I nie jest to problem, nawet w przypadku kilku takich klientów z 20 zamówieniami jednego dnia? Piszesz to z punktu widzenia klienta, czy obsługi?
Obsługi. Wiem też, że przez pracownika księgarni takie dodatkowe wydawanie i przyjmowanie paczek potrafi być traktowane niemal jako obciążenie ponad ludzką wytrzymałość. Dla niektórych każda praca w takim miejscu to jest coś nie-do-zrozumienia.
Ja uważam, że albo Ravelo nie opłaca się wysyłać darmowych przesyłek przy tej promocji, albo zmanierowani księgarze podnieśli larum.
Mogę się mylić tylko, jeśli niektóre z punktów są naprawdę małymi "dziuplami", ale takie punkty chyba można ręcznie wykreślić z listy na czas promocji.