No, trochę to inaczej wyglądało z tym robieniem slipcase'a
Slipcase'y wykonała firma Introligator Gliwice według wspólnego projektu z OMG!
Były w limitowanej edycji, gdyż była to akcja promocyjna, a nie sprzedażowa - finalnie wytworzenie oraz przekazanie do klientów zajęło nam kilka tygodni przy kosztach na granicy opłacalności.
Samo zapakowanie jednego kompletu slipcase + komiksy/ komiksy wymagało dość dużej akrobatyki, biorąc pod uwagę, w jaki sposób traktowane są przez kurierów paczki... Zabezpieczaliśmy podwójnym pakowaniem.
Jeśli chodzi o kanały dotarcia z informacją do klientów, staramy się przekazywać informacje podobnie do innych wydawców. Ale być może coś nam umyka. Zachęcam do dyskusji w tym temacie.
Dlaczego nie przekazaliśmy slipcase'ów do sklepów stacjonarnych? Może dlatego że jest to towar bardzo delikatny, każde zabrudzenie, przetarcie dyskwalifikuje go całkowicie ze sprzedaży, a zatem należało ograniczyć maksymalnie liczbę pośredników w procesie dostarczenia.
Mam nadzieję, że rozwiałam wątpliwości wszystkich