Wiedziałem, że stara amerykańska szkoła, ale liczyłem że wejdzie przyjemniej. Planowałem zebrać całość, później kilka pierwszych tomów z panoramką Conana, teraz po przeczytaniu 3 i pół tomu, gdy nużyłem się straszliwie, rezygnuję definitywnie. Kolekcyjny Conan to jednak spore rozczarowanie dla mnie.