Konkretne plany pojawią się raczej po kupnie Armybook'a. Na razie niem mam nawet zielonego pojęcia o tym, co i jak.
Wiem na razie tylko tyle, że nastawiałbym się raczej na armię ofensywną.
A z "Tomb Kingowych" jednostek najciekawsze wydają mi się rydwany, lisze (licze?) i carriony. I na nich raczej opierałbym rozpiski. I na szkieletach.
Katapulty i kaszkiety (czy jak to się pisze) też mi się podobają, ale wydaje mi się, że w ofensywnej armii takie "obiekty" są nieco bezużyteczne.
A "wykopywaczki" wydają mi się jakieś mało klimatyczne. Nie wiem, dlaczego. Chociaż, ich i tak chyba w końcu bym używał.
O bohaterach nie wiem jeszcze nic. Tak jak o bannerach (domyślam się, że banner=sztandar, tak?).
Tak więc koncepcja armii pojawi się właściwie dopiero wtedy, gdy przeczytam Armybook'a.
A nad zakupem batalionu zastanawiam się, bo wydaje mi się, że to byłby dobry sposób na utworzenie "trzonu" swojej armii. Chociaż jest tam dużo jednostek, których bym nie używał, ale te zawsze mogłyby posłużyć do ćwiczenia malowania i jako dekoracje w moim pokoju
.
PS.: Żeby zacząć grać potrzebuję tylko Armybook'a i Rulebook'a, czy powinienem zainwestować jeszcze w jakieś inne książki?