trawa

Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8  (Przeczytany 353387 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #885 dnia: Październik 26, 2015, 06:48:37 pm »
perły przed wieprze

Offline wilk_stepowy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #886 dnia: Październik 27, 2015, 08:35:39 am »
Słuchajcie, czy tylko ja zauważyłem że co raz bardziej leży korekta? Nie wiem czy geek tu zagląda, ale wydaje mi się że należy mu się nagana. Co raz częściej zdarzają mu się literówki, a w Rozłamie na jego miejscu zasugerowałbym kilka zmian (np. wiersze Xaviera "asdfasdfasdf", przód okładki przetłumaczony, tył po angielsku).

JanT

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #887 dnia: Październik 27, 2015, 08:52:47 am »
W tomie 76 już było dobrze  :smile: chyba tylko dwa razy było Summer zamiast Summers.
Geek raczej za te błędy (tomy 70-75) nie odpowiada bo w trzeciej Sadze było to samo.

przód okładki przetłumaczony, tył po angielsku
Na FB już o tym pisali (że skopany tył) mógłbyś wrzucić foto? bo u mnie wszystko w porządku.
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2015, 08:58:23 am wysłana przez JanT »

Offline wilk_stepowy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #888 dnia: Październik 27, 2015, 09:51:41 am »
@UP


Akurat chodziło mi o okładkę wspomnianego przeze mnie tomiku z wierszami xaviera (tak, wiem że to szczegół).

JanT

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #889 dnia: Październik 27, 2015, 10:02:30 am »
Aha OK

Myślałem że też masz: "zrypane liternictwo na czwartej stronie okładki"  :smile: - chodzi o tył (info z Fanpage)

Offline Jutrzen

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #890 dnia: Październik 27, 2015, 05:58:15 pm »
co raz bardziej leży korekta? Co raz częściej zdarzają mu się literówki,
"coraz" (łącznie)

Offline wilk_stepowy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #891 dnia: Październik 28, 2015, 11:46:33 am »
Ty widzisz. Gik by nie zauważył. Różnica taka że za mojego posta z "co raz" nie zapłaciłeś 40pln.

Offline veritius

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #892 dnia: Październik 30, 2015, 05:55:17 am »
Z archiwaliów po 60 numerze osobiście jak na razie polecam przede wszystkim:
65. "X-men: Zmierzch mutantów" - początkowo bardzo "serowy", ale od momentu przejęcia rysunków przez Neila Adamsa jakość wystrzela w górę. I bardzo fajnie czyta się to przed zapoznaniem się z "All New X-men" Bendisa.
73. "FF: Nadejście Galactusa" - klasyk nad klasykami (debiuty kilku ikonicznych postaci), wspaniale rozrysowany, z autentycznie dobrym humorem (zwłaszcza galimatias na ślubie Sue i Reeda), niezwykłą dynamiką (i skalą) wydarzeń.
Dzięki skorzystam z rady  :biggrin: . Dokończyłem i dałem szanse jeszcze raz  Ostatniemu Wikingowi, muszę przyznać że to ciekawa lektura, sf plus nordyckie mity bardzo przyjemne. Szkoda że żadne wydawnictwo nie kusi się dokończyć niektórych wydawanych historii z WKKM np. CA Brubakera.

Offline Wolf Sazen

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #893 dnia: Listopad 02, 2015, 12:02:15 am »
Szybkie pytanie związane z Thorem i Ragnarokiem: lepiej poczytać Thor Disassembled czy klasykę Thor: Ragnarok Roya Thomasa? :smile: 

Offline laf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #894 dnia: Listopad 06, 2015, 02:45:48 pm »
Co jest? Nikt jeszcze nie czytał najnowszego tomu? Nie chcecie się podzielić wrażeniami? No weźcie!!!!!

Offline wilk_stepowy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #895 dnia: Listopad 06, 2015, 03:21:37 pm »
Tak się śmiesznie złożyło że równolegle do ostatniego tomu wkkm czytam Miracleman-a i przy okazji zwróciłem uwagę na dość nieszczęsną genezę Kapitana Marvela.
Może kogoś zainteresuje.


Otóż był sobie Kapitan Marvel, który nic nie miał wspólnego z firmą na wielkie M, a publikowany był przez firmę Fawcett Comics. Tak się nieszczęśliwie złożyło że komiks ten sprzedawał się lepiej niż Superman, w związku z czym DC bardzo się zesłościło. Komiks co nieco przypominał Shazama (zamiana w superbohatera na tajemne słowo), wytoczono sprawę firmie Fawcett, i zwyciężyły oczywiście wielkie pieniądze. Zakazano wydawania Kapitana Marvela.


W ten sposób narodził się Marvelman i tak by było, gdyby po przywróceniu serii do życia z Moorem na pokładzie, na nazwę bohatera nie pogniewał się Marvel właśnie. Pech, ale jeszcze raz, co może zrobić małe wydawnictwo przeciwko gigantowi, Marvelman zmienił się w Miracleman-a. I nim pozostał, teraz i tak jest w łapach wielkiego M.


Natomiast po zakazaniu publikacji oryginalnego Kapitana, na nazwę rzuciło się kilka wydawnictw i powstał między innymi android Kapitan Marvel, który mógł się rozmontowywać podczas walki (lol), no i oczywiście wersja Marvela: Mar-Vell i jego znana również obecnie żeńska wersja.


I tyle, jestem na początku wkkm 77, nie jest źle, choć przy Miraclemanie wygląda blado.


edt. A sam Shazam, też nosił imię Kapitan Marvel, co oczywiście też było kwestią procesu, tym razem między Marvelem a DC
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2015, 03:27:19 pm wysłana przez wilk_stepowy »

Offline absolutnie

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #896 dnia: Listopad 06, 2015, 04:30:30 pm »
Tak się śmiesznie złożyło że równolegle do ostatniego tomu wkkm czytam Miracleman-a i przy okazji zwróciłem uwagę na dość nieszczęsną genezę Kapitana Marvela.
Może kogoś zainteresuje.


Otóż był sobie Kapitan Marvel, który nic nie miał wspólnego z firmą na wielkie M, a publikowany był przez firmę Fawcett Comics. Tak się nieszczęśliwie złożyło że komiks ten sprzedawał się lepiej niż Superman, w związku z czym DC bardzo się zesłościło. Komiks co nieco przypominał Shazama (zamiana w superbohatera na tajemne słowo), wytoczono sprawę firmie Fawcett, i zwyciężyły oczywiście wielkie pieniądze. Zakazano wydawania Kapitana Marvela.


W ten sposób narodził się Marvelman i tak by było, gdyby po przywróceniu serii do życia z Moorem na pokładzie, na nazwę bohatera nie pogniewał się Marvel właśnie. Pech, ale jeszcze raz, co może zrobić małe wydawnictwo przeciwko gigantowi, Marvelman zmienił się w Miracleman-a. I nim pozostał, teraz i tak jest w łapach wielkiego M.


Natomiast po zakazaniu publikacji oryginalnego Kapitana, na nazwę rzuciło się kilka wydawnictw i powstał między innymi android Kapitan Marvel, który mógł się rozmontowywać podczas walki (lol), no i oczywiście wersja Marvela: Mar-Vell i jego znana również obecnie żeńska wersja.


I tyle, jestem na początku wkkm 77, nie jest źle, choć przy Miraclemanie wygląda blado.


edt. A sam Shazam, też nosił imię Kapitan Marvel, co oczywiście też było kwestią procesu, tym razem między Marvelem a DC


Ja tam się specjalnie na superhero nie znam, ale wydaje mi się, że coś pomylileś. Po sprawdzeniu w Wikipedii ustaliłem, że:
Fawcet Comics wydawało komiks zatytułowany "Captain Marvel", którego bohaterem był Billy Batson zamieniający się w superherosa po wypowiedzweniu zaklęcia SHAZAM!
Więcej tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Fawcett_Comics


Z kolei Marvelman powstał w Marvel Comics, a imię na Miracleman zmieniono mu w 1985
Więcej tutaj (włącznie z wyjaśnieniem przyczyn zmiany imienia):
https://en.wikipedia.org/wiki/Marvelman
O przepychankach miedzy wydawnictwami i tym, jak pojawił się Captain Marvel w Marvel Comics z kolei jest tutaj:
https://en.wikipedia.org/wiki/Captain_Marvel_(Mar-Vell)





« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2015, 04:43:37 pm wysłana przez absolutnie »
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline wilk_stepowy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #897 dnia: Listopad 06, 2015, 07:11:45 pm »
Hmmm to by oznaczało że DC zwyczajnie kapitana ukradli. A później przemianowali na Shazama.

Offline absolutnie

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #898 dnia: Listopad 06, 2015, 07:41:11 pm »
Hmmm to by oznaczało że DC zwyczajnie kapitana ukradli. A później przemianowali na Shazama.


Skąd ten wniosek. Ja tam wyczytałem, że
Cytuj
In 1972 DC licensed — and in 1994, purchased — Captain Marvel and his related characters.
I że przemianowali go na "Shazama", bo Marvel Comics w tzw. międzyczasie zawłaszczyło sobie prawa do nazwy Marvel.
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2015, 08:09:02 pm wysłana przez absolutnie »
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Jutrzen

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.8
« Odpowiedź #899 dnia: Listopad 06, 2015, 09:34:28 pm »
A jak Mar-vell zmarł, to bardzo szybko wydawnictwo Marvel wymyśliło nową Captain Marvel th. Monikę Rambeau, żeby im prawa do nazwy nie wygasły, bo jakby je przejęło DC, to ich Captain Marvel )tymczasowo Shazam) znów nazywałby się Captain Marvel. A w samym Marvelu był też syn Mar-vella - Gynis-vell (to ten z Avengers Forver czy Marvel Universe" The End) i jego córka Phyla-vell (działała z Guardians of the Galaxy) i oboje też nosili pseudo Captain Marvel. Monica Rambeau (przypominam: druga Captain Marvel) nadal pojawia się w komiksie, lecz teraz znana jest chyba jako Spectrum. Zaś oryginalny Mar-vell jest ciągle tak samo martwy jak wujek Ben czy Gwen Stacy. W każdym razie ze względów prestiżowych Marvelowi zależy na tym, by nazwa Captain Marvel została u nich.
Proste?