Czy przesadzam czy nie....Jakoś zwyczajnie mi to nie pasuje. Nie może?
Zwłaszcza, że jako dziewczyna mam nieco inne odczucia co do takich sytuacji ;s
Mam sporą tolerancję na japońskie erotyczne dziwactwa, ale miejscami...po prostu uznaje coś za przesadę.
(Inna sprawa, że wogóle mnie zastanawia ostatnio, jak około animcowe rzeczy(a zwłaszcza figurki) przedstawiają kobiety...No bo czy erotyczne figurki/serie (o) lolitkach nie jest/są chore? Wogóle nie zawsze mi się podoba sposób przedstawiania postaci kobiecych w dziełach(a może czasem "dziełach") japońskiej, współczesnej kultury)
A co to za misja to wiem, w 5 odcinku już mówili, a wcześniej na spoilery się nadziałam
A, tak dla jasności-hentai nie znoszę
Nie wiem, jakoś samej Haruhi też polubić nie mogę. Ani toto ładne szczególnie, ani nie sympatyczne...
Seria jest dobra, ogląda sie toto przyjemnie...Ale nie mogę pojąć jej fenomenu. Tak samo jak Lucky Stara.