Kupią go przecież albo kompleciści, albo ci, co chcą mieć do kolekcji ładnie wydane Prawo Ardelii. Reszta historii to już me-eh. Tom 3 już w ogóle nie ma argumentów za. Poza komplecistami oczywiście.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: JanT w Grudzień 16, 2014, 10:31:32 pm
Liczę również na dodruk tomu 2 z poprawieniem błędów pierwszego wydania.
Jakie błędy masz na myśli?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 16, 2014, 10:47:27 pm

ten błąd:


Zbiorczy Yans #2 i jak dla mnie ogromna szkoda - brak tłumaczenia jednoplanszówki w załączonych dodatkach (16. strona dodatków).
Chyba będę musiał usiąść z translatorem... :???:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Sokratesik w Grudzień 16, 2014, 10:50:51 pm
Na miejscu Egmontu też wypuściłbym w świat mniejszy nakład tomu drugiego w porównaniu z tomem 1. Kupią go przecież albo kompleciści, albo ci, co chcą mieć do kolekcji ładnie wydane Prawo Ardelii. Reszta historii to już me-eh. Tom 3 już w ogóle nie ma argumentów za. Poza komplecistami oczywiście.
tak, tak - dlatego te tomy w miękkich okładkach dawno się sprzedały i osiągały zawrotne ceny na allegro  :razz:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Grudzień 17, 2014, 05:36:54 am
Ja wystawielm ze 4 tomy (7-10) na olx.pl zaraz po tym jak Egmont oglosil, ze zrobi dodruk. Komiksy byly w stanie takim sobie, okladki troche juz byly pogiete. Dalem cene w miare normalna w przedziale od 25 do 30 za tom (i tak wiecej niz okladkowa) i sprzedalem wszyskie wystawione tomy w niecaly 1 dzien. Jeden gosciu zaokraglil kwote o jakies 5 zl wiecej nawet, bo "co to dla niego za roznica" jak to powiedzial. Za 4 pojedyncze tomy w kiepskim stanie kupilem sobie 2 integrale :)
Takie Yans ma u nas wziecie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Grudzień 17, 2014, 10:34:11 am
ten błąd:

To, że nie przetłumaczyli jednoplanszówki to nie "błąd" - błąd to byłby, jakby strona było odwrotnie wydrukowana, albo dwa razy powtórzona ta sama.

To raczej niekonsekwencja, bo w pierwszym tomie jednoplanszówki z Tintina były faktycznie tłumaczone.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: burberry w Grudzień 17, 2014, 12:15:07 pm
Szybko zszedł z dyskontów i sklepów z większymi zniżkami, gdyż wciąż jest dostępny z 10% upustem na stronie Egmontu.

Ale tom 6. nadal jest dostępny, pozostałe również.

Moja niczym niepodparta teoria.
Większość nakładu idzie do Empiku, tam poleżakuje i wróci w za pare miesięcy jako dodruk

Nie widziałem w empiku tomu 7., ale 6. po kilka egzemplarzy leży. Nie wiem, jak to wytłumaczyć. Musieli zmniejszyć nakład po prostu. I teraz nie wiem, czy będzie dodruk, czy brać ze strony Egmontu?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Ty_draniu w Grudzień 17, 2014, 12:36:08 pm
To, że nie przetłumaczyli jednoplanszówki to nie "błąd" - błąd to byłby, jakby strona było odwrotnie wydrukowana, albo dwa razy powtórzona ta sama.

To raczej niekonsekwencja, bo w pierwszym tomie jednoplanszówki z Tintina były faktycznie tłumaczone.

Jak zwał, tak zwał. Mam nadzieję, że w drugim wydaniu przetłumaczą (o ile będzie).
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 19, 2014, 07:55:22 pm
Ok, jestem po drugim tomie Yansa. Jako że znałem tylko tomy rysowane przez Rosinskiego byłem bardzo ciekaw dalszych przygód rysowanych przez Kasprzaka i muszę przyznać, że pomimo wielu narzekań i negatywnych opinii dalej da się to czytać bez jakiegoś wielkiego rozczarowania. Fakt, że seria zmienia styl prowadzenia fabuły z typowej space opery ciągnącej się przez kilka tomów na pojedyncze zamknięte w jednym albumie historie, ale dalej jest interesująco. Jedynie pierwszy tom rysowanych już przez Kasa (Planeta Czarów) może trochę robić fałszywą nadzieję czytelnikowi, że po walce z Valsarym czeka nas kolejna kilkutomowa batalia z Ardelia. Jedyną wadą tych zamkniętych historii jest to, że kończą się one szybko i nagle, jakby scenarzysta miał za mało miejsca, by odpowiednio je rozpisać. Mimo to moje wrażenia są pozytywne i czekam na więcej.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Grudzień 19, 2014, 10:28:44 pm
Są tam jakieś fajne dodatki? Nie wiem...na przykład tak jak ostatnio, że w środku jednego z komiksów jest dodatkowa plansza, której nie było w poprzednich wydaniach...czy coś...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Grudzień 19, 2014, 10:35:33 pm
To, że nie przetłumaczyli jednoplanszówki to nie "błąd" - błąd to byłby, jakby strona było odwrotnie wydrukowana, albo dwa razy powtórzona ta sama.

To raczej niekonsekwencja, bo w pierwszym tomie jednoplanszówki z Tintina były faktycznie tłumaczone.

W drugim też jest dwuplanszowy epizod - crossover z Tintinem i jest przetłumaczony. Faktycznie, dziwne, że ta plansza została po francusku...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Grudzień 20, 2014, 06:43:33 am
Moze to przeoczenie skladacza lub tlumacza, wynikajace z natloku pracy lub pospiechu. Albo jednego i drugiego.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 20, 2014, 08:57:07 am

Moze to przeoczenie skladacza lub tlumacza, wynikajace z natloku pracy lub pospiechu. Albo jednego i drugiego.
Ale jedno lub drugie całkowicie pokrywa jedno i drugie.

Czy mi się tylko wydaje, ze Yans 2. jest tak circa 0.5 mm mniejszy od Yansa 1.?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Grudzień 20, 2014, 09:08:59 am
Pół milimetra? Przecież to o wiele mniej niż niepewność pomiarowa większości linijek!
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Grudzień 20, 2014, 09:11:52 am
Czy mi się tylko wydaje, ze Yans 2. jest tak circa 0.5 mm mniejszy od Yansa 1.?

No wiesz? To nie jest różnica. Porównaj sobie np. Yansa 2 z wydaną w tym samym formacie Dziewczynę z Panamy, pewnie co najmniej 1,5 mm różnicy. Mam całą półkę Plansz Europy i takie mikroskopijne różnice to normalka.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 20, 2014, 09:36:24 am
Pół milimetra? Przecież to o wiele mniej niż niepewność pomiarowa większości linijek!
No wiesz? To nie jest różnica. Porównaj sobie np. Yansa 2 z wydaną w tym samym formacie Dziewczynę z Panamy, pewnie co najmniej 1,5 mm różnicy. Mam całą półkę Plansz Europy i takie mikroskopijne różnice to normalka.

No może ciut więcej niż 0.5 mm, moze okolo 1 mm, nie mierzyłem, ale po prostu to widze. Nie o to chodzi zeby mi to jakos przeszkadzalo, ale mnie to nieco zdziwilo/zaciekawilo i dlatego zadalem to pytanie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: tucoRamirez w Grudzień 20, 2014, 09:38:46 am

No może ciut więcej niż 0.5 mm, moze okolo 1 mm, nie mierzyłem, ale po prostu to widze. Nie o to chodzi zeby mi to jakos przeszkadzalo, ale mnie to nieco zdziwilo/zaciekawilo i dlatego zadalem to pytanie.

sądzisz, że tną koszty? ;)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 20, 2014, 09:41:29 am
sądzisz, że tną koszty? :wink:
To albo po prostu ludzie ze sklepu Gildii z nienawiści do mojej osoby poobcinali mi album.  :wink:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 20, 2014, 03:56:03 pm
A propos tych nieprzetlumaczonych plansz, mnie się wydaje, że one funkcjonują w tych dodatkach na takiej samej zasadzie jak skany okładek książek albo zdjęcia. One nigdy nie miały być i nie powinny być przetłumaczone. W przeciwnym razie należałoby też przetłumaczyć wszystkie skany okładek itd. na zasadzie ingerencji photoshopem. Za to szort z Tin Tinem to już normalny przedruk jak reszta komiksu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Grudzień 20, 2014, 04:51:36 pm
A propos tych nieprzetlumaczonych plansz, mnie się wydaje, że one funkcjonują w tych dodatkach na takiej samej zasadzie jak skany okładek książek albo zdjęcia. One nigdy nie miały być i nie powinny być przetłumaczone. W przeciwnym razie należałoby też przetłumaczyć wszystkie skany okładek itd. na zasadzie ingerencji photoshopem. Za to szort z Tin Tinem to już normalny przedruk jak reszta komiksu.
Masz racje, obejrzalem w koncu dokladnie te dodatki i Twoje wytlumaczenie ma sens.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Grudzień 20, 2014, 05:41:46 pm
W pierwszym tomie Ligi Niezwykłych Dżentelmenów w twardej oprawie są z tyłu okładki zeszytów i jedna z nich to krótki komiks. Też nieprzetłumaczony.
(http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20071121193319/marvel_dc/images/0/0f/LEG_6.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Grudzień 21, 2014, 10:10:43 am
A propos tych nieprzetlumaczonych plansz, mnie się wydaje, że one funkcjonują w tych dodatkach na takiej samej zasadzie jak skany okładek książek albo zdjęcia. One nigdy nie miały być i nie powinny być przetłumaczone. W przeciwnym razie należałoby też przetłumaczyć wszystkie skany okładek itd.

Przecież tłumaczenie napisów na okładce nie ma sensu - ilustracja jest zrozumiała sama w sobie. Co innego komiks. Żeby go zrozumiec, powinien być przetłumaczony.


Nie ma chyba żadnych specjalnych zasad które broniłyby tłumaczenia okładek. Wszystko to decyzja wydawcy.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 21, 2014, 02:49:38 pm
Przecież tłumaczenie napisów na okładce nie ma sensu - ilustracja jest zrozumiała sama w sobie. Co innego komiks. Żeby go zrozumiec, powinien być przetłumaczony.


Nie ma chyba żadnych specjalnych zasad które broniłyby tłumaczenia okładek. Wszystko to decyzja wydawcy.

Nawet gdyby się uprzeć przy tłumaczeniu tych plansz to imho nie ma to najmniejszego sensu, bo te plansze stanowią część większej calosci - albumu, magazynu. Bez znajomości całej historii tłumacz ograniczony jedynie do jednej str historii mógłby napisać w dymkach i ramkach totalne głupstwa. A nawet gdyby przyjąć, że tłumacz miałby dostęp do oryginalnego komiksu, z którego pochodzą te skany, to pytanie czy czytelnicy by coś z tego zrozumieli oprócz, oczywiście, kilku dialogów prowadzonych między postaciami o szerzej niewiadomo o czym. Idąc tym tropem to powinniście jeszcze domagać się przetłumaczenia tych kilku kadrów z Ragnara w pierwszym tomie. Do czego prowadzą takie praktyki dobitnie pokazał Garf, w którymś z poprzednich wątków WKKM przy omawianie "tłumaczeń" kolekcji figurek Marvela.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Garf w Grudzień 21, 2014, 05:24:02 pm
Do czego prowadzą takie praktyki dobitnie pokazał Garf, w którymś z poprzednich wątków WKKM przy omawianie "tłumaczeń" kolekcji figurek Marvela.

To było akurat w wątku o WKKDC (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,36750.msg1266336.html#msg1266336).

Ale nie byłem przeciwko temu tłumaczeniu z tego powodu, że to przekład tylko jednego/paru kadrów, tylko dlatego, że to po prostu koszmarnie złe tłumaczenie jest. I w tym wypadku błędy raczej nie były spowodowane nieznajomością kontekstu.

Widywałem w różnych publikacjach pojedyncze kadry zarówno pozostawione w oryginalnej wersji (np. w "Kaczogrodach"), jak i przełożone (w książkach Jerzego Szyłaka o komiksie). Wszystko zależy od charakteru książki, kontekstu, w jakim występuje kadr i wielu innych czynników. Ja bym nie powiedział, że zawsze trzeba pojedyncze kadry tłumaczyć albo nigdy przekładać ich nie wolno. Poza tym nie znam sprawy, nie czytałem "Yansa" i w związku z tym nie chcę się wypowiadać na ten temat... zaraz, już się wypowiedziałem. Kurka wodna.  :smile:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 21, 2014, 05:43:36 pm

Widywałem w różnych publikacjach pojedyncze kadry zarówno pozostawione w oryginalnej wersji (np. w "Kaczogrodach"), jak i przełożone (w książkach Jerzego Szyłaka o komiksie). Wszystko zależy od charakteru książki, kontekstu, w jakim występuje kadr i wielu innych czynników. Ja bym nie powiedział, że zawsze trzeba pojedyncze kadry tłumaczyć albo nigdy przekładać ich nie wolno. Poza tym nie znam sprawy, nie czytałem "Yansa" i w związku z tym nie chcę się wypowiadać na ten temat... zaraz, już się wypowiedziałem. Kurka wodna.  :smile:

Może z tym retuszowaniem okładek to przesadziłem, ale dalej będę się upierał, że te kilka skanow pełni funkcję podobna do zdjęć itd. Mają jedynie urozmaicić tekst o ilustracje, są po to, by pokazać czytelnikowi na czym wzorowali się autorzy Yansa oraz pobierznie przedstawić dorobek autorów poza Yansem. Ich tłumaczenie jest zbedne, bo nie dotyczą Yansa i nic nie wnoszą w tym temacie prócz tego, ze w jakimś stopniu mieli z nimi związek autorzy Yansa.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kokosz w Grudzień 21, 2014, 11:18:27 pm
Ich tłumaczenie jest zbedne, bo nie dotyczą Yansa i nic nie wnoszą w tym temacie prócz tego, ze w jakimś stopniu mieli z nimi związek autorzy Yansa.

Jak to nie dotyczy Yansa, skoro Yans wystepuje w tym komiksie? Razem z Orchideą?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Grudzień 22, 2014, 08:41:49 am
Jak to nie dotyczy Yansa, skoro Yans wystepuje w tym komiksie? Razem z Orchideą?

Chodziło ci o ten szort z Comiesieczną Rakietą? Przejrzałem oba tomy i zauważyłem, że w pierwszym też na końcu dodatkow przetłumaczono tę historyjkę o Niesamowitym Agencie Kosmicznym. To rzeczywiście jest pewien brak konsekwencji ze strony Egmontu. Ale pozostałe skany z m.in. Frgipolis i Kapitanem Hardellem to już bym sobie darował.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 27, 2014, 08:00:58 am
przeczytałem właśnie ciągiem 2 integrale yansa. wszystkie albumy znałem w miarę dobrze, z wyjątkiem planety czarów, którą czytałem w odcinkach w świecie komiksu. muszę przyznać że nie widzę specjalnego spadku formu scenariusza po prawie ardelii. chyba przekonanie o wyższości pierwszej piątki to głównie nostalgia i komiks fantastyka..


apropo - jak to było w przypadku piątego albumu? rośiński rysował postacie a kas resztę?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Grudzień 27, 2014, 08:24:47 am
apropo - jak to było w przypadku piątego albumu? rośiński rysował postacie a kas resztę?

Tak miało byc, ale się nie zrozumieli i Kas zrobił postaci. Dzisiaj już nawet oni sami nie doszliby kto co zrobił.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Grudzień 27, 2014, 04:49:30 pm
Postanowiłem nie czekać i zamówić drugi tom Yansa, pierwszy przegapiłem, a jak widać drugi też dosyć szybko się wyprzedaje.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Grudzień 27, 2014, 08:42:09 pm
muszę przyznać że nie widzę specjalnego spadku formu scenariusza po prawie ardelii. chyba przekonanie o wyższości pierwszej piątki to głównie nostalgia i komiks fantastyka..
Na pewno? Czy wg Ciebie trzęsąca portkami na każdy szum wiatru Orchidea to ta sama dzielna i odważna wojowniczka z pierwszych pięciu tomów? Czy "magiczny" las w tymże tomie był dla naszych bohaterów czymś tak niesamowitym zwłaszcza po tym, co przeżyli w części drugiej?
Nie, dla mnie Duchateau miał lobotomię po Prawie Ardelli.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 27, 2014, 11:04:37 pm
Na pewno? Czy wg Ciebie trzęsąca portkami na każdy szum wiatru Orchidea to ta sama dzielna i odważna wojowniczka z pierwszych pięciu tomów? Czy "magiczny" las w tymże tomie był dla naszych bohaterów czymś tak niesamowitym zwłaszcza po tym, co przeżyli w części drugiej?
Nie, dla mnie Duchateau miał lobotomię po Prawie Ardelli.
To samo mówił Zbyszko z Bogdańca o Sienkiewiczu w kontekście Danusi Jurandównej w wywiadzie dla Wiadomości Malborskich (z 18 kwietnia ad 1410): "Imć Litwos wszak rozum postradał, że z Danusi chrobrej, co mnie pierwej od śmierci z ręki krzyżackiej zarazy chustką na gębę zratowała, niedojdę pokraczną i thórzliwą przez lutości uczynił".
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Grudzień 28, 2014, 06:50:04 am
Na pewno? Czy wg Ciebie trzęsąca portkami na każdy szum wiatru Orchidea to ta sama dzielna i odważna wojowniczka z pierwszych pięciu tomów? Czy "magiczny" las w tymże tomie był dla naszych bohaterów czymś tak niesamowitym zwłaszcza po tym, co przeżyli w części drugiej?
Nie, dla mnie Duchateau miał lobotomię po Prawie Ardelli.
No wiesz kobieta
Spoiler: pokaż
w ciazy i hormony, a pozniej dzieci
- to wszystko zmienia. Poza tym ludzie sie zmieniaja z wiekiem, jak sie jest mlokosem to strach im nie grozny, a doswiadczenie rozwija bojazn wszelaka.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 28, 2014, 08:25:48 am
faktycznie orchide zachowuje się inaczej, ale zgadzam się z wypowiedzią peta. zresztą w poprzednich tomach zachowywała się też nieracjonalnie.
historie po 6 części są budowane podobnie do tych wcześniejszych, łącznie z szybkim zamknięciem albumu na ostatniej planszy.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Grudzień 28, 2014, 09:20:22 am
Jak dla mnie różnica jest diametralna, w tomach 1-5 czułem w powietrzu paranoiczne przerażenie, w pozostałych już tak nie jest, moim zdaniem klimat pozostałych jest bardziej lekki, nie czuję tej beznadziejnej sytuacji, która wręcz ciągnie się za bohaterami przez poprzednie tomy.
Jeszcze jedna rzecz mnie od nich odstrasza -te szczurkowate twarze, które rysuje Kas, mają dla mnie tylko jeden wyraz. Nie wierzę, że Kas rysował postacie w tomie 5, chyba że pod okiem Rosińskiego tak bardzo się starał, że odrzucił tę swoją manierę.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Grudzień 28, 2014, 11:08:32 am
Scenariusz scenariuszem a tak faktycznie to seria dołuje przez totalną zmianę klimatu, postaci na rzecz cukierkowatości Kasa (widać to szczególnie w ostatniej Dziewczynie z Panamy), kolory są kiepskie, tła ubogie, ogólnie zmiana na gorsze w każdym calu.
Ze świetnie zapowiadającej się serii pozostał niczym się nie wyróżniający tasiemiec z czego powtórkę mamy po części w Światach Thorgala (Rosiński dał sobie luz a następcy niestety nie dorastają mu do pięt).
Jak uczono mnie w szkole po prostu- "ROSIŃSKI WIELKIM ARTYSTĄ (BYŁ) JEST!!!"
A Van Hamme to jest GENIALNY!!! scenarzysta i KROPKA!!!
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Grudzień 28, 2014, 11:24:00 am
No wiesz kobieta
Spoiler: pokaż
w ciazy i hormony, a pozniej dzieci
- to wszystko zmienia. Poza tym ludzie sie zmieniaja z wiekiem, jak sie jest mlokosem to strach im nie grozny, a doswiadczenie rozwija bojazn wszelaka.
Peta, przecież to dokładnie miałem na myśli przytaczając, znane tutaj - jak ufam - chyba wszystkim, słowa Zbyszka. Co więcej, nie omieszkał wytkać Zbyszkowi przedmiotowych braków w rozumieniu natury kobiet Zygfryd de Lowe w jego w szeroko komentowanej wypowiedzi, udzielonej w programie "Dwie kropki nad O", w której przypomniał o swoich zasługach w doprowadzeniu Danusi do tego jakże interesującego stanu. 
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Grudzień 28, 2014, 12:15:48 pm
Peta, przecież to dokładnie miałem na myśli przytaczając, znane tutaj - jak ufam - chyba wszystkim, słowa Zbyszka. Co więcej, nie omieszkał wytkać Zbyszkowi przedmiotowych braków w rozumieniu natury kobiet Zygfryd de Lowe w jego w szeroko komentowanej wypowiedzi, udzielonej w programie "Dwie kropki nad O", w której przypomniał o swoich zasługach w doprowadzeniu Danusi do tego jakże interesującego stanu.
Ale ja nie przeczylem slowom Twym, jeno dobitniej, poprzez raz wtory, akcenty uwypuklic chcialem. Bo "Dobra żona to dobra część dziedzictwa i jako taka będzie dana tym, którzy się boją Pana: wtedy to serce bogatego czy ubogiego będzie zadowolone i oblicze jego wesołe w każdym czasie".
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Tomasz 66 w Grudzień 28, 2014, 01:53:43 pm
Ja nie czuję też istotnego spadku formy scenariusza, nie pamiętałem już dokładnie wcześniejszej lektury i teraz przypominam sobie hurtem - po pierwszym tomie zbiorczym miałem ochotę zrezygnować z serii - niestety jest to już trochę ramotek, scenariusz naiwny, nagłe nieprawdopodobne rozwiązania itp.
Co do rysunku, Kasprzaka też bardzo cenię, podobnie jak Rosińskiego -mają trochę różne style, ale trudno dyskutować który lepszy - kwestia gustu. Na pewno nie można dyskredytować Kasprzaka. /czy w pierwszym tomie też mieliście niektóre plansze nieco rozmyte, nieostre?/
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Grudzień 28, 2014, 06:05:37 pm
/czy w pierwszym tomie też mieliście niektóre plansze nieco rozmyte, nieostre?/
Ja kupiłem tylko 1 integral, wszystkie plansze są dobrze wydrukowane.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Grudzień 28, 2014, 07:20:02 pm
przyznaję że styl rośińskiego jest trochę lepszy / bardziej uniwersalny, ale kas niewiele mu ustępuje. zresztą on rozwija skrzydła w seriach które sam ilustruje. w przypadku yansa miał ten styl trochę narzucony.


chciałem jednak podyskutować trochę o jakości wydania integrali. fajnie że są w miarę tanie, ale wolałbym chyba dorzucić 3 dychy i dostać grzbiet szyto-klejony. do tego trzymałem pierwszy tom w poziomie pod ciężarem innych komiksów i okładki zwinęły się w lekką łódeczkę, wydaje mi się że oprawa też jest trochę słabsza. zresztą w innych komiksach tego nie stwierdziłem.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Grudzień 28, 2014, 09:58:00 pm
Właśnie przeczytałem pierwszy tom integrala Yansa -to była dla mnie podróż sentymentalna do lat młodości.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Luty 15, 2015, 10:31:01 am
Przeczytałem pierwszy integral Yansa, nie miałem z tym komiksem do czynienia od lat 90-ych. Wówczas Yans, wraz z Thorgalem i Szninklem, to był dla mnie absolutny top, czytałem te komiksy wielokrotnie. I wszystkie trzy dziś nie budzą we mnie emocji, siła sentymentu nie działa. Najgorzej z całej trójki wypada "Yans"- tragedii nie ma, po prostu nie jest to tak dobry komiks, jak lata temu mi się wydawało - bliżej mu do "Rozbitków czasu", niż "Wiecznej wojny". Duchateau nie był chyba jakimś zdolnym scenarzystą (choć liczę, że drugim integralem "Hawkera" zaprzeczy temu!), są tu niezłe pomysły i sceny, ale całość już tak dobrze się nie prezentuje.  I jeszcze ta irytująca sierota Orchidea, która w większości sytuacji jest dla Yansa kulą u nogi. Przydałoby się też bliżej przedstawić postać Yansa, może w następnych tomach? Jak się okazało, po raz pierwszy przeczytałem "Ostatnią wyspę" - dotąd byłem pewien, że znam pierwsze pięć tomów, pierwszy tom to dla mnie poziom "Funky Kovala", ale czytając o okolicznościach powstania "Ostatniej wyspy", nie dziwię się, że efekt wyszedł jaki wyszedł.

Obok "Bruce J. Hawkera" i "Valeriana", "Yans" jest kolejną serią wydawaną u nas w integralach z solidną dawką materiałów dodatkowych - oby więcej takich wydań!
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Luty 15, 2015, 11:20:54 am
Ramirez82: "Duchateau nie był chyba jakimś zdolnym scenarzystą"

Też jestem zdania, że to raczej bardzo przeciętny twórca. Poza tym widać, że fantastyka to nie jego klimat i w sensacji (np. "Ric Hochet") czuł się znacznie pewniej. Choć bardzo jestem ciekaw jak poradził sobie z "Hawkerem".
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Mefisto76 w Luty 16, 2015, 09:31:42 am
Też jestem zdania, że to raczej bardzo przeciętny twórca. Poza tym widać, że fantastyka to nie jego klimat i w sensacji (np. "Ric Hochet") czuł się znacznie pewniej.

Liczę, że kiedyś będzie nam w naszym pięknym kraju dane zapoznać się i z tą - liczącą chyba z 70 (!) albumów - serią Andre Paula i Tibeta.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Nawimar w Luty 16, 2015, 10:31:40 am
Mefisto76: "Liczę, że kiedyś będzie nam w naszym pięknym kraju dane zapoznać się i z tą - liczącą chyba z 70 (!) albumów - serią Andre Paula i Tibeta."

Nie miałbym nic przeciwko - np. w tej formule:
 
 (http://www.hachette-collections.com/mediatheque/_autres/homepage/slider/richochet-hp.jpg)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Marzec 07, 2015, 11:59:29 pm
 Ciekawe, że Niemcy maja inna okładkę 2 tomu Yansa  http://www.amazon.de/Hans-Integral-2-André-Paul-Duchâteau/dp/3958390218/ref=pd_sim_sbs_b_4?ie=UTF8&refRID=1VH0YPQW73TXPARAZSN6   (http://www.amazon.de/Hans-Integral-2-André-Paul-Duchâteau/dp/3958390218/ref=pd_sim_sbs_b_4?ie=UTF8&refRID=1VH0YPQW73TXPARAZSN6) (w 1 i 3 tomie mają tę samą co my).

Mnie osobiście chyba jednak ta nasza się bardziej podoba...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Marzec 08, 2015, 09:13:26 am
Ciekawe, że Niemcy maja inna okładkę 2 tomu Yansa  http://www.amazon.de/Hans-Integral-2-André-Paul-Duchâteau/dp/3958390218/ref=pd_sim_sbs_b_4?ie=UTF8&refRID=1VH0YPQW73TXPARAZSN6   (http://www.amazon.de/Hans-Integral-2-André-Paul-Duchâteau/dp/3958390218/ref=pd_sim_sbs_b_4?ie=UTF8&refRID=1VH0YPQW73TXPARAZSN6) (w 1 i 3 tomie mają tę samą co my).

Mnie osobiście chyba jednak ta nasza się bardziej podoba...
A ja wolę okładki Rosińskiego (tak samo jak rysunki wewnątrz), mogła by taka być w drugim wydaniu.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: kalbaro74 w Marzec 08, 2015, 10:03:49 am
W 2 tomie jest więcej Kasprzaka i to jego okładka pasuje lepiej do tego tomu,która mi się podoba.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 01, 2015, 07:43:51 pm
Byłem wczoraj w bibliotece i przeglądałem drugi integral Yansa.
Od razu rzuciło mi się w oczy, że Prawo Ardelii wygląda jakoś słabo. Oczywiście nie miałem przy sobie wydania z Fantastyki (jedyne jakie wcześniej widziałem), ale przysięgam, że w mojej opinii w wydaniu egmontowym plansze te wyglądają dużo gorzej. Oni to drukują na Commodore 64, czy jak? Już ostatnio miałem tak z Ulotnymi życiami.
Nie wiem, może mam jakieś zwidy, ale otworzyłem komiks i od razu dostałem po oczach - że tak to ujmę - niewyraźnością plansz. Przeglądam kolejne strony, przeglądam i mnie boli serce, że kreska Rosińskiego tak źle w tym wydaniu wygląda. Ja tych wad nie szukam. Otwieram komiks i dostaję po oczach.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Kwiecień 01, 2015, 08:11:48 pm
Death, nie wydaje ci się, ten album rzeczywiście odbiega nieco jakością od poprzednich prac Rosinskiego. To było widać już nawet Komiks Fantastyka. Rysunki są tak jakby mało szczegółowe robione bardzo cienkom kreskom. To chyba dlatego, że Ross współtworzył ten numer z Kasprzakiem albo goniły go terminy, bo musiał narysować nowego Thorgala.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Holsten w Kwiecień 01, 2015, 08:15:20 pm
Liczę, że kiedyś będzie nam w naszym pięknym kraju dane zapoznać się i z tą - liczącą chyba z 70 (!) albumów - serią Andre Paula i Tibeta.

Seria prezentuje się ciekawie. Ja również chętnie bym po nią sięgnął.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: peta18 w Kwiecień 01, 2015, 08:42:13 pm
Oni to drukują na Commodore 64, czy jak?
Ja myslalem, ze drukuje sie na drukarce (malej badz duzej) lub na ekranie (pozdrowki dla informatykow). Ale na Comodore 64 to jeszcze tego nie ogarnalem... ;)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Kwiecień 01, 2015, 09:05:09 pm
Death, nie wydaje ci się, ten album rzeczywiście odbiega nieco jakością od poprzednich prac Rosinskiego.
Mnie chodziło raczej o jakość druku, lub materiałów. :smile:
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Kamil Matusiak w Kwiecień 01, 2015, 09:09:59 pm
Mnie chodziło raczej o jakość druku, lub materiałów. :smile:

No to biblioteka musiała dostać jakiś wybrakowany egzemplarz, bo u mnie wszystko jest jak trzeba :)
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: greg0 w Kwiecień 01, 2015, 09:19:03 pm
Myślę że kolega Death miał na myśli technikę drukarską zwaną - ksylografia.
Nazwa ta obecnie mało upowszechniona - została zastąpiona nazwą -Commodore 64 - obie nazwy są poprawne i znaczą to samo  :biggrin:

Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Kwiecień 29, 2015, 01:56:13 pm
W zbiorczym wydaniu Yansa z Egmontu są w środku okładki poszczególnych tomów?
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Kwiecień 29, 2015, 02:33:33 pm
Tak. Przed każdym tomem jest okładka na całą planszę.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: bosssu w Maj 27, 2015, 07:12:18 am
Znalazłem trochę czasu i po raz n-ty przeczytałem całość opowieści już w nowych integralach. Czytając fora w większości słyszałem opinie, że to scenarzysta "zarżnął" serię. Srodkowe tomy jak dla mnie wydały się słabe by powrócić w ostatnich tomach do sedna Yansa- do Mutantów i Gladiatora. Historia po kilku szarpanych tomach wróciła do najlepszych tomów serii. Tak więc uważam, że scenarzysta jednak miał pomysł na serię natomiast Kasprzak po w miarę dobrze narysowanych tomach 6-10 w ostatnich dwóch olał całkiem już sprawę i nawet kolory kładzione na kadry są jak kolorowanka dla dziecka- proste i bez wyrazu. Ogólnie styl rysowania Kasa odebrał fanów tej serii ale rysowane byle jak ostatnie tomy definitywnie dobiły serię.
Patrząc np. na inną serię rozpoczętą przez Rosińskiego- Skargę mogę powiedzieć, że rysownik nawet przerósł mistrza i seria rozwinęła się dalej a nawet (podobno) jest planowana kontynuacja. Reasumując. Kolekcjonerzy kupią komplet YANSA, miłośnicy raczej będą się ograniczać do tomów 1-5.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Maj 30, 2015, 11:21:48 pm
przeczytałem właśnie ciągiem 2 integrale yansa. (...) muszę przyznać że nie widzę specjalnego spadku formu scenariusza po prawie ardelii. chyba przekonanie o wyższości pierwszej piątki to głównie nostalgia i komiks fantastyka..

Ja również nie zauważyłem specjalnego spadku scenariusza. Nie czytałem nigdy wcześniej Yansa więc nie mam żadnego sentymentu do pierwszych części. Najgorsze fabularnie były według mnie tomy środkowe (5-7), graficznie dwa ostatnie rysowane przez Rosińskiego (widać, że goniły go terminy i nie przykładał się za bardzo) i dwa ostatnie rysowane przez Kasa (chociaż tutaj całość dobiły głównie płaskie kolory Grazy). Mimo to serie czytało się bardzo przyjemnie.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Lipiec 06, 2015, 12:54:52 pm
Bardzo mi się podobają te integrale, papier jest fajny, chyba in plus działa to, że to nie jest kreda. Najlepsze są materiały dodatkowe (choć to o francuskim s-f mnie akurat najmniej interesowało). Tomy Rosińskiego podobają mi się bardziej. Jest ten klimat wielkiego miasta molocha, opustoszałej i niebezpiecznej strefy, przygody były ciekawsze, były tajemnice, no i bohaterem jest przede wszystkim Yans. Potem zdarzają się takie kwiatki, że w t. 3 na str. 137
Spoiler: pokaż
Orchidea sprawdza i widzi, że pod maskami psów są dzieci, co Mahonia komentuje "To dzieci!", a na str. 139 Orchidea zdejmuje maskę i jakby się dziwiła: "To dziecko! Dziewczyna jak Mahonia!". A sam koniec Tajemnicy czasu jest tak intrygujący, że po prostu Argor wali czołem w skałę, a reszta odlatuje...
Chyba to i dobrze, że skończyło się na 12 tomach...
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: kosmoski w Lipiec 31, 2015, 06:28:07 pm
Skończyłem właśnie 3 integral i dochodzę do wniosku, że seria to taki dziwny średniak, z kilkoma fajnymi tomami i kilkoma tragicznymi.

Nie zauważyłem wspomnianego przez niektórych tak wyraźnego spadku formy pomiędzy 5 tomem a kolejnymi, odczułem go natomiast między 2 a 3 integralem, kiedy to końcowe historie są strasznie niedorobione. I w sumie nie dziwię się, że seria zakończyła żywot. Po tych ostatnich tomach pełnych infantylnej fabuły, dziwnym rozwiązań i braku zachowania logiki ciągłości wydarzeń w nakreślonej przestrzeni fabularnej to było faktycznie najlepsze rozwiązanie.

By aż tak nie demonizować, muszę przyznać, że 1 i 2 integral czytało się momentami całkiem przyjemnie (szczególnie polecam rewelacyjnego Więźnia Wieczności, który wręcz miażdży klimatem).

Szkoda zmarnowanego potencjału, scenarzysta dostał świetnych rysowników, niestety zabrakło mu jednak dobrego redaktora...

Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 31, 2015, 07:21:08 pm
Pierwszy jest fajny, drugi, trzeci i czwarty są super, piąty fajny, a kolejne już mi się nie podobały.
Generalnie Więzień wieczności z tymi wszystkimi lasami i bagnami (Boże, jak ten Rosiński to pięknie narysował!), bardzo smutni Mutanci i potem Gladiatorzy z - że tak to ujmę - epickim zakończeniem, to Yansowe creme de la creme. A potem jest jeszcze epilog w postaci piątki i tyle. 1-5, dalej raczej nie warto.
Choć mam zamiar kiedyś przeczytać znowu tomy powyżej piątego i zobaczyć czy tym razem podejdzie mi bardziej. Yansy Rosińskiego były tworzone w jego złotym okresie, kiedy powstawały też najlepsze Thorgale. Generalnie dla mnie Yans 2-5, to ten sam poziom co Thorgal. 1 i 5 też super.
Thorgal 1-23 (plus 24 i 25 jako ciekawe one-shoty), Yans 1-5, dalej wchodzić się boję.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: KukiOktopus w Lipiec 31, 2015, 07:57:37 pm
Mnie w ogóle Yans podoba się mniej niż średnio. Właściwie to bez bólu łykam tylko jedynkę ("Ostatnia wyspa") i to jeszcze na dodatek prawdopodobnie z powodu znieczulenia sentymentem. Dlatego dziwi mnie ustawiania Yansa na tej samej półce co Thorgala, którego, choć nie jestem jakimś wielkim fanem, uważam za komiks fabularnie co najmniej o klasę lepszy od Yansa. Zgadzam się z Kosmoskim w kwestii "dziwnego średniaka" i "zmarnowanego potencjału", który to potencjał (jeszcze w fazie niezmarnowania) indukowany jest, w moim przypadku, właśnie przez 1. album. A później, im dalej w las, tym bardziej chaotyczne i jakby pośpieszne wysysanie opowieści z coraz to gorszych palców, przy czym przypuszczam, że ostatnie historie Duchateau wyssał w biegu z palców od nóg i to zapewne jeszcze nie swoich.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: TePe w Lipiec 31, 2015, 09:35:37 pm
Kupiłem tylko 1 integral, ale myślę nad zakupem 2, ze względu na tom 5, który pewno i tak w wydaniu Egmontowskim kosztuje drożej niż cały integral.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: Death w Lipiec 31, 2015, 09:54:41 pm
Miałem taki plan, żeby kupić pierwszy integral i do niego osobno Prawo Ardelii.
Dziwna sprawa, ani w zakończonych, ani w nowych aukcjach nie ma choćby jednej sztuki wydania egmontowego. Byłem pewien, że będzie wysyp, skoro wyszły integrale.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: laf w Sierpień 05, 2015, 12:51:57 pm
Widzę, że parę osób postanowiło podzielić się swoimi przemyśleniami z lektury Yansa, to i ja dorzucę parę słów.
Przede wszystkim wydanie tych integrali jest przepiękne. Uważam, że papier offsetowy jest tu jak najbardziej na miejscu. Świetne dodatki: tekst o powstawaniu kolekcji, o autorach itp., dodatkowe historie, grafiki, zdjęcia - naprawdę dużo tego. Oprawa i szycie - to wszystko wytrzyma parę ładnych lat. Super.
Co do samej fabuły - no cóż, tu zachwytów nie będzie. Przede wszystkim jest to wszystko chaotyczne i infantylne, może mojemu 9-letniemu synkowi by się spodobało. Widać gołym okiem, kto był wówczas głównym odbiorcą sztuki komiksowej. Szkoda tylko, że w miarę upływu lat seria się nie rozwinęła i nadal jest dosyć naiwna, z bzdurnymi dialogami i czasami nielogicznym rozwojem wypadków.
Co do rysunków - Rosiński, co tu dużo mówić, jak zwykle mistrzostwo, ale i Kasprzak daję radę.
Ogólnie w moim odczuciu wydanie poleciłbym tylko osobom, które z sentymentem wspominają lekturę tej klasyki w minionych czasach. Ale obawiam się, że i one mogą być zawiedzione naiwnością scenariusza.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: pokia w Wrzesień 06, 2015, 10:17:01 pm
Nigdy do tej pory nie czytałem Yansa, więc niejako jestem świeży w temacie. Kupowałem integrale tak jak ukazywały się na rynku, aby później zabrać się za całość za jednym zamachem.

Pierwszy integral łyknąłem dość sprawnie, ale niestety utknąłem na drugim tomie. Mam prawdziwy problem, żeby to skończyć i nie mam ochoty zaczynać trzeciego tomu. Niestety po odejściu Rosińskiego nic nie trzyma się kupy. Nie wiem czy w pierwszych tomach rysunki były na tyle fajne i ciągnęły całość, że nie zauważyłem mizerii scenariusza, czy scenariusz na początku był lepszy niż później. Wiem, że fabularnie jest kiszka, Orchidea ciągle jęczy, ktoś porywa dzieci, ktoś poluje na Yansa i tak w kółko. Bardzo naiwne i kompletnie nie pasuje do tego co napisane jest w dossier komiksu o scenarzyście. Kas niestety bazgroli i nie pomaga w nadrabianiu braków w historii.

O ile tom pierwszy był w porządku i był dobrym prognostykiem, to dwójka zleciała mocno w dół. Przede mną jeszcze trzeci tom, ale myślę tylko o tym, żeby go jak najszybciej przeczytać i poświęcić czas lepszym lekturom.
Tytuł: Odp: Yans
Wiadomość wysłana przez: blackwaterpark w Wrzesień 07, 2015, 05:41:37 pm
Nigdy do tej poty nie czytałem Yansa, więc niejako jestem świeży w temacie. Kupowałem integrale tak jak ukazywały się na rynku, aby później zabrać się za całość za jednym zamachem.
[...]
O ile tom pierwszy był w porządku i był dobrym prognostykiem, to dwójka zleciała mocno w dół. Przede mną jeszcze trzeci tom, ale myślę tylko o tym, żeby go jak najszybciej przeczytać i poświęcić czas lepszym lekturom.

Słyszałem już wcześniej sporo narzekań. Profilaktycznie nie kupiłem 3 tomu i chyba nie mam czego żałować.