Upotte...sooo biutiful, soł grejt...ałstending, HK apruw.
No to tak ogólnikowo, komedia fajna, parę gagów oklepanych, parę nowych, wynikających raczej z charakteru bohaterek.
Fanserwis* jest jak najbardziej ok, majtki tez są. Zabarwienia erotyczne i porównywanie do elementów broni, chyba ze 3 czy 4 razy przyprawiły mnie o porządny wybuch śmiechu.
Generalnie podoba mi się iż nie jest to nawalone samymi majtkami przelatującymi przez ekran co 5-6 klatek, albo dymkami, chmurkami czy innym dziadostwem. Jak na razie samych karabinów było mało pokazane "w akcji" ale chyba twórcy się spisali, bo słyszałem różne "zabarwienia" wystrzałów (czego nie lubię w kreskówkach/animu to użycia jednego zabarwienia dźwięku wystrzału do wszystkich typów broni palnej). Trochę mało bo chyba raptem 4 ale i tak więcej niż zazwyczaj.
Były też 2 momenty gdzie nie wiedziałem czy czytać napisy czy oglądać animacje jak dziewczyny strzelają. Ogólnie "działanie" broni palnej zostało ładnie przedstawione, bez zachwytów, ale poprawnie.
Teraz trochę narzekań. Czemu Funko wygląda tak "normalnie" właśnie ten wygląd z mangi sprawiał to iż widać było, że to nie człowiek, a broń (trochę jak kosmita
). No ale cóż nie jest tragicznie, jakoś przeżyję ta naszą "czwórkę", ale zmiany wyglądu H&K G3 im nie wybaczę. W mandze wygląda znacznie lepiej, dystyngowanie, poważniej, jak przystało na doskonały produkt fabryki w Oberndorf am Neckar. W anime wygląda zbyt dziecinnie, bez tej powagi i aury zaje... zresztą zobaczymy jak wyjdzie dalej.
Co do reszty nie mam na razie zastrzeżeń, duży plus, że twórcy nie kalkują tego co w mandze, ani też nie zrobili czegoś kompletnie innego. A stworzyli historie znaną z mangi i dodali elementy uzupełniające od siebie, co wyszło IMHO znakomicie i chwała im za to.
*pisałem oczywiście o broni palnej, bo kto normalny zwracałby uwagę na jakieś tam majtki jak ma karabiny na ekranie.