Wydawalo mi sie, ze juz jest taki temat, ale nigdzie nie moge znalezc. No to otwieram, bo pewnie sie przyda.
Mam sprawe do Was ludzie:
Czy ktos z Was nie przenocoalby chocby na podlodze Kurczaka i Pani Kurczakowej? Oczywiscie moge zaplacic garsc zlociszy. Ceny w hotelach zwalaja z nog.
Ewentualnie czy ktos nie chcialby wynajac na spolke pokoju 3-4 osobowego w schronisku na Zamenhofa 13 (studenci dzienni w pokojach 3-4 osobowych, nocleg 25 zł). Po co placic sterte kasiory za pokoje 1 i 2 osobowe, skoro i tak cale dni bedziemy siedziec na festiwalu, aj?
Dajcie znac.
Inna sprawa: co myslicie o programie tegorocznego MFK? Czego oczekujecie? Kto z Was przyjezdza? Itd. Itp.