Zastanawiam się jaką formę (nie biologiczną) może przyjmowac życie we wszechświecie. Jeśli chcemy poznać i zbadać kiedyś tą czwartą generację - w której istnienie wielu z nas usilnie wierzy - musimy rozszerzyć definicję życia poza dotychczasowe typowo ziemskie jego aspekty. Jeśli coś się nie rusza, nie oddycha, nie odżywia się ani nie wydala, a jednak replikuje się, to czym jest? A jeśli jest zbudowane na bazie krzemu, zamiast węgla i wiełkuje sobie niezauważone pod naszymi nogami?
Czwarta generacja życia w takim rozumieniu, nie znajduje się ponad tymi trzema punktami, lecz obok nich. Życie inne niż ziemskie może nie pasować do żadnych naszych schematów. Wraz z początkami eksploracji wszechświata, należy się nastawić na poszukiwanie kolejnych emanacji życia w skrajnie odmiennych kryteriach, niż to było pokazane w tych trzech punktach.