Autor Wątek: Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!  (Przeczytany 8979 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ryceros

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 22, 2006, 09:42:25 pm »
Powiem szczerze, że niestety nie miałem okazji grać u wielu Mg, a jeśli gram to u samych znajomych (każdy MG zna się ze sobą doskonale). Odpowiadając na Twoje pytanie Adamie... Tak mam jedną postać do Warhammera i tą jedyną postacią gram u wszystkich MG jakich znam (jak napisałem znam ich niewiele, a żałuję). Przydała by się sesja u kogoś nieznajomego, bo chciałbym zapoznać się z innym stylem prowadzenia przygód i wypróbować się jak mi idzie... Atak klonów??? Nigdy w życiu!!! Co to za pomysł, żeby mieć np.: cztery takie same postacie, z taką samą historią, ale z innymi przygodami i ekwipunkiem (nie połapał bym się ;) ). Jedna postać narazie całkowicie mi wystarcza, ale może jakiś MG przekona mnie do tego, że warto ich mieć np.: dwie. Niewiem...

A tak z ciekawości to: ile każdy z Was (forumowiczów) posiada postaci i dlaczego tyle, a nie więcej lub mniej??? (nie jest to całkowita zmiana tematu!!! Piszcie nadal, co myślicie o historii bohaterów czy jest ona potrzebna czy nie, i w jakim stopniu, a jako małe urozmaicenie dowiemy się ile kto postaci posiada i dlaczego preferuje ich taką ilość)... Piszcie!

Pozdrawiam Ryceros

Offline Idaan

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 23, 2006, 09:26:34 am »
Cytuj
Tak mam jedną postać do Warhammera i tą jedyną postacią gram u wszystkich MG jakich znam
No ale jak wyjaśniasz tę niespójność fabularną, że postać najpierw gra u jednego mistrza i zdobywa doświadczenie, a potem przechodzi z pedekami do innego, u którego nigdy nie miała okazji tego doświadczenia zdobyć? Czy może gracie jedną drużyną jedną kampanię, ze zmieniającym się MG?
Cytuj
ile każdy z Was (forumowiczów) posiada postaci i dlaczego tyle, a nie więcej lub mniej???
Aktualnie: 0, choć chciałbym to zmienić. Ale nawet kiedy grałem w miarę regularnie, nigdy nie miałem więcej niż dwóch postaci - po prostu nigdy nie grałem u więcej niż dwóch mistrzów.

Offline Ryceros

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 23, 2006, 09:36:58 am »
To jest tak: gram tylko z dwoma MG i oni znają się doskonale (kumple z klasy znają sie od dziecka). Jeśli mam przygodę u jednego to drugi umawia się z pierwszym i nawet jeśli chce możę tę przygodę dokńczyć. Jesli chodzi o jakąś rozbudowaną kampanię, to zostawiamy karty u MG, który ją prowadzi. Nasza RPG'owska ekipa nie lubi mieć niedokończonych sesji.

Pozdrawiam Ryceros

Offline Adam Waśkiewicz

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 23, 2006, 11:32:07 am »
Cytat: "Ienthill Idaan"
No ale jak wyjaśniasz tę niespójność fabularną, że postać najpierw gra u jednego mistrza i zdobywa doświadczenie, a potem przechodzi z pedekami do innego, u którego nigdy nie miała okazji tego doświadczenia zdobyć? Czy może gracie jedną drużyną jedną kampanię, ze zmieniającym się MG?


 To nawet nie jest niespójność fabularna, a raczej kwestia mechaniczna - postać grająca równocześnie u dwóch MG rozwija się znacznie szybciej niż taka, która gra u jednego, a na dłuższą metę może to prowadzić do znacznego "rozwarstwienia" postaci - a na to, że może to stanowić poważny problem, zwracano uwagę już w kilku innych tematach.

 Bardziej widoczna (przynajmniej na pierwszy rzut oka) może być zmiany w wyposażeniu, stanie zdrowia etc. postaci, co też może prowadzić do wybijania się postaci "pracującej na dwa etaty" spośród pozostałych.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Ryceros

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 23, 2006, 12:10:03 pm »
Wydaje mi się, że odpowiedziałem już dostatecznie na pytanie. Posiadam jedną postać i gram u dwóch MG, którzy znają się "zabójczo" dobrze. Nie wiem dlaczego sądzicie, że granie jedną postacią jest niewykonalne. Owszem, jezeli grywasz u wielu MG, którzy zaczynają inną kampanię każdy, to rzeczywiście się nie da, ale ja takiej okazji nie mam, dlatego postanowiłem grać jedną postacią. Wcale to nie oznacza, że bardzo szybko zdobywa doświadczenie. U nas za sesji otrzymuję się nie więcej, niz 50 Pd, zwykle 20 czy 30 (gramy w stare WFRP, co do nowego... zdarza się, że grywamy, ale robimy taki patent... nowy świat na starych zasadach, to jest całkiem wybuchowa mieszanka). Jak pisałem, szybko się postacie u nas nie rozwijają, więc zanim będziesz wymiataczem, to prędzej masz szansę zginąć (ja jestem tego przykładem, nie mam super herosa, a już jestem bliski śmierci).

I ponawiam pytanie: Ile Wy (forumowicze) posiadacie postaci do jednego systemu i dlaczego preferujecie ich taką ilość? Piszcie to będzie dodatkowa dyskusja, mająca na ceklu urozmaicenie tego tematu...

Pozdrawiam Ryceros

Offline Adam Waśkiewicz

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 23, 2006, 01:05:00 pm »
Cytat: "Ryceros"
Wcale to nie oznacza, że bardzo szybko zdobywa doświadczenie.


 Jak najbardziej oznacza - postać grająca u dwóch MG naraz, otrzymujee średnio dwukrotnie więcej doświadczenia niż takie, które grają tylko u jednego. Nie chodzi tu o bezwzględną ilość punktów doświadczenia przyznawanych przez prowadzących, a o to, że jedna postać rozwija się dwukrotnie szybciej od pozostałych.  

Cytat: "Ryceros"
I ponawiam pytanie: Ile Wy (forumowicze) posiadacie postaci do jednego systemu i dlaczego preferujecie ich taką ilość? Piszcie to będzie dodatkowa dyskusja, mająca na ceklu urozmaicenie tego tematu...


 A co konkretnie rozumiesz przez "posiadanie postaci"? Czy postać, którą grałem dawno temu, a której karta leży teraz zapomniana w jakiejś teczce, liczy się jako "posiadana"? A taka, po której nie zachowała się nawet karta? A postać, którą nie rozegrałem, z takich czy innych przyczyn,  żadnej sesji?

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Ryceros

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 23, 2006, 05:34:02 pm »
Nigdy nie zapomniał bym o istnieniu mojej karty postaci (nawet tej jednej z dziesięciu), poza tym chodzi mi o karty postaci, którymi gracie dość regularnie. Co do nabijania Pd Adamie, owszem brzmi to trochę dziwnie: jedna postać dla wszystkich Mg.
Powiedziełem, że otrzymywanie Pd w naszej grupie RPG to nic ważnego (niegramy dla Pd, tylko dla dobrej zabawy, bo chyba o to chodzi)... Z resztą co z tego? Garcz, jak chce, może grać jedną postacią, a może grać nawet dziesięcioma. Wszysko zależy z iloma najlepiej się czuje. Ja uważam osobiście, że jedna karta postaci w zupełnosci mi wystarcza, chyba, że jakiś Mg przekona mnie, iż jestem w błędzie, to wtedy może zmienię swój pogląd na ich ilość. Narazie zostaję przy jednej...

Chodzi o postacie, którymi gracie w miarę regularnie. Postacie które już "umarły" umówmy się, że już się nie liczą... a tak poza tym, to jestem jeszcze ciekaw jaka była (jest) wasza najstarsza postać (najstarsza, w sensie najdłużej używana [czas liczony realnie!!!])???

Moja to halfling (zresztą ten, którym gram teraz) ma ona już ponad rok (dokładnie rok i, ze dwa, trzy miesiące)...

Pozdrawiam Ryceros

Offline Marco

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 23, 2006, 08:56:11 pm »
Cytat: "Ryceros"
Ja uważam osobiście, że jedna karta postaci w zupełnosci mi wystarcza, chyba, że jakiś Mg przekona mnie, iż jestem w błędzie, to wtedy może zmienię swój pogląd na ich ilość. Narazie zostaję przy jednej...


Przekonac czemu nie zawsze mozna spróbowac ;) Według mnie robisz błąd, ze grasz jedna postacią u kilku Mg bo teoretycznie jesli kazdy Mg ma swój styl prowadzenia jak i nagradzani postaci. Jesli tylko ty z waszej druzyny masz jedna postac to puzniej zostaje zachwiana równowaga w druzynie nierównosc rozwiniecia. Przykład bandzie waszej jest 2 zabijaków i obydwoje chcea awansowac na szampierza i ty zaliczyłes kilka sesji wiecej i zdobyłes umiejętnosci jakich druga osoba nie mogła miec i wten sposób podrózujac cały czas razem jako druzyna jeden rozwija sie szybciej a drugi wolniej bo jako druzyna dziłacie razem i przygody przezywacie starzejecie sie itp itd.
Mam nadzieje ze wjakis sposób skłonie ci do przemyslen
igant-155zł
Podstawowy regiment-115zł
Wygrana  na turnieju-bez cenne
Za wszystkie rzeczy zapłacisz MASTERCARD

Offline Ryceros

Znajomość postaci !!!PRZEDE WSZYSTKIM!!!
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 24, 2006, 03:25:04 pm »
Marco, napisałeś: ze grasz jedna postacią u kilku Mg bo teoretycznie jesli kazdy Mg ma swój styl prowadzenia jak i nagradzani postaci

Napisałem przecierz, że gram tylko u dwóch Mg (na nieszczęście tyko u dwóch) i ich "punktowanie" (przyznawanie Pd) także opisałem.

Co do przemyśleń... Jest w tym trochę racji, ale to zależy od gracza. Nawet jeśli miał bym dwie postacie, ale mój rówieśnik miał by ich cztery, to i tak rozwijały by się te postacie o wiele wolniej  niż moje. Kwestia gustu. Może gracz woli mieć dwie postacie dobre, a ktoś jedną super. Zależy od upodobania... Ja też niewiem, czy umiał bym mieć taką podzielność uwagi. Grać najpierw żartownisiem, a po czterech godzinach, wrednym i tajemniczym sukins**em. Nie wiem, czy dał bym sobie radę, ale oczywiście warto spróbować. Kiedy mój halfling opuści stary świat i zapadnie w "wieczny sen" stwożę sobie dwie postacie (już o tym myślalem). Poza tym moi koledzy, od niedawna właśnie mieli jakieś ale..., nie z powodu tego, że jestem na "wyższym poziomie" (dla mnie to jest tak naprawdę bez znaczenia), tylko pytali się, czy mnie nie nudzi to, że gram jedną postacią od ponad roku...

Odpowiedź zabrzmiała NIE... ale z upływem czasu (tzn. od niedawna), coraz bardziej chcę wrzucić do swojej gry coś nowego i niespotykanego...

Pozdrawiam Ryceros

Offline Motoopony

Nie przeczytałem. Wybaczcie.
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 24, 2006, 04:23:46 pm »
Za mało czasu mam, by przeczytać Wasze wypowiedzi, jednak swoją chcę się podzielić. Oczywiście, że przede wszystkim zapoznanie się z własną postacią. A potem poznawanie jej. Następnie zaznajamianie się, a w końcu refleksja, że jeszcze nic nie wiemy, więc trzeba od początku.

Jeśli mój gracz nie widzi postaci swojej, to na pewno nie widzi świata, który mu maluję. A jeśli tak jest, to męczymy się ze sobą. Nie o to chodzi.

Poznanie postaci, ale także kreowanie jej, abstrahując od karty. Przywary, nawyki, cechy charakterystyczne, upodobania... Ile postaci korzysta z łazienki, ubikacji? Ile chodzi do sauny? Ile zmienia bieliznę? Banały? Rzeczy oczywiste? A na ile sposobów potraficie zabić swoich przeciwników? No to kiedy znajdujecie czas, by leczyć się ze swych sadystycznych skłonności!?
...wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy..."

www.motoopony.pl - tanie opony letnie i opony zimowe
www.motobudrex.pl - opony, felgi, akumulatory
www.hurtopon.eu - zapytaj o opony

 

anything