Co ciekawego oglądacie?

[Wilk Stepowy]

Od Shangri-La odpadłem po 5ciu (6ciu?) epkach - nie było tam słownie czegokolwiek, co by mnie przy serii mogło zatrzymać. A że seria teoretycznie powinna mieć masę rzeczy, które by mnie zainteresowały, to zaliczam ją nie tyle do "nie dla mnie" co do strasznych faili.


A od Pandory nie oczekuję fabuły - Alicja mi wystarczy Uwielbiam jej fryzurę i ogólnie klimacik. Nie mam nic przeciw tsundere, jeśli te mają ku temu warunki - tzn. są na tyle potężne, że naprawdę mogą robić co chcą I królik też mi nie przeszkadzał - klimatyczny jest, imo pasuje do tego anime bardzo dobrze.

[Shirosama]

Od Shangri-La odpadłem po 5ciu (6ciu?) epkach - nie było tam słownie czegokolwiek, co by mnie przy serii mogło zatrzymać. A że seria teoretycznie powinna mieć masę rzeczy, które by mnie zainteresowały, to zaliczam ją nie tyle do "nie dla mnie" co do strasznych faili.

Kolejny osobnik co nie może ocenić tego anime bo nie oglądał.
No cóż. Prawdę mówiąc chciałem to anime obejrzeć bo słyszałem, że Gonzo już nie umie zrobić dobrego anime i to miało być przykładem.

Mogę powiedzieć, że pomysł jest DOBRY tylko postacie i wykonanie już znacznie gorzej.

[Wilk Stepowy]

Mogę powiedzieć, że pomysł jest DOBRY tylko postacie i wykonanie już znacznie gorzej.

I musiałeś po to oglądać całe anime? Mi jakoś udało się to po 5ciu epkach zrozumieć.

[Shirosama]

I musiałeś po to oglądać całe anime? Mi jakoś udało się to po 5ciu epkach zrozumieć.

To ty uważasz, że to jakie będą postacie i wykonanie anime możesz stwierdzić już po kilku pierwszych epkach ?

Postacie się zmieniają (no przynajmniej ja tak lubię) więc zastanów się co piszesz.

[Wilk Stepowy]

EOT, nie ma sensu z Tobą rozmawiać kolejny raz na ten temat.

[Shirosama]

EOT, nie ma sensu z Tobą rozmawiać kolejny raz na ten temat.

Jakieś bzdury wypisujesz, a wiadomo że możesz pisać tylko o tym co oglądałeś i to oceniać.

[wyspa]

Zaczełem oglądać Ga-Rei-Zero w sumie tak na prawdę nic nie wiem o tym tytule zainteresowały mnie po prostu okładki i arty które gdzieś kiedyś zobaczyłem .
Choć po 1wszym epie wygląda interesująco i nawet trochu się zdziwiłem bo

Spoiler: pokaż

To aby w 1wszym epie wszyscy bohaterowie którzy sprawiali wrażenie głównego castu zostali wyrżnięci nie jest raczej typowe xD

Choć trochę zaniepokoiło mnie Martial Arts motocyklem...

[Wilk Stepowy]

Szczerze mówiąc, to powinien być jeden z końcowych odcinków, ale wiesz, taki chwyt marketingowy stosowany od czasu do czasu przez producentów.

[wyspa]

A no chyba że tak. Mam nadzieje że seria sama w sobie też jest ciekawa CO prawda niczego wielkiego nie oczekuje ale szkoda by było tracić czas tylko po to aby ją dropnąć...

[Wilk Stepowy]

Fabuła niczym Cię nie zaskoczy, ale zrealizowane jest imo dość dobrze i raczej czasu nie zmarnujesz.

[Shirosama]

A no chyba że tak. Mam nadzieje że seria sama w sobie też jest ciekawa CO prawda niczego wielkiego nie oczekuje ale szkoda by było tracić czas tylko po to aby ją dropnąć...

Dropnij to i nie denerwuj ludzi.

Mi się bardzo podobało pod każdym względem.
Faktycznie początek niesamowity żeby zaskoczyć widza. Ale anime jest bardzo smutne i dramatyczne. Poza tym zawiera nawet sceny gore lepiej widoczne w wersji DVD.
Ogólnie KONTYNUACJA jest w mandze, ale bardzo bym chciał żeby również była w anime.

PS:
Bohaterowie z I odcinka mieli pokazać jak słabi są w porównaniu do ducha najwyższego poziomu.

[Shirosama]

Bakemonogatari się jakoś nieprzyjemnie ogląda (jestem na 3 odcinku) choć na pewno japońce mają lepiej gdyż obrzydliwie się czyta pisane i mówione słowa gdyż trzeba co  chwilę zatrzymywać obraz.

Poza tym anime jest brzydkie i nudne. Operowanie kamerą kojarzy mi się trochę z tale memories, ale dużo nudniejsze i nie tak ładne graficznie jak tamto. I jeszcze beznadziejna muzyka gdyż na razie nic ładnego pod tym względem nie było.
Tale memories duże emocje wyzwalało, a to praktycznie żadne. Obojętnie się je ogląda.

Przeniesione do odpowiedniejszego tematu.
Mi.

[wyspa]

To nie anime dla ciebie Anfanie i niestety go nie docenisz...
A co do tych napisów to one nie są po to aby je czytać . Uwierz mi tu właśnie chodzi o to abyś wyłapał tylko pojedyncze słowa z tekstu nie znając kontekstu który poznajesz w trakcie odcinka ale ty tego nie zrozumiesz  .
A Anime jest jednym z ciekawszych tego typu jakie widziałem i jest na prawdę świetne przebija IMO "Zdesperowanego nauczyciela" którego bardzo polubiłem

[Shirosama]

To nie anime dla ciebie Anfanie i niestety go nie docenisz...
A co do tych napisów to one nie są po to aby je czytać . Uwierz mi tu właśnie chodzi o to abyś wyłapał tylko pojedyncze słowa z tekstu nie znając kontekstu który poznajesz w trakcie odcinka ale ty tego nie zrozumiesz  .
A Anime jest jednym z ciekawszych tego typu jakie widziałem i jest na prawdę świetne przebija IMO "Zdesperowanego nauczyciela" którego bardzo polubiłem

Ja oglądam to anime choćby z samej ciekawości i pewnej oryginalności. Co do napisów to nawet jeśli tego się nie czyta to skoro ktoś to przetłumaczył z japońskiego to już wtedy nie ma sensu tego nie czytać dokładnie (ale ty tego nie rozumiesz).
Po 5 odcinkach stwierdzam, że to anime oparte jest w 80 procentach na tekście i znacznie mniej na obrazie i ruchu przez co jest przeraźliwie koszmarne i nudne ( z uproszczoną grafiką) lecz zarazem ciekawe są te rozmowy i niektóre zachowania dlatego to oglądam.

[wyspa]

Po 5 odcinkach stwierdzam, że to anime oparte jest w 80 procentach na tekście i znacznie mniej na obrazie i ruchu przez co jest przeraźliwie koszmarne i nudne ( z uproszczoną grafiką) lecz zarazem ciekawe są te rozmowy i niektóre zachowania dlatego to oglądam.

Pewnie książek tez nie czytasz bo są nudne i się nie ruszają :P?
Zawartość tego anime jest bardzo ciekawa IMO, nie jestem z tych co koniecznie potrzebują akcji i nawalania ale to iz tobie to nie psauje jest zrozumiałe bo w końcu lubujesz sie w walkach .