Już tu jednego mieliśmy od dyskusji o niczym. Ale jeżeli kupujesz to jak najbardziej jest to dyskusja w Twoim interesie.
Czy to jakaś żaluzja do mnie?
HC to powinien być standard moim zdaniem, wystarczy spojrzeć na Muchę. Jakoś tam nikt nie narzeka na HC, a wbrew powszechnej opinii Mucha też wydaje pozycje słabsze, które wiele osób mogłoby woleć w SC, bo "nie zasługują".
Tak jak nikt nie narzeka, że jest zimno na biegunie południowym - bo nikt tam nie mieszka.
Mucha ma mniejszą sprzedaż własnych komiksów, niż Egmont, więc narzekania na nią są mniejsze wg mnie. I na mój gust rzeczywiście teraz porusza się po obrzeżach Marvela. Orign II, CA White, Reign. Loki, Cage... Nawet ich Alias jest taki mniej popularny. Brakuje mi eventów i ważniejszych historii w ich repertuarze - taki np. Messaiach Complex byłby w sam raz. No i są drożsi, bo mniej sprzedają. Takie zamknięte kółko się zrobiło.
Co do reszty zgadzam się z rbo. Mi N52 poza Wiecznym Batmanem i JL niezbyt się podoba.
A w cenach był już precedens. Twardy Dr Strange wyszedł za 70 zł. A wcześniej Ziemia Jeden Jeden, też miała tą cenę. To mogła by być okładkowa cena, dla cieńszych Rebirthów. Choć to i tak nie zmienia faktu, że taki komiks ciągle jest droższy o 4 zł, niż tom kolekcji Hachette czy Eaglemoss.