Rysunku na okładkę tomu 3 jeszcze nie wybrałem, ale już wiadomo, że tytuł będzie musiał być żółty, by zachować kolorystyczną logikę względem kolorów na grzbiecie i tylnej okładce. Musi być zachowana kolorystyka czerwony-biały-żółty.
Kolorysta okładki napisał mi, że w tytule tomu 2 można by użyć koloru żółtego, bo doda okładce "mięsistości". Wtedy okładka wyglądałaby tak:
Z żółtym tytułem okładka faktycznie jest bardziej "mięsista", ale z bielą "lżejsza" dla oka i jakby "wyrazistsza" (oczy się mniej męczą) i jest przeciwwagą dla bieli z dołu okładki. Jak dla mnie z białym napisem wygląda lepiej i taka pozostanie, ale Ciekaw jestem Waszych opinii.