trawa

Autor Wątek: Egmont 2014  (Przeczytany 557600 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1440 dnia: Wrzesień 09, 2014, 11:18:23 pm »
Yans na offsecie, no szkoda. Liczyłem w tym przypadku na kredę. Frankofony rysowane realistycznie najfajniej wyglądają na kredzie. 
A V jak Vendetta?

Offline radef

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1441 dnia: Wrzesień 10, 2014, 06:13:32 am »
Offset offsetowi nierówny. Czy ktoś kto ma już ten tom mógłby napisać czy to jest offset ala nowa edycja Asteriksa czy jakiś inny?
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Gawin

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • F**K sleep trance is all I need....
Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1442 dnia: Wrzesień 10, 2014, 06:56:53 am »
Wczoraj zakupilem Vendette ze wzgledu na moj stosunek do filmu i wydadnie bardzo ładne jednak cena tych Kanonowych komiksów troche odstrasza a ulotka zacheca do zakupu kolejnych tomow :)

Czytam wasze komentarze nt. tej serii i wychodzi na to ze kazdy tom warto brac w ciemno bo szczerze mowiac oprocz 3-4 pozycji nic nie jest mi znane?

Offline vision2001

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1443 dnia: Wrzesień 10, 2014, 08:37:39 am »
Offset offsetowi nierówny. Czy ktoś kto ma już ten tom mógłby napisać czy to jest offset ala nowa edycja Asteriksa czy jakiś inny?
Jest on w stylu tego, ktory dawno temu wystepiwal w Thorgalu.
 
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline bosssu

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1444 dnia: Wrzesień 10, 2014, 11:27:17 am »
Cała idea z Kanonem Komiksu da w łeb ponieważ!- zwykły nowy czytelnik nie znający sklepów specjalistycznych ani nie obracajacy sie na allegro (o ile tacy są) wybierze się do Empiku a tam....ZAPOROWE CENY OKŁADKOWE.

Offline kosmoski

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1445 dnia: Wrzesień 10, 2014, 11:42:41 am »
Cała idea z Kanonem Komiksu da w łeb ponieważ!- zwykły nowy czytelnik nie znający sklepów specjalistycznych ani nie obracajacy sie na allegro (o ile tacy są) wybierze się do Empiku a tam....ZAPOROWE CENY OKŁADKOWE.

Jak trafi na promocję 3 za 2 ból będzie mniejszy. Poza tym będzie miał możliwość zobaczyć, że komiks to nie tylko Asteriks, Kajko i Kokosz, Thorgall oraz Donaldy, Mamuty i Giganty co leżą na prasie. A jak mu się spodoba to może kupi (albo poszuka gdzie może kupić taniej). No i pod kanon można zrobić fajną kampanię marketingową, która może zachęci nowych czytelników.

Offline Death

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1446 dnia: Wrzesień 10, 2014, 12:21:26 pm »
Jest on w stylu tego, który dawno temu występowal w Thorgalu.
To słabiutko. Ja sprzedałem miękkookładkowe Thorgale i zabrałem się za zbieranie w HC nie ze względu na twardą okładkę, ale na papier, na którym w tym nowym wydaniu plansze Rosińskiego wyglądają jakieś 100 razy lepiej, niż wcześniej. Szkoda, że wszystkie najlepsze Thorgale, czyli 1-25 wychodziły kiedy jeszcze Egmont nie dawał wyboru czy miękka, czy twarda (bo wtedy był taki sobie papier). Teraz obojętnie jaka wersja, zawsze papier jest klasowy. Nowe Thorgale w HC zajmują sporo miejsca na półce, a ich grzbiety zachodzą na siebie, przez co inne albumy, która są z nimi na półce przewracają się. Niech się nauczą jak robi się pojedynczy album w twardej od Wydawnictwa Komiksowego i ich Wież Bois-Maury (a ostatnio Dawno temu we Francji, które wygląda po prostu znakomicie). Wieże stoją jeden obok drugiego, nic nie zachodzi i jest cacy. Oczywiście tak naprawdę nie jest cacy, bo za to Bois-Maury mają spieprzone grzbiety, obrazek z okładki zachodzi na grzbiet i nici z rysunku, który miał się ułożyć z 10 grzbietów serii ( u mnie chyba 4 na 5 albumów tak ma). Jak żyć, kiedy żaden wydawca nie jest w 100% dobry? :biggrin: Lepiej się na tym wszystkim nie zastanawiać, tylko sobie kupować komiksy, czytać i mieć resztę gdzieś.

Tak po prawdzie, nie widzę teraz potrzeby kupienia tego Yansa. Na ofsecie już mam. Zależało mi właśnie na kredzie.
Miałem kupić te wszystkie integrale z Egmontu, ale po kolei wypadają z mojego koszyka. Nie chcą mojej kasy? Trudno. Jest tyle rzeczy na rynku...

Offline DarekŻory

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1447 dnia: Wrzesień 10, 2014, 12:46:46 pm »
Jak trafi na promocję 3 za 2 ból będzie mniejszy. Poza tym będzie miał możliwość zobaczyć, że komiks to nie tylko Asteriks, Kajko i Kokosz, Thorgall oraz Donaldy, Mamuty i Giganty co leżą na prasie. A jak mu się spodoba to może kupi (albo poszuka gdzie może kupić taniej). No i pod kanon można zrobić fajną kampanię marketingową, która może zachęci nowych czytelników.


Za dużo gdybania. Nikt, kto się komiksem nie interesuje, nie wybuli oczekiwanej kasy. Powinni mieć coś tańszego w ofercie. Bo, czy trafi, czy nie na ofertę 3 za 2, to również nie da 200 PLN za trzy komiksy. Specjalistyczne sklepy, to też żadna okazja dla zwykłego zjadacza chleba.
Jeżeli chcą trafić do zwykłego konsumenta, to prze wszystkim ceną.


Sam lubię komiksy w empiku, czy zwykłej księgarni kupowanie wiąże się z wysokimi kosztami. Kowalski nie wskoczy w internet, by poszukać taniej komiksu po cenie okładkowej 100 PLN, by mieć go za 70 PLN plus koszta wysyłki. Prędzej trafili, by do konsumentów wydaniami albumowymi za mniejsze pieniądze.


Do 30 PLN za Komiks, to dużo dla niezainteresowanego Konsumenta, do 100 to zapomnij o temacie.

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1448 dnia: Wrzesień 10, 2014, 12:56:54 pm »
Do 30 PLN za Komiks, to dużo dla niezainteresowanego Konsumenta, do 100 to zapomnij o temacie.
Zgadzam się z tym absolutnie. To co dla nas wydaje się normalnymi cenami, dla Zbysia z łapanki przeglądającego książki w empiku będzie śmiechem na sali. Taką książkę to jeszcze kupi, bo się czyta dłużej, ale komiks?

Dziesiąty tom WKKM musiała mi kupować dziewczyna, bo byłem poza cywilizacją. Oczywiście musiała po niego pójść z koleżankami i - jak się potem dowiedziałem - wywiązała się mniej więcej taka rozmowa:
- Ile? Czterdzieści złotych za komiks?
- To jakieś specjalne wydanie dla kolekcjonerów, to chyba może być takie drogie...
- Ale patrz, to już dziesiąty tom. Razem musiały kosztować 400 złotych!
- O mój Boże...

Offline piotrassss

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1449 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:07:18 pm »
Yans na offsecie, no szkoda. Liczyłem w tym przypadku na kredę. Frankofony rysowane realistycznie najfajniej wyglądają na kredzie. 
A V jak Vendetta?

No właśnie, po cholerę oszczędzają na jakości? Żeby cena mogła być niższa o te kilka złotych?
Zupełnie bez sensu. To samo tyczy się pomniejszonych formatów (Trylogia Nikopola).
Ja tego Yansa wziąłem, ale myślałem, że będzie w kredzie, było to dla mnie oczywiste.
Wolę zapłacić parę złotych więcej i mieć porządnie wydany komiks.

Offline DarekŻory

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1450 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:10:26 pm »

Zgadzam się z tym absolutnie...


Nie zapominajmy jeszcze o reakcjach samych sprzedawców na ceny komiksów, a raczej na widok kupujących w tych cenach. Komiks nie jest w Polsce postrzegany jako sztuka i dopóki ceny komiksu na sklepowych półkach będą tak zaporowe nie będą mieli okazji przekonać się, że jest inaczej. Proste.

Kiedyś TU poruszałem ten tema.


Gdyby na półki w kioskach trafiły komiksy Taurusa i Egmontu po cenach Asteriksa i Kajka i Kokosza również był, by problem. Te ceny muszą być tak samo niskie jak dla zachodniego konsumenta. Czyli maks do 15 PLN. Skoro to nie realne, to nigdy nie uda się pozyskać alternatywnego konsumenta.
No właśnie, po cholerę....



Mam podobne odczucia. Nie ładne zachowanie. Też dziś zamówiłem liczyłem na kredę.

Offline Koalar

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1451 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:11:08 pm »
Spokojnie, Kanon komiksu się sprzeda (chyba że dodrukują za dużo rzeczy, które jeszcze są do kupienia). Dla przeciętnego Kowalskiego to są kolekcje WKKM (a i tak dla niektórych było za drogo!). A tu dobór tytułów jest raczej dla jakiegoś inteligenta, który z poważnym komiksem nie miał styczności. Spróbuje komiksu z wyższej półki i może się wciągnie. Może ktoś też powróci do czytania komiksów.
Jak ktoś w ogóle nie kupuje książek ani nic, to mogą go odstraszyć ceny okładkowe (rok temu na MFKiG przypadkowi ludzie robili duże oczy na stanowisku z komiksami Egmontu, gdzie i tak była jakaś tam zniżka, chyba 10%). Ale jak kupuje np. książki, to powinien być zorientowany, gdzie jest taniej.
Inicjatywa ze wszech miar słuszna. Zobaczymy, co przyniesie, stałym czytelnikom już przyniosła wznowienia poszukiwanych komiksów i nowość w postaci Pasażerów wiatru.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline maximumcarnage

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1452 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:12:40 pm »
Ja tego Yansa wziąłem, ale myślałem, że będzie w kredzie, było to dla mnie oczywiste.


A w sklepie gildii wciąż widnieje informacja, że papier kredowy. Mam nadzieję, że takie "Indiańskie lato" i inne pozycje z Kanonu nie zostaną zrobione po taniości, bo wtedy zakup nie będzie miał sensu. 

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1453 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:14:32 pm »

Za dużo gdybania. Nikt, kto się komiksem nie interesuje, nie wybuli oczekiwanej kasy. Powinni mieć coś tańszego w ofercie. Bo, czy trafi, czy nie na ofertę 3 za 2, to również nie da 200 PLN za trzy komiksy. Specjalistyczne sklepy, to też żadna okazja dla zwykłego zjadacza chleba.
Jeżeli chcą trafić do zwykłego konsumenta, to prze wszystkim ceną.


Sam lubię komiksy w empiku, czy zwykłej księgarni kupowanie wiąże się z wysokimi kosztami. Kowalski nie wskoczy w internet, by poszukać taniej komiksu po cenie okładkowej 100 PLN, by mieć go za 70 PLN plus koszta wysyłki. Prędzej trafili, by do konsumentów wydaniami albumowymi za mniejsze pieniądze.


Do 30 PLN za Komiks, to dużo dla niezainteresowanego Konsumenta, do 100 to zapomnij o temacie.

No ale to chyba nie jest kolekcja, która ma przyciągnąć "niezainteresowanego konsumenta, zjadacza chleba" itp., tylko np. tych, którzy WKKM wrócili do komiksów. Dostali kolekcję, coś co ich napędzało, ale nie interesują się komiksem na tyle, żeby szukać na własną rękę. To teraz dostają następną instrukcję postępowania. Wcześniej mieli "Wybraliśmy dla was najlepsze Marvele, kupujcie!", teraz mają kolejną kolekcję "Wybraliśmy dla was kanon komiks, kupujcie!" Swoją drogą bez wahania za te 10 komiksów z kanonu oddałbym i 3 kolekcje WKKM i jeszcze był dopłacił, więc mam nadzieję, że jakość obroni trochę wyższą cenę.

Offline mack3

Odp: Egmont 2014
« Odpowiedź #1454 dnia: Wrzesień 10, 2014, 01:18:06 pm »
To słabiutko. Ja sprzedałem miękkookładkowe Thorgale i zabrałem się za zbieranie w HC nie ze względu na twardą okładkę, ale na papier, na którym w tym nowym wydaniu plansze Rosińskiego wyglądają jakieś 100 razy lepiej, niż wcześniej. Szkoda, że wszystkie najlepsze Thorgale, czyli 1-25 wychodziły kiedy jeszcze Egmont nie dawał wyboru czy miękka, czy twarda (bo wtedy był taki sobie papier). Teraz obojętnie jaka wersja, zawsze papier jest klasowy. Nowe Thorgale w HC zajmują sporo miejsca na półce, a ich grzbiety zachodzą na siebie, przez co inne albumy, która są z nimi na półce przewracają się. Niech się nauczą jak robi się pojedynczy album w twardej od Wydawnictwa Komiksowego i ich Wież Bois-Maury (a ostatnio Dawno temu we Francji, które wygląda po prostu znakomicie). Wieże stoją jeden obok drugiego, nic nie zachodzi i jest cacy. Oczywiście tak naprawdę nie jest cacy, bo za to Bois-Maury mają spieprzone grzbiety, obrazek z okładki zachodzi na grzbiet i nici z rysunku, który miał się ułożyć z 10 grzbietów serii ( u mnie chyba 4 na 5 albumów tak ma). Jak żyć, kiedy żaden wydawca nie jest w 100% dobry? :biggrin: Lepiej się na tym wszystkim nie zastanawiać, tylko sobie kupować komiksy, czytać i mieć resztę gdzieś.

Tak po prawdzie, nie widzę teraz potrzeby kupienia tego Yansa. Na ofsecie już mam. Zależało mi właśnie na kredzie.
Miałem kupić te wszystkie integrale z Egmontu, ale po kolei wypadają z mojego koszyka. Nie chcą mojej kasy? Trudno. Jest tyle rzeczy na rynku...
Kurcze, nigdy nie czytałem Yansa, miałem sobie kupić teraz HC, ale też chyba przełożę ten zakup na (być może) później.
Szkoda, że jak już wydają tak dłuuugo oczekiwany integral to nie robią tego idealnie.
Hm, czyli można powiedzieć, że ten papier jest taki sam (albo: mniej więcej taki sam) jak w starych wydaniach miękkokładkowych Egmontu?


Przy okazji: gildia znów ma byka - pisze, że papier jest kredowy. Ktoś kto kupił może się zdziwić  :doubt: . Podobnego byka mieli przy Bilalu. Pisali, że Trylogia N. jest w A4 (zresztą A4 ciągle widnieje przy Fins de Siecle).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 10, 2014, 01:32:54 pm wysłana przez mack3 »