Trzeba sobie odpowiedzieć na pytania: czy fanem jest osoba lubiąca dany zespół muzyczny np. z USA ale czekająca aż przyjedzie dać koncert w Polsce (co może nigdy nie nastąpić)? Czy raczej jadąca na koncert gdy tylko będą grać w Czechach/Słowacji/Niemczech/innym kraju europejskim? A może po prostu kupująca płyty i słuchająca ich w domu?
Moja opinia jest taka, że niezależnie od tego, czego jest się fanem, komiksów, muzyki, filmów, sportu etc., miłośnik czegoś będzie gotów na poświęcenie i będzie miał wysoką preferencję czasową. Nie dlatego, że tak wypada, ale dlatego, że przyniesie mu to największą satysfakcję. W przypadku komiksów uwidaczniającą się w chęci poznania danej historii jak najwcześniej, przeżycia tych przygód z ulubionym bohaterem/ami. Bo w odleglejszej przyszłości może nie być czasu, pieniędzy albo i chęci na ten komiks, na tą postać/ie komiksowe.
Preferencja ukierunkowana na wydania polskie nie jest zła, pod warunkiem, że ma się wybór między angielskimi, a polskimi. Albo chociaż jakieś nieco bardziej solidne przesłanki, że ten wybór się pojawi w określonej przyszłości.
@8azyliszek - Marvels, Spider-Man:Ostatnie Łowy Kravena, IM:Demon w butelce, Spider-Man: Niebieski, Przedwieczni by Neil Gaiman, Staruszek Logan, Avengers: Narodziny Ultrona, Doktor Strange: Bezimienna Kraina Poza Czasem, Nick Fury: Agent S.H.I.E.L.D. część 1
Niewątpliwie, kupię jeszcze część 2, Deadpool'a, Korvac Saga, a dalej to się zobaczy.