Jeśli nie musi być po polsku to może Valentina?
Raz: lepiej żeby było po polsku. Jeszcze tylko brakuje mi do kompletu sprowadzania komiksów z zagranicy...
Tak, wiem. To tylko kwestia czasu...
Dwa: Valentina to z tego co kojarzę jakiś erotyk. Nie o to idzie. Szukam po prostu dobrych fabuł, gdzie główną albo przynajmniej znaczącą rolę gra ciekawie napisana postać żeńska.
Na razie w weekend zabieram się za "Alias", po sugestiach dołożyłem do koszyka "Lazarus".
Ale przede wszystkim Love And Rockets. Nigdzie nie uświadczysz takiej saturacji żeńskimi postaciami.
Ale dwa razy sie zastanów. Ja zaskoczyłem z 30 letnim spóźnionym zapłonem i mój budżet właśnie został zrujnowany
Z tego co czytam na Wiki ewoluowało to w obyczajówkę. Na razie nie ten poziom obycia. I tak postęp, że znużony bijatykami Marvela zaczynam zapuszczać się w klimaty sensacyjne/detektywistyczne/może i noir. Step by step.
Na sierpień idą wzmiankowane "Fatale", "Velvet" i "Lazarus". A potem się zobaczy co z tego mi przypasuje i co dalej.
Ale dzięki. Wszystko (albo prawie wszystko) przede mną. I przed moim portfelem.