Jesli to bedzie w kolorze, to cena wcale nie jest taka zla. Za polski premierowy album... gdyby wyszedl dajmy na to we Francji w tym formacie, kosztowalby pewnie 10-12 Euro. A jeszcze trzeba by koszty przesylki doliczyc.
No tak. Chodziło mi o to, że cena za 48 stron, w sumie nie wiadomo czego, to jednak sporo. Ale jasne, duży format, twarda oprawa, bla bla bla.
Dzięki za podlinkowanie arczu, dzięki tobie wiem, że tego nie kupię.