trawa

Autor Wątek: My Chemical Romance-kicz czy super zespół?  (Przeczytany 15142 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragonka

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« dnia: Luty 23, 2007, 09:35:54 am »
Moim zdaniem My Chemical Romance to fajny zespół :D ich piosenka ,,Welcome to the black parade'' jest boska! Moge jej słuchać non stop mimo tego iż nezbyt lubie ten rodzaj muzyki. a Wy co myślicie o tym zespole????? :?:  :?:  :?:

czekam na komentki :roll:
(informatyka)

Offline Kormak

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 23, 2007, 10:34:29 am »
Staram się jak najmniej o nich myśleć.

No może tylko o tym, że skoro wokalista zrobił sobie image chorego na raka po chemioterapii, to niech go Bozia pokara.

Offline yourimaginaryfriend

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 23, 2007, 11:10:52 am »
hahahaha.
Nigdy bym nie pomyślala,ze akurat tutaj znajde taki temat.
No przyznaje się bez bicia-jeden z moich ulubionych zespolow ;)
od pierwszej płyty.
Ale niestety teraz są na mtv. a "welcome to the black parade" to jeden z najgorszych utworów.
e will at last destroy human gods
and within us the fire is burning
The dream lives forth and we're standing strong to fight
and the everlasting fire is burning.

Offline Skrzydlaty

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 23, 2007, 11:56:56 am »
Jak to mawia pewien mój znajomy - ****a do ***y.

Offline Geralt Wiedźmin

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 23, 2007, 02:57:19 pm »
twoj znajomy to musi byc naprawde spoko kolo
estem wiedzminem, utne wasze glowy mieczem

Offline Skrzydlaty

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 23, 2007, 03:29:00 pm »
Cytat: "Geralt Wiedźmin"
twoj znajomy to musi byc naprawde spoko kolo


^_____________________________________________^

Offline morven

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 23, 2007, 03:48:49 pm »
Znam niestety tę ostatnią płytę i jakoś mnie to nie przekonuje... Co dziwne i niepokojące, to recenzja umieszczona w Teraz Rocku - 5 gwiazdek i porównanie do floydowskiego "The Wall"  :roll:
 You're a Mozart fan. I love him too. I looooove Mozart! He was Austrian you know?
But for this kind of work, he's a little bit light. So I tend to go for the heavier guys. Check out Brahms. He's good too.

Offline Saladyn

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 23, 2007, 04:30:23 pm »
kicz
A ja mam na avatarku Mangekyou Sharingana którego osiągnął Itachi"

Jestem cyckami Genesisa P-Orridga

Offline Qraq

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 23, 2007, 04:32:17 pm »
nie znam, więc dyplomatycznie uznam to za super kiczowaty zespół  :o

Offline yourimaginaryfriend

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 23, 2007, 05:29:14 pm »
Cytat: "morven"
Znam niestety tę ostatnią płytę i jakoś mnie to nie przekonuje... Co dziwne i niepokojące, to recenzja umieszczona w Teraz Rocku - 5 gwiazdek i porównanie do floydowskiego "The Wall"  :roll:



Ostatnia płyta jest najgorsza.
Ja czytalam gdzies,ze jest podobna do..."Iron Maiden"  :shock:  :shock:  :roll:
e will at last destroy human gods
and within us the fire is burning
The dream lives forth and we're standing strong to fight
and the everlasting fire is burning.

Offline MAGOG AGOG

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 23, 2007, 06:14:50 pm »
Jesli to cos pomiedzy iron maiden i pink floyd zmieszane z chemioterapia to musi to byc emo!
 will summon every kind of terror against Gog, says the Lord GOD; every man's sword will be against his brother.
Exekiel 38:15-23

Offline yourimaginaryfriend

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 23, 2007, 06:56:31 pm »
Ha.widzisz.własnie to nie jest takie rasowe emo :p
e will at last destroy human gods
and within us the fire is burning
The dream lives forth and we're standing strong to fight
and the everlasting fire is burning.

Offline cree

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 23, 2007, 09:22:37 pm »
Oczywiście, że nie. Jest wiele podstaw, żeby tak twierdzić(łącznie ze słowami samych zainteresowanych).
oes the silence get lonely?
Does the silence get lonely?
Who knows?

Offline MAGOG AGOG

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 23, 2007, 09:30:34 pm »
Cytuj
Ha.widzisz.własnie to nie jest takie rasowe emo

Szczerze to w ogole mnie to nie interesuje. Ot kolejny badziewny zespolik jakich setki.
 will summon every kind of terror against Gog, says the Lord GOD; every man's sword will be against his brother.
Exekiel 38:15-23

Offline cree

My Chemical Romance-kicz czy super zespół?
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 23, 2007, 09:46:00 pm »
Nic nie mam do grupki młodych ludzi. Niech zarabiają tym na życie. Mają jakąś rzeszę fanów, więc jakiś swój styl reprezentują, więc co tu się rozpisywać...
oes the silence get lonely?
Does the silence get lonely?
Who knows?