Twoje rady i docinki mało mnie obchodzą, bo nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem. Nie stworzyłeś do tej pory niczego co ja bym chciał kupić, czy to w scenariuszu czy to w rysunku. I w tym co napisałem drogi Śledziu nie ma nic osobistego, jako artysta, przepraszam Artysta jesteś mi obojętny bo nie jestem czytelnikiem dla którego wymyślasz historie i który je kupuje. Proste? Masz swój styl i drogę którą idziesz, i przeświadczenie, że wszyscy muszą biec za Tobą. Może to błąd, może tysiące Twoich fanów inaczej by na nas spojrzało.