trawa

Autor Wątek: O komiksach w mediach II  (Przeczytany 877762 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2490 dnia: Luty 10, 2011, 09:06:06 pm »
Czytanie gazet to prosty rachunek zyskow i strat. Jesli widze, ze wiecej zyskuje na tym czego sie dowiem, to czytam i akceptuje pewien poziom bledow.

W swoich starych tekstach z KZ tez jestem dzis w stanie wyszukac sporo bledow, ale znacznie wiecej jest tam rzetelnej, sprawdzonej informacji. A jesli juz mowimy o kwestiach finansowych, to raczej piszac te teksty poswiecamy czas, w ktorym mozna by np. zrobic jakies szkolenie, podniesc kompetencje, nauczyc sie jezyka i zarobic wiecej pieniedzy, wiec tutaj nie trafiles zupelnie.
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline hans

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2491 dnia: Luty 10, 2011, 09:27:33 pm »
Tak.  I będziesz zdrowszy, bo głupota to najtrudniejsza do zwalczania zaraza na świecie.

Od czytania nie staję się głupszy. A chcę wiedzieć, co się dzieje na świecie. W takim razie nie przestanę czytać, nawet jeśli są to tylko pisane na kolanie artykuły z GW itp. gazet.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2492 dnia: Luty 10, 2011, 09:36:13 pm »
Czytanie gazet to prosty rachunek zyskow i strat. Jesli widze, ze wiecej zyskuje na tym czego sie dowiem, to czytam i akceptuje pewien poziom bledow.
Nie rozumiem. Przecież właśnie to, czego się dowiesz, może być błędem...

W swoich starych tekstach z KZ tez jestem dzis w stanie wyszukac sporo bledow, ale znacznie wiecej jest tam rzetelnej, sprawdzonej informacji.
I to jest dostateczne usprawiedliwienie? I nie przeszkadza Ci, że czytelnik nie jest w stanie tego odróżnić?

A jesli juz mowimy o kwestiach finansowych, to raczej piszac te teksty poswiecamy czas, w ktorym mozna by np. zrobic jakies szkolenie, podniesc kompetencje, nauczyc sie jezyka i zarobic wiecej pieniedzy, wiec tutaj nie trafiles zupelnie.
Nie mówimy o kwestiach finansowych. Mówimy o podejściu. Powiedziałbym nawet górnolotnie, że mówimy o etyce pisania.

Offline Blacksad

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2493 dnia: Luty 10, 2011, 09:54:14 pm »
Od czytania nie staję się głupszy. A chcę wiedzieć, co się dzieje na świecie. W takim razie nie przestanę czytać, nawet jeśli są to tylko pisane na kolanie artykuły z GW itp. gazet.

Smutna prawda, ale prawda - od czytania głupot jednak stajesz się głupszy.
Chrzań się, Smirnov

Offline hans

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2494 dnia: Luty 10, 2011, 10:05:43 pm »
Ja jednak wciąż mam nadzieję, że to nie są głupoty, a pisane niechlujnie artykuły. Czytając zgadzam się na mniejsze zło - dowiem się czegoś nowego, mimo że część z tego będzie błędna. Nie będę się wypinał na całą wiedzę o współczesnym świecie.
A błędy językowe na szczęście potrafię wyłapać :)

Offline Samuel

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2495 dnia: Luty 10, 2011, 11:26:14 pm »
Krytykowanie dziennikarzy jest jak krytykowanie nauczycieli. Każdy wie, jak pisać, choć ani jednego dnia nie spędził w redakcji, każdy wie, jak się uczy dzieci, choć ani jednego dnia nie spędził w pokoju nauczycielskim.

Nie mówiąc już o tym, że często błędy merytoryczne to efekt skrótów redaktorskich (a nie autorskich) a od błędów językowych jest korekta.



Pozdrawiam wszystkich nieomylnych
erefere

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2496 dnia: Luty 10, 2011, 11:37:08 pm »
Nie rozumiem. Przecież właśnie to, czego się dowiesz, może być błędem...

Czasem tez mozesz ulec zludzeniu optycznemu. Czy to znaczy, ze wylupisz sobie oczy i bedziesz kierowac sie sluchem?

I to jest dostateczne usprawiedliwienie? I nie przeszkadza Ci, że czytelnik nie jest w stanie tego odróżnić?

Troche przeszkadza, ale to sa szczegoly, jesli ktos duzo czyta to latwo wychwyci pojedyncze bledy. Jesli czyta malo, to lepiej jesli wie duzo, w tym jakis blad, niz jakby mial nic nie wiedziec.

Nie mówimy o kwestiach finansowych. Mówimy o podejściu. Powiedziałbym nawet górnolotnie, że mówimy o etyce pisania.

A mowimy z perspektywy pisania postow na forum?
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline hans

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2497 dnia: Luty 11, 2011, 07:47:21 am »
Krytykowanie dziennikarzy jest jak krytykowanie nauczycieli. Każdy wie, jak pisać, choć ani jednego dnia nie spędził w redakcji, każdy wie, jak się uczy dzieci, choć ani jednego dnia nie spędził w pokoju nauczycielskim.

Nie mówiąc już o tym, że często błędy merytoryczne to efekt skrótów redaktorskich (a nie autorskich) a od błędów językowych jest korekta.

I jak z krytykowaniem komiksów. Każdy wie lepiej, a większość nie napisała własnego. I z krytykowaniem filmów. I z krytykowaniem polityków itd. itp.
Co do skrótów redaktorskich, to pozostaje mi wierzyć na słowo. Ale błędy językowe często są zbyt oczywiste. Chociaż przyznam, że myślę tu głównie o elektronicznej GW. W papierowej wersji błędów językowych praktycznie nie ma, więc wydaje mi się, że korekta pracuje tylko tam. Wersja elektroniczna, to pewnie artykuły pisane na szybko i wrzucane od razu na stronę.

Pozdrawiam wszystkich nieomylnych

Zły adres. Tu takich nie ma.

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2498 dnia: Luty 11, 2011, 10:13:56 am »
Zawód, jak każdy inny. Są sprawni, rzetelni dziennikarze i są kiepscy dziennikarze. Tak jak są dobrzy cukiernicy i kiepscy cukiernicy, szewcy, pisarze, rysownicy komiksów. Na szczęście w prasie opiniotwórczej zdecydowanie więcej tych dobrych, niż tych złych. Jednak to ciągle tylko ludzie.
Niewielu też wśród dziennikarzy jest polonistów, gazety od lat, w ramach oszczędności rezygnują z korektorów. Do tego dochodzi ciągły pośpiech związany z tą pracą (wydanie idzie do drukarni o godz. x, a mecz, który relacjonuję kończy się o godz. x - 30 minut, więc piszę na kolanie i wysyłam, zaciskając przy tym kciuki, żeby nie było tam jakichś okropnych błędów. Małe mogą być, nikt nie będzie się czepiał), często nie ma czasu, żeby przeczytać napisany przez siebie tekst. A potem tnie to jeszcze ktoś inny. W wydaniach internetowych jest jeszcze gorzej. Poza tym, to nie talent pisarski jest najbardziej ceniony w tej robocie.
To nie jest też tak, że dziennikarz udaje eksperta w każdej dziedzinie. Bywa, że się udaje, ale nie cały czas, i nie każdy musi to robić, a nawet największy laik po kilku latach pisania o czymś, staje się tego czegoś znawcą.
Prasę ciągle warto czytać. Czytać i wyrobić sobie zdanie o danym tytule prasowym, o konkretnym piszącym itd.
A od czytania głupot nie stajemy się głupsi, ponieważ na poziomie, na którym rozpoznajemy bełkot, nie jest nam on w stanie zagrozić.

Offline gość

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2499 dnia: Luty 11, 2011, 10:25:26 am »
YohnJossarian stajesz, bo jest zbyt duża szansa, że trafisz na temat, gdzie Twoja wiedza jest bardzo mała i wtedy na czym oprzesz swoją obronę? Na braku zaufania? Intuicji?

Krytykowanie dziennikarzy jest jak krytykowanie nauczycieli. Każdy wie, jak pisać, choć ani jednego dnia nie spędził w redakcji, każdy wie, jak się uczy dzieci, choć ani jednego dnia nie spędził w pokoju nauczycielskim.

Nie mówiąc już o tym, że często błędy merytoryczne to efekt skrótów redaktorskich (a nie autorskich) a od błędów językowych jest korekta.



Pozdrawiam wszystkich nieomylnych
Nie wiem jak Ty Samuel ale ja nie wypowiadam się w tematach o których nic nie wiem.

Gdyby na świecie żyły tylko modelki, umarłbym jako nieszczęśliwy impotent.

Offline Ajron

Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2500 dnia: Luty 11, 2011, 11:00:47 am »
Nie wiem jak Ty Samuel ale ja nie wypowiadam się w tematach o których nic nie wiem.

Akurat Samuel wie o czym pisze i zna się na poruszanym temacie.

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2501 dnia: Luty 11, 2011, 11:03:27 am »
YohnJossarian stajesz, bo jest zbyt duża szansa, że trafisz na temat, gdzie Twoja wiedza jest bardzo mała i wtedy na czym oprzesz swoją obronę? Na braku zaufania? Intuicji?

Jeżeli nie wiesz nic na dany temat i przeczytasz artykuł, w którym będzie jakiś błąd, to nie staniesz się przez to głupszy, jedynie stajesz się mądrzejszy w mniejszym stopniu, niż gdyby tekst był bez błędów (zakładam oczywiście, że tekst nie składa się z samych błędów, bo jednak każdy stara się pisać jak najlepiej).
Tutaj pojawia się zaufanie. Ufam, że ten, kto pracuje i pisze dla gazety, którą cenię od jakiegoś tam czasu, dokłada wszelkich starań, by podane przez niego informacje były jak najbliższe prawdy. Ustawa Prawo prasowe mówi, że dziennikarz jest obowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność.
Tutaj sam jednak podam kontrargument: Kilka lat temu znany dziennikarz pracujący dla New York Timesa, najważniejszego dziennika na świecie, wyleciał z roboty, bo okazało się, że od lat nie tylko plagiatował cudze teksty, ale nawet pisał o fikcyjnych, wymyślonych przez siebie wydarzeniach, tylko po to, żeby zyskać rozgłos i uznanie. Zanim to odkryto gość dostał nawet Pulitzera (albo miał dostać, nie pamiętam już).
Zaufanie. Kiedy idziemy do lekarza, w jego ręce oddajemy o wiele więcej i dla większości z nas to, o czym on mówi jest niezrozumiałe. A przecież wielu z nich to idioci, często udający speców w dziedzinach, na których się nie znają.
Zaufanie i weryfikacja to jedyne, co nam pozostaje, a weryfikacja jest jednak często, z różnych powodów niemożliwa.

fragsel

  • Gość
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2502 dnia: Luty 11, 2011, 11:17:02 am »
  Zawód, jak każdy inny. Są sprawni, rzetelni dziennikarze i są kiepscy   dziennikarze. Tak jak są dobrzy cukiernicy i kiepscy cukiernicy, szewcy,   pisarze, rysownicy komiksów. Na szczęście w prasie opiniotwórczej   zdecydowanie więcej tych dobrych, niż tych złych. Jednak to ciągle tylko   ludzie.
 

Przysłowia są mądrością narodów:

"Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz!"

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2503 dnia: Luty 11, 2011, 12:18:35 pm »
Przysłowia są mądrością narodów:

"Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz!"

Ja tam wolę: "Jeśli nie potrafisz, to nie przyjmą cię do redakcji żadnej poważnej gazety i możesz sobie zina założyć".

I pamiętaj, że "gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść."

uwaga do obu postow - prosze nie nadużywac kolorów - są używane przez moderatorów - x.
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2011, 12:31:40 pm wysłana przez xionc »

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: O komiksach w mediach II
« Odpowiedź #2504 dnia: Luty 12, 2011, 07:41:58 am »
Czasem tez mozesz ulec zludzeniu optycznemu. Czy to znaczy, ze wylupisz sobie oczy i bedziesz kierowac sie sluchem?
Ale ja Cię nie namawiam, żebyś przestał czytać gazety. Przeszkadza mi tylko, że tak niefrasobliwie przechodzisz nad tymi błędami do porządku dziennego.

Troche przeszkadza, ale to sa szczegoly, jesli ktos duzo czyta to latwo wychwyci pojedyncze bledy. Jesli czyta malo, to lepiej jesli wie duzo, w tym jakis blad, niz jakby mial nic nie wiedziec.
No właśnie - znowu! Przecież te błędy w Waszych tekstach powinny być już dawno poprawione!

A mowimy z perspektywy pisania postow na forum?
Chyba nie ma lepszej perspektywy...
Na forum piszesz, czytasz, dyskutujesz i - uwaga! - edytujesz. Świetna szkoła uczciwego pisania! :)