Autor Wątek: The last man on earth  (Przeczytany 4658 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline CZys

The last man on earth
« dnia: Czerwiec 25, 2006, 12:27:56 pm »
hehe, patrzcie co znalazłem na google video:
http://video.google.com/videoplay?docid=-1663597729999672400&q=genre%3Ascience_fiction


Cały film The last man on earth :D   Chyba pierwszy film o zombiakach!! nakręcony w 1964 roku. Polecam oglądnąć, długo się ściąga (trwa 1,5 h), ale to przecież klasyk :) .
ylko martwe ryby płyną pod prąd.

Offline Adam Waśkiewicz

The last man on earth
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2006, 08:23:57 am »
Na pewno nie pierwszy - o ile się orientuję, najstarszym filmem poruszająym tematykę zombie jest Wędrowałam z zombie (I walked with a zombie) z roku 1943.

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline CZys

The last man on earth
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2006, 10:00:34 am »
o żesz kwak!! Nawet niezdawałem sobie sprawy że filmy o zombi mają już od wojenną tradycję :shock: .
ylko martwe ryby płyną pod prąd.

Offline Jakub Wędrowycz

The last man on earth
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 27, 2006, 02:49:03 pm »
Chyba ten był jednak pierwszy:
http://www.imdb.com/title/tt0015051/

Jest z 1924 roku.
wo to the one from the one to the three
I like good pussy and I like good trees
Smoke so much weed you wouldn't beleive
And I get more ass than a toilet seat

Offline śmigło

The last man on earth
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 27, 2006, 04:07:39 pm »
Cytuj
Chyba ten był jednak pierwszy:
http://www.imdb.com/title/tt0015051/

a wysililes sie chociaz i przeczytales o czym jest film z podanego przez ciebie linku czy jebnales nim na oslep? bo zombie to tam sie dopatrzyc trudno  :roll:
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline greah

The last man on earth
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 27, 2006, 07:59:55 pm »
pierwszy był chyba White Zombie ale mogę się mylić


Jakub >>> film o zombie z Seksmisją Ci się pomylił

Offline Jakub Wędrowycz

The last man on earth
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 27, 2006, 09:04:19 pm »
UPS  :oops: chyba jebnalem na oslep :)
wo to the one from the one to the three
I like good pussy and I like good trees
Smoke so much weed you wouldn't beleive
And I get more ass than a toilet seat

Offline Adam Waśkiewicz

The last man on earth
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 28, 2006, 07:56:21 am »
CZys - jak mogłeś?! Trzeba było od razu mówić, że główną rolę w tym filmie gra Vincent Price! Jak tylko wrócę z roboty, natychmiast włączam kompa i zasysam ten film - musi być kapitalny.

 Dzięki za informację, najwyższy czas przypomnieć sobie geniusza niskobudżetowych filmów grozy...

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline CZys

The last man on earth
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 28, 2006, 05:07:07 pm »
Przepraszam ;)  Słabo zareklamowałem.

Po ściągnięciu zajmuje 566 mb i ogólnie trzyma fajny klimat, jedynie niepodobała mi się końcówka... ale niezdradzę jej :p

Dialogi, jak łatwo się domyślić, są dość okrojone... retrospekcja dobrze pokazuje rozszerzającą się zarazę, a monologi wew. bohatera, jego ciężką sytuację psych.

Film godny uwagi (wiem, powtarzam się :) )
ylko martwe ryby płyną pod prąd.

Offline Adam Waśkiewicz

The last man on earth
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 06, 2006, 09:48:40 pm »
Właśnie obejrzałem sobie film - faktycznie jest jak najbardziej godny polecenia.
 Dodać tylko należy, że jest to ekranizacja powieści Richarda Mathesona Jestem Legendą, na podstawie której nakręcono także film Omega Man (1971r.) z Charlesem Hestonem w roli głównej. Ktoś go może widział?

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline grzEGOrz

The last man on earth
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 07, 2006, 07:18:57 am »
'I Am The Legend' było też podstawą inspiracji dla G. Romero do realizacji NotLD, ale to tak na marginesie  ;)

 

anything