Autor Wątek: KZet - rewolucja  (Przeczytany 295347 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline holcman

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #600 dnia: Wrzesień 22, 2009, 08:58:37 pm »
Na przykład "Esencja".
Obawiam się, że gonimy w piętkę z tym sporem. 

Oj, gonicie, gonicie...

Offline turucorp

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #601 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:09:23 pm »
A tak w ogóle, Turek wam zapłacił, abyście go tak wysoko dali?

te, koles, ja tutaj caly czas jestem i to czytam, wiec zacznij sie wyrazac o mojej nieskromnej osobie tak jakbys mi to mowil prosto w twarz, czyli pomysl chwile, bo przy najblizszej okazji mozesz dostac klapsa w dziasla :roll:

obaj się zachowujcie - m'kay? Proszę bez insynuacji oraz bez gróźb. I bez offtopu. -b.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 09:13:26 pm wysłana przez bąbielek »

Offline kmh

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #602 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:11:30 pm »
Dwa cytaty z Michała Siromskiego:

Cytuj
Jako osoba o wysokiej inteligencji i dużym obyciu kulturalnym z pewnością jesteś w stanie przytoczyć nietypowy przykład do każdej reguły. Tylko co z tego wynika? Podane przez Ciebie przykłady nie są adekwatne: to, że książka ukazała się najpierw w Polsce nie jest równoznaczne z tym, że była dedykowana na polski rynek wydawniczy.

oraz

Cytuj
Obawiam się, że dyskusja o "Esencji" może nas zapędzić w ślepą uliczkę, bo czy coś jest polskie czy nie zależy tak naprawdę od tego jakie się przyjmie kryteria. Ja uważam że nie jest to polski komiks, ponieważ jego "targetem" jest rynek zagraniczny, a jego ukazanie się w Polsce było zjawiskim wtórnym.

Dziękuje, kurtyna, co było do udowodnienia.

Drodzy chłopcy-kazetowcy! Przyjęte przez Was kryteria są po prostu głupie, palnęliście babola z tą Esencją i tyle. Wierzę, że za 10 lat, albo chociaż pięć, wyjdzie Wam takie zestawienie lepiej.


motyw drogi pl - jesteśmy tak świetni, że aż nie nosimy kapeluszy.

Offline Michał Siromski

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #603 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:16:18 pm »
Oj, gonicie, gonicie...

Gonisz niestety razem z nami.

Dwa cytaty z Michała Siromskiego:

Dziękuje, kurtyna, co było do udowodnienia.


Obawiam się, że musisz rozwinąć swoje przemyślenie, bo nie mam pojęcia o czym piszesz.
Z naszymi ocenami jest jak z zegarkami: każdy chodzi inaczej, a jednak wierzymy tylko swojemu

Offline kmh

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #604 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:16:49 pm »
Obawiam się, że musisz rozwinąć swoje przemyślenie, bo nie mam pojęcia o czym piszesz.

Przeczysz sam sobie po prostu.
motyw drogi pl - jesteśmy tak świetni, że aż nie nosimy kapeluszy.

Offline Michał Siromski

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #605 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:21:01 pm »
Przeczysz sam sobie po prostu.

Zatem wykaż sprzeczność, bo ja jej nie widzę.
Z naszymi ocenami jest jak z zegarkami: każdy chodzi inaczej, a jednak wierzymy tylko swojemu

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #606 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:24:28 pm »
głupie

możesz nie zgadzać się z naszymi kryteriami, ale...

godai

  • Gość
Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #607 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:24:41 pm »
Panowie, przejdźcie na merytorykę, nie na demagogię.

Łukasz, k**wa, nie kasuj mi postów.

Bartek, to, k**wa, pisz na temat.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 09:33:20 pm wysłana przez bąbielek »

Offline turucorp

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #608 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:27:34 pm »
obaj się zachowujcie - m'kay? -b.

przeciez siedze cicho jak mi po komiksach jedzie, zwracam jedynie uwage na zagrywki personalne :roll:

swoja droga, KZ-towy ranking troche niedorobiony, brakuje w nim jasnej informacji w jaki sposob powstal i co brano pod uwage, a przy samych komiksach wlasciwie brak sensownego uzasadnienia, bo te mikrorecenzje zestawione obok siebie, chwilami wzajemnie sobie przecza.

Offline kmh

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #609 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:32:28 pm »
możesz nie zgadzać się z naszymi kryteriami, ale...

Ja się z nimi nie zgadzam, bo uważam je za głupie. Po prostu.

Michał: najpierw twierdzisz, że "Esencja" nie jest komiksem polskim, bo została wydana we Francji i na potrzeby francuskiego rynku, a następnie wykluczasz podany przez Szymona przykład, bo przecież autor wydanej w Polsce książki (która miała też w Polsce swoją światową premierę) nie jest Polakiem, więc jego książka nie jest Polska.

Nie widzisz sprzeczności w swoim rozumowaniu? Zapętliłeś się po prostu. Zagoniłeś wręcz!

Ale, skoro "Esencja" nie jest komiksem polskim, to jakim jest? Francuskim?
motyw drogi pl - jesteśmy tak świetni, że aż nie nosimy kapeluszy.

Offline Roy_v_beck

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #610 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:39:19 pm »
Cytat: Michał Siromski
"Fast-cośtam" jak to ująłeś, jest serią i choćby z tego powodu mógł być oceniony przez redaktorów wyżej.
Pojedyncze albumy są gorsze niż wielotomowe serie? Ciekawe kryterium.

Cytat: turocorp
te, koles, ja tutaj caly czas jestem i to czytam, wiec zacznij sie wyrazac o mojej nieskromnej osobie tak jakbys mi to mowil prosto w twarz, czyli pomysl chwile, bo przy najblizszej okazji mozesz dostac klapsa w dziasla
Nie miałem pojęcia, że pan tu jest. No, ale korzystając z okazji, powiem więc bezpośrednio. Uważam, że dotychczasowe pańskie komiksy (a w sumie tylko Bajabongo, bo tylko to czytałem) nie zasługują, aby znaleźć się na liście 20 najlepszych pozycji wydanych w ostatnich 20 latach.

A tej Esencji to bym dał już spokój. Za mało artystyczna, za dużo dymków, żeby się nią w tym kraju zachwycać. Jak to napisano w tym artykule przy rankingu "powstała paradoksalna sytuacja, w której funkcjonował bogato rozwinięty komiks undergroundowy (fanziny i pojedyncze albumy wydawane własnym kosztem), chociaż nie istniała jego opozycja - komiks mainstreamowy (komercyjny)." i ta sytuacja zdecydowanie utrzymuje się do dziś.
I will make you hate me, cuz you ain't me.
http://rvb-arts.blogspot.com/

Offline kmh

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #611 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:44:24 pm »
Uważam, że dotychczasowe pańskie komiksy (a w sumie tylko Bajabongo, bo tylko to czytałem) nie zasługują

No na litość Marksa i Engelsa!
motyw drogi pl - jesteśmy tak świetni, że aż nie nosimy kapeluszy.

Offline Samuel

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #612 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:53:14 pm »
Dziwna ta cała sprawa. "Otwieram" nowy "Kazet" - widzę tak duży temat "20 komiksów na XX-lecie III RP"
A potem brak zdecydowanie jednego z najbardziej ambitnych, najlepiej wykonanych i polemizujących z kulturą polską komiksów (szczególnie "Romantyzm").

Piszecie: "A zatem, Panie i Panowie - przed Wami 20 polskich komiksów, z których możemy być dumni!".

Z "Esencji" nie jesteśmy dumni? Chyba tym bardziej, że został dobrze przyjęty za granicą.

Spokojnie ten ranking mógłby się obejść bez kilku wymienionych w nim pozycji. Ale bez "Esencji" akurat nie.
erefere

Offline wilk

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #613 dnia: Wrzesień 22, 2009, 09:58:31 pm »
Jakieś kryterium redakcja musiała przyjąć. Być może ocenianie pochodzenia komiksu przez pryzmat wydawnictwa, które go pierwotnie wydało jest mniej trafne niż narodowość czy obywatelstwo autorów ale na pewno nie głupie.

Jeżeli przyjąć, że autorstwo ma przesądzać to dlaczego Thorgal, Yans, Haloween Blues, Marzi nie są polskimi komiksami? A może jednak są?

Z innej beczki to aż nie mogłem powstrzymać się przed zmianą podpisu. Ten cytat jest cudny!  :lol:

Offline turucorp

Odp: KZ - rewolucja
« Odpowiedź #614 dnia: Wrzesień 22, 2009, 10:05:53 pm »
Nie miałem pojęcia, że pan tu jest. No, ale korzystając z okazji, powiem więc bezpośrednio. Uważam, że dotychczasowe pańskie komiksy (a w sumie tylko Bajabongo, bo tylko to czytałem) nie zasługują, aby znaleźć się na liście 20 najlepszych pozycji wydanych w ostatnich 20 latach.

Ja rowniez tak uwazam, ale to nie odemnie zalezy.
Swoja droga, posluzyles sie argumentem, jakoby:
Rok 2008 jeszcze całkiem dobrze pamiętam i jakoś komiks tego pana bez szumu przeszedł...
Co to znaczy "bez szumu"?
Komiks miesiaca na dwoch duzych portalach komiksowych i wysokie noty w rocznych podsumowaniach to jak rozumiem niewystarczajacy szum?
To nie jest komiks historyczny, wiec na szum medialny raczej nie mial szans :roll:

A tej Esencji to bym dał już spokój. Za mało artystyczna, za dużo dymków, żeby się nią w tym kraju zachwycać. Jak to napisano w tym artykule przy rankingu "powstała paradoksalna sytuacja, w której funkcjonował bogato rozwinięty komiks undergroundowy (fanziny i pojedyncze albumy wydawane własnym kosztem), chociaż nie istniała jego opozycja - komiks mainstreamowy (komercyjny)." i ta sytuacja zdecydowanie utrzymuje się do dziś.

"Wilq", "Jez Jerzy", "Osiedle", komiksy Raczkowskiego, Rylki, Frasia, Skutnika czy Gawronkiewicza, praktycznie wszyscy nawiazuja do tradycji polskiej grafiki i komiksu.
Przeciez Mleczko, Mrozek, Butenko i wielu innych protagonistow wspolczesnego komiksu, to jest taki sam nasz, klasyczny, krajowy mainstream jak komiksy Rosinskiego czy Polcha.
Wiec o co ci chodzi?