Jakiś czas temu obejrzałem
MoyashimonNa początku było świetne, szkoda że tylko na początku. Jest krótkie, ma 11 ep. i opowiada o chłopcu który widzi bakterie. W zasadzie jest też mowa o sake, bardzo, bardzo często. Jak na komedię w realiach szkolnych (uczelnianych
) oczekiwałem czegoś więcej. Nawet specjalnie się nie zawiodłem.
Jedna rzecz mnie tylko nurtuje, nie jestem pewny czy do końca dobrze zrozumiałem, ale to:
jest
najlepszy przyjaciel, tak przyjaciel nie przyjaciółka głównego bohatera, Yuuki Kei ?!
Nie odradzam, ale też nie polecam.