Bolesną macie sklerozę i trochę wam współczuję dzieci.
Wiele było anime co nie nie obejrzałem do końca więc nie przypisujcie mi więcej, że każde anime oglądam w całości.
Pomysł na anime nie jest zły tylko wykonanie idiotyczne i to jak próbują wmówić widzom, że główna bohaterka ma być słodka.
I te idiotyczne kocie uszka zawsze zakłada co nie pozwala zapomnieć, że to durna komedia nawet w poważniejszych momentach.
A odcinek 11 to nie wiem po co te karykatury statystów poustawiali na ulicach.
A spadające miski na łeb czy inne przedmioty też nie mogę zaliczyć do czegoś śmiesznego.
Sir_Ace - 2 pierwsze odcinki, a nawet 3 były bardzo zachęcające do anime, ale potem stawało się zbyt idiotyczne.
Ja go trochę rozumiem, sam kiedyś tak miałem. Każdy, nawet najgorszy gniot, musiał zostać zaliczony do końca.
Nie przypisuj mi tych twoich bzdur.
Podziwiam anfana i jednocześnie mu współczuję (męczy się z serią, ale nie popuści - 'godna podziwu' wierność przekonaniom). Trzymam kciuki, gambatte!
Boli ciebie, że również anime oglądam i wypisuję pewne szczegóły co mi nie odpowiadają, a nie tylko je chwalę ?
Jak cię boli to nie czytaj moich postów.