To ja moze wypowiem sie w kwestii "Swiata Mlodych", bo sporo wiem o tym periodyku.
"SM" rzeczywiscie byl przez prawie cale swoje istnienie harcerski. Ale nie do konca. Jakies ostatnie trzy lata byla to juz tylko "gazeta nastolatkow" (pismo padlo w wakacje 1993 roku). Dlaczego padlo? Zabila je kolorowa konkurencja w postaci polskojezycznych wersji niemieckich pism dla mlodziezy. Poniewaz mlodzi ludzie nie chcieli juz kupowac "SM" drukowanego na papierze gazetowym, szefowie "SM" pod koniec istnienia pisma zmienili format na A4, dali lepszy papier. Ale komiks pozostal. I tematyka pozostala. I nie byla niestety tak lekka, jak u konkurencji. Zmuszala do myslenia. Papier nie byl niestety az tak blyszczacy. Kampanie reklamowe nie daly niestety pozadanego efektu. Spoldzielnia dziennikarska wydajaca "SM" nie mogla zejsc z ceny tak, jak zeszla konkurencja. No i pismo padlo. Ktos kupil tytul i nawet byly ze dwie proby reaktywowania gazety, ale nie powiodly sie. Pustke po "SM" wypelnilo po czesci (moim zdaniem oczywiscie) "Cogito", ale to juz nie jest to samo.
Przyznam, ze mocno przezylem upadek "SM", bo bylem z nim mocno zwiazany. Sporo tam publikowalem, jezdzilem na warsztaty dziennikarskie organizowane przez "SM" itd, itp. Ech...