Co ciekawego oglądacie?

[Miranda]

Dla mnie to nie NGE, Gurren czy wings (tej serii z reszta nie oglądałem) ale FLCL jest serią która najjaśniej błyszczy z tych które wypuścił Gainax.

Hmm... W sumie jak skończę Azu to powinnam być akurat w nastroju na dziwne anime (dziwne na +), więc może sięgnę wreszcie po FLCL :]
A btw, Wingsy to nie seria, tylko 2h film. Tym bardziej warto obejrzeć :]
A po szerszą opinię odsyłam do 7 odcinka Onsena ^^

[Silent Angel]

A ja jestem przelotnie na 30 odcinku FMA!
kto by pomyślał XD

i nawet wiem o co chodzi przelotnie tylko oglądając.

Szczerze mówiąc skomplikowanej fabuły to też nie ma :P

[cpt. Misumaru Tenchi]

Za to nawet wciąga. Obejrzałem całą serię w zeszłe święta, w trzy dni.

[Konował]

...FMA!
...
Szczerze mówiąc skomplikowanej fabuły to też nie ma :P

To wina twórców, manga jest bardziej rozbudowana, anime wręcz oszpecili.
np: prawdziwa postać pewnego osobnika, odbiegająca od tego co pokazali w anime:

Spoiler: pokaż

wątek którego w anime też nie było:

Spoiler: pokaż

czy w końcu bohaterowie których w anime też nie było:

Spoiler: pokaż

[Wilk Stepowy]

Tenchi, po prostu trafiłeś z Michiko, a mi nie udało się trafić z Shikabane hime. Zresztą, ja ta zachwalałem na użytek Wyspy. Tobie raczej bym nie polecił, bo potem jest lepiej, ale ciągle w tej samej konwencji. Więc jeśli po kilku dalszych epkach Ci się nie podoba to rzucaj to w cholerę - szkoda Twojego czasu. Nie męcz się na siłę.

[Shirosama]

Anfanie gadasz głupoty...
Ja sam zaczynałem od NGE, nadal jestem fanem tego tytułu bo i jak można nie mieć sentymentu do swojej 1szej serii, ale im więcej oglądam Anime ogólnie a i również im więcej Gainaxa (narazie nie narzekam na nic co spod ich ręki wyszło) tym bardziej się uświadczam w tym iż NGE to na dobrą sprawę nic niezwykłego nie jest...

Akurat się mylisz. Tylko NGE im się udało.
Nie wiem jak Shikabane Hime bo mam nadzieję że to będzie fajne.
NGE nie było moim pierwszym anime. Już od 10 lat albo więcej się interesuję anime.

[Miranda]

Akurat się mylisz. Tylko NGE im się udało.

Hm, a mówisz tak bo oglądałeś WSZYSTKIE inne produkcje GAINAXu?

[Shirosama]

Nie bo tylko niektóre i nie podobały mi się.
Obejrzałem 2 odcinki Kurokami The Animation i nawet fajne to jest. Sądzę jednak że nie będę co odcinek oglądał bo to denerwującejak nie ma ciągłości fabuły.
Akcja była całkiem niezła, a fabuła ciekawa i świetna kreska więc na razie bardzo dobrze.
Chociaż nie takiej spodziewałem się głównej bohaterki. Shana była o wiele lepsza.

[nolifesking]

Full Metal Panic!
Po raz.. hmm zwarty albo piąty. Ale tym razem na BLUE  Rayu ;D

[Hollow]

A ja zacząłem oglądać Welcome to NHK. Seria o kolesiu, który nie opuszcza swojego mieszkania i panience, która chce go leczyć.

[wyspa]

Ja przeleciałem przez całe Aka i teraz biorę się za Kuro.
Szczerze myślałem iż ajmie mi to troche więcej czasu i zdąży trochę epków tego Kuro wyjść.
No cóż zawsze można wziąć się za skończenie w końcu Azumangi czy Kaze no Stigma między tymi tygodniowymi przerwami w oglądaniu Shikabane, Clannada, Tytani i Toradory.
No i w końcu wypadało by się zabrać za EF- A tale of melodies boć już na dysku od jakiegoś czasu czeka...

[Ganossa]

Sentou Yousei Yukikaze - chyba najlepsze walki powietrzne robione w 3D jakie do tej pory widziałem w anime. Bije nawet te z Macross Zero. Dodatkowo nie ma żadnych mechów tylko klasyczne myśliwce. Fabułka nieźle zakręcona a ostatni odcinek ma zaskakujące zwroty akcji. Dobra pozycja dla fanów militariów a zwłaszcza lotnictwa.
Poza tym jest to chyba pierwsza seria w której walki nie są jednostronną rzezią jednej ze stron tylko w miarę wyrównanymi pojedynkami gdzie i jedna i druga strona zadają sobie straty.

[Shirosama]

Obejrzałem Hyakko.
To anime nie jest żadną rewelacją jak to niektórzy piszą, ale fajny OP i ED.
Za to dwa ostatnie odcinki były beznadziejne chociaż i wcześniej niektóre też nie były śmieszne.
Najlepszy był 7 odcinek.
Ogólnie anime trochę brakuje do najlepszych komedii, ale podobało mi się więc 7/10.

[Wilk Stepowy]

Obejrzałem Hyakko.
To anime nie jest żadną rewelacją jak to niektórzy piszą, ale fajny OP i ED.
Za to dwa ostatnie odcinki były beznadziejne chociaż i wcześniej niektóre też nie były śmieszne.
Najlepszy był 7 odcinek.
Ogólnie anime trochę brakuje do najlepszych komedii, ale podobało mi się więc 7/10.

Czyli jednak miałem rację? Świat się zawalił, zgadzamy się z Anfanem co do joty.

Sentou Yousei Yukikaze

Jeden z moich ulubionych tytułów. Zarzucić można dla Yukikaze dziwny projekt postaci i dość paskudne potraktowanie fabuły (to na podstawie LN jest). W każdym razie najważniejsze są walki powietrzne - a te są tu niesamowite - no i Yukikaze Ostatni epek to dzieło sztuki.

[Ganossa]

Co do fabuły to masz trochę racji. Ale projekty postaci akurat bardzo przypadły mi do gustu. Są dosyć specyficzne szczególnie w niektórych ujęciach ale akurat mnie absolutnie to nie raziło. A przynajmniej jest jakaś odmiana od standardowego designu którego w obecnych produkcjach mam już serdecznie dosyć.