Autor Wątek: WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?  (Przeczytany 7967 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« dnia: Maj 17, 2006, 11:43:40 am »
http://www.wwf.pl/po_godzinach/komiks.php

Cytuj
Komiks WWF
Dobrze rysujesz? Chcesz wyrobić sobie nazwisko?
Stwórz nam komiks!

Kogo poszukujemy?
Jeżeli rysujesz lepiej - to może własnie Ciebie szukamy??
Początkującego, utalentowanego rysownika gotowego pomóc nam w realizacji niezwykłego projektu: stworzenia cyklicznego mini-komiksu, który - poprzez humor - zachęcałby Polaków do ochrony przyrody. Zabawne przygody jego bohatera uświadamiałyby odbiorcom zagrożenia związane z zanieczyszczaniem środowiska oraz pokazywałyby, co i dlaczego warto ocalić.

Co oferujemy w zamian?

    * możliwość dotarcia do szerokiego grona odbiorców
    * towarzyszenie nam w codziennej pracy
    * publikację prac w naszych wydawnictwach
    * osobny dział na stronie internetowej WWF Polska


czy mi się wydaje czy ZNOWU nas traktują jak dzieci którym się nie płaci tylko 'daje możliwość dotarcia do szerokiego grona'. to 'towarzyszenie nam w codziennej pracy' też brzmi zachecająco. czy bede mógł siedzieć koło biurka tego kogoś kto wymyślił ten konkurs? i patrzeć jak pracuje ciężko nad nowymi fantastycznymi pomysłami z dziedziny 'kogo by tu jeszcze zrobić w ch^^ja' ??

Nic dziwnego że szukają początkujących. :[

KRL

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 17, 2006, 11:51:07 am »
twórcy komiksów powinni w końcu założyc jaiś Powszechny Wolny Zwiazek Zawodowy, który powinien wyłapywać takie ogłoeszenia i wysyłać pod te adresy jakies opłacane z naszych składek bojówki, które ...nie wiem... wytłumaczyły by "grzecznie" o co chodzi w kapitaliźmie.

Offline empro

WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 17, 2006, 11:51:14 am »
ech,
nie chciałbvym nikomu ubliżyć, ale jak ktoś zamiata ulicę, siedzi w budce na parkingu albo sprząta w publicznych kiblach to mu płacą, i jeszcze dają miotłę, telewizorek labo łopatę w rękę,
ludzie ci, raczej nie posiedli żadnych umiejętności, nie musiali pracować, żeby sie doszkolić i w ogóle,
a jednak im płacą,
a taki biedny rysownik, nie dość, że musi se kupić kartki, ołówki i inne tałatajstwa musiał opanować zagadnienie jakim jest robienie komiksu, siedzi się nad tym godzinami i jedyne co w zamian dostanie to możliwość codziennej pracy
błe
ch*owo zyć w kraju, w którym oferują pracę za darmo,
kurde, przepraszam, ale wydaje mi się, że należy się chyba troszkę szacunku dla pracy kogoś, kto po nocach dłubie komiksy

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 17, 2006, 01:30:08 pm »
przecież napisałem wyraźnie - że to dla początkujacyh rysowników....

KRL

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 17, 2006, 01:50:15 pm »
To zapraszam Cię murtaugh do mnie do domu. Mam tu kupe roboty. Pomożesz mi za friko. Będziesz przeciez poczatkujaca "pomocą domową".
Od razu przepraszam za ten przykład. Nienajmilszy i do tego ...z uzuciem twojego nicka.( nic osobistego, na prawdę ) Ale mam nadzieje, że dosadnośc przykładu jest jasna.

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 17, 2006, 01:54:51 pm »
ty mnie chyba nie zrozumiałeś.

:D

pierwszy post przeczytaj jeszcze raz i sie zastanów po której stronie barykady jestem i co mi musisz na przykładach wykłądać a co nie.

A co do pomocy domowej to średnio, bo sam wracam codziennie z pracy o 17:30, idę spać o 18:00, wstaję o 20:00 i rysuję do 02:00.

KRL

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 17, 2006, 02:00:31 pm »
No czytałem czytałe i zrozumiałem...nawet za pierwszym razem.... zreszta na ile znam z postów kolege (jesli mi wolno) to nawet nie musiałbym czytać tego komentarza żeby znac Twoje zdanie na podobne nowinki ogłoszeniowe.
Ale jakoś tak w swoim drugim poście ... no ... nie mówię , że bronissz ogłoszenia, ale... lekko stopujesz kąśliwe  komentarze innych. No pewnie że moga znaleźć jedynie poczatkującego ryso9wnika... chyba że są chętni do orki za psia sławę.

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 17, 2006, 02:04:17 pm »
eee, wydaje ci się.

To może rozwinę myśl - szukają początkującego rysownika, bo tylko tacy mają bullshit detector jeszcze nie rozwinięty i dają się okradać przez tak zwanych pracodawców.

o to mnie chodziło.

poza tym jak mógłbym stopować kąśliwe uwagi współpiszących skoro po to ten temat został stworzony, żeby zapisać kolejne trzy strony kąśliwych uwag pod adresem naiwnych ignorantów który nas uważają za bandę - uwaga - c**jowe słowo - MIŁOŚNIKÓW i HOBBYSTÓW i ULTRASÓW komiksu, którzy zrobią wszystko dla sławy - przecież pokusa "zwiększenia popularności" to jedna z kart przetargowych tej oferty...

KRL

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 17, 2006, 02:08:13 pm »
i z tym sie zgadzam....
jakis niewyspany chyba jestem dzisiaj ....ciężko mi się interpretuje ostatnio  :D

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 17, 2006, 02:16:44 pm »
Zabrakło mi w tym ogłoszeniu jeszcze:
- możliwość pracy (yyy to jest "przebywania") w młodym i dynamicznym gronie, w rozwijającej się firmie :roll:

Offline Maciej

WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 17, 2006, 02:22:59 pm »
Wolontariat i tyle.
Pracowałem w ten sposób kilka lat.

Dobre dla początkujących.
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 17, 2006, 02:25:20 pm »
twierdzisz że PRACA ZA DARMO jest dobra dla kogokolwiek?

Offline Maciej

WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 17, 2006, 02:26:41 pm »
Śmiem tak twierdzić.

Tysiące wolontariuszy, społeczników i pasjonatów zapewne twierdzi tak samo.
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 17, 2006, 02:30:55 pm »
Cytat: "murtaugh"
twierdzisz że PRACA ZA DARMO jest dobra dla kogokolwiek?

Dla kogoś jest dobra.
np. dla "pracodawcy" (w cudzysłowie, bo nie wiem jak parlamentarnie nazwać pracodawcę, który nie płaci za wykonywaną dla niego pracę).

Anonymous

  • Gość
WWF poszukuje... hm... no właśnie kogo?
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 17, 2006, 02:31:42 pm »
nie mieszaj pracy wolontaryjnej i społecznej z tym bagnem bo to zupełnie inna para kaloszy i ty dobrze o tym wiesz.

Mówimy o sytuacji w której KTOŚ bedzie czerpał zyski WYMIERNIE MATERIALNE z twojej rpacy za którą nie dostaniesz ani grosza.

 

anything