Autor Wątek: Calvin i Hobbes  (Przeczytany 46537 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krynio

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #75 dnia: Grudzień 12, 2006, 08:44:30 pm »
no to ja juz wiem czemu nie ma nowych komiksow z Calvinem i Hobbesem...

biedny Calvin....musza go tam meczyc:P
ababa

Offline Gietki

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #76 dnia: Grudzień 17, 2006, 06:02:04 pm »
A mi się wydaje że, z takim podejściem powinien się tam błyskawicznie zaaklimatyzować.  :shock: (Are you kidding me?)
oczuj to człowieku. Poczuj to.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 26, 2007, 02:59:49 pm »
Wydaje mi się, że Tomasz Nowak, autor tej recenzji, dosyć intensywnie szuka dziury w całym. A "ograniczona forma rysunku", która "trochę przestaje wystarczać" oraz "stosunkowo uboga mimika bohaterów" to już przegięcie. Tekstowi przydałaby się też drobna korekta.

A tak na marginesie... Kiedy patrzę w niemym zachwycie na wózkowo-saneczkowe wyczyny Calvina i Hobbesa, to nachodzi mnie myśl, że należałoby ich uznać za prekursorów wszelkich "jackassów"... :lol:  Oczywiście ogromną, podstawową różnicę stanowi tu filozoficzno-liryczna otoczka, która towarzyszy zjazdom naszych ulubionych straceńców...

Offline kolec

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 23, 2007, 06:24:27 pm »
Cytuj

A tak na marginesie... Kiedy patrzę w niemym zachwycie na wózkowo-saneczkowe wyczyny Calvina i Hobbesa, to nachodzi mnie myśl, że należałoby ich uznać za prekursorów wszelkich "jackassów"... :lol:  Oczywiście ogromną, podstawową różnicę stanowi tu filozoficzno-liryczna otoczka, która towarzyszy zjazdom naszych ulubionych straceńców...


Zgadzam się, te ich zjazdy zawsze bawią mnie niemiłosiernie!

C&H #7 trzyma poziom całej serii, nie żałuję wydanej kasy. Na szczęście mam dopiero 4 tomy z serii także przede mną jeszcze trochę zabawy :)

Offline Blacksad

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 23, 2007, 10:05:46 pm »
Cytat: "kolec"
Na szczęście mam dopiero 4 tomy z serii także przede mną jeszcze trochę zabawy :)


Jeśli brakuje Ci trzech pierwszych, to faktycznie masz przed sobą trochę zabawy... z ich skompletowaniem... ;)
Chrzań się, Smirnov

Offline ASX76

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 24, 2007, 12:02:03 pm »
Cytat: "Blacksad"
Cytat: "kolec"
Na szczęście mam dopiero 4 tomy z serii także przede mną jeszcze trochę zabawy :)


Jeśli brakuje Ci trzech pierwszych, to faktycznie masz przed sobą trochę zabawy... z ich skompletowaniem... ;)


Części: drugą i trzecią (a także następne) można bez problemu "kupnąć" w Imago lub na Allegro - jeden facet wystawia wszystkie części oddzielnie (od 1 do 7), tak więc, póki co, żadnej "zabawy" ze skompletowaniem nie ma. :p

Offline kolec

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 24, 2007, 01:12:37 pm »
Nie mam 2, 3, 4. Dwójkę widziałem już w 2 sklepach, tylko akurat inne komiksy kupowałem. Jedynkę nabyłem bodajże w sklepie Gildii. Także raczej powinienem za jakiś czas zebrać wszystkie, jeżeli fundusze pozwolą.

Pozdrawiam

Offline Jerz

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 26, 2007, 12:45:37 pm »
Hej

Polecam wszystkim, którzy nie zbierają wydań polskich, lub mają ich niewiele
przecudne zbiorcze wydanie wszystkich (naprawdę wszystkich) historyjek
C&H - The Complete Calvin and Hobbes

Plusy:
- nie trzeba wierzyć Tłumaczowi
- niedzielne historyjki w kolorze
- duży format
- jakość wydania nie do pobicia
- i oczywiście komplet C&H, z komentarzami Autora i dodatkami
Minus:
- cena (na amazonie $93 plus przesyłka)

Pozdrawiam
Jerz

Offline graves

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #83 dnia: Luty 23, 2008, 02:50:49 pm »
Kupiłem wlaśnie 8 tom Calvina i Hobbesa.
Niesamowite, czy Egmont nie mógł wydawać tego tak od początku :?:
Czytając przypomniał mi się stary Tytus. Identyczne wydanie i również bywają kolorowe strony (w końcu niedzielne historyjki w kolorze) - może nie tak często jak w starych Tytusach (nie co druga kartka), ale prawie i porównanie nasunęło mi się same :)
I te 176 stron :)
Zdecydowanie mnie to bardziej pasuje... Szkoda tylko, że teraz zupełnie nie pasuje do reszty albumów :roll:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Blacksad

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #84 dnia: Luty 26, 2008, 10:52:51 pm »
Cytat: "graves"

Niesamowite, czy Egmont nie mógł wydawać tego tak od początku :?:


Z tego, co sobie wygooglowałem, egmontowskie wydanie jest - jeśli chodzi o format i objętość - identyczne z amerykańskim. Ostatnie trzy tomiki, jakie jeszcze zostały, też powinny być w takim formacie.
Chrzań się, Smirnov

Offline kolec

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #85 dnia: Luty 27, 2008, 03:41:50 pm »
No, te kolorowe strony to jest coś. Najpierw oczywiście niesmak - Calvin w kolorze? Cały urok zaprzepaszczony. Ale później, jak się okazuje, te kolorowe plansze przyciągają najwięcej uwagi. Na półce tom wygląda niefajnie, ale za to w czytaniu jest poręczniejszy.
@graves: Może dlatego jest więcej stron, że się mniej pasków na jednej mieściło?

PS. Uzupełniłem jednak kolekcję (nawiązanie do powyższej dyskusji) bez problemów.

Offline graves

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #86 dnia: Luty 27, 2008, 04:20:45 pm »
Cytat: "kolec"
w czytaniu jest poręczniejszy.
@graves: Może dlatego jest więcej stron, że się mniej pasków na jednej mieściło?

To oczywiste.
Nie wiedziałem, że poprzednie były wydane w podobnym formacie jak reszta polskich, mam jednak wrażenie, że tylko u nas były bez kolory niedzielne odcinki :)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Weil Deshalb

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #87 dnia: Luty 29, 2008, 11:41:22 am »
Cytat: "graves"
Nie wiedziałem, że poprzednie były wydane w podobnym formacie jak reszta polskich, mam jednak wrażenie, że tylko u nas były bez kolory niedzielne odcinki :)


Mam oryginalne wydanie Coś się ślini pod łóżkiem i tam też niedzielne paski są czarno-białe.
Artysta Znany Niegdyś Jako I.Inni.

Curses upon you, Thomas Construction! Humanity will remember you as another Judas, if we aren’t all destroyed!

Offline bąbielek

Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #88 dnia: Luty 29, 2008, 12:49:13 pm »
W wydaniu Complete niedzielne są kolorowe. Więc to też zależy z jakich materiałów Egmont korzysta.
Co do C&H#8 swoje malutkie wypocinki umieściłem na Motywie

Klick me up, klick me down.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Calvin i Hobbes
« Odpowiedź #89 dnia: Maj 25, 2008, 10:25:33 pm »
"Dni są po prostu za krótkie"
No niedobrze... Po raz pierwszy nie jestem bezgranicznie zachwycony.
Z czego to wynika? Z braku nowych pomysłów? Z kilku zbyt banalnych myśli, jakie Watterson wkłada w usta Calvina? Z formatu? :roll:

To i tak jest wielki komiks...

Gdyby tata Calvina zapuścił wąsy, wyglądałby jak Bill Watterson...