Autor Wątek: Shrek 2  (Przeczytany 15396 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Heimnar

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Total likes: 0
  • Fire For The FORGE!!!
Shrek 2
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 15, 2004, 03:51:46 pm »
A scena z Indiany Jonesa. Z kapeluszem.
Nie jest świetna ?! Kot nawet taki sam gest jak Harisson Ford robi (palec po rondzie).
www.myspace.com/hellforgehammer <-Nasza muzyczna kuźnia
podpisano - Kot BEHEMOT

Offline Wegecjusz

Shrek 2
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 15, 2004, 03:53:25 pm »
Cytat: "Heimnar"
A zauważyliście, jaką w przytaczanej scenie z "Obcego" minę robi kot?
Moim zdaniem to nie jest kocia mina.
Ewidentnie mina małego obcego
Jak żywa  :)

trust me: to jest jedna z wielu min pozostających w wachlarzu kocich możliwości...
...niedaleko szukając choćby tych spod dachu mej matki, albo spod mojego
:-)
pozdrawiam
ampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have
never managed it from the cat.
************
Punk ucieka hipis zmyka
Kiedy w dresach jest ekipa

Offline dagobert

Shrek 2
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 15, 2004, 05:23:38 pm »
Co nie zmienia faktu, że "trochę" jednak tego obcego przypomina ;)
Cytuj
trust me: to jest jedna z wielu min pozostających w wachlarzu kocich możliwości...

Nie da się ukryć :rotfl:

Offline Heimnar

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Total likes: 0
  • Fire For The FORGE!!!
Shrek 2
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 16, 2004, 06:59:14 am »
Hehe, zgoda  :)
Koty wiele min robić potrafią, ukryć się nie da.
Uwielbam gdy ziewają - ja, chcąc powtórzyć taki wyczyn, szczękę bym sobie zwichnął  :D
No ale w końcu kotem nie jestem.

A co do "sporu" o miny - to ja postuluję aby uznać, że mały Obcy robił kocią minę :) .

Zwłaszcza, że w Obcym kot też występował - i to przez cały film.
www.myspace.com/hellforgehammer <-Nasza muzyczna kuźnia
podpisano - Kot BEHEMOT

Offline Heimnar

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Total likes: 0
  • Fire For The FORGE!!!
Shrek 2
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 16, 2004, 07:01:34 am »
A właśnie, jeszcze mi się przypomniało. Czytaliście taki komiks jak "Kot Rabina" Joann Sfar?
Polecam, nie tylko dla tych co lubią koty i interesują się kulturą żydowską.
Naprawdę świetny komiks.
www.myspace.com/hellforgehammer <-Nasza muzyczna kuźnia
podpisano - Kot BEHEMOT

Offline Rozbójnik

Shrek 2
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 16, 2004, 04:37:39 pm »
Mi w Shrek'u 2 najbardziej podobał się motyw w stylu "Mission Impossible"
z Pinokiem zpuszczającym się na linkach. Potem nastąpiło pare kultowych tekstów m.in.
(...)
-Jaki krój?
-STRINGI!!!
 Morowe powietrz - mruknął. - Jak to pięknie brzmi...A my umieramy od własnego gówna.

Offline eska crew

Shrek 2
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 20, 2004, 12:30:09 pm »
ja oglądałem i mi się nie podobał. Był bardziej smutny niż happy. Jak zwykle brylował osioł.

Ty jestem ruuuuuuuuumakiem
Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli"

A.Szopenhauer

Offline Heimnar

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Total likes: 0
  • Fire For The FORGE!!!
Shrek 2
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 21, 2004, 08:58:47 am »
Moim skromnym zdaniem ogólnie "dwójka" była słabsza niż pierwsza część.
Ale to chyba głównie dlatego, że "jedynka" postawiła kontynuacji bardzo wysoką poprzeczkę.
No i co tu dużo gadać, uważam, że jednym z elementów, który liczył się na + pierwszej części było zaskoczenie widza - choby zakończeniem i "prawdziwą" postacią Fiony. Tutaj ciężko to było powtórzyć.
Mimo wszystko twierdzę, że film jest super.
I to w dużej mierze dzięki uroczemu kotkowi: "Pray mercy from..." :)
www.myspace.com/hellforgehammer <-Nasza muzyczna kuźnia
podpisano - Kot BEHEMOT

Offline Dinki

Shrek 2
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 25, 2004, 11:24:19 am »
Dwójka była o wiele gorsza od jedynki. Ciągłe parodiowanie kultowych scen może nudzić. A najsłabszym elementem filmu jest Shrek, mogłoby go nawet nie być, film zbyt dużo by nie stracił. Na trójke na pewno juz nie pójde.

Offline zim

Shrek 2
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 30, 2004, 07:00:21 am »
nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze dwojka jest gorsza od jedynki. uwazam ze stoja na rownym poziomie i pod wzgledem humory i historyjki (w koncu to ma byc bajka). jedyne wytlumaczenie jakie widze dla Was krzyczacych na 'dwojeczke' to to ze jedynka byla czyms nowym, kazdy kto do tego podchodzil nie wiedzial do konca czego sie moze spodziewac i sie przemile zaskoczyl. do drugiej czesci nasze podejscie bylo zupelnie inne. uwazam ze ten film mial o wiele trudniejsze zadanie bo widzowie spodziewali sie po sequelu wiele i ...nie zawiedli sie. prosze was spojrzce obiektywnie na oba filmy a nie kierujcie sie emocjami podczas 'pierwszego razu' z kazdym filmem. porownajcie je w ten sposob i pozniej mowcie ktory lepszy... mysle ze zmienicie swoje zdanie.
no one is placed higher than another
no matter race or creed or gender
(...)
we are all flesh and blood
i am not afraid to speak my mind'

Offline Dinki

Shrek 2
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 31, 2004, 02:25:08 pm »
Ja nie zmienie swojego zdania.
Film mnie po prostu znudził, był powtarzalny i nic w nim zaskakującego i nowego nie było. Wzbudził we mnie uczucie: "13 zyla to....prawie 5 browarów". Jeżeli film wpływa tak na mnie,to znaczy, że nie jest dobrym filmem, DLA MNIE.
A jeżeli nie mamy oceniać filmu pod wpływem emocji to w jaki sposób mamy to robić? Ja zawsze oceniam film za sprawą emocji jakich we mnie wywołuje. Szczególnie za pierwszym razem. Jeżeli film nie wzbudził żadnego zainteresowania za pierwszym razem, przepada w moim umyśle i po dwóch latach nawet nie wiem czy go oglądałem.

Offline Puchiko0007

Shrek 2
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 06, 2004, 06:54:36 am »
jedyne co mi się w dwójce podobało to muzyka i Behemot (cały czas miałam ochotę go przytulić:)) - ma świetny akcent (w wersji angielskiej) i jako jedyny trzyma poziom (no może jeszcze oprócz Piernikowego Ludzika i Pinokia ^^) przeraziłam się troche jak zobaczyłam dzieci Osiołka, ale już mi trochę przeszło :roll:

Offline Comar

Shrek 2
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 06, 2004, 08:44:05 am »
Mi się 2 podobała bardziej od 1. W 1 gdzies tak w połowie siadała akcja, a i gagów i tekstów robiło się jakby mniej. 2 natomiast cały czas leci na pełnych obrotach. No a poza tym ma 3 rzeczy które biją 1 na głowę:
-spojrzenie kota w butach
-scena odbijania Shreka z lochu
-Wojciech Mann (kiedy pierwszy raz się odezwał śmiech na sali zagłuszył całą jego wypowiedź)
-Not bad. Congratulations. Tell me, was it necessary that you kill all of them? I only told you to scare them.
-People scare better when they're dying.

Offline Puchiko0007

Shrek 2
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 06, 2004, 11:31:42 am »
Cytat: "Comar"
Wojciech Mann (kiedy pierwszy raz się odezwał śmiech na sali zagłuszył całą jego wypowiedź)

ogladalam w wersji angielskiej, wiec musze sie spytac: komu podkladal glos? :]

Offline Wegecjusz

Shrek 2
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 06, 2004, 11:50:46 am »
siostrzyczce obsługującej pewną gospodę...
;-)
oryginał to Larry King
pozdrawiam
ampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have
never managed it from the cat.
************
Punk ucieka hipis zmyka
Kiedy w dresach jest ekipa

 

anything