Autor Wątek: Warto, niewarto - przegląd nowości.  (Przeczytany 754885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1500 dnia: Styczeń 17, 2010, 12:25:02 pm »
A nie wiem, drugi epek wydaje się iść zgodnie z mangą. Tylko pierwszy był "skokiem w bok" reżysera.
Mniejsza z tym czy idzie zgodnie z mangą. Dla mnie najważniejsze jest to czy to co zrobią mi się spodoba i będzie miało sceny takiego rodzaju jak w mandze (o czym pisałem).

« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2010, 12:52:14 pm wysłana przez anfan »

Offline Astaroth

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1501 dnia: Styczeń 17, 2010, 01:17:12 pm »
Drugi odcinek jednak za bardzo jak dla mnie odbiega. Manga ma ładnie zbudowaną, klimatyczną fabułę, a tu ktoś się wziął za poprawianie tego .

Mniejsza z tym czy idzie zgodnie z mangą. Najważniejsze czy to co zrobią mi się spodoba i będzie miało sceny takiego rodzaju jak w mandze.

Jeśli masz na myśli robienie wszystkiego, by po ekranie latała pół naga loli to jak dla mnie kwalifikuje się pod paragraf.
Pomijam, że jestem gorącym orędownikiem rozstrzeliwania każdego, kto wprowadza niepotrzebne zmiany podczas robienia adaptacji czegokolwiek, razem z takimi co to akceptują.
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1502 dnia: Styczeń 17, 2010, 01:40:28 pm »
Drugi odcinek jednak za bardzo jak dla mnie odbiega. Manga ma ładnie zbudowaną, klimatyczną fabułę, a tu ktoś się wziął za poprawianie tego .

Jeśli masz na myśli robienie wszystkiego, by po ekranie latała pół naga loli to jak dla mnie kwalifikuje się pod paragraf.
Pomijam, że jestem gorącym orędownikiem rozstrzeliwania każdego, kto wprowadza niepotrzebne zmiany podczas robienia adaptacji czegokolwiek, razem z takimi co to akceptują.
Co ty bredzisz. Mam na myśli to co w mandze bo nie ma nic głupszego niż cenzura w anime względem mangi.
Fabułę mogą zmienić, ale klimat powinien pozostać.


Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1503 dnia: Styczeń 17, 2010, 02:15:06 pm »
A czym się różni zmienianie fabuły od zmieniania tego ile majtek i cycków pokazano, że to pierwsze uważasz za dozwolone a drugie już nie?

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1504 dnia: Styczeń 17, 2010, 02:39:31 pm »
Jeśli masz na myśli robienie wszystkiego, by po ekranie latała pół naga loli to jak dla mnie kwalifikuje się pod paragraf.
Tak, tak - chrońmy te biedne rysunki! Przecież one tak straszliwie ucierpią od naszych spojrzeń.
Ale szczerze mówiąc, choć nie mam absolutnie nic przeciwko temu aby latała w negliżu, to jednak wolałbym żeby ją często przebierali w ładne ciuszki.

Cytuj
jestem gorącym orędownikiem rozstrzeliwania każdego, kto wprowadza niepotrzebne zmiany podczas robienia adaptacji czegokolwiek, razem z takimi co to akceptują.
Ech, kolejny wspaniały przykład tolerancyjnego podejścia do życia. A co jeśli ja mang nie czytam i mnie one nie obchodzą? W nosie mam czy były w anime wprowadzane jakieś zmiany fabularne czy nie. Grunt żeby trzymało się kupy i mi się podobało.
Nie czytuję mang, bo nie wychodzi u nas obecnie nic co by mnie interesowało (a nawet gdyby wychodziło, to chwilowo i tak nie byłoby mnie na to stać). Zaś czytania na kompie nienawidzę - ja muszę mieć tomik w łapce i wygodnie położyć się z nim do łóżka. Poza tym i tak wolę anime, bo jest kolorowe, rusza się, gada głosami ulubionych seiyuu i ma niekiedy ładne podkłady muzyczne. A teraz proszę, rozstrzeliwuj.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2010, 02:47:33 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Astaroth

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1505 dnia: Styczeń 17, 2010, 03:15:31 pm »
Tak, tak - chrońmy te biedne rysunki! Przecież one tak straszliwie ucierpią od naszych spojrzeń.
Ale szczerze mówiąc, choć nie mam absolutnie nic przeciwko temu aby latała w negliżu, to jednak wolałbym żeby ją często przebierali w ładne ciuszki.

Nie jestem za cenzurą i miałem tylko na myśli epatowanie nagością głównej bohaterki. Jak dla mnie i tak nie ma co oglądać, więc...


Ech, kolejny wspaniały przykład tolerancyjnego podejścia do życia. A co jeśli ja mang nie czytam i mnie one nie obchodzą? W nosie mam czy były w anime wprowadzane jakieś zmiany fabularne czy nie. Grunt żeby trzymało się kupy i mi się podobało.
Nie czytuję mang, bo nie wychodzi u nas obecnie nic co by mnie interesowało (a nawet gdyby wychodziło, to chwilowo i tak nie byłoby mnie na to stać). Zaś czytania na kompie nienawidzę - ja muszę mieć tomik w łapce i wygodnie położyć się z nim do łóżka. Poza tym i tak wolę anime, bo jest kolorowe, rusza się, gada głosami ulubionych seiyuu i ma niekiedy ładne podkłady muzyczne. A teraz proszę, rozstrzeliwuj.

Masz widzę mylne podejście do tego czym jest tolerancja. Jeśli nie czytasz mang, to twoja prywatna sprawa, ale ja czytam i uważam, że mam pełne prawo chcieć widzieć poprawnie zrobioną adaptację. Rozumiem, że nie zawsze wszystko da się przenieść jak jest, ale nie potrafię pojąć wprowadzania niepotrzebnych zmian w fabule (przykład 2 odcinek Dance in the Vampire Bund).
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1506 dnia: Styczeń 17, 2010, 03:18:56 pm »
Rozstrzeliwanie jest brakiem tolerancji ;)

Offline Astaroth

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1507 dnia: Styczeń 17, 2010, 03:29:32 pm »
Rozstrzeliwanie jest brakiem tolerancji ;)
Jeśli uważasz że w myśl tolerancji należy pozwalać komuś coś brać i niszczyć, to ja dziękuję. To dla mnie nie jest tolerancja.  :doubt:
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1508 dnia: Styczeń 17, 2010, 03:44:02 pm »
Niszczyć? Ktoś mangę zniszczył? Wykupił wszystkie wydania i narysował na nowo zmienioną? Eee, trochę mi to fanatyzmem śmierdzi.
Sam nie lubię, gdy zmieniają moją ulubioną mangę przy adaptacji, ale toleruję to i np. nie oglądam anime. Nikt mnie nie zmusza do oglądania anime - zostaję przy mandze (vide. Kurokami)

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1509 dnia: Styczeń 17, 2010, 03:49:53 pm »
Nie jestem za cenzurą i miałem tylko na myśli epatowanie nagością głównej bohaterki. Jak dla mnie i tak nie ma co oglądać, więc...
No, trochę lepiej.

Cytuj
Masz widzę mylne podejście do tego czym jest tolerancja. Jeśli nie czytasz mang, to twoja prywatna sprawa, ale ja czytam i uważam, że mam pełne prawo chcieć widzieć poprawnie zrobioną adaptację.
Owszem. Tak samo jak ja mam prawo ich nie czytać, mieć gdzieś na ile anime pokrywa się z fabuła mangi i nie być za to rozstrzelanym.

Jeśli uważasz że w myśl tolerancji należy pozwalać komuś coś brać i niszczyć, to ja dziękuję. To dla mnie nie jest tolerancja.  :doubt:
A czy znasz takie pojęcie jak remix? W muzyce istnieje ono od dawna. I w pewnym sensie zremixowany kawałek to też jest niszczenie czyjejś oryginalnej pracy. A mimo to ludzie doskonale się przy nich bawią, bo czasem wypadają one lepiej od oryginału. Tak jak to napisał poniżej Wilk...

trochę mi to fanatyzmem śmierdzi.
Otóż to.

Cytuj
Sam nie lubię, gdy zmieniają moją ulubioną mangę przy adaptacji, ale toleruję to i np. nie oglądam anime. Nikt mnie nie zmusza do oglądania anime - zostaję przy mandze (vide. Kurokami)
Dokładnie. Nie podoba mi się kolejny remix ulubionego utworu, to go nie słucham. Ale nie wymagam żeby brzmieniem zawsze przypominał oryginał, albo żeby w ogóle przestali go remixować, ani nie chcę rozstrzeliwywać tych, którym on się spodobał.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Frey Ikari

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1510 dnia: Styczeń 17, 2010, 08:03:03 pm »
 :neutral:


Frej, opanuj się trochę, co? To nie gg.
Mi.


Nic innego mi nie pozostało gdyż jakikolwiek komentarz z mojej strony odnośnie tego co pisze Ten Który Jest Wyżej Ode Mnie zostanie odebrane jako podstępny zawoalowany atak... Nie pozostaje mi tędy nic innego jak:   

 :neutral:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2010, 10:47:11 pm wysłana przez Frey Ikari »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1511 dnia: Styczeń 18, 2010, 01:28:07 pm »
Nie pajacuj i nie rób z siebie ofiary, tylko pisz konkretnie. Dopiero wtedy będzie można się zastanawiać co było szyderstwem, a co nie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2010, 01:34:55 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Astaroth

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1512 dnia: Styczeń 18, 2010, 04:50:17 pm »
Owszem. Tak samo jak ja mam prawo ich nie czytać, mieć gdzieś na ile anime pokrywa się z fabuła mangi i nie być za to rozstrzelanym.
Skoro nie czytasz i zwisa to Tobie - trudno, szanuję to. Jednak takie stanowisko nic nie wnosi do rozmowy.
IMHO To jak psioczenie na wybór polityka, gdy się nie pofatygowało na wybory.

A czy znasz takie pojęcie jak remix? W muzyce istnieje ono od dawna. I w pewnym sensie zremixowany kawałek to też jest niszczenie czyjejś oryginalnej pracy. A mimo to ludzie doskonale się przy nich bawią, bo czasem wypadają one lepiej od oryginału. Tak jak to napisał poniżej Wilk...

Tyle tylko, że remix jest przeróbką w obrębie danego medium (piosenka pozostaje piosenką), nie zaś przeniesieniu fabuły utworu na inne medium, a tym samym jego ODWZOROWANIEM w innej formie. Innymi słowy - argument jak z koziej d... trąba.

Niszczyć? Ktoś mangę zniszczył? Wykupił wszystkie wydania i narysował na nowo zmienioną? Eee, trochę mi to fanatyzmem śmierdzi.
Sam nie lubię, gdy zmieniają moją ulubioną mangę przy adaptacji, ale toleruję to i np. nie oglądam anime. Nikt mnie nie zmusza do oglądania anime - zostaję przy mandze (vide. Kurokami)
IMHO Zła adaptacja jest niszczeniem.

Tak, jestem dosyć fanatyczny w tej kwestii od chwili gdy nakręcili "Wiedźmina".  Tak WH40-tkowo fanatyczny  :badgrin:  :p
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline Ganossa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1513 dnia: Styczeń 18, 2010, 05:00:42 pm »
Przesadzasz. Nikt ci nie karze być masochistą Anfanem i oglądać marnych adaptacji. To, że anime jest kiepskie nie wpłynie na czasoprzestrzeń i nie sprawi, że manga też będzie gorsza. To, że filmowy Wiedzmin był kichą nie przeszkodziło mi obejrzeć go do połowy a potem i tak zachwycać się książką.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline wyspa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #1514 dnia: Styczeń 18, 2010, 05:54:03 pm »
Dzizas sa złe adaptacje a są i dobre adaptacje... a dobre adaptacje wcale nie muszą być zgodne z oryginałem.
A niszczenie OMG wyluzuj facet bo przesadzasz i to ostro... adaptacja często jest niczym innym jak wizją pewnego człowieka (w tym wypadku reżysera) pewnego tytułu.
A mówienie iż wszystkie adaptacje powinny być identyczne z oryginałem jest co najmniej wąskie i głupie.
Jest kilka dobrych adaptacji niezgodnych z mangami choćby stary Fullmetal... owszem rozjerzdza się dość szybko z mangą i nie jest może tak kompleksowy ale nie zmienia to faktu iż jest dobrym kawałkiem anime. Tak samo właściwie wszystkie GITS'y które czerpią z oryginału garściami ale fabułe maja zupełnie inną ale to nie czyni z nich złych anime a wręcz przeciwnie.
Zresztą nie tylko w anime...
Ot "Łowca Androidów" czerpiący z twórczości Philipa K. Dicka jest równie dobrym przykładem. A dołączmy do tego właściwie połowę z najlepszych filmów S-F które praktycznie zawsze czerpią z książek bądz opowiadań jednocześnie zupełnie się z nimi rozmijając.

Takie myślenie jest wg mnie po prostu... durne.

EDIT:
Na koniec dodam jescze iż większość adaptacji które sa decha w dechę zgodne z oryginałem wcale nie zawsze jest dobra... film to film a książka to książka (tak samo z anime). Chwyty z jednego muszą dobrze wyglądać w 2gim. To co ja najbardziej sobie cenie to właśnie ujrzenie mojej ulubionej książki w innym świetle i spojrzenie na cały problem z innej perspektywy...  jeżeli wykonane dobrze mam w dupie czy to wierna adaptacja nawet jeżeli jestem fanem danej książki. Oczywiście pełno jest marnych adaptacji ale na świecie jest o wiele więcej innych marnych rzeczy i nie znaczy to iż muszę mówić iż adaptacje niezgodne z oryginałem są zue -.-. Powiedziałbym nawet iż dobrych adaptacji odchodzących od oryginałów jest więcej niż dobrych adaptacji całkowicie z nimi zgodnych...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2010, 06:14:24 pm wysłana przez wyspa »

 

anything