Z tego co słyszałem, pierwsze pięć osób dostało rysunek.
To źle słyszałeś. Byłem trzeci do Moebiusa a mogłem być nawet pierwszy tylko po co się kłócić z osobami które zrobiły sobie drugą kolejkę, ja byłem w tej lepszej najpierwszej pięcioosobowej;) ) skoro dawał tylko autograf...
W ogóle tragedia z tym Moebiusem... Żeby nawet pierwszym 10-ciu, 5-ciu albo trzem (
)osobom nic nie wyrysował...
Liczyłem chociaż ne tę małą mewę z Incala.
Do Rosińskiego byłem 7 choć czekałem specjalnie od 2-óch godzin (siedząc heh) więc osoby przede mną po prostu szybciej się ustawiły. Mam piękny rysunek Aaricii choc chciałem Kriss de Valnor ale Pan Grzegorz powiedział: "Za dużo czerni, narysuję Ci Aaricię". Odpowiedziałem: "Może być"
)) Ta czarna co z nim była to jego córka?