Autor Wątek: El Chupacabra  (Przeczytany 83565 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Manki

El Chupacabra
« dnia: Styczeń 28, 2003, 11:33:31 pm »
Z gory przepraszam jesli zle napisalem w tytule, ale nie wiem jak to sie pisze. Gdyby ktos nie mogl dojsc - chodzi mi o stworzenie, ktore wysysa krew ze zwierzat w poludniowym Meksyku. Mianowicie - co myslicie nt tego stwora? Czy wedlug Was w ogole istnieje, a jesli tak, to czym (kim?) jest? Ja namietnie ogladam Discovery (praktycznie wylacznie Sci-Trek) i naknalem sie tam juz na dwie teorie nt Chupacabry. Pierwsza glosi, ze jest to wynik eksperymentu genetycznego, ktory uciekl z tajnego laboratorium i nikt sie tym za bardzo nie przejal (zapewne Amerykanie :) ). Druga teoria to ze stwor ten jest kosmita. Pokazywane byly relacje swiadkow, ktorzy spotkali sie oko w oko z tym zwierzeciem i widzieli jak uciekajac latalo, czy unosilo sie nad ziemia (do konca nie zrozumialem przyznam sie szczerze). A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
..YES is the word to everything... to pain, to torture, to war and destruction...

Offline Kormak

El Chupacabra
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 29, 2003, 01:13:48 am »
bardzo ciekawy temat.


wiecej napisze jutro, teraz padam na psyk ze zmenczenia  :cry:

Offline Adam Waśkiewicz

El Chupacabra
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 29, 2003, 07:22:51 am »
Chupacabra, po polsku kozodój (ew. kozosys) to chyba najbardziej znana współczesna legenda latynoamerykańska. Według jednej teorii - wynik eksperymenru, który wydostał się spod kontroli (kto miałby chodować takiego potworka, i po co?), według innej - naturalne, nieznane jeszcze nauce stworzenie (i ja chyba przychylałbym się do tej teorii), według najbardziej popularnej - kosmita. No tylko niech ktoś mi łaskawie wyjaśni, po jaką cholerę taki kosmita miałby się tłuc po jakichś zadupiach wysysając krew z kóz i kurczaków (które ponoć stanowią jego najczęstsze posiłki). Argument o tym, że to kosmiczne eksperymenty czy badania jakoś do mnie nie przemawia. Co do latania - o ile pamiętam, el chupacabra nie tyle lata, co porusza się niesamowicie długimi susami, ale mogło mi się to pomylić z jakimś innym stworkiem.

 Pozdrawiam,
 Adam

 P.S. W jednym z odcinków X-Files (chyba w drugiej serii) była historia z Chupacabrą - jeden z fajniejszych kawałków.
 A.

Offline Abito_Galou

El Chupacabra
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 29, 2003, 12:41:04 pm »
tak ,odcinek X-filesów z Chupą był niezły. Do mnie też przemawia najbardziej teoria o nieznanym gatunku zwierzęcia ,które przetrwało jakoś (ostatni z gatunku?). Jednak nie wykluczam pozostałych.
Co do UFO to sprsawa ma sie tak ,że trzeba troche wyobraźni :)
Skąd założenie ,że kosmici są od nas bardziej intelgentni? może bliżej im do zwierząt? (co by wyjaśniało zachowanie Chupy).
Albo wręcz przywieźli ze sobą jakieś swoje zwierze ,które tuaj zostawili , albo zaloga zginęła a zwierz przetrwał? Może oni tak chcą nas wykończyć? Wysyłająna planety ,które mająpodbićtakie zwierzaczki ,które wykańczają zasoby mieszkańców przygotowując grunt pod inwazje? (dobra to już fantazja ;) ), a może zwyczajnieto jakis przypadek ,że Chupa się tuznalazł? Może to taka "łajka" ? Wysłali zwierzaka w kapsule żeby nienarażać swoich? Kurde nie można wykluczać takich możliwości...
Co do eksperymantu to mało prawdopodobne - amerykanie to przewrażliwiony naród i niemający zaufania do swoje rządu więc pod wszystko najchetniej podcxzepiają teorie spiskowe -_-
size=9]*odejdę z południcą*[/size]

Offline Adam Waśkiewicz

El Chupacabra
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 29, 2003, 12:58:45 pm »
Abito Galou napisał:
>Skąd założenie ,że kosmici są od nas bardziej intelgentni? może bliżej im do zwierząt? (co by wyjaśniało zachowanie Chupy).

 Stąd, że jakoś dotarli na naszą planetę - zwierzaczki raczej by tego nie dokonały.

>Albo wręcz przywieźli ze sobą jakieś swoje zwierze ,które tuaj zostawili , albo zaloga zginęła a zwierz przetrwał?  

 To ma już więcej sensu.

>Może oni tak chcą nas wykończyć? Wysyłająna planety ,które mająpodbićtakie zwierzaczki ,które wykańczają zasoby mieszkańców przygotowując grunt pod inwazje?

 Potworek wysysający krew z kurczaków miałby stać się przyczyną zagłady naszej planety? Chyba już wolę wellesowych Marsjan, albo Bloba- Zabójcę.

>Co do eksperymantu to mało prawdopodobne

 A dlaczego? Eksperymenty na genach, czy jakieś inne badania mogły zaowocować powstaniem El Chupacabry, a jeżeli stworek uciekł z tajnego laboratorium, to chuba nikt specjalnie nie paliłby się do przyznania "Tak, to nasz nieudany eksperyment wysysa krew z waszych owieczek, a teraz pozwijcie nas o horrendalne odszkodowania." A może El Chupa to wynik krzyżówki człowieka z Obcym?

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Abito_Galou

El Chupacabra
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 29, 2003, 03:03:14 pm »
o to drugie to już taka mała fantazja była ;)
eno w każdym razie pomysłów na to ,że to mogę być "kosmici" (w pewnym sensie) można wysnuć mnostwo.
No dobra narazie jest jeden taki potowrek ,ale jak będzie ich więcej? ;)
Nie wykluczam możliwości eksperymentu ,ale wiesz tak można sie doszukiwać w każdym zwierzęciu nowo odkrytym "brudnych łap" wielkiego brata  8)
size=9]*odejdę z południcą*[/size]

Offline Kormak

El Chupacabra
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 29, 2003, 05:26:26 pm »
Dopuszczam możliwość, że to może być rezultat eksperymentów genetycznych. Wg rysunków i przekazów świadków głowa/twarz/pysk El Chupacacby zbliżona jest wyglądem do Szaraków.  Z tego wynika kilka możliwości:
- świadkowie sugerują się wizerunkiem Szaraków wszechobecnym już w popkulturze
- Amerykanie (?) kombinują z materiałem genetycznym Szaraków - to by potwierdzało teorie o Roswell i innych katastrofach, gdzie przechwycono zwłoki załogantów (lub nawet żywe okazy)
- może to jakaś mutacja? ale wg statystyk takie udane mutacje są niemal niemożliwe. Niemal...

Offline mykupyku

El Chupacabra
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 30, 2003, 12:10:02 pm »
też bym przychylał się do poglądu że to zwierz jakiś nieznany

ale jest jedno ale - przeprowadzono ciekawe eksperymenty z ranami zaatakowanych zwierząt i:
1. wygląda że poziom radiacji jest zwiększony
2. zdaje się, że ów zwierzaczek stosuje do wysysania coś w rodzaju lasera, żeby dobrac się do sedna pokarmu

jak na zwierzaczka to dość ciekawe...
opyright by mykupyku

Offline CaveSoundMaster

El Chupacabra
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 30, 2003, 12:46:16 pm »
Dlaczego ufok nie może być "nieinteligentny"?
Mógł przybyć tu na jakiejś asteroidzie - może to coś w rodzaju zergów ze Starcrafta? Małe robaki podczepiające się pod korę mózgową i wywołujące mutacje zwierzęcia... Taki robak mógłby siię zieścić w maleńkim kawałku skały, pozostałym z wielkiego gniazda, którego reszta spaliła się w ziemskiej atmosferze...
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline ynst

El Chupacabra
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 02, 2003, 04:30:58 pm »
Gdyby byl to eksperyment majacy na celu np. eliminacje zwierzat typu krowy (jak np. moze byc z BSE) czy owce to nie pasuje mi, ze cala krew zostaje pochlonieta (na miejscu nie odnajdywano plam krwi).
Gdyby chodzilo o zwierze, ktore potrzebuje krwi do zycia, to dlaczego nie atakuje ludzi? Gina tylko zwierzeta.
Technika wysysania krwi jest zbyt skomplikowana jak na zwykle zweirze. Musi to byc cos nie naszego. Najblizej jestem stweirdzenia, ze to jakis "ufo piesek", ktory przezyl katasrtofe.

Offline dasst

El Chupacabra
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 02, 2003, 05:02:53 pm »
 Panowie przeciez ta zagadka już dawno została rozwiązana. Ten potwór to nic innego jak jedno ze stworzeń Dextera, który miało straszyć Dee De :D
Men my brothers who after us live,
have your hearts against us not hardened.
For -- if of poor us you take pity,
God of you sooner will show mercy."

Offline Manki

El Chupacabra
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 03, 2003, 03:06:40 pm »
Ej....nie widzialem tego odcinka... Bez sensu... :(
..YES is the word to everything... to pain, to torture, to war and destruction...

Offline Piotr Witkowski

El Chupacabra
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 07, 2003, 11:38:56 pm »
A ja w sieci znalazłem kiedyś zdjęcie Chupy z bardzo bliskiej odległości...

Offline Gollum

El Chupacabra
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 11, 2003, 01:33:23 pm »
Ja z kolei uważam, że to efekt kombinacji genetycznych.
Raczej nie jest to nowo odkryte zwierzę. Tak duży zwierzak nie mógł się tak długo ukrywać, zwłaszcza że doniesienia pochodzą przeważnie z gęsto zaludnionych terenów Puerto Rico i Meksyku.
Że ekspansywny? To możliwe, wszak sierpówka żyła sobie tysiące lat spokojnie w swojej Turcji i dopiero niedawno jej odbiło i skolonizowała Europę. Była jednak znana nauce. I chupacabra musiałaby być wcześniej znana.
Poza tym jej wygląd jest cokolwiek niesamowity, niepodobny do żadnego innego gatunku, że przychylam się raczej do genetyki niż etologii.

Offline Manki

El Chupacabra
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 11, 2003, 02:08:15 pm »
Cytat: "Gollum"
Poza tym jej wygląd jest cokolwiek niesamowity, niepodobny do żadnego innego gatunku, że przychylam się raczej do genetyki niż etologii.


Ale pomysl - gdyby np. zyrafa byla na miejscu Chupy to tez moglbys powiedziec, ze jej wyglad jest niepodobny do zadnego innego gatunku, a okazaloby sie, ze to wcale nie manipulacje genetyczne, lecz zwykle zwierze. Dlatego akurat sam wyglad, ktory zreszta znany z relacji swiadkow, nie moze byc chyba podstawa do insynuacji. Tak mi sie wydaje przynajmniej.
..YES is the word to everything... to pain, to torture, to war and destruction...