trawa

Autor Wątek: UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?  (Przeczytany 25841 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Skarabeusz

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« dnia: Luty 17, 2007, 08:17:30 am »
Hej Balum,
Na początek poczytaj ten artykuł- chodzi wprawdzie o trójkąt bermudzki, ale istota problemu jest zasadniczo ta sama:
http://ufo.internauci.pl/?module=news&id=237
A teraz weź pod lupę podobne wypadki dotyczące niezidentyfikowanych obiektów latających; ot, chociażby taki jak w Roswell:
3 lipca 1947 roku, Mac Brazel, właściciel rancza, jadąc rano, aby sprawdzić swoje stado owiec, zobaczył w jednym z obszarów jego rozległej posiadłości wiele dziwnych szczątków Wykazywały one zdumiewające właściwości fizyczne m.in. były bardzo twarde, a na nich znajdowały się jakieś dziwne napisy, jakby hieroglify [...] Porucznik Walter Haut, oficer informacyjny Poligonu Sił Powietrznych w Roswell potwierdza informację; nagle Siły Powietrzne zmieniają informację: "chodzi o balon pogodowy". Porucznik Haut milczy... No tak, jasne, chodziło o balon a oficer Sił Powietrzny nie potrafił odróżnić balonu od statku kosmicznego. Wszystko jasne i możemy dalej spać spokojnie :D
uk...?

Offline Charlie86x

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 17, 2007, 10:16:59 am »
Cytat: "balum"
Podaj jakieś dowody.

Podaj dowody na to że nie istnieją.

Czy ty naprawdę uważasz, że spośród milionów planet we wszechświecie, życie istnieje tylko na jednej?

Offline Charlie86x

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 17, 2007, 10:33:27 am »
A poza tym, drogi balumie jak wyjaśnisz ten film nagrany przed paroma dniami, oraz fakt iż takie coś miało już miejsce 10 lat temu?
W odróżnieniu od Roswell to zjawisko widziały tysiące ludzi, więc o fotomontażu nie ma mowy. Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie nie jest to wytwór naszej cywilizacji.

Offline balum

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 17, 2007, 12:02:28 pm »
Może i istnieją, ale ty jeszcze uważasz, że rządy mają, albo miały z nimi kontakt. I tu dowodów nie dajesz. Bo jakiś palant z Roswell czy filmik, na którym są światła (żarówki i pojazdy latające człowiek wynalazł wieki temu), to żaden dowód.
Zaś trójkąt bermudzki to sprawa zamknięta. Już dobrych parę lat temu odnaleziono eskadrę, od której się wszystko zaczęło.

Offline Charlie86x

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 17, 2007, 12:32:34 pm »
Cytat: "balum"
Może i istnieją, ale ty jeszcze uważasz, że rządy mają, albo miały z nimi kontakt...

100%-owej gwaranci nie daje, bo nie pracuje w rządzie i niewiele wiem co tam się dzieje. :lol:
Ale jedno jest pewne: zawsze kiedy coś takiego zaczyna się dziać, wtedy rząd podaje jakieś idiotyczne wyjaśnienie, a potem tuszuje całą sprawe.
Cytat: "balum"
I tu dowodów nie dajesz.

A tu pamiętam choćby taki fakt sprzed paru laty, kiedy to we wiadomościach podano informacje o dwóch niezidentyfikowanych latających obiektach, które w bardzo dziwny chodź skoordynowany sposób latały po niebie (w Polsce). Tego dnia we wiadomościach stwierdzono że to UFO, natomiast następnego dnia (czy tam 2 dni później) podano sprostowanie że to były fajerwerki. :shock: (jak żyję, nie widziałem fajerwerek, które przez 20min latają w skoordynowany sposób po niebie)
Moim zdaniem ktoś (rząd) wpłyną na zmianę informacji we wiadomościach.
Cytat: "balum"
(żarówki i pojazdy latające człowiek wynalazł wieki temu), to żaden dowód.

Sugerujesz, że obce cywilizacje nie były by w stanie wynaleźć żarówki? :idea:  ;)
A co do tego filmiku to twierdzisz, że co to jest? samoloty z przyczepionymi żarówkami? :D

Offline balum

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 17, 2007, 12:47:50 pm »
Cytuj
100%-owej gwaranci nie daje, bo nie pracuje w rządzie i niewiele wiem co tam się dzieje.

Dajesz gwarancję 0%.
Cytuj
Ale jedno jest pewne: zawsze kiedy coś takiego zaczyna się dziać, wtedy rząd podaje jakieś idiotyczne wyjaśnienie, a potem tuszuje całą sprawe.

Co takiego zaczyna się dziać? Co takiego, że zaraz trzeba mieszać w to kosmitów? Żadnej takiej sprawy nie znam.
Cytuj
A tu pamiętam choćby taki fakt sprzed paru laty, kiedy to we wiadomościach podano informacje o dwóch niezidentyfikowanych latających obiektach, które w bardzo dziwny chodź skoordynowany sposób latały po niebie (w Polsce). Tego dnia we wiadomościach stwierdzono że to UFO, natomiast następnego dnia (czy tam 2 dni później) podano sprostowanie że to były fajerwerki.  (jak żyję, nie widziałem fajerwerek, które przez 20min latają w skoordynowany sposób po niebie)
Moim zdaniem ktoś (rząd) wpłyną na zmianę informacji we wiadomościach.

Nie widziałem tych fajerwerków to się nie wypowiem. Ale tobie na słowo wierzyć nie mam zamiaru. I jak rząd mógł wpłynąc na wiadomości. Tyle media krytykują rząd i ów rząd nie ma możliwości by wpłynąć na media, a w sprawie UFo to już potrafi? Niespójne to.
Cytuj
Sugerujesz, że obce cywilizacje nie były by w stanie wynaleźć żarówki?  
A co do tego filmiku to twierdzisz, że co to jest? samoloty z przyczepionymi żarówkami?

Uważam, że jak widac światło na niebie, to nie trzeba zaraz widzieć w nich tworu Ufoka, bo człowiek też to potrafi i robi od dawna. W tym filmiku jest pojazd latający ze światełkami. Normalna, ludzka rzecz.

Offline Charlie86x

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 17, 2007, 01:34:02 pm »
Cytat: "balum"
Dajesz gwarancję 0%.

To twoja opinia. A czy ty możesz dać mi 100% gwarancji, na to że rząd jednak nie miał nigdy kontaktu z tego typu sprawami?
Cytuj
Co takiego zaczyna się dziać? Co takiego, że zaraz trzeba mieszać w to kosmitów? Żadnej takiej sprawy nie znam.

No cóż trudno. Ja znam masę takich spraw. (nie proś mnie żebym jakąś przytoczył, bo dla mnie to pointless)
Cytuj
Nie widziałem tych fajerwerków to się nie wypowiem. Ale tobie na słowo wierzyć nie mam zamiaru.

Nie nalegam, bo prawdę mówiąc nie zależy mi na tym.
Cytuj
I jak rząd mógł wpłynąc na wiadomości. Tyle media krytykują rząd i ów rząd nie ma możliwości by wpłynąć na media, a w sprawie UFo to już potrafi? Niespójne to.

Wbrew pozorom rząd nie jest tak bezsilny, jak się wydaje, a i jestem pewien że bardzo wiele ukrywa (nie mam tu na myśli: czy Lepper faktycznie zrobił dziecko tej posłance czy nie. Raczej chodzi mi o sprawy bardziej militarne, jak choćby to czy w Polsce był obóz przejściowy dla więźniów z Iraku.)
Cytuj
Uważam, że jak widac światło na niebie, to nie trzeba zaraz widzieć w nich tworu Ufoka, bo człowiek też to potrafi i robi od dawna. W tym filmiku jest pojazd latający ze światełkami. Normalna, ludzka rzecz.

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na wielkość tego pojazdu, ale tu musisz uwierzyć mi na słowo, to nie była arionetka.

Offline balum

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 17, 2007, 01:57:55 pm »
Nie dam Ci 100% gwarancji, że rząd nie ukrywa kosmitów, tak jak nie dam, że sam nie jesteś ufokiem. Podobne prawdopodobieństwo.
Jesli w sprawie kontaktów z kosmitami rząd tak sprawnie ukrywa informacjie i wpływa na media, jak w sprawie obozu więźniów amerykańskich, to bysmy mieli o wszystkim dokładne informacje.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 17, 2007, 10:26:41 pm »
Balum, sprawa jest chyba beznadziejna tak długo jak Charlie86x będzie się powoływał na argument "nie możesz zaprzeczyć, więc to prawda". O taki:

Cytat: "Charlie86x"
To twoja opinia. A czy ty możesz dać mi 100% gwarancji, na to że rząd jednak nie miał nigdy kontaktu z tego typu sprawami?


Jest taka mądra prawna zasada, że ten kto wysuwa tezę musi ją obronić, bo to na na nim ciąży za nią odpowiedzialność. Negując dostępne fakty udowadniasz tylko, że jesteś niekonsekwentny - ta metoda pozwala również zanegować wszystko, dosłownie wszystko, co do tej pory odkryliśmy.  

Cytuj
Wbrew pozorom rząd nie jest tak bezsilny, jak się wydaje, a i jestem pewien że bardzo wiele ukrywa (nie mam tu na myśli: czy Lepper faktycznie zrobił dziecko tej posłance czy nie. Raczej chodzi mi o sprawy bardziej militarne, jak choćby to czy w Polsce był obóz przejściowy dla więźniów z Iraku.)


W jakiś cudowny sposób obecna sytuacja z ujawnianiem tajników WSI nie wpłynęła na odkrycie tego ponadpaństwowego sekretu. Jestem pełen podziwu, że ludzie władzy choć rzucają na siebie najgorsze oszczerstwa i używają wszystkich dostępnych informacji nie ujawnili do tej pory nic o kosmitach.

Mam wierzyć, że konflikty na skalę światową, gdzie strony dysponują bronią jądrową i mówią o niej w charakterze argumentu ryzykując wojną są w stanie porozumieć się ponad podziałami i dochować tajemnicy?

Cytuj
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na wielkość tego pojazdu, ale tu musisz uwierzyć mi na słowo, to nie była arionetka.


Skoro już się czepiam: awionetka. A poza tym fotografia utraciła już moc prawną, wkrótce tak będzie również z filmem.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline guciek

Nie ma nic tak pewnego jak latajace pojazdy w ksztalcie spod
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 19, 2007, 01:16:36 pm »
Panowie...latajace pojazdy w ksztalcie  spodkow to fakt .Porywania i ekperymentowania na ludziach to drugi  zelazny fakt. Natomiast dlaczego globalisci zatracaja sie w wysilkach aby te fakty ukryc jest w ....rodzaju napedu tych pojazdow.Banda paliwowo energetyczna starcila by kontrole nad rodzajem ludzkim i doplywem  gotowki. Natomiast Pan Balum,golum,arafel,8jakis sa u globalistow na pensji i dyskredytuja ewidentne fakty i wszystko co jest "niepoprawnie polityczne"

 W czesci pierwszej omówilem osiagniecia dokonane w okresie przed druga wojna swiatowa, w których

najwiekszy udzial mieli uczeni niemieccy.

Niemcy kontynuowali prace w tej dziedzinie równiez w czasie drugiej wojny swiatowej i uzyskali wiele

interesujacych wyników, jednak byly one objete scisla tajemnica a rezultaty tych osiagniec przejely armia

amerykanska i armia sowiecka.

Jezeli ktos zainteresowany jest szczególnie tym tematem znajdzie znacznie wiecej materialu i informacji w

ksiazkach Igora Witkowskiego p.t. "Supertajne bronie Hitlera"

Nie bede tu omawial równiez rezultatów jakie uzyskala Armia Stanów Zjednoczonych, gdyz opisal to bardzo

wnikliwie / w miare dostepu do materialów/ - Bartosz Rdultowski w swojej ksiazce p.t. "Z ARCHIWUM TAJNYCH

TECHNOLOGII LOTNICZYCH" - wydawnictwo TECHNOL 2001r. Niewatpliwie osiagniecia te sa ogromne- jest

pewne ,ze USA posiadaja cala armade pojazdów napedzanych antygrawitacja.

Ze zrozumialych wzgledów utrzymywane jest to w najglebszej Tajemnicy jako atut niespodziewanego,

naglego, druzgocacego uderzenia.

W artykule tym chcialbym natomiast naszkicowac osiagniecia powojenne róznych indywidualnych

wynalazców-konstruktorów .

W pierwszym rzedzie nalezy wymienic tu Johna SEARLA.

Ten genialny czlowiek zbudowal swój pierwszy model generatora pradu - majac zaledwie 14 lat. Jak sam

twierdzil, projekt budowy tego urzadzenia zostal mu przekazany we snie. /Przez kogo?- brak informacji/.

Pierwotnym zamiarem Searla bylo zbudowanie urzadzenia wytwarzajacego prad elektryczny- "z niczego".

/Dokladniej - z energii otoczenia/.

GES- Generator Efektu Searla, skladal sie z trzech pierscieni specjalnie ulozonych magnesów stalych i

poruszajacych sie miedzy nimi rolek. Po lekkim wstepnym rozruchu urzadzenie samoczynnie podejmowalo

prace i wytwarzalo prad elektryczny.

Wydarzyla sie jednak dziwna i niespodziewana rzecz. W miare zwiekszania obciazenia - urzadzenie nie

rozgrzewalo sie i nie zwalnialo obrotów - ale przeciwnie - stawalo sie chlodniejsze i zwiekszalo obroty by

podolac obciazeniu !! Trzeba tu znów szczególnie podkreslic, ze generator nie byl zasilany zadnym widocznym

zródlem energii. Nalezy domniemywac, ze podobnie jak silnik Tesli czerpal energie z otoczenia /FREE ENERGY/

- co potwierdza teorie o istnieniu wokól nas niezmierzonego oceanu niewidocznej energii.

Wielce zadziwiajacym dla wyznawców klasycznej fizyki i mechaniki bylo zjawisko proporcjonalnego,

samoczynnego oziebiania sie silnika w miare zwiekszania sie jego obciazenia. Silnik podejmowal trud

nakladanego na niego

zadania i nie grzal sie i nie zwalnial, a przeciwnie zwiekszal obroty - jakby swiadomie dostosowujac wysilek do

wykonywanej pracy.

Najdziwniejsze jednak nastapilo po osiagnieciu przez GES temperatury 4 stopni Kelvina (minus 269 stopni

Celsjusza!). Urzadzenie przeszlo w stan nadprzewodnictwa, wytworzylo wokól siebie sztuczne pole

grawitacyjne, oderwalo sie od ziemi i wznioslo na wysokosc okolo 15 metrów !

Searl zbudowal (niechcacy?) silnik antygrawitacyjny !

Wokól niego wytworzyla sie próznia i charakterystyczna rózowa poswiata.

Generowany przez urzadzenie prad przekroczyl napiecie miliona voltów. W okolicy zaczely sie samoczynnie

wlaczac odbiorniki elektryczne na skutek indukowania sie pradów w przewodach zasilajacych oraz wystapilo

wiele awarii tych urzadzen.

Napiecie i pole grawitacyjne roslo i urzadzenie w pewnym momencie wystrzelilo wysoko w przestrzen ginac na

zawsze.

Po tej przygodzie Searl opracowal metode sterowania urzadzeniem. Inne wykorzystywal do darmowego

zasilania energia elektryczna wlasnego domu.

Zbudowal jeszcze wiele silniejszych generatorów, które sluzyly jako silniki grawitacyjne budowanych, znacznie

wiekszych, pojazdów latajacych.

Szczególowo pisaly o tym periodyki techniczne oraz NEXUS.

Najwiekszy zbudowany przez Searla pojazd mial 14 metrów srednicy, byl bezzalogowy i sterowany z ziemi

droga radiowa. Planowal budowe dysku o srednicy 129 metrów. Twierdzil, ze jego pojazdy moga w prózni

latac z predkoscia bliska predkosci swiatla. Czas podrózy z Nowego Jorku do Londynu szacowal na 20 minut z

uwagi na to, ze statek w atmosferze musi latac wolniej.

Wynalazca twierdzil, ze kilka jego pojazdów latalo na orbitach okoloziemskich przeszlo dziesiec lat.

W efekcie nieporozumien z zakladem energetycznym Searl zostal wtracony do wiezienia!!!. W czasie jego

nieobecnosci cala dokumentacja GES-ów, wszystkie materialy wynalazcy zostaly zniszczone. Wynalazek

zostal skutecznie zablokowany. Zadzialala Totalna Mentalna Blokada, o której pisalem we wczesniejszych

artykulach.

W efekcie na orbite okoloziemska i na Stacje Kosmiczna(?)- /raczej- Komiczna/ latamy rozlatujacymi sie

wahadlowcami napedzanymi tysiacami ton spalonego paliwa odrzutowego zamiast malym, efektywnym,

szybkim i bezpiecznym generatorem Searla. To i tak dobrze - bo ile wegla trzeba by bylo zabrac w taka

podróz gdyby zastosowano silnik parowy ??!!

Glupota ludzka podobno nie ma granic, ale czy tylko o to tu chodzi ? /c.d.n./

Andrzej Krasnicki :badgrin:
loszenie prawdy w obecnych czasach t/z "wolnosci  slowa i wypowiedzi " jest rownoznaczne z tym co  mowieniem prawdy o metodach J Stalina w czasie  rewolucji bolszewickiej !!!

Offline guciek

Nie ma nic tak pewnego jak latajace pojazdy w ksztalcie spod
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 19, 2007, 01:17:37 pm »
Panowie...latajace pojazdy w ksztalcie  spodkow to fakt .Porywania i ekperymentowania na ludziach to drugi  zelazny fakt. Natomiast dlaczego globalisci zatracaja sie w wysilkach aby te fakty ukryc jest w ....rodzaju napedu tych pojazdow.Banda paliwowo energetyczna starcila by kontrole nad rodzajem ludzkim i doplywem  gotowki. Natomiast Pan Balum,golum,arafel,8jakis sa u globalistow na pensji i dyskredytuja ewidentne fakty i wszystko co jest "niepoprawnie polityczne"

 W czesci pierwszej omówilem osiagniecia dokonane w okresie przed druga wojna swiatowa, w których

najwiekszy udzial mieli uczeni niemieccy.

Niemcy kontynuowali prace w tej dziedzinie równiez w czasie drugiej wojny swiatowej i uzyskali wiele

interesujacych wyników, jednak byly one objete scisla tajemnica a rezultaty tych osiagniec przejely armia

amerykanska i armia sowiecka.

Jezeli ktos zainteresowany jest szczególnie tym tematem znajdzie znacznie wiecej materialu i informacji w

ksiazkach Igora Witkowskiego p.t. "Supertajne bronie Hitlera"

Nie bede tu omawial równiez rezultatów jakie uzyskala Armia Stanów Zjednoczonych, gdyz opisal to bardzo

wnikliwie / w miare dostepu do materialów/ - Bartosz Rdultowski w swojej ksiazce p.t. "Z ARCHIWUM TAJNYCH

TECHNOLOGII LOTNICZYCH" - wydawnictwo TECHNOL 2001r. Niewatpliwie osiagniecia te sa ogromne- jest

pewne ,ze USA posiadaja cala armade pojazdów napedzanych antygrawitacja.

Ze zrozumialych wzgledów utrzymywane jest to w najglebszej Tajemnicy jako atut niespodziewanego,

naglego, druzgocacego uderzenia.

W artykule tym chcialbym natomiast naszkicowac osiagniecia powojenne róznych indywidualnych

wynalazców-konstruktorów .

W pierwszym rzedzie nalezy wymienic tu Johna SEARLA.

Ten genialny czlowiek zbudowal swój pierwszy model generatora pradu - majac zaledwie 14 lat. Jak sam

twierdzil, projekt budowy tego urzadzenia zostal mu przekazany we snie. /Przez kogo?- brak informacji/.

Pierwotnym zamiarem Searla bylo zbudowanie urzadzenia wytwarzajacego prad elektryczny- "z niczego".

/Dokladniej - z energii otoczenia/.

GES- Generator Efektu Searla, skladal sie z trzech pierscieni specjalnie ulozonych magnesów stalych i

poruszajacych sie miedzy nimi rolek. Po lekkim wstepnym rozruchu urzadzenie samoczynnie podejmowalo

prace i wytwarzalo prad elektryczny.

Wydarzyla sie jednak dziwna i niespodziewana rzecz. W miare zwiekszania obciazenia - urzadzenie nie

rozgrzewalo sie i nie zwalnialo obrotów - ale przeciwnie - stawalo sie chlodniejsze i zwiekszalo obroty by

podolac obciazeniu !! Trzeba tu znów szczególnie podkreslic, ze generator nie byl zasilany zadnym widocznym

zródlem energii. Nalezy domniemywac, ze podobnie jak silnik Tesli czerpal energie z otoczenia /FREE ENERGY/

- co potwierdza teorie o istnieniu wokól nas niezmierzonego oceanu niewidocznej energii.

Wielce zadziwiajacym dla wyznawców klasycznej fizyki i mechaniki bylo zjawisko proporcjonalnego,

samoczynnego oziebiania sie silnika w miare zwiekszania sie jego obciazenia. Silnik podejmowal trud

nakladanego na niego

zadania i nie grzal sie i nie zwalnial, a przeciwnie zwiekszal obroty - jakby swiadomie dostosowujac wysilek do

wykonywanej pracy.

Najdziwniejsze jednak nastapilo po osiagnieciu przez GES temperatury 4 stopni Kelvina (minus 269 stopni

Celsjusza!). Urzadzenie przeszlo w stan nadprzewodnictwa, wytworzylo wokól siebie sztuczne pole

grawitacyjne, oderwalo sie od ziemi i wznioslo na wysokosc okolo 15 metrów !

Searl zbudowal (niechcacy?) silnik antygrawitacyjny !

Wokól niego wytworzyla sie próznia i charakterystyczna rózowa poswiata.

Generowany przez urzadzenie prad przekroczyl napiecie miliona voltów. W okolicy zaczely sie samoczynnie

wlaczac odbiorniki elektryczne na skutek indukowania sie pradów w przewodach zasilajacych oraz wystapilo

wiele awarii tych urzadzen.

Napiecie i pole grawitacyjne roslo i urzadzenie w pewnym momencie wystrzelilo wysoko w przestrzen ginac na

zawsze.

Po tej przygodzie Searl opracowal metode sterowania urzadzeniem. Inne wykorzystywal do darmowego

zasilania energia elektryczna wlasnego domu.

Zbudowal jeszcze wiele silniejszych generatorów, które sluzyly jako silniki grawitacyjne budowanych, znacznie

wiekszych, pojazdów latajacych.

Szczególowo pisaly o tym periodyki techniczne oraz NEXUS.

Najwiekszy zbudowany przez Searla pojazd mial 14 metrów srednicy, byl bezzalogowy i sterowany z ziemi

droga radiowa. Planowal budowe dysku o srednicy 129 metrów. Twierdzil, ze jego pojazdy moga w prózni

latac z predkoscia bliska predkosci swiatla. Czas podrózy z Nowego Jorku do Londynu szacowal na 20 minut z

uwagi na to, ze statek w atmosferze musi latac wolniej.

Wynalazca twierdzil, ze kilka jego pojazdów latalo na orbitach okoloziemskich przeszlo dziesiec lat.

W efekcie nieporozumien z zakladem energetycznym Searl zostal wtracony do wiezienia!!!. W czasie jego

nieobecnosci cala dokumentacja GES-ów, wszystkie materialy wynalazcy zostaly zniszczone. Wynalazek

zostal skutecznie zablokowany. Zadzialala Totalna Mentalna Blokada, o której pisalem we wczesniejszych

artykulach.

W efekcie na orbite okoloziemska i na Stacje Kosmiczna(?)- /raczej- Komiczna/ latamy rozlatujacymi sie

wahadlowcami napedzanymi tysiacami ton spalonego paliwa odrzutowego zamiast malym, efektywnym,

szybkim i bezpiecznym generatorem Searla. To i tak dobrze - bo ile wegla trzeba by bylo zabrac w taka

podróz gdyby zastosowano silnik parowy ??!!

Glupota ludzka podobno nie ma granic, ale czy tylko o to tu chodzi ? /c.d.n./

Andrzej Krasnicki :badgrin:
loszenie prawdy w obecnych czasach t/z "wolnosci  slowa i wypowiedzi " jest rownoznaczne z tym co  mowieniem prawdy o metodach J Stalina w czasie  rewolucji bolszewickiej !!!

Offline Wszystkowiedzący

Re: Nie ma nic tak pewnego jak latajace pojazdy w ksztalcie
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 14, 2007, 10:39:40 am »
Cytat: "guciek"
Banda paliwowo energetyczna starcila by kontrole nad rodzajem ludzkim i doplywem  gotowki.


Ciekawe poglądy. Nie jestem w stosunku do nich krytyczny, wręcz przeciwnie bardzo mnie sprawy energii interesują. Twoja wypowiedz  potwierdza chyba fakt, że umysłami (poglądami) ludzie różnią się bardziej niż pozostałą częścią ciała.

Bardzo chętnie zapoznam się z dokładniejszymi informacjami na temat silnika Johna SEARLA. Jeżeli jest dostępna jakaś dokumentacja na ten temat to chciałbym wykonać taki silnik. Jeżeli taki silnik istniał to na pewno ktoś ma informację na temat ich konstrukcji (rodzina, sąsiedzi, znajomi wynalazcy). Jeżeli dane konstrukcyjne czy podstawy teoretyczne nie są dostępne wtedy wszelkie informacje na ten temat są niewiarygodne.

Natomiast jeżeli chodzi o "Bandę paliwowo energetyczną" to tutaj mam większe wątpliwości. Bandy wpływów oczywiście istnieją, ale wykorzystują one ciekawsze mechanizmy do utrzymania władzy niż kontrola nad paliwem. Informacje na ten temat można znaleźć na stronie www.republika.pl/pieniadz   :D
olecam stronę którą niedawno odkryłem
www.republika.pl/pieniadz

Offline guciek

loszenie prawdy w obecnych czasach t/z "wolnosci  slowa i wypowiedzi " jest rownoznaczne z tym co  mowieniem prawdy o metodach J Stalina w czasie  rewolucji bolszewickiej !!!

Offline Sharker

UFO :?:
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 13, 2007, 06:42:00 pm »
NIE ma dowodow ze UFO istnieje ale jest pewien dokument z autopsi zwlok tego jak nazywacie ''UFO'' a wiec jak tam se gadacie ja jedna se zgadzam z tym ze UFO NIE :!: ISTNIEJE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!::!:
harker

Offline Sadow

UFO - obce cywilizacje czy dzieło ludzi?
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 13, 2007, 07:42:44 pm »
UFO czy Obce cywilizacje? Bo patrze, że nie rozróżniasz tych pojęć.

Dla ciekawych:
http://members.tripod.com/~gufoa/english.html
Kto mówi - sieje, kto słucha - zbiera.