Zwyczaje na forum a prawo polskie

[Nazroth]

Ponadto podawanie statystyk pojazdu ala LRC jest REKLAMĄ dla GW - chłopiec widząc taką potęge kupi sobie pojazd... (err no albo wydrukuje i z tektury go sklei, ale to jest patologia:P)

[Bere]

No wiesz... Moze GW rozumuje tak, ze najlepiej, jakby najpierw kupil codex, a dopiero zobaczyl 'taka' potege...  

[Nazroth]

Eee tam:P... wiadomo, że najważniejsza jest "zajawka" a wbrew pozorom mało kto zaczyna od kodeksu - przeciez w tym wszystkim rozchodzi się o figurki... ale idąc tym tropem co Kuba to niebawem GW będzie nasyłało tajniaków do sklepów, aby karali gżywnami 10ciolatków z kserówkami podręczników a za proxy to CIUPA na dwa lata:P

[Bere]

Ja tam nie rozumiem... Jak dla mnie najwieksza 'zajawka' to wlasnie codex...  

[Nazroth]

Ale pomyśl innymi kategoriami... znasz fluff i armię... na pamięć... tzn siedzisz w tym od 10 lat i wiesz o SM wszystko... pojawia sie nowa edycja... chcesz grać SM (do tej pory wiedziałes wszystko ale nigdy nimi nie grałeś) co robisz:

kupujesz kodeks ?

kupujesz startowa armię na 1000pkt ?

Ja kupiłem armię na 1500:P... a kodex swoją droga mam k^&%$#@e k@#$%%^o. (NIE PROMUJĘ TEGO ani kserowania, ani kopiowania...

Kodex to mega istotna rzecz... tona informacji.. wielka zajawka - ale patrząc na staroedycyjny kodex SM za full kasy to człowiek ma wątpliwości (dopuki nowego nei zobaczy)... bo stary był żałosny i pusty fluffowo;]

[Fenris]

W sumię naprawę nie wiem o co chodzi. Po pierwsze, same statystyki pojazdów ich koszt i możliwości są podane na oficjalnej stronie internetowej GW (z podziałem na poszczególne armie - przynajmniej tak jest np. z gwardią), ergo skoro wiszą one na stronie internetowej sąogólnie dostępn, a więc możliwe do wykożystania. Poza tym razzit bardzo trafnie przytoczył możliwość cytowania ustępów i jak to się odnosi do polskiego prawa. Z tego co mogę jeszcze dodać, to przy takim cytacie musi być jeszcze podane źródło (coby naszego cytatu nie uznano za plagiat) no i oczywiście podając co takiego nie możesz się nastawić na zdobywwanie kożyści majątkowych, bo dopiero w tym momencie moglibyśmy mówić o łamaniu prawa autorskiego.

Gdybyśmy szli dalej w absurdy, to połowa awatarów na forum byłaby zakazana, gdyż przedstawiają wzory frkacji z WH 40000, kolega który założył ten temat używa jakiś satanistycznych oznaczeć swojego nicku, na co są również paragrafy etc.... dlatego naprawdę nie popadajmy w pranoje.

[Abuk666]

 kolega który założył ten temat

Nie zakładałem tego tematu. Po prostu zaznaczyłem subtelnie, pod wpływem wypowiedzi:

jesli ktos ma jakies konstruktywne uwagi odnosnie moderowania, zasad czy funkcjonowania forum to niech sie nie krepuje

No więc się nie skrępowałem i bardzo subtelnie dodałem swoje zdanie... dopiero overflowed zrobił z tej subtelnej uwagi osobny temat.

Kurde- na serio mnie to zlewa, czy ktoś łamie te prawa, czy nie. Nas, drogi Quleszu nikt ścigać nie będzie, tylko (ewentualnie) właściciela strony...

No i sprawdziłem wszystko dokładnie. Okazuje się, że nie może być mowy o łamaniu praw autorskich, zwłaszcza, jeżeli używamy przy opisach języka polskiego (no, jednym słowem- jeżeli centalnie nie ,,kopiujemy'' na zasadzie ctrl c ctrl v). Ewidentnym łamaniem prawa byłby np. aktywny link do imageshack w którym znaleźlibyśmy scany codexu.

Temat jest chyba już zamknięty i byłbym wdzięczny za jego zamknięcie lub usunięcie, zanim znowu ktoś po mnie land raiderem przejedzie...

 nie popadajmy w pranoje.

Nie popadam w pranoje...

[Toster]

Nie dziw sie ze jezdza po tobie LR skoro rzucasz takie dziwne nie za bardzo uzasadnione teksty. Jesli podaje sie zrodlo skad sa dane informacje to  masz jaknajbardziej prawo kopiowac tekst z niego. Doskonalym przykladem sa publikacje/ksiazki naukowe gdzie to jedna osoba slowo w slowo kopiuje czyjas prace zaznaczajac ze w oparciu o prace pana X mozemy powiedziec ze "....... ..... ". Sytacja jest analogiczna.

[Abuk666]

Wszyscy macie racje... a ja jestem tylko człowiekiem. Więc proszę tą część moderatorów i graczy, która nie dowodzi i nigdy nie dowodziła DE o litość.
Kurcze, każdy może się pomylić, na miły Bóg...

<palę się w ogniu piekielnym własnych niewyważonych słów>

[Toster]

Mam nadzieje ze przy tym strasznie cierpisz bo inaczej to sie nie liczy

[Cardinal Boras]

(err no albo wydrukuje i z tektury go sklei, ale to jest patologia:P)

hmm chyba mam takiego.....................

Jakieś sugestie.?????

Nie a tak na serio to kupię orginał ale hajs sie zbiera

[Rigor Mortis]

Cały problem polega na tym, ze GW bardzo mocno chroni swoje produkty przed kopiowaniem ich przez inne firmy... nie jest to dziwne zważywszy na to, że seria WH i WH40k do spółki z LOTR`em są najpopularniejszymi bitewniakami na świecie. Wszystko jest zrozumiałe, ale... własnie, ale... czasami trudno połapac się, czego Wielki Ptak chce tak naprawde...nie zapomne jak Atrur Sz. trafił na mnie na jakimś trunieju i zaczal wydziwiać ze mam na wierzchu zkopiowany codex, gdy mu pokazałem,ze w teczce w plecaku mam oryginal (szkoda mi go poprostu, mam go dla kolekci a korzystam z kopii gdzie mam pozaznaczane najwazniejsze fragamety o kotre ludzie zwykle pytają i niedowierzaja) zaczal mnie chwalic ze tak dbam o materialy firmowe... Nikt nie wie gdzie jest granica, niby GW zastrzegło sobie nawet system rozwoju postaci z Mordheima(dlatego kampania w warlordzie jest taka pokrecona ), ale z drugiej strony pozwala np. na zupełnie inne rzeczy w stylu korzystanie ze znaków fluffowych (pozdrowienia dla Mafii )... ale takie dyskusje już były (w tym stylu znaczy się), i opcjowałbym za zamknięciem tego tematu...
P.

[Pokpoko]

jak już jesteśmy przy obsesji GW...wiecie czemu w nowym wydaniu zmieniają nazwe codexu z Codex:tau, na Codex:tau Empire?bo nijak nie da sie copyrightować litery alfabetu greckiego jaką jest litera tau

[el_piszczu]

GW ma lepsze sprawy do roboty niz ściganie widma... a w pierwszej kolejnosci zajeli by się ściganiem takich jak TY, którzy mają w domu nielegalną wersję AB zcracowaną... ]:-> hahaha bo kto z nas jej nie ma?...

Pierwsze Primo: GW raczej powinno ścigać nawet za posiadanie oryginalnej wersji AB produkowanego przez Lone Wolf Development, bo jest jawną konkurencją dla ich dennego narzędzia do rozpisek.
Drugie Primo: Nie próbuj proszę przypisywac złodziejstwa wszystkim użytkownikom forum en masse, bo są i tacy którzy używają tego narzędzia w pełni legalnie (niezaleznie od opinii GW na ten temat...

[rav]

Z tego co wiem to w sprawie AB prawa nie jest taka jasna... bo tak naprawde to Lone Wolf wymyslil system pierwszy a pozatym AB nie jest dedykowany do gier GW... wiec wg mnie to jezeli ktos narusza tu prawo autorskie to tylko GW swoim smetnym narzedziem do tworzenia rozpisek