Nie interesowałem się kinówką, ale może ktoś wie, co tam robi Uleq..?
Co do nowego rozdziału, znowu dżaźni mnie, że mamy znów wuchtę nowych postaci... Cała ta akcja jest identyczna jak poznanie Vizardów...
Facet z wąsem przypomina mi kucharza Urachary, ta laska to już jest chyba 50 laską o takim charakterze, na co komu tyle postaci skoro różnią się tylko wyglądem, np. Apache, Lolly lub chociażby szefowa Ichigo i pozostałe 47 innych lasek...
A ich wielki szef to widać, że Aizena za dużo się naoglądał...