Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569442 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1725 dnia: Maj 11, 2009, 09:39:15 pm »
I co do tych aspektów także, wszyscy pokazywali je charakterem, nie umiejętnościami. Ciekawe więc czy Stark będzie rozbił coś związanego z samotnością czy Barragan pozostanie wyjątkiem.

Jednym z dwóch.Aaroniero był aspektem chciwości a jego mocą było zdolność do przyswajania nieograniczonej ilości dusz hollowów i dodawania sobie ich mocy i zdolności.Był tak zachłanny ze pożarł ponad 30 tysięcy.Teraz jego dziwaczny wygląd nabiera trochę sensu jeśli patrzeć na to pod kątem aspektów:możliwe ze był taki wielki i tłusty bo jego chciwość nakazywała mu jeść więcej niż potrzebował co doprowadziło do deformacji jego ciała.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1726 dnia: Maj 11, 2009, 10:05:14 pm »
Jednym z dwóch.
jednym z trzech. Nie chciałem wspominać, ale 7 też miał takie coś. Odurzenie idealnie pasuje do jego zdolności.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1727 dnia: Maj 11, 2009, 10:32:53 pm »
Hmm no w sumie racja, zwracam honor. Wciąż jednak zostają inni, którzy charakterem swój aspekt pokazywali ale mocą to już niezbyt.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1728 dnia: Maj 11, 2009, 10:53:02 pm »
Jak już tak gadamy o tych aspektach to przypomina mi się ulek i ten jego nihilizm oraz słowa które wypowiedział podczas 2 przemiany "pokaże ci co to jest prawdziwa rozpacz" - tak powiedział ale znaczenia to nie zbyt miało dużo

Dziwne mam przeczucie, że chapter ten który niebawem będzie. Będzie można o nim powiedzieć coś takiego "e tam, oj tam" i pozostanie czekanie na następny rojąc sobie nadzieje  :p
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2009, 07:30:50 pm wysłana przez Jackal »

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1729 dnia: Maj 13, 2009, 10:38:16 pm »
Obejrzałem dziś najnowszy odcinek anime i musiałem zbierać szczękę z podłogi. Tan genialnie zrobionej walki nie było w tym anime chyba od czasu ostatniej walki Ichigo z Grimmjowem. A i wcześniej nie wiele było walk, które byłyby tak emocjonujące. Pojedynek Hisagiego i Findora w anime to imo najprawdziwszy majstersztyk. Wiem że nie wszyscy tu oglądają anime jadąc na samej mandze. Naprawdę polecam jednak akurat ten odcinek obejrzeć. Ja obejrzałem go dziś już dwa razy plus trzeci na przewijaniu kiedy robiłem screeny do recencji. I wciąż mam chęć znowu tą walkę obejrzeć xD Kurde, jakby ludzie z Pierrota zawsze się tak starali przy każdym kolejnym odcinku Bleacha zrobiłbym im ołtarzyk i składał ofiary ^^ Aha, i epekm jeśli się zdecydujecie obejrzeć, radzę zassać w porządnym rawie a napisy ściągnąć oddzielnie bo wersja DB ze względu na swoją jakość nie oddaje tego piękna ^^
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2009, 10:46:09 pm wysłana przez Dino »

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1730 dnia: Maj 13, 2009, 10:51:48 pm »
Obejrzałem dziś najnowszy odcinek anime i musiałem zbierać szczękę z podłogi.
No to widzę że nie tylko mi się tak podobał ten ep  ;-). Co racja to racja bardzo dobre to było a szczególnie atak desperacji findora.

screeny do recencji.
a gdzie ty to tam recenzujesz? Czyżby na anime chronicles?

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1731 dnia: Maj 13, 2009, 10:57:12 pm »
Walka była świetna. Mi osobiście podobało sie na samym początku kiedy jeszcze żaden z nich nie uwolnił miecza. Wtedy walczyli tylko przy pomocy swoich umiejętności władania mieczem

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1732 dnia: Maj 13, 2009, 11:02:01 pm »
a gdzie ty to tam recenzujesz? Czyżby na anime chronicles?
Ta, Anime-Chronicle. Aczkolwiek widzę że już to sprawdziłeś ^^

Walka była świetna. Mi osobiście podobało sie na samym początku kiedy jeszcze żaden z nich nie uwolnił miecza. Wtedy walczyli tylko przy pomocy swoich umiejętności władania mieczem
Prawda, ta część jest najlepsza!

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1733 dnia: Maj 13, 2009, 11:04:33 pm »
Mi osobiście podobało sie na samym początku kiedy jeszcze żaden z nich nie uwolnił miecza. Wtedy walczyli tylko przy pomocy swoich umiejętności władania mieczem
Mowa, nie kiedy ta cześć walki jest najlepsza bo wtedy widać kunszt fajterów, bo potem albo jest lepiej albo wychodzą jakieś dziwadła.


. Aczkolwiek widzę że już to sprawdziłeś ^^

Ano wiesz, ciekawość  ;-)

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1734 dnia: Maj 13, 2009, 11:12:50 pm »
Do tego w tej części gdy walczyli bez uwolnień bardzo fajne były te swpowolnienia czasu, którym towarzyszyły przyciemnienia obrazu. Super to wyglądało. Szczególnie podobał mi się ten moment kiedy Hisagi przeszurał po ziemi przed Findorem. Coś pięknego ^^ Strasznie fajnie użyto także muzyki po tym, jak Hisagi pokazał shikai. Super utwór tam poleciał. Z pierwszego osta nie jest na pewno, z trzeciego też chyba nie. Drugiego słuchałem najmniej ale coś mi się nie wydaje żeby miał stamtąd być. Chyba z którejś kinówki ale nie chce mi się teraz sprawdzać wszystkich kawałków po kolei ^^' Zresztą może jest z trzeciej kinówki a tego osta nie mam. To dość prawdopodobne, w przypadku poprzednich dwóch filmów też muzyka z nich trafiała po jakimś czasie do serii.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1735 dnia: Maj 14, 2009, 08:31:00 am »
Co do dźwięków to mnie bardzo podobał się moment uwolnienia a szczególnie słowa w jaki sposób wypowiedział to hisagi. Oraz uwielbiam takie reakcje jakie nastąpiły u kapitanów oraz hsagi pokazał że całkiem nieźle wychodzi mu shounpo.




oja oja oja, widział ktoś już chapter bleach? To powiem wam że rewelacja bałagan miażdży po prostu rewelacja ta jego siła(nareszcie ładnie pokazana a nie jak w przypadku halibel tu ładnie widać coś na podobe jak w DB gdzie podłoże nie wytrzymuje jego siły).
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2009, 08:52:08 am wysłana przez Jackal »

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1736 dnia: Maj 14, 2009, 09:47:35 am »
W tym tygodniu dla odmiany rozdział mangi jest wcześniej i muszę przyznać, że jest niezły. Zdolność 2 espady po przemianie wymiata. I mamy w końcu jakiegoś poszkodowanego po stronie shinigami.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1737 dnia: Maj 14, 2009, 11:11:29 am »
Zgadzam się, chapek naprawdę dobry a i zdolność Barragana świetna (pytanie jak oni go rozwalą, przy takiej umiejętności boję się że pokonanie go będzie zdeczkę naciągane). Podoba mi się akcja z ręką Soifon ale... dlaczego to ona jest najbliżeszej pożegnania się z życiem? T_T Niech se Hitsugayę zabiją ale nie Soifon. Nie żebym Hitska nie lubił, jest mi obojętny za to kofciam Soifon. Jest tam też Yama-ji, który imo musi umrzeć żeby ładnie się akcja porozwijała, jest Komamura, który jakąś bardzo ważną postacią nie jest. Sympatyczny jest ale nic poza tym. No i dwóch masta, Kyouraku, którego bardzo lubię, i Ukitake, którego wręcz uwielbiam. Ale chyba nawet ich śmierć zniósłbym lepiej niż Soifon xD A najlepiej niech się uratują Soifon i Ukitake. Kyouraku jest super ale walczy z Primerą a myślę że dobrze by było gdyby Stark był pokazany jak owni. No i ofiary muszą być. Ale nie z Soifon, z niej nie muszą być ^^

A tak jeszcze co do chapka to czy to mi się tak zdaje czy walka Halibel i siwka robi się już nudna? Chciałbym żeby Hali dostała jakiegoś lepszego przeciwnika. Z tych, którzy są na miejscu, Yamamoto albo Ukitake. Hitsugaya jakkolwiek by genialny nie był jest o wiele za cienki na swoją przeciwniczkę, jeśli on ją pokona to będzie parodia. Po końcówce tego chapa wygląda jednak na to, że Kubo Tite też tak uważa, bo coraz bardziej pozwala Hali wbijać Hitska w ziemię.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1738 dnia: Maj 14, 2009, 11:28:57 am »
(pytanie jak oni go rozwalą, przy takiej umiejętności boję się że pokonanie go będzie zdeczkę naciągane).


No tak bo jak to zabić skoro zbliżenie się zamienia w kości.



A tak jeszcze co do chapka to czy to mi się tak zdaje czy walka Halibel i siwka robi się już nudna? Chciałbym żeby Hali dostała jakiegoś lepszego przeciwnika. Z tych, którzy są na miejscu, Yamamoto albo Ukitake. Hitsugaya jakkolwiek by genialny nie był jest o wiele za cienki na swoją przeciwniczkę, jeśli on ją pokona to będzie parodia. Po końcówce tego chapa wygląda jednak na to, że Kubo Tite też tak uważa, bo coraz bardziej pozwala Hali wbijać Hitska w ziemię.
Mnie to już całkiem dziwi. Jak narazie to dla mnie halibel pod względem mocy jest zmieszana z błotem przez autora i nie wiele więcej pokazuje co 6 espada a nawet mniej. Na szczęście autor tego błędu nie popełnił przy 2 espadzie.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1739 dnia: Maj 14, 2009, 12:44:42 pm »
Oglądałem Bleacha 219, po waszych namowach. Przyznaje to najlepsza jak dotąd walka, jaka zrobili w animcu. Żadna tam Grim i Ichi, Ichi i Byak, czy wszelkie inne, spadają w dół, po obejrzeniu 219 epka, 69 i krabon wymiatają.  8)

A teraz manga, pierwsze co to zawalony dach ze starości...no i du..a moja teoria poszła na urlop.
Co prawda dalej obstawiam, że bez tej aury starości, sam Baarag jest słaby fizycznie, ale i tak to co pokazuje espada 3 a 2 to jakaś przepaść. Aż boje się myśleć co będzie umiał Stark, nie wspominając o Yammym.
Tak czy inaczej obawiam się iż dni Soifon i Omedy są policzone. Zapewne Barragiem zajmą się vizardzi...po namyśle stwierdzam że Soifon nie zginie uratują ją pewnie vizardzi, w końcu mają się pojawić, a ile można iść na pole walki. Po za tym Tite pewnie przygotowuje już grunt dla nich, dlatego dał takiego uber Barraga.

Nie mniej akcja z Hitskiem i Halibel zaczyna być irytująca, Halibel to kurna żyjący iles set lat bez mała Hallow, który pożerał dusze tak ludzi jak i hallowów i na pewno walczył z niejednym shinigami, więc jak taki młody smark co to raptem jest od kilku lat kapitanem może konkurować jak równy z równym.
Byłbym jeszcze skłonny uznać iż Hali specjalnie się bawi z nim, ale to nie ten typ, zresztą już chciała iść na dziadka.
Szczęśliwie Hitsek powoli dostaje w tyłek, lecz boję się by znów po jakimś mocnym ciosie nie wyskoczył by dalej walczyć, bo kolejny raz to chyba będzie musiał z aparaturą podtrzymującą życie... :roll:
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau