Obejrzałem 3 część trylogii Romera, pod tytułem "DAY OF THE DEAD" z 1985 roku.
Ktoś pisał w jakiejś recenzji (chyba na HO), że nie było w nim oryginalnych pomysłów, a przecież motyw z nauczaniem zombie to było coś nowego (?). Efekty bardzo dobre, kilka strasznych momentów
.
... Ale trochę za dużo dialogów i nienajlepsza gra aktorów
.
Ogólnie
7 z plusem jak dla mnie. Acha... muza fajna, tyllko przydałby się jakiś mroczniejszy kawałek.
FREUDSTEIN