Nitszu, ale którą twoją szkołę? Liceum zostaw w spokoju, fajne było
jak sobie tak pomyśle to nie było źle... ale klase miałem do "takiego ciemnego miejsca"
na dniach Chrzanowa ma grać Feel... jak na prawdziwego studenta przystalo trzeba się wybrać i obrzucić komerchę jajami... nie cierpię gości! mogli by sobie istnieć, ale kiedyś ich "wokalista" powiedział: "Gramy rocka, który porusza ludzi" (czy coś adekwatnego) ... kałach mi się w kieszeni odbezpiecza, gdy słyszę ich w radiu... gdy widzę spoty na flash-pop-up (a propos... najgorsze... bo nie ustandaryzowane reklamy flash-pop-up zawitały na forum.gildie.pl ... proponuje je zbojkotować!) ... a jak już raz na ruski rok włączę telewizor to widzę reklamę z ich udziałem! Podziwiam Szyszę za jej tolerancję do muzyki.
wniosek? jak wiadomości video to itvp.pl + tvn24 ... jak filmy to własna kolekcja... jak radio to tylko internetowe bądź własna kolekcja. Potem nagle dzwoni telefon i się Ciebie pytają czy widziałeś Księcia Karola bo był w Krakowie... HĘ? Katastrofa w Birmie... ŻE CO?! Trzęsienie w Chinach... PRAWDZIWE?
Takie oto jest życie studenta... dlatego drodzy licealiści, już niedługo zaznacie błogiego stanu niewiedzy o otaczającym "dalszym" świecie...
A czym sie trudnisz?
w chwili obecnej nie mam większego nałogu ponad komputer... ale i tak nie siedzę już nałogowo tylko z przymusu. Nałóg? Anime... oj taaaak... jest głód, jeszcze trochę od czekolady (przeróżnej xD byle czarnej!)... no i od forum trochę, tak troche.