Mi tam nie podeszła. Ale wielkim fanem smoczo-lochowych rpgów nie jestem.
Gram i polecam. Znakomita gra. Świetnie rozwiązany system questów (niektóre questy są opisane tylko w kodeksie, tj. notatkach jakie znajdujemy i nie pojawiają się w quest logu), bardzo dobry system walki (są całkiem spore wyzwania czasami), rozbudowany świat i linia fabularna, etc. Naprawdę warto. A finiszery to MIOOOODZIO! Zwłaszcza w tym bullet time :) Zresztą nie tylko finiszery, bo na przykład smok łapiący w paszczę członka drużyny, machający nim, po czym wyrzucający go w powietrze jest kozacki ;oSpoiler: pokaż
Spoiler: pokaż
Czy jakiś hardcorowy fan Baldur's Gate grał jużKrova, ale podobno mu nie podeszło i teraz nie wiem czy sobie tą gierkę załatwiać :neutral:
Krova, ale podobno mu nie podeszło i teraz nie wiem czy sobie tą gierkę załatwiać :neutral:
czy gra robi się fajniejsza, im dalej jesteśmy? Czy system walki robi się ciekawszy, bo na początku jest bez rewelacji? I co najważniejsze, czy graniu towarzyszy poczucie WIELKIEJ PRZYGODY? Dla przykładu takie poczucie miałem w Baldurze i Morrowindzie, ale wogóle nie miałem go w Wiedźminie. Wiecie o co mi chodzi, takie coś, że już długo przeszedłem i idę walczyć ze złymi orkami ku wyższym celom, a nie odbębniam questy żeby zobaczyć co tam dalej będzie.
Przeczytałem spoilery i wygląda jednak nudno. INTRYGA SPISKI O WŁADZĘ I WYBORY Z KONSWKWENCJAMI - jak w nudnym Wiedźminie. I te pskudne avatary postaci xS Na szczęście jeszcze nie skończyłem dodatku tlod do gta4 : )
I co najważniejsze, czy graniu towarzyszy poczucie WIELKIEJ PRZYGODY?Ziomster, polecam "starego człowieka i morze". Epic battle.
ej chłopaki, 4real 4life now, czy ta gra to jest coś wiecej niż pedalski generic rpg z pradawnymi smokami, elfickimi łucznikami i topornymi krasnoludami?
pytam powaznie bo to podobno jest gra dla dorosłych, a z tego co wyczytuje z tej burzy gustów to nie dostrzegam adult contenta. Czy ta gra jest lepsza od Wiedzmina?
I co najważniejsze, czy graniu towarzyszy poczucie WIELKIEJ PRZYGODY?Polecam Blind Guardiana.
No fakt - nie ma sieki jako terrorysta na lotnisku QQ GIEF MOAR TEARZ!
Dragon Age - DRAGONS & TITTIES, SO DEEEEEEEEEEP
ale z Tobą nie pogadam, skoro dla Ciebie nawet ostatni film z batmanem był arcydziełem gatunku psychologicznego :roll:
PEW PEW = TRU RPG? kthxbb!
Lame flamebait, krova. Postaraj się.
ej chłopaki, 4real 4life now, czy ta gra to jest coś wiecej niż pedalski generic rpg z pradawnymi smokami, elfickimi łucznikami i topornymi krasnoludami?
żena nosem wypływa jak się was czyta. W konsekwencji uzurpuje sobie prawo do otworzenia nowego wątku w temacie!Widzę że nikt nie udziela się w poruszonym przez Ciebie temacie
Co sadzicie o sekzie w dragon ageu? Czy jest lepszy od efektu masy i wiedźmina? Czy widać gołe cyce? Kto z was już zaliczyl?!
DISCUSS
I tak, jest w party (jak go nie zabijesz ;) elf (nie powiem kto aby nie spojlerować ;) który jest bi, i wszystko mu jedno z kim idzie do łóżka ;)Spoiler: pokaż
If I was a fan of Dragon Age: Origins, I'd be keeping my eye open for something cool coming tomorrow. Just saying.
BTW przy scenie z Morrigan to goscie przegieli... Normalnie chodzi u mnie w party w sukni ledwo zakrywajacej sutki a tu przy scenie milosnej nagle sie pojawia u niej bielizna... WTF?
Spoiler: pokaż
I taki bonus: w creditsach jest dziadek Gambit xD W grupie testerów podczas utworu This is War szukajcie polskich imion, a zwłaszcza takiego jednego Tomasza xD
Ogólnie to skończyłem. Jednak przy achievementach
A? Są achievy na gry pecetowe teraz? I co za nie się dostaje, gamerpointy? o:
I coś się za nie dostaje, kumulują się gdzieś?
Lame flamebait ignoruję 8)
Morrowind (ale to fantasy dla metali i w końcu mnie znudził).Ej!
już chciałem sciągać, bo posucha straszna, a Mass Effect jest genialny (kończę drugi raz). ...no ale zobaczyłem gameplay i odechciało mi się. Ja chcę więcej erpegów jak Deus Ex, ME, Fallout3 (no ten był nudny), czy chociażby Morrowind (ale to fantasy dla metali i w końcu mnie znudził). Znaczy, że sam strzelasz, rąbiesz, a nie że klikasz na cel i patrzysz jak się leją. Takie gnioty mnie odrzucają po paru h.
cóż, szkoda :(
to mój aktualny team. Dwóch magów oraz ja operujący dwoma mieczami naraz + templariusz.
musisz najpierw łyknąć bodajżekombninowałem na różne spospoby
1. wyciagasz
2. napełniasz
3. stawiasz na oltarzu
4. modlisz sie
5. pijesz łyk
6. wylewasz do sadzawki
Możliwe ze najpierw sie pije a później modli, nie pamiętam już dokładnie.
LOL beda minor SPOILERY
Ten ołatarz co jest na screenie jest do odblokowania krwawego maga, naciśnij tab i znajdź butelke/fiolke co leży obok.
Dzbanek sie stawia na ołtarzu, który jest na przeciwko sadzawki, na lewo od wrót :)
Rouge/Assasin/Duelist tankuje lepiej niz alister z tarczą, nie wspominajac o skrzynkach i chorym dps. :p
Zakupiłem dziecku na mikołaja, odpaliła wczoraj, pograła, podobało jej się bardzo, a wszystkie rolpleje ostatnich lat ma zaliczone. Zasiadłem po niej, i k**wać, jak siadłem o 22.30, tak o 5.15 wstałem od kompa, umyłem się i pojechałem do roboty.
Wiem że gra jest od 18 lat. Dziecko ma 16. Uwielbia horrory i ciężki metal. Ostatnio byliśmy razem na koncercie Vadera, bo samej bym nie puścił, a i sam z przyjemnością poszedłem. Wszystko pod kontrolą. Uczy się całkiem dobrze, ciąć sie nie tnie, na czarne msze nie chadza, opiekuje się bratem, książki czyta, w domu pomaga. Wobec powyższego co do gry nie jstem nadmiernie ortodoksyjny.
Zasiadłem po niej, i k**wać, jak siadłem o 22.30, tak o 5.15 wstałem od kompa, umyłem się i pojechałem do roboty.
ten trailer jest fajniejszy niz sama gra która jest najbardziej miałkim i bezbarwnym rpgiem w jakiego grałem od sam-nie-wiem-kiedy. Ratuj świat przed mrocznym pomiotem z boku postaci nadętych jak bracia karmelianie. Ło dzielny wojowniku, WYRUSZ. A walka to chyba jakis zart.
wystawiam grze ocene 4/10 za dobre checi i mozliwosci ruchacenia. Bardzo ok.
ten trailer jest fajniejszy niz sama gra która jest najbardziej miałkim i bezbarwnym rpgiem w jakiego grałem od sam-nie-wiem-kiedy. Ratuj świat przed mrocznym pomiotem z boku postaci nadętych jak bracia karmelianie. Ło dzielny wojowniku, WYRUSZ. A walka to chyba jakis zart.
wystawiam grze ocene 4/10 za dobre checi i mozliwosci ruchacenia. Bardzo ok.
ten trailer jest fajniejszy niz sama gra która jest najbardziej miałkim i bezbarwnym rpgiem w jakiego grałem od sam-nie-wiem-kiedy. Ratuj świat przed mrocznym pomiotem z boku postaci nadętych jak bracia karmelianie. Ło dzielny wojowniku, WYRUSZ. A walka to chyba jakis zart.
wystawiam grze ocene 4/10 za dobre checi i mozliwosci ruchacenia. Bardzo ok.
z newage'owych rpg nie było lepszego. Mass Effect i Wiedźmin były blisko, ale póki co Dragonage jest najlepszym RPG ostatnich 7-8 lat.Mi osobiscie ZNACZNIE bardziej podobal sie Mass Effect niz DA:O. Wszystko kwestia gustu ale osobiscie wole klimaty science fiction niz klasyczne fantasy no i wole ten aktywny system walki. Owszem gra jest o polowe krotsza (questy poboczne byly smiechu warte) ale glowna historia byla znacznie bardziej "filmowa" (koncowka gry to mistrzostwo swiata).
Mi osobiscie ZNACZNIE bardziej podobal sie Mass Effect niz DA:O
fallout 3
no dobra, watek glowny (z drobnymi wyjatkami) to kpina byla, ale gra nawet mi sie podobala. glownie te niewielkie rzeczy jak interfejs i radio. opuszczone krypty. poboczne zadania (choc za malo ich bylo) - szczegolnie ten z cyborgiem. i tego, strzelalo sie fajnie.
FAIL!
poza Tormentem, którego nigdy nie ruszyłem :P
z newage'owych rpg nie było lepszego. Mass Effect i Wiedźmin były blisko, ale póki co Dragonage jest najlepszym RPG ostatnich 7-8 lat.Akurat wiedzmin i mass effect sa jak stad do Warszawy przed Dragon Agem. Mass effect mial bardzo wporzo walke i setting był nawet ciekawy (jak na gre). No a wiedzmin to miał taki charakterystyczny sznyt. Nie masturbuje sie do tego ze jest polski, im fapping to całego świata, postaci itd. jakie wykreowano które sa zupelnie inne (poza duzymi wyjatkami jak np. glowny zly) od tych z generic fantasy rpg. Poza tym na końcu były elfki anarchistki i tym mnie kupili.
Dalej nie jest to "RPG dla dorosłych" (nie rozumiem tej pieprzonej hipokryzji. W filmach mozna odwalac wszystko, metkując je 18+, w grach pokaż cyca, poslada, amfe, kokę lub przemoc to ryj odpadnie obrońcom moralności od wrzasku) jednak jest to zdecydowanie krok we właściwym kierunku. Następny będzie Mass Effect 2, może granica zostanie znowu przesunieta o piędź dalej, aż w końcu społeczeństwo dojrzeje do "gier dla dorosłych", które nikoniecznie bedą polegały na obracaniu wirtualnych dup.Ale co, że seks w cyckonoszu i gaciach był dorosły? W ME już chociaż gaci nie mieli.
a tak btw 4/10 no naprawdę żenujaco mało. nie mówie o 10, ale 9-9,5 ta gra naprawdę zasługuje.hahahahahahaha
tak jak pisałem dragonage jest kolejnym ogniwem w ewolucji RPG robionych przez Bioware, prawdę mówiac nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co będzie na końcu łańcucha.lol, przeciez ta gra prawie w ogole sie nei rozni od tych starych rpgow jak bg.
Torment - tutaj nie trzeba chyba zbyt duzo pisac. Fantastyczny setting (jedyny naprawde dobry w dnd), fenomenalna historia, npce, duuuuuuuuzioooooo fajnych dialogow, historia, npce, dialogi, fabuła, npce, dialogi (itd.). szkoda tylko fragmentu w klatwie i piekle, mozna to bylo lepiej zrobic. ale i tak najlepsza gra w historii imo.ej teraz na poważnie. Grałem w Tormenta pierwszy raz jakoś w te wakacje co były. Faktycznie fajna gra, najlepszy rpg fantasy, dobre dialogi, ale bez przesady. Historia była dobra ale bez werwy, czegos zabraklo. Odnosze wrazenie ze ostatni raz grałes w to jak nosiles jeszcze dlugie wlosy. Zagraj ponownie i zweryfikuj swoja ocene.
Nezumi -> choices & consequences powalaja rozmachem w Dragon Age? Serio? Rzeczywiscie BARDZO one wplywaja na fabule, dostajesz jedna armie zamiast drugiej...lolsą
Bo fallouty to dla inteligentnych ludzi były. :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin:
1. Wieża magówSpoiler: pokaż
2. mamusia MorriganSpoiler: pokaż
Przyzwanie "czwartego"Spoiler: pokaż
Btw. na 2 piętrze wieży magów są zakluczykowane wrota - da się coś z tym zrobić?
Co do walki z mamuśką,Spoiler: pokaż
I jeszcze mam pytanie odnośnie ścieżki fabularnej. Czy jest taki moment (jeśli jest to kiedy) gdy fabuła ogranicza możliwość zrobienia starszych questów i łażenia po starszych lokacjach? Zazwyczaj ten moment bierze z zaskoczenia i potrafi zepsuć zabawę. Zrobiłem już questa z urną, pomogłem elfom, magom i templariuszom, teraz chcę się wybrać do krasnali, ale boję się, że jak to zrobię i skończę ich quest to mi fabuła pogoni i uniemożliwi skończenie jakiś starszych questów.
btw. co to za "charakterystyczne" to i owo w grze się przewija? Drzewa, namioty etc. coś z tym da się zrobić?
No nie mów, że nie zauważyłeś. "Charakterystyczne" - pojawiają się w grze co chwila, choćby u elfów w obozie jest "charakterystyczny namiot", który można jedynie obejrzeć, tak samo jak w lesie elfów za tym gadającym drzewem jest "charakterystyczne drzewo". Jest sporo tych "charakterystycznych" rzeczy (szczególnie drzew) tylko nie wymyśliłem co z tym zrobić, dlatego się pytam.
Jaki jest ogólnie ranking postaci? Piesek nigdy za dużo w mojej drużynie nie gościł, na pierwszy rzut oka wydaje się nieciekawy ale może to jedynie wrażenie? Tak samo golema. A co do wojaków, to jest sens ich mieć w drużynie? O Stena i Oghrena chodzi. Bo z tego co czytam i sam widzę złodziej na specjalizacjach sieczkę robi chyba lepszą od dedykowanych wojaków.ja aktualnie gram ekipą dystansową (2xmag, łucznik i alister), więc wojownik z tarczą i tauntami tymi i owymi bardzo sie przydaje. od zadawania obrazen on akurat nie jest.
Druga sprawa - skąd w tej grze brać kasę? Czy może mam się przyzwyczaić, że nie da się kupić wszystkiego a nawet nie da się kupić dużo? Szczerze mówiąc to jak grałem pierwszy raz stać mnie było tylko na 2 droższe przedmioty (takie po ~90 sztuk złota). Pojęcia nie mam skąd wziąć kasę na inne przedmioty.to jest moim zdaniem bardzo fajna sprawa, trzeba kontrolowac budzet! (choc w samej koncowce juz mialem sporo kasy)
Możecie mi jeszcze napisać, co zrobić by ściągnąć dodatkowe rzeczy? Shale?
Wpisałem kod, został zatwierdzony. I teraz co?
A co do wojaków, to jest sens ich mieć w drużynie? O Stena i Oghrena chodzi.
W grze musisz zalogować się na konto z portalu social.bioware.com. Następnie używasz zakładki dodatkowe elementy i pobierasz. Ostatnio jest z tym podobno problem, bo na święta mieli spore kłopoty z serwerami i ciężko się było zalogować.Dziś spokojnie pobrałem wieże Strażnika - bez problemów
Czy opłaca się u Morrigan rozwijać zmiennokształtność? Na początku jakieś punkty w to wpakowałem, ale jakoś zmiana kształtu nie wdała mi się przydatna. Może dla bonusów warto?ja nie rozwijałem, lepiej zainwestować gdzieś w łowce - daje zwierzaka - wilk, miś i pająk, dwóch łowców w ekipie i masz 2 wojaków więcej :)
Czy opłaca się u Morrigan rozwijać zmiennokształtność? Na początku jakieś punkty w to wpakowałem, ale jakoś zmiana kształtu nie wdała mi się przydatna. Może dla bonusów warto?
Bierzcie szkielety :) To jeden z najlepszych czarów i miałem czasami w teamie 6 osób! Bo Morrigan i Vynnie wyszkoliłem w przywoływanie szkieletów!
Są dość mocne ale atak mają jak kościotrupy naprawdę niezłe.
To znowu ja...
Co trzeba zrobić zSpoiler: pokaż
pozdrawiam
Pytanie do ekspertów:
- ma ktoś spis lokalizacji tych fiolek z maszkarami? To co się tłucze po wzięciu do łapki i walczymy z tymi upierdliwymi upiorami. Jak za pierwszym razem grałem to jakąś musiałem pominąć. Ile ich w ogóle jest?
Wieża Magów akurat nigdy mi problemów najmniejszych nie sprawiała. Btw. Ty na wyższych poziomach grasz zamienioną Morrigan? Szczerze mówiąc, bez jej zaklęć obszarowych bym sobie nie poradził na hardzie.
Teraz mozolnie przechodzę grę drugi raz - tym razem bez żadnego obniżania poziomu trudności, twardo na hardzie i zwiedzając co się da. Siedzę teraz w wieży magów i znowu nie wiem jak otworzyć te drzwi na pierwszym piętrze (są takie w ścianie nie do otwarcia) no i nie wiem co daje przyzwanie tego 4go gościa ('zwiastun arla' czy jakoś tak) - pojawia się, powie sentencje i znika.
Od kogo można się nauczyć przywoływania zwierzaków? Czy to trzeba gdzieś poszperać za knigą?
Jak wręczać prezenty? Mam tego w cholerę i nie wiem czy trzymać, czy pchnąć u handlarza...
Ma być dodatek datowany na marzec br. "Awakening". Ciekawe czy przy ustalaniu ceny wezmą pod uwagę taki błahy fakt, że to dodatek ;)
Korzystając z promocji na gram.pl wziąłem Dragon Age za 69 złociszy. Inaczej czekałbym pewnie milion lat zanim by zeszła do takiej ceny.
Zainstaluje zobaczymy, będę miał gdzie nabijać posty, te pojawią się pewnie już jutro z pytaniami ;P
Zacząłem dziś grę, stworzyłem sobie śliczną elfkę dalijską, trochę popsuł mi humor fakt że będę musiał chodzić na dupakę z facetem, a do tej pory nie spotkałem nikogo komu oddałbym moją Shangri ;)
Na minus jest za to kamera, są dwa widoki zza placów i z góry, nie ma pośredniego, chyba ten widok nazywa sie często izometrycznym, cholernie go brakuje. Także ograniczenie oddalenia, mogliby zrobić je ciut większe, lubię gdy widać większy teren, gdzie można podpatrzyć wroga, czy spojrzeć gdzieśmy jeszcze nie plądrowali.
Zaskoczeniem jest, dla mnie, jak już wspomniałem grającego w same stare tytuły, taka interaktywność z netem, screeny achievementy na profil do BioWaru/EA, DLC bez jakiegoś bawienia się w zastępowania plików ;P Co do screenów to nie mogę ich robić przez xFajer, filmy nagrywa, ale szotów nie trzaska.
Moja elfka dalijska ( śliczna! ), to Łotrzyk, chyba będę szedł w dwie bronie, wziąłem teraz pułapki, ale teraz czuje że to błąd, bo nidgy się one specjalnie nie przydawały. Jakieś luźne rady co do dalszego rozwoju?
Ja jestem grą rozczarowany. Po raz pierwszy w grze bioware nie jestem ciekaw zakończenia, utkwiłem gdzieś w Orzamarze i wcale nie chce mi się grać dalej;/ Ani fabuła mnie nie ciągnie, ani chęć rozwoju postaci. Mój mag jest strasznie nudny ;] O ile wszystkie 6 originów jest super skonstruowanych i naprawdę wciągają w grę, to z każdym kolejnym questem jest coraz gorzej. Bardzo fajna była wieża magów i podróżowanie po pustce, ale nawet tam czułem niedosyt. Dobijają mnie też dialogi, w których nasza postać nie dysponuje wypowiedziami dłuższymi niż jedno zdanie;]
A może nudzę się właśnie ze względu na moją postać? Myślałem nad grą łotrzykiem. Czy to jest zabawa pod względem taktyki etc? Czy pułapki są w tej grze fajne? I czy zdolność ukrywania daje, w którymś momencie, możliwość ukrywania się w trakcie walki?
Mnie Orzamar też odstrasza. Gram drugi raz i specjalnie zostawiłem go sobie na koniec, a i tak idzie jak krew z nosa.
btw. łotrzykiem gra się fajnie, ale dla pułapek nie znalazłem zastosowania.
I czy zdolność ukrywania daje, w którymś momencie, możliwość ukrywania się w trakcie walki?
Ukończyłem wątek o prochach Andrasty. nie ugiąłem się herezji, ale też nie zabiłem tej "rzekomo-nowo-wcielonej", była jeszcze przekoxana jak na moją drużynę, wrócę tam kiedy indziej.
Odkryłem dopiero teraz że prezenty można rozdawać z ekwipunku, miałem tego sporo, ale zawsze czekałem na jakaś opcje dialogową. Sten już nie uważa mnie za żółtodzioba, a Morrigan już mnie lubi ;)
Trochę mnie denerwuje fakt że podczas podróżowania wyskakuje na nas horda pomiotów i nic nie zrobisz, ciężko je zatłuc w takiej liczbie, przydają się wtedy kwasy czy jakieś petardy, ale za wiele tego nie mam, pułapki wtedy też nie zdają rezultatu bo nie ma czasu ich założyć.
I najgorsze jest to że zawsze są w tym samym miejscu, a nasi wielcy bohaterowie zawsze muszą podróżować głównymi drogami.
faktycznie te zdarzenia po drodze są trochę przegięte
Ktos wie jak mi pomóc ?
Mam problemy z kontem internetowym, córka sobie kupiła te punkty do wykupywania zawartości dodatkowej, ale kiedy opalam grę, przechodzę do zakładki sieciowej, to pokazuje że jestem wylogowany. Mimo że jestem zalogowany na stronie bioware, to z poziomu gry nie mogę się zalogować, wpisuje na pewno prawidłowy adres i hasło, ale gra cały czas twierdzi że nie mam połączenia z internetem i nie podświetla sie nawet napis "zaloguj", więc nie mogę nic zassać . Co dziwne, na samym początku jak zainstalowałem grę, to bez problemu sciągnąłem sobie przygode z Shale, a teraz coś nie działa.
Ktos wie jak mi pomóc ?
trailer sequela
Dragon Age 2 Destiny Trailer (http://www.youtube.com/watch?v=8Xx0pU-B_yA#ws)
Jakby to rzec .. zwiastun jest już od kilku dni
O! Fajny serwis.
Kiedy go dodaliście do forum?
A konkurs w stylu idiotele.
Ja rozumiem, że promocja to promocja, ale gra jest od wieku 18 lat, a nie dla przedszkolaków.
wiesz co ... organizuję konkursy i widzę jak ludzie na nie reagują
Ciężki kawałek chleba, nie zazdroszczę. :)
Anyway, the point is:
ja rozumiem, że serwis to serwis, a forum to forum, ale czasami dajcie znać na forum, jak wrzucacie coś fajnego, ajt?
Choćby i link z krótkim opisem.
skoro to wrpg to czemu walka wygląda jak z animewlasnie :?
Iber: niestety tak nie będzie to działać wiecznie. Kiedyś Forum będzie zintegrowane z portalem, albo zniknie zastąpione przez inna platformę komunikacyjną. Ale to dyskusja nie na ten temat w sumie.
Zostaje Ci minecraft i simsy. Reszta gier ma scenariusz i zawsze potoczy się tak jak chcą tego twórcy.
A potem kupować dwójkę czy się zniechęcę i lepiej poczekać na nr "3" ?
Tylko Ty mówisz o ocenie od recenzentów. U nich nawet ME3 i D3 dostało prawie 90% >.> Zobacz sobie ocenę graczy. Całe 4.2Wlasnie ukonczylem DA2 i musze powiedziec, ze faktycznie gra jest raczej przecietna... Swiat raczej maly (chociaz to nie problem), recycling poziomow wola o pomste do nieba - mamy XXI wiek a tu mamy lacznie z 10 roznych poziomow... kazdy budynek/jaskinia takie same tylko zamykaja/otwieraja kolejne przejscia..., Walka mi nie przeszkadzala (chociaz czasami sterowanie myszka srednio dzialalo - przez pomagajaca kamere). No i fabula raczej taka sobie, nic szczegolnego - jedynka miala ciekawsza...
Wielkość świata to nie problem. Problemem jest totalny h&s w walce i wrogowie po prostu pojawiający się hurtowo z powietrza, wspomniany recycling poziomów i ich zazwyczaj fatalne wykonanie, miejscami tragiczna grafika z zazwyczaj słabymi teksturami. Na plus można policzyć jedynie postacie, które dorównywały tym z DA1 i subiektywnie fabułę, która mogła się podobać (taka przyjemnie przyziemna była).
Słuszne punkty. Gra nie była zbyt dobra w kontekście storytellingu. Jednak była chyba pierwszą produkcją balduropodobną od icewind dale. I to ludzi zachwyciło.
Faktycznie walki miały denerwującą mechanikę gdy po pokonaniu pierwszej grupy zza pleców wyskakiwały nowe potworki. Nie była jednak zbyt trudna jesli sie stosowalo do jakiejś taktyki.Rzeczywiście, jak pograłem dłużej i zacząłem bardziej kombinować z taktyką, to jest znośniej.
Orzammar był pięknie przedstawiony.Orzammar wyglądał rzeczywiście nieźle* (dziś zrobiłem wszystkie te lokacje od frakcji - Krąg Magów na końcu, mimo że podobno najlepiej zrobić go w pierwszej kolejności), niemniej ilość przebijania się przez te niższe korytarze...
No i "silnik bioware" to fajna rzecz. Masz do wyboru x lokacji gdzie po obszernym wstępie każdy gracz może sobie wybrać , którą lokacje zrobi pierwszą. Jest to oczywiście ułuda wolnego wyboru jednak dzięki skalowaniu rozgrywki dość przyjemna.Nie potwierdzam :cool:
W międzyczasie głównych zadań mamy sequele gdzie heros obskakuje wszystkich na normandii/obozie bo nagle zebrało im się na rozmowy o ich życiu.A, tu muszę z kolei przyznać, że elementem, który całkiem mi się podoba w DA:O jest ten obóz z towarzyszami. Wcześniej czegoś takiego w grze fantasy RPG nie widziałem, później jakoś też sobie nie przypominam (poza wspomnianym ME, ale to s-f).
Jasne, że z perspektywy roku 2016, mass effecta 3, wiedźmina 3 i w ogóle to gra wydaje się nieco śmiesznawa ale wydaje mi się, że dostrzegając jej wady i hackandslashowatość grałem głównie dla klimatu.No, to że z perspektywy nowych gier, to wiadomo.
Klimat cięmiężonych w miastach elfów był chyba stosunkowym szokiem (pamiętaj, że wtedy Sapkowski nie był specjalnie popularny na świecie).To w z elfami w Obcowisku rzeczywiście nie było złe, ale w kontekście całej historii bardzo na marginesie.
zemsta na Howie i Loghainie znacznie mocniej motywowała do poznawania historii (grałem ludzkim szlachcicem).
Brakuje dobrych gier z fabułą skoncentrowaną nie na walce z jakimś nadprzyrodzonym wrogiem, ale właśnie na czysto ludzkich motywach i emocjach. Stąd bardzo doceniłem Grę o Tron w wersji cRPG.Nie jestem pewien, czy celowo napisałeś po prostu "gier", a nie gier RPG, ale roboczo przyjmę, że chodziło Ci o to pierwsze, bo daje to lepsze pole do dyskusji.